Czarne puszyste coś

[adu57880]

Witajcie, zauważyłem, że na "pieńku" mojej Euphylli coś narosło. Chyba zaczyna to jej przeszkadzać, bo pompuje się mniej niż zwykle. Czy ktoś się orientuje co to może być? Czy należy się tego pozbyć? A jaki sposób?
Czarne, puszyste coś 

[human_87]

Zdjęcie nie jest wystarczająco wyraźne. Jeśli wyeliminowałeś cyjano; to zapewne jest to czarna gąbka. Miałem taką na podstawce od capnelli. Szybko rosła. "pod światło" wydawała się być nawet nieco granatowa. Ostatecznie dałem Capnelle na nową podstawkę a starą wyrzuciłem. Ta Euphilia urodą nie grzeszy i na pewno zacznie jej to zaraz przeszkadzać. Pozbyłbym się jej. W sumie, czymkolwiek to jest, to bym się tego pozbył.

[adu57880]

Cyjano wykluczam na bank. Miałem z nimi do czynienia ponad 2 lata temu przy starcie tego baniaka.
Właśnie to przykuło moją uwagę, że eufilia wygląda dziś źle. Jeszcze wczoraj pompowała się normalnie :/
Wyciągnąłem aparat cyfrowy, łapie ciut lepszą ostrość. Gąbka czy coś poważniejszego?

Edytowane 24 Stycznia 2019 przez adu57880 (wyświetl historię edycji)

[human_87]

Moim zdaniem, ewidentnie widać strukturę gąbki, ale może niech ktoś jeszcze się wypowie.

[Gothmog]

Gąbka, mam w kilku miejscach podobne.

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka

[Darek85]

Też uważam że gąbka. Zeskrob jeśli się da bo jak dojdzie do główek to je zadusi. Jeżeli możesz szczepkę wyciągnąć to po skrobaniu osusz tą część gdzie jest gąbka ręcznikiem papierowym. Jak gąbka dostanie powietrza to zacznie obumierać.

[dla syna]

Chyba jedyny będę innego zdania. Wygląda mi to na glon który kiedyś miałem. W dotyku twarda galaretka mało śliska była. Jak wpuściłem percnona to zjadł je wszystkie, a gąbki żadnej nie ruszył. Usunąć to się też dało recznie ale poza akwarium. W akwarium jak się oderwało to szybko przyrastało tam gdzie się zadomowiło. Kiedy nie miało co obrastać to tworzyła się z tego nieregularna kula. Było to bardziej upierdliwe niż wszystkim znana valonia. Czym więcej tego miałem tym bardziej po4 się zerwało i to dosłownie. Mogłem karmić suchym aż pływał pokarm w toni a po4 nie drgnęło. Tylko efekt był taki że rozrost tego był w zastraszającym tempie.