Czym jest dla Was akwarystyka?

[Szymon]

czym jest dal Was akwarystyka morska? powazne pytanie

[Wojtek15141]

Proszę jak się wszyscy rozpisali a myślałem że nikt się nie otworzy .Ale Szymon dałeś pytanie daj i na nie odpowiedz . Jak napisałem wcześniej mam związane duże plany na przyszłość z akwarystyką ,lubię się zajmować akwa ,widać jakie postępy przynosi moja praca lecz tak jak inni napisali nie chwalę się za bardzo nią przed innymi ,jest to mój świat i ja mogę w nim podejmować decyzję czego brakuje mi w normalnym życiu bo w końcu mam 17 lat .Z mojego punktu widzenia akwarystyka szczególnie morska nauczyła mnie mnóstwa wartości życiowych (oszczędzania ,cierpliwości ,systematyczności ,odpowiedzialności i wielu innych cech) Uchroniła mnie przed wieloma głupstwami młodego wieku . Znajomi już dawno stwierdzili że to choroba .

[Szymon]

zyczye Ci tego, fajna sprawa:)

[eltom]

Dla mnie oderwaniem od roboty i szarej rzeczywistości, taki prawdziwy głęboki oddech. Po łokcie w wodzie, nachlapane wokół mnie, to mi się podoba . Po godzinnej grzebaninie w zbiorniku wraca chęć do codzienne pracy.

[Neno]

Nie wiem jak będzie z morskim bo dopiero w weekend zalewam ale przy słodkim lubię po prostu przy nim pochodzic od czasu do czasu . Zanurzyc łokcie , pomyc gąbeczki , poganiac rybeczki

Ot , taka odskocznia . Pozwala też co nieco dowiedzie się o podwodnym swiecie, o zachowaniach ryb itp. itd .

Bez watpliwości jest też dekoracją wnętrza która naprawdę zwraca uwagę moich gości .

[Bartus_M]

Akwarystyka jest sposobem na życie (nie wiązać z handlem) ;-) - Czyli tym wszystkim czym znajmujemy się w wolnej chwili, a więc jest pasją, a jednocześnie zboczeniem Można by rzec, powołaniem.. Jednocześnie akwarystyka jest takim zjawiskiem, dzięki któremu można poznać wielu niezwykle wartościowych ludzi, przyjaciół na lata

Mam nadzieje, że każdy się ze mną zgodzi?

[Jacek_Lublin]

Witam

Dla mnie akwarystyka jest jak dziecko najpierw trzeba sobie zrobic a potem pielengnowac patrzec jak rosnie i się rozwija kupowac to na co ma ochote ,jedyna różnica jest taka że nie daje się klapsa i nie krzyczy.A tak ogólnie to taki mały ogród co zawsze jest w nim coś do roboty.

Pozdrawiam Jacek

[enigma17]

Dla mnie jest chwilą relaksu, mogę godzinami siedzieć i gapić się w baniak...a jak się człowiek narobi przy akwa, to zmęczenie jest przyjemnością, wystarczy tylko popatrzeć przez szybkę, jest pasją, której wielu może nam pozazdrościć...pomaga zrozumieć to co się dzieje w naturze, uwrażliwia na to co się dzieje wokół nas...to jest po prostu piękne...chyba się rozkleiłem:cry

pozdrawiam

maciek

[Tomasz Kurek]

Obecnie jest to dla mnie zdecydowanie spoób na zycie i główne źródło utrzymania. Kiedyś wielki niezmierzony swiat dzieki temu wielce pasjonujący. Mimo wszystko nadal czerpie satysfakcję z tworzenia i późniejszego szlifowania najdrobniejszych szczegółów. Wdzięczna robota

[chodi]

zacytuje moja zone :

'Akwarium to skarbonka bez dna. Ta cala akwarystyka to pozeraczka twojego czasu, ktora nigdy nie ma dosc. A ty i twoi przecietni inaczej koledzy od akwariow powinniscie isc na odwyk i sie leczyc. '

:-) oto definicja akwarystyki :-)

[kosek]

Szymon :

czym jest dal Was akwarystyka morska? powazne pytanie

Nie bardzo umiem precyzyjnie określić czym jest akwarystyka dla mnie.

