490l - onironauti

[Marcin Linek]

Od jakiegoś czasu prowadzę akwarium 490 litrów w oparciu o produkty aquaforest i chciałbym tutaj skonsultować się odnośnie dalszego prowadzenia zbiornika.

 

Akwarium było przenoszone do nowego mieszkania we wrześniu 2017. Skała była transportowana w wodzie, więc udało się dość łagodnie przenieść życie do nowego miejsca.

Przed przeniesieniem skały zasoliłem AF Reef Salt oraz AF Probiotic Reef Salt, podmiany mniej więcej co tydzień ok 20 litrów na AF Probiotic Reef Salt. Pierwsze miesiące w sumpie miałem tylko węgiel i adsorber fosforanów i nie sprawdzałem szczególnie parametrów, dając zbiornikowi czas na dojrzewanie, kontrolowałem no3 który był na akceptowalnych poziomach i dążył w dół. Jednak cały czas w zbiorniku nie było równowagi, bardzo szybko nachodził zielony osad na szyby. NIe było jako takiego wysypu glonów czy cyjano ale widać było ze wszystkie występują. Gdy NO3 zeszło do 0, a nic się nie zmieniało dokupiłem nowych reargentów na PO4 i okazało się, że wynik jest 0,25ppm. Podbiłem NO3 do ok 2mg/l zeby umozliwić bekteriom konsumpcje PO4, jednocześnie zacząłem dozować bakterie probiotyczne i pożywkę. Udało mi się zajść do PO4 na 0,14 i obecnie tak stoi i nic nie drgnie.

 

Reasumując obecnie NO3 2mg/l, PO4 0,15mg/l, w zbiorniku cały czas nie widać równowagi, szybko porasta szyby nalot z glonów zielonych a obecnie bardziej brązowych. Woda cały czas jest mało przejrzysta (za dużo bakterii?).

Odkąd obnizyłem PO4 zaczeło sie pojawiać troche wapiennych na skale ale to nie jest to czego oczekuję. Nie kontrolowałem na razie pozostałych parametrów bo w zbiorniku na razie nie mam żadnych koralowców poza kilkoma miękkimi. Zamierzałem w tym miesiącu się tym zając i odpalić ballinga ale sam nie wiem czy to jest dobry moment.

Myślę sobie, że podbicie KH mogło by pomóc w uporaniu się z glonami, ale nie wiem czy jest sens dozować kompletnego ballinga na tym etapie jak ciągle nie moge dojść do ładu z PO4.

Czy może zamiast liczyć na probiotyke powinienem zbić PO4 przy użyciu adsorbera?

Jakie działania mi polecacie, żeby jak najsprawniej wyjść z akwarium na prostą.

 

Zbiornik 140x70xx50

Odpieniacz Royal Exclusiv BK 160

Lampa Pacific Sun Diuna 8x54w - świetlówki już stare ale ze względu na brak koralowców nie zmieniałem.

Cyrkulacja 1xTUNZE 6045 + 2x JVP 5000l/h (Planuję zmienić na 2x JEBAO RW15)

Obieg New Jet 1700

8 litrów siporax w sumpie

 

Obsada aktualna to Acanthurus Leucosternon, Zebrasoma Flavescens, Zebrasoma Desjardinii, Paracanthurus Hepatus, Labroides Dimidiatus, 2x Amphiprion Ocellaris

 

Docelowo zbiornik LPS + SPS + ZOA

 

Proszę o poradę jakie działania podjąć, żeby szybciej ustabilizować zbiornik, mam jakąś swoją wizję, jednak nie mam doświadczenia z metodą probiotyczną i nie wiem czy nie popełniam jakiś błędów.

Edytowane 28 Lutego 2018 przez Marcin Linek (wyświetl historię edycji)

[Edue]

Jednak przydały by się wyniki pozostałych parametrów. Lanie ballinga jest bez sensu jeżeli ich nie znasz, gdyż odpala się go by uzupełnić pierwiastki konsumowane przez koralowce, wcześniej nie ma on sensu. Oczywiście dołożenie adsorbera na PO4 nie zaszkodzi.

[mathom]

zrób test ICP.

[jedikk1]

Testy to pierwsze od czego bym zaczął, albo badanie ICP+zestaw najpotrzebniejszych testów kropelkowych albo sam zestaw testów, bo samo ICP to będzie tylko informacja na początek, a podnoszenie KH bez jego znajomości to kiepski pomysł, nie mówiąc już o ballingu - i to przy braku koralowców! A oprócz tego to może być cała masa rzeczy, które mogą powodować taki stan.

