grzejanc

Witam. Cieszy mnie zapał i kolejny start morszczyzny. Jednak jest to następne "gorące" akwarium morskie. Zalane, zasypane, ułożone i umieszczone korale. Apeluję o cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. Tutaj nie polega wszystko na tym, aby mieć od razu gotowe akwarium. Z testami na początku dałbym sobie spokój na jakieś 2-3 miesiące i dopiero później sprawdził i coś miękkiego powkładał, jak już wszystko będzie ustabilizowane. Wiadomo, to nie słodkie gdzie lejemy wodę, ustawiamy piaskowce i wrzucamy ryby jak Ph jest OK. Ale cóż, rozumiem że chciałoby się mieć wszystko od razu. Mimo wszystko trzymam kciuki, zapowiada się ładnie. A co z opcją, żeby na jakiś czas powrzucać SPSy do ustabilizowanego już akwa, na czas aż to będzie już gotowe?

A może "Koluch" zjadł krewetkę słodkowodną?

Bywasz czasami w Wawie?

Witam. Przesiadki są o tyle fajniejsze, że praktycznie mamy już całe akwarium gotowe, z reguły brakuje tylko wody do uzupełnienia Bardzo mi się podoba, zapewne z czasem zapełni się jeszcze bardziej i niezbędna będzie ponowna zmiana akwa na większe Pozdrawiam i życzę sukcesów.

Jak widzę panuje tutaj wolna amerykanka. Odpowiedziałem pierwszy na ogłoszenie o glonach, napisałem że wezmę conieco, później określiłem się ile, zapytałem odnośnie warunków odbioru. Już drugi raz zostałem potraktowany jak POWIETRZE. Dziękuję za współpracę i podziwiam za profesjonalizm! Do moderatorów: proponuję założenie osobnego działu pt.: "Czarna lista" Pozdrawiam

Witam. Gratuluję pięknego zbiornika. Do obsady proponuję Galeorhinus galeus.

Niektórzy naprawdę pracują ciężko od rana do wieczora na swoją emeryturę, tak jak np. ja. Wspomniałem wcześniej odnośnie mojego zamówienia, czekam na konkrety na priv. Pozdrawiam. PS. temat czaderski, nie wiedziałem że glony aż tak dużo wspólnego mają z SI, solą, może ukryte talenty? PS2. od dzisiaj zaczynam skrobać sól także, jakby co to za jakieś 100 lat będę miał karton prise'a na zbyciu

Ja wezmę 2 litry, już nawet nie za 4-paka piwa, ale zapłacę. W sumie nie wiem nawet czy mi się przyda, ale wrzucę do sumpa i zobaczę. A jak podrośnie i będę miał więcej to regularnie będę oddawał za darmo, po co wyrzucać. Kiedy i gdzie mogę odebrać?

Jak będziesz wyrzucał, to z chęcią przygarnę conieco za 4-paka

Wypas... Ci to mają pomysły

Wielkie gratulacje również z mojej strony

To i tak nieźle, bo zrobiło się to nieświadomie. Mój kolega, mając słodkie parę lat temu, usłyszał że rośliny w wodzie z CO2 lepiej rosną !!! Niesamowite odkrycie, postanowił więc spróbować. Wypompował całą wodę z akwarium, kupił w sklepie mineralną gazowaną i zalał. Na drugi dzień zabieg okazał się niestety zgubny dla całej obsady

Śpię sobie smacznie, spokojnie dzisiaj w nocy, nagle około 2-iej budzi mnie szum wody i fontanna! Panika na całego! W sumie to jeszcze śpiący podleciałem do akwarium, prawym okiem zobaczyłem co się dzieje, lewym okiem wyłączyłem UPS. Okazało się, że wyskoczył wąż od pompy obiegowej i zamiast iść wszystko do akwa, znalazło sobie drogę na sump, szafkę i panele Całe szczęście, że w miarę szybko zadziałałem. Zeszło jakieś 10L wody, więc nie dużo, ale spać się nie położyłem szybko, dopiero jak wszystko doprowadziłem do porządku. Chyba za lekko zacisnąłem wąż, ale wszystko już jest poprawione

Takie DIY nie tylko cieszy oko, ale i także pokazuje, że Polak potrafi! Gratuluję.

