Masa koralowa a stabilność zbiorników

[lukaszkrzyszczuk]

Hej, mam pytanie, może ktoś wie albo myśli, że wie: czy łatwiej jest utrzymać zbiornik i panujące w nim warunki przy większej masie koralowej, czy łatwiej może, kiedy tych korali jest kilka? Pytam, bo mam średnio obsadzone akwarium (docelowo będzie więcej zwierząt) i nie wiem, czy dodawać powoli i patrzeć co się dzieje, czy może lepiej większymi partiami. Chodzi mi, o jakiś stosunek (bynajmniej nie wyrażony w liczbach) ilości korali a kondycji zbiornika. Patrząc na niektóre Wasze zbiorniki wychodzi na to, że im więcej koralowców, tym mniej plag, wszystko bardziej stabilniejsze, ale z drugiej strony może być tak, że jest ich dlatego dużo, bo to już mocno dojrzałe akwaria, a przez to ma stabilne warunki.

Namieszałem, ale sprowadzając to do jednego pytania, to czy łatwiej i lepiej jest ustabilizować akwarium i zasiedlić życiem, czy lepiej jest wrzucić życie, do powiedzmy znośnych warunków, aby to korale pomogły w stabilizacji?

[Gość laszek]

Hej, mam pytanie, może ktoś wie albo myśli, że wie: czy łatwiej jest utrzymać zbiornik i panujące w nim warunki przy większej masie koralowej, czy łatwiej może, kiedy tych korali jest kilka? Pytam, bo mam średnio obsadzone akwarium (docelowo będzie więcej zwierząt) i nie wiem, czy dodawać powoli i patrzeć co się dzieje, czy może lepiej większymi partiami. Chodzi mi, o jakiś stosunek (bynajmniej nie wyrażony w liczbach) ilości korali a kondycji zbiornika. Patrząc na niektóre Wasze zbiorniki wychodzi na to, że im więcej koralowców, tym mniej plag, wszystko bardziej stabilniejsze, ale z drugiej strony może być tak, że jest ich dlatego dużo, bo to już mocno dojrzałe akwaria, a przez to ma stabilne warunki.
Namieszałem, ale sprowadzając to do jednego pytania, to czy łatwiej i lepiej jest ustabilizować akwarium i zasiedlić życiem, czy lepiej jest wrzucić życie, do powiedzmy znośnych warunków, aby to korale pomogły w stabilizacji?

Osobiście dodawałe. Bardzo małymi partiami. Od prostszych koralowców aż na końcu acropory. Tak samo z rybami. 2-3 sztuki na miesiąc i obserwowałem akwarium. Wie, że dodawanie małymi partiami wiąże się z ryzykiem przywleczenia czegoś.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Vertiscire]

Zdecydowanie partiami. Zbiornik będzie niby ustabilizowany a jak wrzucisz na raz ogromną masę życia to i tak biologia sie zachwieje w jakims stopniu. Lepiej niech zbiornik na bieżąco się zasiedla;)

[L.G.]

W jednym zbiorniku dałem prawie wszystkie korale odrazu i nic się nie stało . Ryb nie było tylko ślimaki , kraby i jedna krewetka . Zbiornik funkcjonował 7 miesięcy , miał 30l .Teraz mam 450l plus sump , wszystko robię powoli a i tak mam problemy , głównie to cyrkulacja ( ustawienie ) , brak prądu przez kilka godzin i padły  sterowniki od cyrkulatorów . 

[Iceberg]

Hej...

W starszych materialach o akwarystyce morskiej, czesto pisano by najpierw zbiornik zasiedlic koralami miekkimi i ma to sens, gdyz ta masa koralowa wplywa bardzo dobrze na biologie, problem jest w tym ze nie kazdy chce docelowo miec miekkie w zbiorniku...

Czytalem tez ze refugium mozna obsadzic Xenia, zamiast glonami i wlasciwie chcialem isc w tym kierunku a jedyne co mnie powstrzymywalo to niepewnosc czy Xenia bedzie u mnie rosla, bo wiadomo jak to z Xenia jest, jedni wywalaja ja wiadrami a inni u ktorych parametry sa zblizone a nawet takie same, nie chce rosnac...

 

[Tester]

Im większy odbiór nutrientów przez korale tym mniej zostaje dla plag

[Stani]

Dokladnie, korale pracuja jak filtr biologiczny.

[grzegorz.k]

19 godzin temu, Iceberg napisał:

Hej...

W starszych materialach o akwarystyce morskiej, czesto pisano by najpierw zbiornik zasiedlic koralami miekkimi i ma to sens, gdyz ta masa koralowa wplywa bardzo dobrze na biologie, problem jest w tym ze nie kazdy chce docelowo miec miekkie w zbiorniku...