Na temat świetlówek spójrz nie tylko z perspektywy koralowców, ale wszystkich zwierząt, roślin i bakterii (więc w tym glonów itp), stare świetlówki mogą też wspomagać rozrastanie się niepożądanych form życia.

A tak w ogóle, żeby ustabilizować zbiornik to trzeba zadbać aby parametry były... niezmienne  Więc zabawa w podnoszenie KH nie zaprowadzi Cię raczej do celu. Bakterie to bardzo ważna rzecz, zadbaj o to, by zasiedliły Ci całą skałę, musisz im dać na to czas, jak już się namnożą to będą nie tylko eliminować szkodliwe związku azotu z wody zabierając pożywkę glonom, ale również będą stanowić dla nich konkurencję zajmując im miejsce potrzebne do życia. Podstawa stabilnego ekosystemu to przede wszystkim bakterie, zacznij od tego.

Możesz wrzucić też jakieś zdjęcia, może w czymś to pomoże

[flexin]

bardzo mała pompa obiegowa- zalecane jest aby woda była przynajmniej wymieniana 8-10 razy na godzinę. Nie wiem czy to może mieć wpływ np na zmętnienie ale i przez odpieniacz mało co przeleci jak tak rzadka wymiana w obiegu. Może niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni ale to 1 co mnie zastanowiło. Chyba, że masz panel w którym trzymasz odpieniacz etc ale przy tym wymiarze to chyba nie

[katani]

Tu co prawda pompa rzeczywiście jest malutka, ale... z tym przepływem 8-10 razy to nie wiem, czy nie jest to miejska legenda. Po co obracać wodę 8-10 razy akwarium -  tym przypadku 5000l/h, skoro odpieniacz ma pompę o wydajności 1000l/h. Jeśli w sumpie nie ma waty, skarpety lub innego medium filtracyjnego to co za różnica, czy pompa obiegowa pompuje 1000 litrów, czy 10000 litrów przez sump, skoro nieoczyszczona woda, razem z detrytusem wraca do akwarium? Taki mniejszy przepływ może być nawet lepszy bo detrytus sedymentuje w sumpie i można go odessać.

Większy przepływ jest raczej wskazany, przy odpieniaczu z wydajną pompą, lub przy innych mediach filtracyjnych, np , skarpecie/wacie filtracyjnej, siporaxie, żywej skale, glonach DSB itd. A przy samym odpieniaczu to nie jestem przekonany do przepływu 8-10 x objętość akwarium.

Napisz co oprócz odpieniacza masz w sumpie? Twój siporax praktycznie nie działa, bo nie ma wokół niego opływu wody.

Musisz zrobić komplet podstawowych testów. Albo ICP to będziesz miał pełen obraz. Masz sporo ryb i nie masz korali. Z glonami nic nie konkuruje. Potencjalnie dużo za słaby odpieniacz, zdecydowanie za słabą pompę obiegową i za słabą cyrkulację.

[Moljzesz]

Jasne zrób icp najlepiej osiem dni pod rząd, masakra

Stare świetlówki wymieniłbym na nowe to jest podstawa, stare świetlówki świecą coraz bardziej na ciepło co sprzyja glonom. Skoro masz parę miękasów to wymień sobie 2 czy tam 4 świetlówki i świeć nimi. Najlepiej samie niebieskie na razie albo 3 niebieskie i coral plus.

Co do po4 i no3 przy okazji polecam biopellets All in One XL u mnie sprawdzają się świetnie (No3-0,2 , po4- 0,00) wrzucasz do przepływowego i zapominasz bez pie..lenia się z jakimiś kropelkami. 

I najważniejsze masz tam już parę rybci a może warto było by wsadzić jakieś korale bo jak masz mieć równowagę w zbiorniku skoro masz ryby a nie masz korali. Pamiętaj o tym, że korale konsumują no3 i po4 jak i również bakterie ( bakterioplankton) a bakterie konsumują także no3 i po4.

Tyle z teori. 

Ja bym zrobił tak:

- absorber po4

- korale

- biopellets AIO XL

Jak po4 zejdzie do zera wyciągnąć absorber , tu masz przykład dobrego https://www.coralhouse.pl/xport-po4-cubes-500ml---ultra-aktywny-adsorber-fosforanow~p34357

Osobiście używałem też sachema i dawał radę (przed biopellets).

Powodzenia

[Arturro]

Piotrze, a po cóż się tak wzburzasz ?

Test ICP jest tu potrzebny dla potencjalnego "doradcy" no i jeszcze foto całości by się przydało. Na tej podstawie można wskazać kierunek działania a  metodę obierze juz sobie Marcin.

