Szczepan

Miałem podobnie jak minio_p. W nocy tak je ganiała, że do panela wskakiwały. W końcu wykończyła wszystkie. Fakt, że była co najmniej 2 razy większa od wurdemanni i pierwsza w akwarium. Nie wiem czy to naturalne zachowanie wszystkich amboiniensis czy trafił mi się taki "okaz".

Koniecznie trzeba zrobić podstawowe testy (Ca, Mg, KH) bo ich stosunek to jakaś masakra - szczególnie Ca 200. Co tam mogło spowodować taki spadek? - przecież nie te grzybki. Coś nie tak było z tym pomiarem w "wiarygodnym" sklepie. Nie wiemy jakie jest zasolenie. Wg. mnie koniecznie trzeba zmienić sól na uboższą. Nie będzie jak obniżyć KH do poziomu poniżej 8 skoro nie ma "konsumentów", sól jest bogata a stosowana jest metoda probiotyczna.

Super baniak. Imponujące, że pomimo kilku kryzysów szybko opanowujesz sytuację i po "chwili" - korale znowu "pną się w górę". Szacunek Darku. P.S.: Jak będziesz łamał czerwoną talerzówkę - daj znać - chętnie kupię kawałek. Pozdrawiam

Spodziewałem się, że jednak różnica będzie. W standardzie powietrze jakby kręci się w obiegu zamkniętym. Szkoda Dzięki za odpowiedź.

Myślałem o wyprowadzeniu chwytu powietrza poza akwarium w nadziei o wzrost i większą stabilność ph. Miałbym spory problem z doprowadzeniem wężyka poza budynek. Musiałby mieć z 5 m i biec przez cały pokój i dwie ściany – spora robótka i jeszcze te … krzyki żony – niezły cyrk Baszurek – czy zauważyłeś wzrost ph po zamontowaniu wężyka poza akwarium? Z góry – dzięki. Pozdrawiam.

Baszurek - konkretnie i na temat - dzięki Kolego. Petrus1 - zastanawiam się czy takie ogólno dostępne zaworki dadzą radę? One są raczej przeznaczone do płynów - ich dokładność dawkowania powietrza może być zbyt mała. Popytam w akwarystycznym. Dzięki Koledzy.

Wiem gdzie go trzeba podpiąć Interesują mnie patenty na to podpięcie.

Witam - pytanie do osób, które przerabiały oryginalny odpieniacz ReefMax'a: w jaki sposób podłączyliście przewód z zewnętrznym powietrzem pod odpieniacz (przejście wężyka przez obudowę klapki, pokrywę odpieniacza i podłączenie pod sam odpieniek)? Macie może zdjęcia takiego połączenia? Pozdrawiam

To są normalne, naturalne muszelki - po wyparzeniu są OK.

Pytanie wcale nie jest głupie - sam miałem ten dylemat, kiedy jeden krab chciał wytargać z domku innego Żona postanowiła go ratować za wszelką cenę i jeździła po Radomiu w poszukiwaniu muszli. Znalazła w centrum chińskim na Ustroniu. W woreczku można kupić muszelki w różnych rozmiarach. Zalałem je gorącą wodą, przepłukałem w RO i włożyłem do baniaka - wojna się skończyła

Acropory w 20 litrach. Jestem pod wrażeniem. Gratulacje i powodzenia.

Serdeczne podziękowanie za spotkanie radomskich morszczaków - kto nie był niech żałuje. Specjalne podziękowania dla Darka "VDR" za organizację oraz kolegi Lufta i firmy Salarias za gratisy i promocję akwarystyki morskiej. Do następnego spotkania . Dzięki

Darku umawiałeś stolik w lokalu czy na bieżąco coś zajmiemy? Tłumów raczej nie będzie we wtorek

Jeżeli nie ma zwierząt to co dostarczyło NO3 i PO4 ? Wg mnie resztki życia na skale, które nie przetrwały przeprowadzki oraz cyklu.