Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do wszystkich co stosują lub stosowali reaktor glonowy. Może ktoś wie jak zachowuje się system po odłączeniu reaktora? Mam wrażenie że spagetti mocno konkuruje z spsami. W obiegu mam cały czas no3 i po4 na zero. Ale glony coś zbyt szybko rosną w reaktorze. Raz w tygodniu muszę go opróżniać. Z małej ilości ok pięści luzem po tygodniu mam zbity jak kłąb pełny pojemnik. W miednicy 20l jak wyciągnę to ledwo się mieści. Tak jest od ponad miesiąca. Wg testów wszystko wygląda dobrze (ca 460, mg 1420, kh 7,5). Nie mam żadnych problemów z glonami niechcianymi. Tylko po tygodniu przepływ wody przez reaktor spada niemal do zera z powodu zagęszczenia. Tak mocno się zapycha, że ciężko z niego zlać wodę co znacznie utrudnia obsługę. 

Fe na poziomie 1,73-2,05. Dozuje codziennie 1krople AF iron. Inaczej by spadło do zera. 

Objętość netto reaktora to zaledwie 1,8l. Przepływ po opróżnieniu ok 600-700l/h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
18 minut temu, dla syna napisał:

Może ktoś wie jak zachowuje się system po odłączeniu reaktora?

mój czy Twój :P - przecież nie ma 2 takich samych zbiorników więc ... rzut monetą - wybuchnąć nie wybuchnie , może (ale wcale nie musi)  "sypnąć" glonami - nie sprawdzisz to się nie przekonasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, silvia napisał:

mój czy Twój :P - przecież nie ma 2 takich samych zbiorników więc ... rzut monetą - wybuchnąć nie wybuchnie , może (ale wcale nie musi)  "sypnąć" glonami - nie sprawdzisz to się nie przekonasz

Obawiam się, że wczesniej wybuchnie reaktor i sypnie glonami po salonie ;-) Jakieś mutanty chyba mam w tym słoiku. Jak je przyniosłem to były ciemno zielone. Teraz są koloru złocistej zieleni i rozrost ich zaczyna mnie przerażać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glony oprócz no3 i po4 konsumują również duże ilości mikro, Więc musisz to kontrolować i dozować jeśli widzisz niedobór. U mnie bez dozowania żelaza i jodu korale marniały przy refugium ale za to ładnie stabilizują no3 i po4.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Glony do wzrostu potrzebują nie tylko żelaza i jodu ale całego zestawu mikroelementów i makroelementów.  

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spagetti zmienia kolor na jaśniejszy, prawie żółty kiedy robi mu się ciasno w reaktorze. Zdrowy glon jest ciemnozielony. Częściej go opróżniaj, a do zaszczepienia kolejnego wsadu wybieraj te najciemniejsze kawałki. 

Edytowane przez Darek85 (wyświetl historię edycji)

Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 3 dniach od obsługi robi się jaśniejszy. Czyli musiał bym go otwierać co 4 dni. Wcześniej rósł normalnie. Raz na 3 tygodnie w zupełności wystarczało. Jakiś pazerny się zrobił. Ale fakt, że mogę karmić pełnymi kostaki mrożonki i parametry ani drgną. 

Ostatnio przeplukalem panel i po godzinie po4 skończyło na 0,07 (mala hanka) test robiony dwukrotnie wieczorem. Rano już było zero. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może oświetlenie za mocne? U mnie jak przerasta w reaktorze to jasnieje w miejscu kontaktu reaktora z ledami. Te dalej odsuniete są ciemniejsze. Jak opróżniam reaktor to wyciągam walek glonów z jasnym spiralnym wzrokiem.


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oswietlenie mam 2x leddy smart aquael plant. Wg oryginalnych zestawów to jest conajmniej połowę mocy. Świecę lampkami odsunietymi od scianki ok 5cm.z przyłożenia paliło je. Kolor jest taki sam w całości. Nie ma przebarwień jak świecilem z przyłożenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gr4b3Q napisał:

a świecisz 24h ?

16/8h. Cykl odwrócony. Start 17:00 stop 9:00. Zestaw, który zrobiłem samodzielnie z prefiltra o pojemności 2,3l. Poj czynna to ok 1,8l. W obiegu mam ok 110l wody. Wg gotowców dostępnych na rynku to odpowiednik dla układu 400-600l. Na początku działał normalnie. Ale teraz mam wrażenie że obsłużył by znacznie większy zbiornik. Boje się o micro, że wode mi wyjałowi. Dlatego myślę o odłączeniu go. Jeśli system by zadziałał stabilnie oddał bym go komuś z forum kto ma kłopoty z no3 i po4. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może spróbuj jeszcze skrócić cykl świecenia, jaki przepływ wody masz przez filtr?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak odbarwia się po całości to może rzeczywiście brakuje im czegoś w wodzie. 

