-
Liczba zawartości
717 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Krzysiek
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Katowice
-
Akwarium
120L oraz 240L
Ostatnie wizyty
2 287 wyświetleń profilu
-
Przecież masz te sitko z Pepco. One idealnie nadaje się do płukania mrożonek
-
Wtrącę 3 grosze na temat tych pęcherzyków. Kleiłem parę zbiorników na własne potrzeby. Były to sumpy, akwaria i terraria. Jedne wychodziły lepiej drugie gorzej ale nigdy nie ciekły ani nie rozklejały się. Natomiast to co zauważyłem to te pęcherzyki powstają kiedy jest za mało silikonu. Akwarium klejone na szybko czyli smarujemy dociskamy i następna szyba to sposób na prawie pewne pęcherzyki. Kiedy wklejałem przegrody sumpa do sklejonego już zbiornika, wstrzykiwałem silikon między szyby i tam bąbelków nie ma. Do innego sumpa który był sklejany od podstaw wklejałem przegrody "w między czasie" i tam bąbelki się już pojawiały.
-
Nie wątpię, że jakieś pojecie mają. Ale jeżeli masz u siebie takich co pomogą z chorą rybą/śniętą morską rybą to zazdroszczę. Wracając do tematu tym kolegą co też to miał jestem ja. Nie badałem tego ani nie oglądałem pod mikroskopem ale stawiam w ciemno na Ichtiophtirius marinus. Edit: Przepraszam za mały dubel ale sądziłem iż tamten post nie został wysłany.
-
Tym kolegą co też to miał, jestem ja. nie zbadałem, nie oglądałem pod mikroskopem ale strzelam w ciemno, że to Ichtiophtirius marinus . Kto chce można sobie poczytać na wiki. cytat: ...pierwotniak ten wytwarza formy przetrwalnikowe odporne na działanie wszystkich leków przez 2–3 tygodnie, dlatego też stosowanie samych kąpieli krótkotrwałych jest niecelowe...
-
trochę wątpię w gabinety wet jeśli chodzi o ryby. Wydaje mi się, że nadal mało popularne jest zabieranie rybki do weta więc i wiedza mała. Ale trzymam kciuki. Wiedza jest bezcenna.
-
Dominiko co się stało?
-
póki co chyba nie mam zamiaru filtracja robi co może ale rybkę i tak muszę podtuczyć zanim trafi do docelowego zbiornika. Więc póki jest na kwarantannie jedzonka jej żałować nie będę. Dodam, że obieg w którym pływa mieści 300L i dojrzałą biologię, a dzieli ją tylko z dwoma garbikami. Może nie będzie tak źle
-
Chyba mogę ogłosić mały sukces Nie nadążam z zakładaniem alg na klipsa
-
Shellik obserwuje zawartość → Co jest z Pokolec królewski?
-
up skubie walecznie zielone i czerwone algi przyszpilone do skały. Jutro zakładamy klips.
-
na razie łyka jak dziki tylko siekany parzony szpinak. Wczoraj chciałem go wzbogacić witaminami jeszcze to już mu nie smakował Jak trafi się kawałek z łodyżką to też wypluwa Będzie ciekawie coś czuje. Hodował ktoś szpinak wysokoenergetyczny?
-
No właśnie o nie mi chodzi przede wszystkim. Ktoś pisał też o magnifice więc myślę, że jak mu odbije będzie męczył wszystko babko-ślizgo kształtne.
-
jakoś nie naszło mnie żeby to zmieniać a trochę się pozmieniało. Widzę, że w pokolcach mam jeszcze trochę zapasu, to dobrze bo jest jeszcze dla mnie jeden must have, mianowicie strigosus Ale pewnie na 3 dużych rybach się skończy i dopełnię drobnicą. Poza tym wiem, że z strigosusem bywa różnie jeśli chodzi o agresję wobec mniejszych mieszkańców.
-
na kwarantannie jest w 240L. Tam mam go szansę nauczyć przyjmowania pokarmu. Następnie pójdzie do 540L. Porównanie litraż - rybka zostawię bez komentarza. Wiadomo, że wypasionych karpi trzymać nie będę aczkolwiek będąc całkiem fair i idąc za radą chociażby reeflex.net to w 500L mógłbym trzymać parę błazenków. Teraz uwaga: w 540L będzie Naso, Hepatus i Scopas. Mam nadzieję, że będą na wzajem wzbogacały swoją florę bakteryjną
-
na razie skusił się na czerwone algi z czosnkiem. Pelletem był zainteresowany najmniej ze wszystkich wyżej wymienionych. Oczywiście spróbuję jeśli będzie trzeba ryba piękna i warta poświęcenia.
-
ten właśnie interesuje się wszystkim ale nic mu nie smakuje. Za dobrą radą kupiłem Preis Coly, do tego czerwone algi i płatki Basslera. Zobaczymy