-
Liczba zawartości
363 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez aqua skalar
-
Nie wiem, nie znam się, nie stosuję...ale ostatnio dużo czytam na ten temat i jeżeli choć odrobina z tego co jest napisane na tamtym forum jest prawdziwa to glony, odpowiednio hodowane, są w stanie zastąpić niektóre absorbery(przynajmniej ja to tak rozumiem). Spróbować można, jak kupujesz absorber to do końca nie jesteś pewien w jakim stopniu spełnia on swoje zadanie, tutaj widać realne efekty, Glony zwiększają swoją masę, więc nie ma opcji, żeby nie wyciągały potrzebnych im składników z wody. Ja zamierzam spróbować, a co z tego wyjdzie czas pokaże.
- 390 odpowiedzi
-
Jeżeli ma to być podstawa filtracji, to nie jest chyba tak źle. W przeliczeniu wychodzi 26W na każde 100l objętości brutto akwarium. Ps. korzystacie z tego podręcznika http://www.algaescrubber.net/forums/viewtopic.php?f=2&t=1432 ?
- 390 odpowiedzi
-
Niektóre, dla specjalistów oczywiste kwestie, ciężko jest czasami samodzielnie ogarnąć. Ja też sporo czasu poświęciłem na odświeżenie pamięci zanim poskładałem swoją pierwszą lampę led. Odnośnie do pytania o zasilacze to wyróżnić można 2 podstawowe rodzaje: 1. Napięciowe - w skrócie dbają o to, aby na każdym odbiorniku(tu dioda) w układzie było identyczne, właściwe dla danego odbiornika napięcie. Przykład takiego zasilacz/transformatora to np. zasilacz do wentylatorów w pokrywie lub zasilacz niskonapięciowych pomp tunze, który zmienia napięcie sieciowe 220V na 12V. 2. Prądowe - znacznie rzadziej stosowane, odpowiadają w odróżnieniu od napięciowych za stabilizację natężenia prądu. W tym przypadku układ elektryczny dba o to, aby każda dioda pracowała z identycznym natężeniem prądu np. 1000mA. W zależności od zaleceń producenta diod dobrać należy odpowiedni, o właściwym natężeniu prądu wyjściowego, model zasilacza. Który zasilacz wybrać, no cóż każdy typ ma swoje zalety i wady. Jeśli chodzi o zasilacze prądowe przeznaczone do zasilania led, to dla osoby początkującej są chyba łatwiejsze w montażu. Wystarczy tylko w odpowiedni sposób połączyć ze sobą diody i następnie podłączyć, do tak skonstruowanego układu, zasilacz(WAŻNE!!! Nigdy nie należy podpinać diod pod działający zasilacz(zawsze najpierw łączymy cały obwód a potem dopiero podpinamy do źródła zasilania - gniazdka), grozi to uszkodzeniem diod i jest bardzo niebezpieczne). Niestety wadą tego typu zasilaczy jest bardzo małą ilość diod, które możemy podłączyć do układu oraz ze względu na sposób łączenia w przypadku awarii jednego odbiornika cały układ przestaje działać. Zasilacze napięciowe, tańsze od prądowych diody łączy się równolegle, więc w przypadku awarii jednego odbiornika reszta działa poprawnie. Niestety wymagają odrobiny matematyki, driverów i niekiedy stosowania rezystorów, aby nie spalić diod. A bin, tak najprościej, to oznaczenie temp. barwowej danego typu diody.
-
http://www.algaescrubber.net/forums/viewtopic.php?f=3&t=1338
- 390 odpowiedzi
-
Będę miał zbiornik o identycznych wymiarach dlatego chciałbym zapytać ile kg skały masz w swoim akwarium obecnie?
