jakiś problem najprawdopodobnie skała

[junior13]

Witam

chciałbym  w miarę możliwości przedstawić jak najdokładniej mój  problem ze zbiornikiem .Ponad rok temu przeskoczyłem z 300litrowego zbiornika na ok 1000l i zaczęły się problemy.

Od samego początku po lekkim dojrzewaniu zawitało DINO z którym dość długo walczyłem . Kombinacji było dużo od stosowania dużej ilości bakterii po kuracje  wodą utlenioną ,dino x oraz zaciemnienie zbiornika, raz było lepiej raz gorzej, ale w ogólnym rozrachunku pozbyłem się dziadostwa . W/w informacje przedstawiłem Wam abyście mogli przeanalizować czy obecny problem nie zafundowałem sobie sam. Na chwile obecną po ok roku cały czas mam skałę obrośniętą na zmianę zielonym,brązowym glonem  oraz brązowym pyłkiem,skała wygląda tak jakby cały czas dojrzewała. Moje próby rozwiązania problemu były ukierunkowane dostępnymi informacjami z forum - wymiana membrany ,filtrów założenie podwójnej żywicy ,kalibracji dtsa, zmiany soli ,ograniczenie podmian ze względu na małą masę koralową i możliwością niezużywających się mikro makro no i w sumie d*pa blada nic nie pomagało.

Jeżeli chodzi o parametry nigdy z nimi nie miałem problemu w miarę stabilne

kh'7,3  7,7   Ca 400-420   Mg1300  Ph-7,8-8    jedynie NO3 i PO4 niewykrywalne ,a podczas próby podbicia zawsze bardzo szybko leciało w dół . Testy podwójne Salifert i R.S  po4 FotometrMW12

Skala nowa ze sklepu LIVVE ROCK FIRMY NATURES OCEAN    i tutaj moje podejrzenie,że z nią coś nie halo, ale nie mam pewności i nie wiem jak ja sprawdzić .

oświetlenie 4x80w t5 oraz 400w led 10 wat diody w stosunku 4 do 1    niebieskie 90%, białe 20% ,  cyrkulacja 2 x RW15 I RW20

obsada na zbiornik 200x70x65h skromna bo 3 pokolce i jakaś drobnica , Dolcia ,dwa jeżowce i ślimaki

odpieniacz na rurze 250 od sebastka z pompą  dc8000 skręconą na 1/3 mocy

korale rosną w szczególności lps ,a jeżeli chodzi o sps to są wzloty i upadki nie wiem z jakiego powodu.

[Slawo]

Na 100% to wina skały. Miałem taką w poprzednim baniaku. Po roku wyjąłem kawałek, żeby sprawdzić moje podejrzenia... młotek wpadł w nią jak w mokry gips budowlany. Wyrzuciłem całość. Część poszła do dziury w ziemi na działce i po 3 miesiącach się rozpuściła... Dosłownie.

[Gość ensso]

Z tego co kojarzę to nie pierwsze zgłoszenie na forum problemów z tym produktem.

[junior13]

Przed zakup próbowałem coś się dowiedzieć ale nie było za dużo informacji . Ludzie bardziej się przejechali na używanej skale .  Wynika z tego ,że nie ma się co zastanawiać tylko wymienić badziew bo raczej nie wyjdę z tego . 

[Gość Paragon]

35 minut temu, junior13 napisał:

Przed zakup próbowałem coś się dowiedzieć ale nie było za dużo informacji . Ludzie bardziej się przejechali na używanej skale .  Wynika z tego ,że nie ma się co zastanawiać tylko wymienić badziew bo raczej nie wyjdę z tego . 

jeżeli chcesz ją jeszcze ratować, to możesz jeszcze wysterylizować skałe ja przez to przechodziłem, jest no problem ze skalą po takim zabiegu

[junior13]

Chyba odpuszczę reanimacje skały  i tak wykazałem się cierpliwością ,trochę nerwów mnie to kosztowało. 

Teraz tylko zastanawiam się czy zrobić restart czy tylko skalę podmienić . 

[Gość Paragon]

46 minut temu, junior13 napisał:

Chyba odpuszczę reanimacje skały  i tak wykazałem się cierpliwością ,trochę nerwów mnie to kosztowało. 

Teraz tylko zastanawiam się czy zrobić restart czy tylko skalę podmienić . 

jak tam wolisz wszystko zamyka się w maks 3 tygodniach, jak się upierasz na wymianie ja bym robił restart, żebyś potem nie miał powtórki z rozrywki i nie gdybał a może to jednak nie była skala :/

[junior13]

Jeżeli wiedziałbym w czym jest problem ,co jest uwalnianie ze skały to może bym zaryzykował, ale w moim przypadku nie wiem.  Parametry które odpowiadają za rozrost glonów mam niewykrywalne i w moim przypadku może wysterylizowanie skały nie wystarczy .