A jaki masz przepływ przez ten reaktor? Ile l/h?


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
35 minut temu, Darek85 napisał:

A jaki masz przepływ przez ten reaktor? Ile l/h?

napisał w pierwszym poście :) 600 - 700l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, dla syna napisał:

Pytanie do wszystkich co stosują lub stosowali reaktor glonowy. Może ktoś wie jak zachowuje się system po odłączeniu reaktora? Mam wrażenie że spagetti mocno konkuruje z spsami. W obiegu mam cały czas no3 i po4 na zero. Ale glony coś zbyt szybko rosną w reaktorze. Raz w tygodniu muszę go opróżniać. Z małej ilości ok pięści luzem po tygodniu mam zbity jak kłąb pełny pojemnik. W miednicy 20l jak wyciągnę to ledwo się mieści. Tak jest od ponad miesiąca. Wg testów wszystko wygląda dobrze (ca 460, mg 1420, kh 7,5). Nie mam żadnych problemów z glonami niechcianymi. Tylko po tygodniu przepływ wody przez reaktor spada niemal do zera z powodu zagęszczenia. Tak mocno się zapycha, że ciężko z niego zlać wodę co znacznie utrudnia obsługę. 

Fe na poziomie 1,73-2,05. Dozuje codziennie 1krople AF iron. Inaczej by spadło do zera. 

Objętość netto reaktora to zaledwie 1,8l. Przepływ po opróżnieniu ok 600-700l/h

A ja mam pytanie do Ciebie,po jakim czasie od montażu zauważyłeś spadek No3 i Po4 stosując reaktor glonowy,miesiąc dwa


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Cheatomorpha nawet jeśli w zbiorniku jest dużo NO3 i PO4  potrafi się zrobić całkiem przezroczyste i się rozpuścić.  Wiem to z własnych doświadczeń. Jedyny glon który mi w ten sposób nie zdechł to codium. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, @Beti napisał:

A ja mam pytanie do Ciebie,po jakim czasie od montażu zauważyłeś spadek No3 i Po4 stosując reaktor glonowy,miesiąc dwa

W zasadzie spadki były widoczne po pierwszym tygodniu uzytkowania. Tylko nie brałem pod uwagę spadków no3 z ok 40 do 32. Ale jakby nie patrzeć to był spadek 8 jednostek w ciągu tygodnia. Natomiast te kolory były na tyle ciemne, że o wiarygodność pomiaru było by ciężko. 

1 godzinę temu, nanokaczor napisał:

Cheatomorpha nawet jeśli w zbiorniku jest dużo NO3 i PO4  potrafi się zrobić całkiem przezroczyste i się rozpuścić.  Wiem to z własnych doświadczeń. Jedyny glon który mi w ten sposób nie zdechł to codium. 

Ponoć spagetti lubi się rozpuścić kiedy fosforany są powyżej 1mg/l.

Edytowane przez dla syna (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżę temat - z pytaniem o pompę.

Mam mały reaktor Pacific Sun, do niego pompę Aquael Mk-650. I problem: strasznie słaba ta pompa. Podziała dzień-półtora, a potem trzeba ją "udrożnić" (początkowo działa normalnie, potem stopniowo zmniejsza się strumień przepływającej wody, aż wreszcie wszystko stoi; wtedy przytykam palcem wylot, restartuję pompę i na jakiś czas to pomaga, ale na krótko). I już nie wiem co zrobić: skracać węże? Kupić inną pompę - jaką?

To najmniejszy reaktor (~2 l) do akwarium ~150 l; z tego co się dowiedziałam, pompa nie może być za mocna, dlatego wzięłam taką. Miała być dobra, a jest j.w. Poradzicie coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz coś z pompą.Ja mam Pacific Sun 2,3l  na pompie Aquael Mk-650 i chodzi cały czas.Filtr otwieram co trzy tygodnie w celu wywalenia nadmiaru spagetti.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
14 godzin temu, 12dot12 napisał:

 I już nie wiem co zrobić: skracać węże?

a długie te węże ? duża różnica poziomów ? od lat mam na tej pompie kubełek (2l pojemności i media więc raczej większe opory niż przy glonach)  w słodkim i czyszczę go raz na kilka mieś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry że po tak długiej przerwie, ale praca i rozjazdy mi nie pozwoliły wcześniej.