Ogólnie rzecz ujmując mój stosunek do akwarystyki nosi znamiona uzależnienia.

Napewno moja żona miałaby więcej do powiedzenia w tej sprawie, ale po wielu niekoniecznie przychylnych słowach pod moim adresem, sprowadziłoby się to do określenia jednego - CHOROBA!

[TMK]

a więc...

Jestem Bogiem, stwarzam osobny, własny świat. Jestem Panem życia i śmierci, światła i ciemności. Znam każdego robaczka w skale. Moim celem jest absolutna doskonałość.

Moj Świat zbliża się czasem do apokalipsy. Walka dobra ze złem trwa cały czas. Jako Bóg mam niestety kilka ułomności, czasem zapominam się i nie ingeruję odpowiednio wcześnie, kiedy pojawia się w moim świecie Zło. Czasem mam wątpliwości kogo ukarać smiercią, a komu pozwolić żyć... Czasem zapominam, że mam własnych bogów: Czas, Pieniądze, Wiedza.

Cieszy mnie gdy piękno się rozmnaża i zasiedla nowe skałki, martwi mnie gdy mieszkańcy prowadzą wojny. Dokładnie obserwuję ewolucję mojego świata, lubię oglądać rozwój, a czasem upadek.

Moj świat powoli staje sie lepszy i piekniejszy. To daje mi siłę do bycia Bogiem.

Da capo al fine

[Jacek_Lublin]

TMK :

a więc...

Jestem Bogiem, stwarzam osobny, własny świat. Jestem Panem życia i śmierci, światła i ciemności. Znam każdego robaczka w skale. Moim celem jest absolutna doskonałość.

Moj Świat zbliża się czasem do apokalipsy. Walka dobra ze złem trwa cały czas. Jako Bóg mam niestety kilka ułomności, czasem zapominam się i nie ingeruję odpowiednio wcześnie, kiedy pojawia się w moim świecie Zło. Czasem mam wątpliwości kogo ukarać smiercią, a komu pozwolić żyć... Czasem zapominam, że mam własnych bogów: Czas, Pieniądze, Wiedza.

Cieszy mnie gdy piękno się rozmnaża i zasiedla nowe skałki, martwi mnie gdy mieszkańcy prowadzą wojny. Dokładnie obserwuję ewolucję mojego świata, lubię oglądać rozwój, a czasem upadek.

Moj świat powoli staje sie lepszy i piekniejszy. To daje mi siłę do bycia Bogiem.

Da capo al fine

Kolego normalnie nic dodac nic ując

[Stani]

Hej Jacek!

"Kolego normalnie nic dodac nic ując"

Troche musimy TMK ujac, to znowu bedzie dziewczynka- boginia.

Pozdrawiam

[bigwalker]

Stani,zaledwie kilkanaście cm:bump1

[TMK]

...wzrostu, mam 164. Bóg brzmi bardziej wszechmogąco niż bogini. Taki jest ten męski szowinistyczny świat

[bigwalker]

[Ryzio]

Dla mnie jest nałogiem. Człowiek nawet gdy sie stara o tym nie myslec to i tak mu nie wychodzi.

[kivi]

Hhhe sami nałogowcy i bogowie ;-) co ja tutaj robię? Dla mnie akwarium jest meblem, lampką, ozdobą mieszkania, może jeszcze jakimś atawizmem z czasów dziecięcych, kawałkiem podwodnego świata, który kocham, w moim domu, ale niczym więcej. To akwarium jest`dla mnie, a nie na odwrót.

Po prostu lubię wodę i wszystko co z nią związane, lubię jak coś mi się świeci kiedy wstaję o 6 rano w zimie, lubie popatrzeć na zwierzaki i pomysleć o nurkowaniu, przyjemniej mi sie oddycha w miescu w którym stoi akwarium i tyle.

Chciałem miec akwarium, żona niezbyt przychylna temu pomysłowi, postawiła dwa warunki: jeśli akwarium, to tylko morskie i wiszące na ścianie. To było parę lat temu, morszczyzna była rzadkością a akwariów na scianie się nie wiesza, więc myślała, że ma mnie z głowy.... hhe.. teraz lubi to akwarium chyba bardziej niż ja. A ja lubie w nim to, że jest przy nim niewiele więcej roboty co przy głupikach.

