Pokarm

[ciepok77]

Witam. Czy ktoś może natchnął się w jakimś sklepie na mrożone rozgwiazdy? Szukam po całym necie i nic.

[TMK]

Obawiam się, że nie ma.  Zastanawiałam się nad hodowlą harlekinów bo mam sporo malutkich asterin. Ale wiadomo jak to z plagami. Mijają i już. A w razie  czego  niestety jest problem.

Jestem z Krakowa,  koszt wysyłki    w stosunku do zawartości jest zbyt  wysoki. 

Edytowane 14 Października 2018 przez TMK (wyświetl historię edycji)

[Beti]

Kiedyś były dostępne w erybce..ale ostatni wpis na stronie ponad rok temu:-)

 

[Nik@]

Harlequin Ci głoduje? 

Jeśli tak to daj znać pw. Mam trochę asterin do oddania.

[ciepok77]

Właśnie chodzi o to, że nie głoduje bo jeszcze go nie ma:-). Zbiornik jak narazie wolny od plag, wszystko robione według porad i opisów na forum, pierwsze moczenia w dipie itd. Chciałem dopiero zakupić, strasznie się spodobała żonie, ale jak nie znajdę dla kreweci pokarmu to po prostu ja sobie odpuszczę, szkoda zwierzaka. Szukam i szukam i nigdzie nie ma:-)

[elespero]

Zawsze możesz piaskowe mu dawać. 

[ciepok77]

To trochę droga zabawa:-), wolałbym jakiś mrożony. 

[Gość]

Teraz, ciepok77 napisał:

To trochę droga zabawa:-), wolałbym jakiś mrożony. 

może się okazać że mrożony będzie droższy

prościej jest np. postawić zbiornik "naście L" z hodowlą asterin

albo co jakiś czas odwiedzić kilku kolegów i odłowić co mają za dużo

[ciepok77]

2 godziny temu, silvia napisał:

prościej jest np. postawić zbiornik "naście L" z hodowlą asterin

Może to i jest jakieś rozwiązanie, ale czy takie np. 10l by wystarczyło? Czy asteriny zdążyły by się namnażać? I co do niego? Sama woda, czy np. 2kg skały? Co wogóle jedzą asteriny? Temat do przemyślenia:-). Zastanawia mnie jeszcze czy wtedy potrzeba jakąś prostą lampkę? Kurczę, dużo tych pytań i w ogóle się zastanawiam czy ta jedna krewecia jest warta takiego zachodu? I ostatni gwóźdź; czy jest sens samemu wpuszczać asteriny do głównego akwarium? Co jeśli krewetka nie nadąży z zjadaniem? :-)

Edytowane 14 Października 2018 przez ciepok77 (wyświetl historię edycji)

[TMK]

Wiesz, zwykle działa to tak, że jak masz w głównym to własciwie plaga. Jak chcesz hodować krewetki to okazuje się ,ze przestaja sie mnozyć, hodowla nie idzie i kiepsko.  Tak mam z aiptasią bo hoduję Berghię. 

[maciej01]

Godzinę temu, ciepok77 napisał:

Może to i jest jakieś rozwiązanie, ale czy takie np. 10l by wystarczyło? Czy asteriny zdążyły by się namnażać? I co do niego? Sama woda, czy np. 2kg skały? Co wogóle jedzą asteriny? Temat do przemyślenia:-). Zastanawia mnie jeszcze czy wtedy potrzeba jakąś prostą lampkę? Kurczę, dużo tych pytań i w ogóle się zastanawiam czy ta jedna krewecia jest warta takiego zachodu? I ostatni gwóźdź; czy jest sens samemu wpuszczać asteriny do głównego akwarium? Co jeśli krewetka nie nadąży z zjadaniem? :-)

Woda, skała, oświetlenie i pewnie jakiś cyrkulator np. jakaś głowica od filtra wewnętrznego bo asteriny najczęściej jedzą glony. Ale są też takie co jedzą polipy korali. Możesz coś o nich przeczytać np. tu https://pl.reeflex.net/kategorie/76.html#asterina .

[Gość]

2 godziny temu, ciepok77 napisał:

 ale czy takie np. 10l by wystarczyło?

licząc "wagowo" : 1 rozgwiazda piaskowa (duża) powinna wystarczyć na mniej więcej miesiąc dokarmiania ? no to "produkcja asterin" w 10l zbiorniku nie da podobnej wagi pokarmu

ps. problem w tym że piaskowe też nie są non stop dostępne w sklepach więc trzeba by kupić kilka na zapas

Edytowane 14 Października 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[TMK]

Zakładając , że jedzą mrożone, trzeba  pozbierać od znajomych z foeum.

A słyszeliście , że in Post  wprowadza lodówkomaty??  -ma być -18. Będzie mozna kupować i przesylać mrożonki. ciekawe czy nadawać też.

[ciepok77]

Pierwsze słyszę, ale to dobrze, u mnie po sklepach lokalnych średni wybór,  a tak zrobię raz na 2 miesiące zapas. Wiesz może od kiedy?

[TMK]

Muszę Cię rozczarować  podobno już stoją w Krakowie i Warszawie, ale jak,  kiedy i co pojęcia nie mam.

[Gothmog]

Rozczaruje was, jedna rozgwiazda piaskowa krewetce starcza na jeden dzień - średniej wielkości krewetka potrafi zjeść piaskowa w jeden dzień, żeby nie było wiem to z doświadczenia, bo swojego czasu miałem Harlequina i wposcilem piaskowa do tego samego akwarium, na drugi dzień już jej nie było a krewetka wcinała już kolejne małe asteriny.

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

46 minut temu, Gothmog napisał:

Rozczaruje was, jedna rozgwiazda piaskowa krewetce starcza na jeden dzień - średniej wielkości krewetka potrafi zjeść piaskowa w jeden dzień, żeby nie było wiem to z doświadczenia, bo swojego czasu miałem Harlequina i wposcilem piaskowa do tego samego akwarium, na drugi dzień już jej nie było a krewetka wcinała już kolejne małe asteriny.

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka
 

no bez żartów że krewetka wielkości 4-6cm zeżarła rozgwiazdę 8 - 10 cm ... mogła zabić ale nie zeżreć

piaskową dzielisz na porcje i zamrażasz a nie wrzucasz żywą do zbiornika

[Gothmog]

no bez żartów że krewetka wielkości 4-6cm zeżarła rozgwiazdę 8 - 10 cm ... mogła zabić ale nie zeżreć
piaskową dzielisz na porcje i zamrażasz a nie wrzucasz żywą do zbiornika

Miałeś Harlequina? Moja rozgwiazda nie była taka duża, raczej kolo 6cm i tak zjadła ją całą.

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka

[alenqer]

Miałem arle tej wielkości... to naprawdę killer na rozgwiazdy..tej wielkości rozgwiazdę jedno ramię zjadła w jeden dzień.Przewiduję, że w tydzień by ją ,,cmokła'' . ale w dobę....na pewno nie ..

[ciepok77]

No nic, zostaje jakoś uświadomić żonie, że ta krewecia "zjadła" by jej wszystkie kosmetyki:-)

Edytowane 16 Października 2018 przez ciepok77 (wyświetl historię edycji)