[Gość Paragon]

Ja bym restartował zbiornik, czyszczenie mycie ogulny pucing i wymiana wszystkiego co ma wpływ na to o czym pisałeś, możesz kupywać nowe albo tak jak pisałem sterylizacja, uwierz po wybielaczu na i w skale nie zostaje nic

[niwre37]

zrób testy ICP koszt testu w porównaniu z wymiana skały niewielki ale da Ci to jakiś pogląd na sprawę ,ta sytuacja może ma związek z zastosowaniem przez Ciebie wody utlenionej ,pozabijałeś wszystko co żyło i teraz to się mści..Jeżeli zrobisz restart to znowu będziesz przechodził przez cale dojrzewanie od nowa...Teraz to nie wiadomo czy to jest faktycznie wina skały jako skały czy to Ty się do tego przyczyniłeś ..

[junior13]

Według producenta skala została chyba podobnie przygotowana tylko coś im poszło nie tak .

cyt  Skała Live Rock firmy Nature’s Ocean. Jest to naturalna skała pozyskana z oceanu, poddana specjalnemu procesowi osuszania i czyszczenia.

6 minut temu, niwre37 napisał:

zrób testy ICP koszt testu w porównaniu z wymiana skały niewielki ale da Ci to jakiś pogląd na sprawę ,ta sytuacja może ma związek z zastosowaniem przez Ciebie wody utlenionej ,pozabijałeś wszystko co żyło i teraz to się mści..Jeżeli zrobisz restart to znowu będziesz przechodził przez cale dojrzewanie od nowa...Teraz to nie wiadomo czy to jest faktycznie wina skały jako skały czy to Ty się do tego przyczyniłeś ..

Ok.  tylko co mi to da  , tak teoretycznie jaki związek może powodować takie zachowanie się skały i późniejsze pozbycie się go spowodowałoby ponowne dojrzewanie i  nie będzie gwarancji ,że się uda . Kalkuluje za i przeciw ponieważ dała mi ta skala w kość . Ale dziękuje za propozycje w rozwiazaniu problemu . 

[niwre37]

5 minut temu, junior13 napisał:

Ok.  tylko co mi to da  , tak teoretycznie jaki związek może powodować takie zachowanie się skały i późniejsze pozbycie się go spowodowałoby ponowne dojrzewanie i  nie będzie gwarancji ,że się uda . Kalkuluje za i przeciw ponieważ dała mi ta skala w kość . Ale dziękuje za propozycje w rozwiazaniu problemu . 

nie umiem powiedzieć co Ci konkretnie da ale z pewnością da Ci sporo informacji na temat wody i zawartych w niej związków .Ja na pewno bym zrobił test chociażby dlatego żeby później nie żałować ze zaoszczędziłem 100zl i się poddałem,reset możesz zrobić w każdej chwili .Może być tak ze dzieli Cie od "zwycięstwa" dosłownie mały kroczek  i dane z testu pozwolą go zrobić  

[Adamo79]

Teraz, niwre37 napisał:

nie umiem powiedzieć co Ci konkretnie da ale z pewnością da Ci sporo informacji na temat wody i zawartych w niej związków .Ja na pewno bym zrobił test chociażby dlatego żeby później nie żałować ze zaoszczędziłem 100zl i się poddałem,reset możesz zrobić w każdej chwili .Może być tak ze dzieli Cie od "zwycięstwa" dosłownie mały kroczek  i dane z testu pozwolą go zrobić  

Ja też poszedłbym w stronę testów ICP....

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Adamo79 (wyświetl historię edycji)

[Ura]

Sprawa jest prosta ta skała zawiera fosforan wapnia, po prostu Ca wchłania fosforany i tworzy się fosforan wapnia - z którego potrafią korzystać glony zwłaszcza nitkowate, ale taki meszek też, rozpuszczają lekko skałę i korzystają z fosforanów.

Skałki te jeśli są zbierane nad oceanem to zawierają zgniłą materię organiczną, która zamienia się w fosforany nim zdążą ją wyczyścić, skałą nasiąka i robi się taką rezerwą fosforanową  przy niskim pH może uwalniać Po4 no i glony z wierzchu sobie korzystają o ile jeszcze jest z czego.

Ja kiedyś przywiozłem sobie własnoręcznie zbieraną skałę tego typu - leży to takie na plaży białe i wysuszone - jak ze sklepu  trochę śmierdzi morzem, dałem do akwarium jako eksperyment - po jakimś czasie pokryło się glonem takim meszkiem zielonym szczelnie, dokupiłem jeżowce i ładnie goliły tą skałkę. Dziś jak patrzę na te skałki w moim akwarium które sam przywiozłem - po prostu nie do odróżnienia od LR ze sklepu - po 1,5 roku. 

ale siały fosforanem na początku. Przypuszczam że to specjalne przygotowanie to mycie myjką ciśnieniową i tyle.