Jaka grubość PCV? 8mm? Ja bym przy okazji przemyślał od razu podłączenie wiatraków do chłodzenia. Ja mam po bokach, po jednej stronie 3xwciągające, po drugiej stronie 3xwyciągające powietrze. A poza tym, wygląda OK, trzymam tylko kciuki za to, aby system zawieszenia się sprawdził i nie puścił, bo jakoś wydaje mi się, że mała trochę ta powierzchnia robocza. Pracuje tylko na tych małych trójkącikach. Jak puści klej, od razu się wyłamie. Miejsca jest dużo, można zamiast trójkącików zastosować poprzeczną listwę PCV o takiej samej szerokości (rozumiem że materiału zostało tylko na trójkąty), przykleić ją i wtedy rozłożenie ciężaru znajduje się na całej szerokości pokrywy, a to da dużo. Gratuluję pomysłu i wykonania

Pompy super. Gdzieś tu czytałem, że jeśli coś się stanie z wirnikiem, pęknie lub się uszkodzi, to podobno można to łatwo zamienić na patyczek od uszu. No i jak niektóre mają jeszcze metalowe, to także wskazana jest zamiana. Nie sprawdzałem, ale dość ciekawe spostrzeżenie.

A nie lepiej zrobić porządną szafkę, która pomieści właściwy odpieniacz? Jeżeli to szafka ma decydować, jaki będziemy umieszczali sprzęt, to wydaje mi się, że mogą być później kłopoty. Co jeśli np. w przyszłości planowana będzie zmiana akwa na większe? Wtedy szafka i tak będzie niepotrzebna. Ja swoją mam na 70cm wysoką a i tak odpieniacz wszedł prawie na styk. W sumie nie jest wielki, ale umieściłem go na lekkim podniesieniu i dziękuję, że mam taką w miarę wysoką szafkę. Koszty zakładania morskiego są takie, że koszt szafki chyba nie jest najważniejszy, prawda? Proponuję więc zaprojektować sobie nową szafeczkę, w której wszystko się zmieści i nie będzie żadnych problemów. Ale to jest tylko moje skromne zdanie.

Zarezerwowałem jako 2gi , podałem ilość na PM

Witam, rezerwuję również jak coś zostanie

eelpe: tak, mam odpieniacz Weipro 2012 i jestem z niego zadowolony. Pieni bardzo ładnie, choć na razie nie ma za dużo z czego. Do niego podłączyłem pompę MaxiJet3000, ustawioną na mniejsze obroty i jest OK.

Witam. Ja mam szybkę 10mm, na nią ułożyłem skałę (40kg) i dopiero później podsypałem piasku. Całość wygląda OK, i będę pewien, że skałą nie obsunie mi się jak piasek zmieni położenie.

Dzisiaj zrobiłem sobie polowanie na strzykwę. Z uwagi na niebezpieczeństwo, wyczaiłem w której chowa się skale i wyciągnąłem ją poza akwarium. Myślałem, że wyjdzie sama, jednak się myliłem. Była bardzo mocno przyczepiona do tunelu wewnątrz skały. Jak tylko spróbowałem ją delikatnie wyciągnąć, wypuściła trochę flaków na zewnątrz. I w tym momencie podziękowałem, że strzykwa wraz ze skałą znajduje się na zewnątrz akwarium, a nie wewnątrz Wolę się tego pozbyć niż spać w strachu i modlić się żeby nic się nie stało. Tak więc strzykwa już wyłowiona, skałka do kosza, a poniżej jej zdjęcie:

Ja robię dokładnie jak TDS, rozgrzewam wężyk, nakładam go i stosuję opaski zaciskowe. Naprawdę polecam.

Matka jest tylko jedna! Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci. - No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi. - Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna. - Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek - Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna. - Pawełku 5 siadaj. Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu. - Jasiu a ty, co napisałeś? - W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni: Matka! Jest tylko jedna!