Szymon czekam na Twoją opowieść

pozdrawiam

[Marclo]

Hmmm ..... to taki fajny telewizor z moim ulubionym programem na żywo

Pozdrawiam Marcin

[ocelocik]

Fajne pytanie

Akwarystyka morska?

Sposobem zycia.

[AquaManiac]

Akwarystyka morska jest dla mnie twardym narkotykiem. Byla moim marzeniem od zawsze, jeszcze w czasach kiedy o brzeczyk bylo trudno a zywy pokarm lapalo sie samemu - juz wtedy marzylem ze pewnego pieknego dnia bede mial akwarium z pustelnikami i rurowkami Slowo stalo sie cialem ok. 5 lat temu... Dzis akwarystka morska stala sie dla mnie takze zrodlem utrzymania - i zaprawde powiadam Wam: zadna praca nie dawala mi nigdy tyle satysfakcji i radosci, robie to co kocham i jeszcze zarabiam na tym pieniadze Importy, fragmentacja korali, setki kilogramow swierzutkiej skaly co tydzien, handel, porady, projektowanie, wdrazanie i opieka nad systemami, setki ryb, tysiace korali, SAM MIODZIK... niedawno bylbym sklonny zaplacic za to, zeby móc sie tak pobawic, dzis to mi za to placa.

Natomiast korzeniami tkwie bardzo mocno w akwarystyce słodkowodnej, często w sklepach z akwarystyką słodką kusi mnie niesamowicie, zeby kupic taki mały gotowy baniaczek i wrzucić kilka małych kąszaczowatych - moja wielka miłość. Powstrzymuje sie jakims ostatnim wysilkiem woli, no i po prawdzie to by mnie zona z rodziny wypisala, gdybym postawil drugie akwarium w domu Wiem jednak, ze kiedys to zrobie, kiedys do slodkiego jeszcze wroce - te wieczory przy książkach i starych wydaniach Magazynu Akwarium - to zostalo gdzies głeboko i kiedys wróci na pewno. ALe z morskiego wtedy tez nie zrezygnuje, bedzie Amazonia i rafowe

Tak, niewatpliwie akwarystyka morska to bardzo wazna czesc mojego zycia, ci ktorzy mnie znaja osobiscie wiedza o co chodzi

[Ewa]

Dla mnie jak zapewne dla wielu rodziców jest odskocznią od codziennych obowiązków. Na szczęście akwarium jest cichsze i zdecydowanie mniej przecieka, zwłacza od dzieci w stanie larwalnym... No i to hobby pomaga mi odpocząć po dniu zmagań

[Danielj]

Akwarium to światło.

Tam gdzie pracuję , nie ma go wcale , przynajmniej naturalnego.

Akwarium to ożywcze powietrze.

Tam gdzie często przebywam powietrza jest mało i bardzo wilgotne.

Akwarium to życie.

Zewsząd otacza mnie "nasza naturalna sztuczność".

Akwarium jest przejrzyste.

Wokół tylko mury i beton.

Akwarium to moje marzenie.

Niby spełnione , ale nigdy nie do końca.

[Kośmid]

Hmmm... kiedyś akwariumstanowiło dla mnie miły dodatek do pokoju gdzie pływało kilka Bystrzyków plus coś tam...

Przyszedł BUM ! Mając 12-13 lat zasypiałem z książką o rybach. Stało to się chorobą, dziennie jeden temat Zlikwidowałem słodkie właściwie wtedy Estuarium bo miałem Poskoczki Mułowe i przyszedł czas na morskie. Choroba jest nadal ale ostatnini czasy konkuruje z chorobą wędkarstwo-spinning. Dzienni przeglądam nowości na rynku i co tam nowego na allegro do kupienia do pudełka ale z akwa dziennie mam przyjemność kilka godzin Stoi w moich lochu zwanym pokojem hehe... Hobby trwa już... przyjołem date 2000rok czyli 9roczek z przerwą gdy zlikwidowałem Poskoczki a morskie się naradzało powoli.

Myśle, że Akwarystyka i morska i ta druga w moim przypadku to życioa pasja dla której warto poświęcić wszystko.