Chyba namierzyłam winowajcę: koszyk na wlocie pompy. Za dużo plastikowej grubej kratki, za mało przepływu. 2 dni temu założyłam zamiast niego kawałek moskitiery, przywiązany recepturką - na razie się sprawdza; pompę musiałam udrożnić tylko raz - siatka nazbierała dryfujących grudek valonii :/ ale to już nie jest przetykanie 2 x dziennie, jak się zaczynało wcześniej robić. A może macie lepszy patent na wlot, zasys pompy? (Gąbka by się pewnie za szybko syfiła, choć taka grubo"ziarnista" byłaby najlepsza do tej pompy, no ale to nie akw. słodkowodne.)

Węże mam firmowe do Minikani, kupiłam zestaw w akwarystycznym i nic nie przycinałam :) wiszą luźno, każdy ma ze 2 m długości, nie są wyprężone na baczność, ale też nie wiją się w skręcone koła. Różnica poziomów: reaktor stoi na dolnej półce stelaża, ~10 cm nad podłogą; pompa wisi w akwarium na wysokości m/w metr-1,10 m nad podłogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, 12dot12 napisał:

Sorry że po tak długiej przerwie, ale praca i rozjazdy mi nie pozwoliły wcześniej.

Chyba namierzyłam winowajcę: koszyk na wlocie pompy. Za dużo plastikowej grubej kratki, za mało przepływu. 2 dni temu założyłam zamiast niego kawałek moskitiery, przywiązany recepturką - na razie się sprawdza; pompę musiałam udrożnić tylko raz - siatka nazbierała dryfujących grudek valonii :/ ale to już nie jest przetykanie 2 x dziennie, jak się zaczynało wcześniej robić. A może macie lepszy patent na wlot, zasys pompy? (Gąbka by się pewnie za szybko syfiła, choć taka grubo"ziarnista" byłaby najlepsza do tej pompy, no ale to nie akw. słodkowodne.)

Węże mam firmowe do Minikani, kupiłam zestaw w akwarystycznym i nic nie przycinałam :) wiszą luźno, każdy ma ze 2 m długości, nie są wyprężone na baczność, ale też nie wiją się w skręcone koła. Różnica poziomów: reaktor stoi na dolnej półce stelaża, ~10 cm nad podłogą; pompa wisi w akwarium na wysokości m/w metr-1,10 m nad podłogą.

U mnie pompa pracowała bez koszyka. Oczywiście mówimy o pompie, która toczyła wodę do reaktora. Nie miałem żadnych problemów z wydajnością pompy. Przetrwała toczyć kiedy spagetti za bardzo zarastał reaktor. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Godzinę temu, 12dot12 napisał:

Chyba namierzyłam winowajcę: koszyk na wlocie pompy. Za dużo plastikowej grubej kratki, za mało przepływu.

AQUAEL-rurka-ssaca-OKRAGLA-20mm-PAT-MINI

taki ? (można założyć 2 lub więcej bo wchodzi jeden w drugi)

https://allegro.pl/aquael-rurka-zasysajaca-do-filtra-pat-mini-101103-i5952429409.html

pompę masz włożoną do zbiornika i wysysa wodę z akwarium ? wyjmij i daj ją za filtrem/reaktorem a do zbiornika samą rurkę przelewową z koszykiem / koszykami

https://allegro.pl/aquael-zestaw-rurek-przelewowych-mini-midi-kani-i6514690304.html

na tą rurkę koszyk wchodzi spokojnie na wcisk (wiem bo tak mam)

(linki przykładowe)

jeśli tak to - to jak masz zrobione to coś jak naczynia połączone - wyłączysz pompę  to woda w wężu powrotnym ustawi się równo z poziomem wody w zbiorniku - wystarczy nieduża siła by ją pchnąć by wróciła do zbiornika więc ta pompa spokojnie da radę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszyk zakładałam, żeby chronić mniejsze stworzenia jak gobiodon :) tak, m/w taki, choć ten u mnie był robiony chyba z koszyka do Eheima.

Powiadasz silvia, że lepiej pompę umieścić przy reaktorze? Mi polecano dać ją wewnątrz akwarium, właśnie żeby łatwiej zasysała wodę :D a tu zonk.

Dzięki za linki, przydadzą się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, 12dot12 napisał:

 Mi polecano dać ją wewnątrz akwarium

ta pompę można założyć tam gdzie Ci pasuje bo może pracować poza wodą - ja mam na zewnątrz zbiornika - a w takim układzie (naczynia połączone) na pewno nie pchałbym jej do zbiornika np. dlatego by nie grzała niepotrzebnie wody

9 minut temu, 12dot12 napisał:

Koszyk zakładałam, żeby chronić mniejsze stworzenia

to się domyślam :) ja na tym koszyku mam jeszcze dużą gąbkę - ale to w słodkim więc czyszczę ją raz na 2 - 3 tygodnie .. albo jak widzę że deszczownica słabo "leje"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.