-
@Woj tu żadnych czarów nie ma. Masz po prostu 2 roztwory soli, z tym że jeden(sól firmowa na wodzie ro) ma skład i proporcje pierwiastków uznawanych za odpowiednie dla zwierząt morskich a drugi(sól + woda z kranu) to w zasadzie nie wiadomo jaki będzie miał skład(przy tym samym stężeniu składników mineralnych co z przypadku roztworu pierwszego). Zaletą solanki przygotowywanej na wodzie ro(0 tds) jest bardzo duża powtarzalność składu, a co za tym idzie stabilność parametrów. W przypadku wody z kranu istnieje bardzo duże ryzyko, że stężenie niektórych pierwiastków po dodaniu soli zostanie znacznie przekroczone. Powstaje więc pytanie, czy jest na to jakiś sposób? Oczywiście, że tak. Kompleksowa i bardzo precyzyjna analiza składu chemicznego obu roztworów oraz na jej podstawie stosowanie selekcyjne odpowiednich absorberów. Brnijmy więc dalej, opisany przez mnie sposób może być dosyć kosztowny i kłopotliwy, warto więc zastanowić się, czy nie ma prostszej metody. Hmm...a gdyby tak usunąć z wody wszystkie składniki mineralne oraz zanieczyszczenia i na jej podstawie dopiero przygotowywać roztwór w oparciu o sól o odpowiednim składzie? I tu chyba koło się zamyka. Ps. A myślałeś o zakupie wody w zoologicznym. Przy 20 l, miesięcznie nie powinieneś wydać więcej jak 10zł. Edit: @Chodi napisał wcześnie
-
Prosty sposób na regulowanie wysokości lampy
aqua skalar odpowiedział aqua skalar → na temat → Dla nowicjuszy
Jeszcze raz dziękuję za pomoc, jak wszystko dobrze pójdzie to może już jutro uda mi się kupić te linki i znowu troszeczkę pchnę projekt do przodu. A tutaj na koniec nieco "upgradowana" wersja -
Prosty sposób na regulowanie wysokości lampy
aqua skalar odpowiedział aqua skalar → na temat → Dla nowicjuszy
Razem z lampą dostałem mocowania jak na zdjęciu. Niby jakaś regulacja tam była, ale po tym jak po raz drugi lampa upadła mi na podłogę (wyrobiony gwint w jednej z zawieszek) postanowiłem założyć zaciski i na razie jest ok. Postaram się podjechać na Młyńską i obejrzeć te linki na żywo, ale teraz chciałbym zapytać jak wygląda w praktyce taka regulacja? Jak rozumiem ciągnąc za ten luźny(nie przymocowany do lampy) kawałek linki mogę regulować długość linki, czy tak? A jak wygląda sprawa zabezpieczenia przed całkowitym wysunięciem się linki i spadnięciem lampy . W międzyczasie znalazłem informację, że podobne linki sprzedawane są w marketach budowlanych z przeznaczeniem do mocowania zasłon, czy jakoś tak. -
Witam, Miałem dzisiaj zamiar powiesić lampę nad akwarium, ale niestety, zgodnie z moimi przypuszczeniami, będę miał spory problem z pełnym dostępem do akwarium, bo lampa zakrywa jakieś 70% powierzchni tafli wody. Do karmienia wystarczy, ale inne prace w zbiorniku będą mocno utrudnione. Niby na czas porządków można lampę zdemontować, ale wtedy będzie zbyt ciemno(przerabiałem w poprzednim akwarium). Jeśli macie jakiś prosty i skuteczny pomysł to poproszę o podpowiedź za którą z góry dziękuję. Ps. Ilustracje zastosowanych rozwiązań mile widziane
-
Poszukaj w internecie "Termostat rt-2o"(dwrotny) - kupisz za ok. 25 zł. W przeciwieństwie do standardowych sterowników podaje napięcie, gdy przekroczona zostanie zadana temperatura.
-
Przecież na fotosiku, pod zdjęciem, jest opcja "pobierz kody" i nie ma konieczności samodzielnego wyszukiwania ścieżek do zdjęcia./? Test:
-
Jeżeli masz jakiś miernik elektryczny to sprawdź, na sucho(bez prądu), czy nie ma przebicia na kablu zasilającym.
-
Jeżeli uruchamia się zabezpieczenie(wybija bezpiecznik) to musi być jakiś problem z elektryką w lampie. Najpewniej będzie to zwarcie w sekcji, której odpalenie spowodowało uruchomienia zabezpieczenia. Najlepiej odnaleźć przyczynę i nie ryzykować. Jeżeli lampa jest nowym nabytkiem, to być może w transporcie poluzowały się jakieś kabelki?
-
A próbowałeś może, jako elastyczny łącznik, zastosować wąż silikonowy. Jest to chyba najbardziej elastyczne połączenie z możliwych.
-
Odświeżę troszkę temat. Od pewnego już czasu jestem dumnym posiadaczem lampy 150W HQI made in China. Jedną z jej podstawowych cech jest to, że podczas pracy nie daje o osobie zapomnieć . W związku z czym podjęta została decyzja, że przy najbliższej wymianie żarnika(wybrałem AM aqualine 16000K) na warsztat pójdzie również układ zapłonowy. Przekopałem więc dokładnie forum poszukując informacji na temat balastu elektronicznego(warunek konieczny - ostatnimi czasy dosyć dziwne rzeczy dzieją się z prądem w mojej dzielnicy. Starego żarnika jakoś mi nie szkoda, ale z nowym nie chciałbym ryzykować), który najlepiej będzie współpracował z wybranym przeze mnie żarnikiem i powiem szczerze, że nic już z tego nie rozumiem. Czy faktycznie stateczniki elektroniczne są tak fatalnym rozwiązaniem? Przecież poza producentami topowych modeli lamp, tylko czy na pewno, nikt raczej nie przykłada większej uwagi do doboru komponentów pod kontem spektrum światła emitowanego przez żarnik. Zakładając nawet, że lampy firmy X pracują idealnie z żarnikami tejże firmy, to jak zostało napisane wcześniej, nie daje to gwarancji że dla źródeł światła firmy Y zastosowanych w lampie X efekt będzie równie dobry. Dlatego zastanawiam się, czy za kwotę 200 do 300zł można już kupić coś sensownego? Zaglądałem również na fora z za wielkiej wody i porównując parametry proponowanych tam układów z dostępnymi na naszym rynku większej różnicy nie widzę, no może poza ceną .