Czytalem tez ze refugium mozna obsadzic Xenia, zamiast glonami i wlasciwie chcialem isc w tym kierunku a jedyne co mnie powstrzymywalo to niepewnosc czy Xenia bedzie u mnie rosla, bo wiadomo jak to z Xenia jest, jedni wywalaja ja wiadrami a inni u ktorych parametry sa zblizone a nawet takie same, nie chce rosnac...

 

Dokładnie tak jak Rafał napisał, dobre źródło musiało być ja sprawdziłem to u siebie. Kiedyś startowałem swoje pierwsze akwarium na odgazowanej skale i wodzie z podmian i praktycznie po dwóch miesiącach miałem zasiedlony mięsakami. Zbiornik prawie nie dojrzewał a po kilku tygodniach zacząłem wymieniać korale na SPS i lać ballinga a korale rosły jak szalone. Oczywiście każdy koral to masa zooksanteli i bakterii więc stabilizuje biologię ale tym samym szczególnie w przypadku SPS i LPS zwiększa konsumpcje i czym większa masa tym większe zapotrzebowanie w mikro i makroelementy.

 

[lukaszkrzyszczuk]

Ok, czyli coś w tym jest, że ładne zbiorniki są ładne właśnie dlatego, że mają dużą masę koralową, którą działa jako dodatkowa filtracja + zabiera jedzenie plagom. 

Ogólnie temat wyszedł z tego, że mam już zbiornik po dojrzewaniu, stabilne parametry, które mieszczą się w normach (NO3-7,5, PO4-0, KH - 7,5, Ca - 480, Mg ok 1500) ale również plagę cyjano - tutaj było moje zaniedbanie + 2 tygodniowy urlop. Teraz zastanawiam się, czy właśnie czekać na ten idealny moment zbiornika i wtedy zasiedlać koralami w większej ilości, czy dokładać już teraz jednocześnie walcząc z cyjano. Mam kilka miękkich korali, od kilku dni ok 10 szczepek prostych SPS (pavona, monti, milka) i na mój rozum powinny pomóc w stabilizacji biologicznej. Oczywiście leję obecnie codziennie bakterie i odsysam cyjano, ale chyba pójdę łatwiejszą drogą (chemiclean).

[grzegorz.k]

Widzisz Łukasz to nie jest do końca niestety takie proste. Masa koralowa to mnóstwo bakterii i lepsza biologia ale i tak można ją zachwiać stresując korale jakimiś niedoborami (głównie SPS). Dlatego podstawą jest zachowanie odpowiedniej równowagi biologicznej i chemicznej, i stabilne parametry, po to przecież badamy wodę i ustawiamy dawki Ballinga, uzupełniamy niedobory. Kolejny temat to fosforany i azotany, ich ilość i proporcje. Korale potrzebują do rozwoju nie tylko mikro i makro składników z wody ale również zooksanteli, a te z kolei potrzebują pożywki do funkcjonowania w postaci związków fosforu i azotu. Często przy niedoborach kiedy kolonie korali są naprawdę duże i konsumpcja ogromna (działa jak filtr biologiczny jak mówiliśmy) zaczynają się problemy. Wtedy należy podbijać fosfor i azot, np. zwiększając karmienie lub stosując inne pożywki dla bakterii.  O dziwo cyjano wychodzi nie tylko przy wysokich fosforanach ale również przy zbyt niskich, ogólnie wtedy kiedy nagle zachwieje się biologia w akwarium.

 

[lukaszkrzyszczuk]

Godzinę temu, grzegorz.k napisał:

Widzisz Łukasz to nie jest do końca niestety takie proste.

Oczywiście nie chciałem tego sprowadzać do jednego zdania, bo jak wszyscy wiemy jest co najmniej milion czynników wpływających na stabilizację biologiczną zbiornika, chociażby wpływ wietrzenia pomieszczenia na KH wody, nie mniej, do pewnej granicy większa ilość korali bardziej pomaga zbiornikowi.

[grzegorz.k]

2 godziny temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Oczywiście nie chciałem tego sprowadzać do jednego zdania, bo jak wszyscy wiemy jest co najmniej milion czynników wpływających na stabilizację biologiczną zbiornika, chociażby wpływ wietrzenia pomieszczenia na KH wody, nie mniej, do pewnej granicy większa ilość korali bardziej pomaga zbiornikowi.

Dokładnie, podstawa to zbudować dobrą biologię i w ten sposób (zasiedlając zbiornik koralami) można szybciej to zrobić ale później trzeba to utrzymać a czym większa masa tym większa konsumpcja wszystkiego.