 

To co zrozumiałem - to akwarium (ech jak zazdroszczę takiego wymiaru) chyba zalicza huśtawki parametrów przez zbijania i podbijania, zamysł z podnoszeniem Kh gdzie nominalnie solanka ma niskie Kh  to też niefajne.

Ciekaw jestem ilosci masy koralowej, ilosci skały i potencjalnej powierzchni filtracyjnej w sumpie. No bo tak sobie myślę, ze jeśli wszystkiego jest malunio a ryby srajdy to nie zejdzie się z np PO4 bez wsparcia absobenta siakiegoś chociaż w pierwszym kroku działania (a moim zdaniem najlepiej tylko w pierwszym).

edit: prawdopodobnie tzw sól probiotyczna jest nie do tego zbiornika - może "karmić" nie korale a glony.

Edytowane 2 Marca 2018 przez Arturro (wyświetl historię edycji)

[Moljzesz]

3 godziny temu, Arturro napisał:

Piotrze, a po cóż się tak wzburzasz ?

Test ICP jest tu potrzebny dla potencjalnego "doradcy" no i jeszcze foto całości by się przydało. Na tej podstawie można wskazać kierunek działania a  metodę obierze juz sobie Marcin.

 

To co zrozumiałem - to akwarium (ech jak zazdroszczę takiego wymiaru) chyba zalicza huśtawki parametrów przez zbijania i podbijania, zamysł z podnoszeniem Kh gdzie nominalnie solanka ma niskie Kh  to też niefajne.

Ciekaw jestem ilosci masy koralowej, ilosci skały i potencjalnej powierzchni filtracyjnej w sumpie. No bo tak sobie myślę, ze jeśli wszystkiego jest malunio a ryby srajdy to nie zejdzie się z np PO4 bez wsparcia absobenta siakiegoś chociaż w pierwszym kroku działania (a moim zdaniem najlepiej tylko w pierwszym).

edit: prawdopodobnie tzw sól probiotyczna jest nie do tego zbiornika - może "karmić" nie korale a glony.

Raz robiłem icp i nie wiem po co, nic mi to nie dało lepiej za tą kasę kupić korala czy rybcie. Teraz jest poprostu moda na te testy, potem się wkleja foto i każdy się wypowiada, dla mnie to jest śmieszne, na serio ogladam te screeny i się śmieje.  

Jest parę ryb a nie ma odbiorców kupy i tyle w temacie. Do tego światło żółte wspomaga glony a papu im nie brak. Pożądne bakterie, pożywka i pożądne odpieniek tak się to robi najłatwiej i najskuteczniej. 

Balling oczywiście totalny bez sens do tego wypadało by najpierw spsy mieć

[Marcin Linek]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Trochę chyba zostałem źle zrozumiany, bo nie napisałem, że chce coś dozować nie znając parametrów. Akwarystyką morską zajmuję się już z 10 lat, wiec już zdarzyłem się trochę nauczyć, również na swoich błędach ;-)

Akwarium z tym odpieniaczem i obiegiem funkcjonowało już kilka lat i nie miałem większych problemów z utrzymaniem parametrów w ryzach. Jedynym czynnikiem który komplikował prowadzenie akwarium były częste braki prądu, które co jakiś czas zaburzały równowagę. W nowej lokalizacji ten problem nie powinien się powtorzyć, a ja w miarę możliwości finansowych unowocześniam sprzęt przed zakupem nowych zwierząt. Wczoraj dotarły do mnie dwie nowe pompy cyrkulacyjne Jebao OW-40, więc najsłabsze sprzętowe ogniwo w zbiorniku już wymienione. :-)

Co do parametrów to bardziej chodziło mi o kwestię samej metody probiotycznej, gdyż na niej chcę teraz oprzeć cały zbiornik, a jest to dla mnie nowość. Konsultowałem się z Debora i podobnie jak Moljrzesz, zasugerowała, żeby najpierw zbić PO4 adsorberem i dopiero wtedy kontrolować PO4 i NO3 probiotyką. Tak też zamierzam zrobić. Wczoraj dorzuchiłem 150ml Phosphorate Minus i będę sprawdzał co kilka dni jak się zmieniają parametry.

Co do ICP to zamierzam kiedyś z czystej ciekawości je zrobić, natomiast na obecnym etapie nie widzę w tym sensu. Plan jest taki, żeby najpierw ogarnąć poziom PO4, następnie wsadzić sps i lps i odpalić pełnego ballinga. Jak już wszystko będzie ogarnięte to zrobię ICP, żeby sprawdzić jak się mają pozostałe pierwiastki.