-
Na pierwszym miejscu, już od dawna, siatkówka...ale kto nigdy nie zmieścił się w 3 metrach raczej nie zrozumie . Kiedyś długie dystanse na rowerku, obecnie tylko rekreacyjnie do tego siłownia i truchtanie na 10km dla podtrzymania kondycji.
-
Chłodzenie akwarium przy pomocy wentylatora
aqua skalar odpowiedział aqua skalar → na temat → Dla nowicjuszy
Nawet jeżeli w celu obniżenia temperatury, należy doprowadzić do odparowania kilku lub kilkunastu litrów wody, to w sytuacji zagrożenia akwarium te kilka dodatkowych litrów nie stanowi dla mnie większego problemu. Zwłaszcza, że automatyczna dolewka i miejsce na 25l baniak i tak będzie. Od początku wakacji temp. w pokoju nie była wyższa niż 25'(termometr pokojowy z opcją max. temp.), dzisiaj po dwu upalnych(jak na tegoroczne lato) dniach o godz. 21:30 mam 28' . Dokładając do tego ciepło pochodzące z lampy hqi, to do wartości 30' jest już bardzo blisko. Sprawdziłem na szybko ceny chłodziarek i niestety ostatnio żądnej drastycznej zmiany cen nie było, więc nadal są one poza moim zasięgiem. W takiej sytuacji pozostaje mi chyba tylko walka z wiatraki i nadzieja, że rozwiązanie to sprawdzi się w praktyce. Ps. Ciekawe jak w "słonym" środowisku będzie sobie radził, ten ponoć wodoodporny wiatrak. -
Chłodzenie akwarium przy pomocy wentylatora
aqua skalar odpowiedział aqua skalar → na temat → Dla nowicjuszy
A gdyby ten wentylator zamiast dmuchać powietrze z zewnątrz, zasysał to z panelu? -
Chłodzenie akwarium przy pomocy wentylatora
aqua skalar odpowiedział aqua skalar → na temat → Dla nowicjuszy
No to super, bo to jedyny możliwy sposób umieszczenia wentylatora w moim akwarium. -
Witam, Chciałbym zapytać czy sposób umieszczenia wentylatora(Nox Acid Blaster - 120mm) nad panelem filtracyjnym, jak na rysunku, sprawdzi się w praktyce?
-
170[*][litrów] / 20[litrów/miarka] = 8,5 [miarki]. *(rzeczywista ilość wody, a nie objętość brutto zbiornika)
-
Tylko najmniejsze opakowanie wyposażone jest w "firmowy" woreczek. Te większe niestety trzeba konfekcjonować, we własnym zakresie . Ale to żaden problem bo kuleczki są duże, ciężkie i łatwo je przesypywać .
-
Witam, Preparatu nie znam i niestety wkleiłeś tylko krótki fragment tekstu, ale wydaje mi się, że produkt ten ma postać soli, czyli związku różnych pierwiastków w tym również i wapnia. Zgodnie z opisem zalecane dozowanie to 1 miarka na każde 20 litrów wody, więc jak sam napisałeś będzie to ~ 6 gram soli, która po rozpuszczeniu(i tutaj ważne) w 20 litrach wody podniesie stężenie wapnia w jednym litrze wody o 34mg. Faktycznie trochę to zagmatwane, ale prawdopodobnie przejście z dozowania w oparciu o wagę na metodę objętościową miało na celu uniknięcie konieczności każdorazowego odważania preparatu przed podaniem.
-
Witam, W palu będzie przegroda, o wymiarach 20x20x30(h)cm, do zagospodarowania. Początkowo pomysłów było kilka, ale ostatecznie zdecydowałem się na żywą skałę. Pojemność tej komory to ok. 12 litrów, więc kilka kilogramów na pewno by się zmieściło. Chciałbym, aby wyglądało to tak jak na rysunku (niestety mam problem ze wstawieniem grafiki ). Do panelu zamierzam wybrać duże i płaskie kawałki skały, aby po obróbce pasowały możliwie jak najlepiej do kształtu komory. Edit: Jak myślicie, czy tak(dosyć ciasno ułożona) skała będzie funkcjonować prawidłowo, ja najbardziej obawiam się o zbyt małą cyrkulację.
-
Regenerować można środkami, które zawierają w swoim składzie chlor, jak np. wybielacz do tkanin. Przy czym im tańszy, tym do regeneracji purigenu bardziej wskazany bo prawdopodobnie zawierał będzie mniej składników które mogą "uszkodzić" polimer - zgodnie z opisem regeneracji w instrukcji. Później dokładne płukanie pod bieżącą wodą i moczenie w akwarystycznym "antychlorze". Z własnego doświadczenia mogę polecić zakup saszetek na absorbery i używanie ich w akwarium oraz podczas regeneracji, bez przesypywania, jest to chyba najszybsza i jednocześnie najprostsza metoda. Pozostaje tylko odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w zbiornikach słonowodnych opłaca się ryzykować stosowanie regenerowanego purigenu. Moim zdaniem to ryzyko jest zbyt duże, no chyba że ktoś ma dostęp do czystego chloru stosowanego np. w laboratoriach i odpowiednie testy do oznaczania jego zawartości w zregenerowanym purigenie.