AM EcoRunner 3700 - uwaga - sprawdźcie wirniki

[tomiooo]

zobaczcie co po roku użytkowania stało się z trzpieniem od mojego wirnika w pompie ER3700, brak słów....

\

[Kroczek]

zobaczcie co po roku użytkowania stało się z trzpieniem od mojego wirnika w pompie ER3700, brak słów....

jak widać nie tylko Tunze ma problemy - ostatnio był o tym wątek

[fal]

Tomio , ale mnie zmartwiłeś kurcze a już myślałem , że trafiłem na dobry produkt.

Powiedz słyszałeś jakieś objawy , pompa zaczęła głośniej chodzić ?

[tomiooo]

nie, zatrzymała się jak zabrakło na chwilę prądu i juz nie wystartowała, no to ja rozebrał i taki klops....

[PokerFace]

Masakra, po roku to można powiedziec że prawie nowa, dobrze wiedzieć czego unikać. Fart że możesz ją oddac na gwarancje jeszcze przez rok, o ile masz papier na nią.

[Raffy14]

Masz zapasowa pompe?

[Androctonus]

Paranoja... a miałem kupować ER2700

[Kroczek]

Paranoja... a miałem kupować ER2700

sorry ale to bezsensu myślenie... bo niby co Porsche, Ferrari, BMW, Mercedesy itp się nie psują ??

[jarecki.g]

Nie popadajmy w paranoję, tak to w życiu bywa i uważam, że w związku z przypadkiem tomiooo nie należy od razu przekreślać tych pomp - przecież wielu ich używa i odpukać dają radę...

Mam w szafce kupioną od ArkaF "na zapas" ER 3700 - używał jej ok 9 mies., był mega zadowolony i wygląda tak:

[mike.t]

Ja też mam negatywne doświadczenia z Ecorunnerem. Na początku było wszytko ok, ale tylko kilka miesięcy.

Po tym czasie pompa zaczeła " mielić" - stała się ewidentnie słyszalna. Wysłałem na gwarancji. Odesłali i dalej to samo.

Ostatecznie wylądowała w piwnicy jako zapas w razie "W".

Edytowane 28 Czerwca 2014 przez mike.t (wyświetl historię edycji)

[tomiooo]

Masz zapasowa pompe?

na szczęscie mam starą OR2500 i jakkoś daje radę, szybkie zakupy w Leroy i prowizorka zrobiona.