 

Co do ICP on wykryje ile jest fosforu i fosforanów w wodzie, nie koniecznie w skale, ale jak wyjdzie to wtedy można dać pochłaniacz fosforanów no  i ekipę obgryzającą gloniska.

[Gość Paragon]

41 minut temu, Ura napisał:

Przypuszczam że to specjalne przygotowanie to mycie myjką ciśnieniową i tyle.

też tak mi się wydaje, a reszta sobie czeka na odpowiednie warunki, ja jednak podtrzymuje swoje zdanie na skałę z niewiadomego źrodla lub "podejrzaną" najlepsza opcja to wybielacz on rozpuści całą biologię, nie ma potem problemu z glonami przy starcie, czy buforem w postaci uwalnianianych fosforanów bo nie ma z czego

[junior13]

No przekonaliscie mnie do testów zrobię przy okazji RO . 

Co do fosforanow to praktycznie po dojrzewaniu niewykrywalny oczywiście według testów a nie wyglądu skały :):)

[dla syna]

Ja miałem dokładnie taki przypadek jak @Uraopisuje akurat na skale rrr, którą wymieniłem na żywą skałę. Dodatkowo skała podbijała mi bardzo kh. 

[junior13]

Ze skala jest jak w totolotku. Moje pierwsze akwarium nauczyło mnie jak podchodzić do problemów , jak ich unikać itp. Ale jest zawsze jakiś czynnik którego nie przewidzisz. 

Kupując przedmiotową skalę wiedziałem ,że muszę uważać na po4 ,kh bo nie jest to Premium, moczyla  się  w beczce z solanką , po jakimś czasie parametry w porządku i sup do akwarium ,więc była zachowana  ostrożność która w ostatecznym rozrachunku w jakim stopnu pogrążyła baniak .Ponieważ jak wsadził bym ją od razu  i byłby dostęp światła to dojrzewanie przebiegło by inaczej ,a tak szukał przyczyny gdzie indziej ze względu na dobre parametry wody( taka zmyłka )

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez junior13 (wyświetl historię edycji)

[Slawo]

Kolego, zrób proszę tak jak ja. Wyciągnij kawałek tej "skały" i potraktuj go młotkiem. Dobra skała powinna dość łatwo pęknąć i jej struktura powinna być jak pumeksu. Osobiście, jestem bardzo ciekawy, czy Twoja skała to też taki zbity kawałek czegoś co przypomina mokry gips w dodatku biały. Po roku skała nawet w "środku" powinna być ładnie zasiedlona przez życie.

[junior13]

Potwierdzam, skał po rozlupaniu w środku jest jak gips ,pyli na biało i nie ma struktury tylko jest zbita ,znikoma ilość kanalików. 

Chyba nie ma co reanimować tylko do kosza 

[Gość Paragon]

3 minuty temu, junior13 napisał:

Potwierdzam, skał po rozlupaniu w środku jest jak gips ,pyli na biało i nie ma struktury tylko jest zbita ,znikoma ilość kanalików. 

Chyba nie ma co reanimować tylko do kosza 

w takim wypadku masz shit ktoś nabil cię w butelke, taka skała nie powinna trafić do akwarium morskiego, nom dużo tej skały masz?

[junior13]

jest to skala sprzedawana w znanych sklepach akwa .  Parę miesięcy temu juz podejrzewałem tą skałę i ożwyiłem 25kg ze starego zbiornika trochę dokupię i powinno być git. Mam do wywalenia 40kg .

[Gość Paragon]

Teraz, junior13 napisał:

jest to skala sprzedawana w znanych sklepach akwa .  Parę miesięcy temu juz podejrzewałem tą skałę i ożwyiłem 25kg ze starego zbiornika trochę dokupię i powinno być git. Mam do wywalenia 40kg .

łoooo to spory cios dla kieszeni współczuję nie możesz reklamować skały w sklepie?

[junior13]

Jak wszystko wróci do normy to będę szczęśliwy i resztę mam w d*pie. Takie przypadki trochę zniechęcają do akwarystyki i osoby z mniejszym zacięciem rezygnują .

[Gość Paragon]

Teraz, junior13 napisał:

Jak wszystko wróci do normy to będę szczęśliwy i resztę mam w d*pie. Takie przypadki trochę zniechęcają do akwarystyki i osoby z mniejszym zacięciem rezygnują .

racja ale warto reklamować nawet ze względu na innych, moze w sklepie nie sprzedali swiadomie tego syfu, może uchronisz kogoś innego przed podobną sytuacją, a jezeli sklep się wypnie to warto podać nazwę sklepu oficjalnie z takiego samego powodu jak opisałem wyżej, jesteśmy tu wszyscy razem warto się ostrzegać, a 40kg skały nie kosztuje 100 czy 200zł, ale to tylko moje zdanie