Skocz do zawartości
Gość nanokaczor

Rozmnażanie Lysmata amboinensis

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nanokaczor

Tak wygląda miesięczna larwa Lysmata amboinensis.  Film zrobiłem wczoraj. W tym zbiorniku są też larwy innych gatunków krewetek Lysmata więc ta próba rozmnożenia zapewne nie wyjdzie ale czekam już na następne larwy.  

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Dzięki. Ale z nimi to trudna sprawa. Te larwy musiały by jeszcze minimum 120 dni pływać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A debeliusów nie próbowałeś rozmnażać? Da się w ogóle? Bo to by pewnie lepiej się kalkulowało ekonomicznie. Choć z drugiej strony, "czyszcząca" to nieograniczony zbyt, wiele osób uważa ja za obowiązkowy element obsady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Debeliusy - prawie się udało. Ale się nie udało. Generalnie jestem blisko sukcesu i po ostatnich zmianach powinno się udać. Zobaczymy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna choinka. co to za plankton tam pływa?

 


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, nanokaczor napisał:

Zobaczymy.

Ja to i tak jestem pod wrażeniem. Kawał dobrej roboty robisz:czapkizgłów:)

Szczególnie jak czytam na stornie internetowej jednego warszawskiego sklepu z sps'em w nazwie, że sexy shrimp nie rozmnażają się w niewoli i wszystkie osobniki w handlu pochodzą z odłowu:clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor
Godzinę temu, katani napisał:

fajna choinka. co to za plankton tam pływa?

 

Tam pływa artemia  ale larwy karmię też wrotkami, fitoplanktonem, widłonogami [tigriopus i acatia]

41 minut temu, Słony leszcz napisał:

Ja to i tak jestem pod wrażeniem. Kawał dobrej roboty robisz:czapkizgłów:)

Szczególnie jak czytam na stornie internetowej jednego warszawskiego sklepu z sps'em w nazwie, że sexy shrimp nie rozmnażają się w niewoli i wszystkie osobniki w handlu pochodzą z odłowu:clowning

Thor amboinensis da się rozmnożyć  - jest z  tym trochę problemów ale nie mają zbyt długiego cyklu larwalnego. Problem polega na tym żeby wyhodować ich odpowiednią ilość i zrobić to tak żeby na tym zarobić i utrzymać hodowlę. Niestety prawda jest taka, że nikt nie jest zainteresowany zwierzakami z hodowli a wszyscy kupują za dolara tam gdzie taniej czyli w indonezji w afryce albo gdziekolwiek z odłowu ale nie w USA ani nigdzie z hodowli bo za drogo ... Jak coś wyhodujesz to najlepiej jak oddasz.

A ten temat nie dotyczy Thor amboinensis tylko Lysmata amboinensis a to zupełnie inne krewetki.

 Akurat ten sklep który masz na myśli ma bardzo dużo zwierząt z hodowli i jest to najlepszy sklep akwarystyczny w Warszawie. A to że mają błąd na stronie to jest sprawa drugorzędna. Zresztą nie wiem czy to jest błąd bo zdaje mi się że prawie wszystkie krewetki Thor amboinensis pochodzą z odłowu. W Polsce ile ich rozmnożono w tym roku? Tyle co ja rozmnożyłem? A ile w tym czasie sprowadzono z odłowu? A jeśli chodzi o Lysmata amboinensis to ile ich się rocznie rozmnaża w europie ? 10 - 20 - w laboratorium? 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, nanokaczor napisał:

Akurat ten sklep który masz na myśli ma bardzo dużo zwierząt z hodowli i jest to najlepszy sklep akwarystyczny w Warszawie

Żeby nie było, to nic nie mam do tego sklepu (byłem i mi się podobało generalnie:-) i nie o jakiekolwiek pastwienie nad nim mi chodziło. Błąd jak błąd, zdarza się. Raczej chodziło mi o to, że "branża" nie nadąża za Twoimi sukcesami hodowlanymi:-) Ale faktycznie zostawmy to, bo nie o te krewety, czy tym bardziej o sklepy tu chodzi. Koniec.

Dalszych sukcesów życzę. Może i większości nie interesuje, skąd pochodzą jego zwierzaki, ale jednak wyhodowanie i sprzedanie choćby małej liczby czyszczących, oszczędzi ileś tam osobników w naturze. Choć myślę, że aż tak źle nie jest i tak na prawdę jest dużo ludzi, dla których to ma znaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Dzięki za miłe słowa. 

Branża nadąża. Nawet wyprzedza i to bardzo. Tyle że zwierząt z hodowli jest stosunkowo mało dlatego że ceny są zbyt wysokie i nie kupisz krewetki hodowlanej za dolara. Wiadomo każdy mówi że hodowlane jest lepsze ale jak przyjdzie co do czego to i tak liczy się jedynie cena a pochodzenie nie ma znaczenia.  Ważne żeby doszło żywe i jak najszybciej się sprzedało. 

 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, nanokaczor napisał:

Ważne żeby doszło żywe i jak najszybciej się sprzedało. 

No szczególnie u nas. Nie za duży rynek i iluzoryczna konkurencja pomiędzy sklepami, a w efekcie przeciętny akwarysta ma wybór brać co jest albo nie brać wcale. Żeby nie było, klienci też mają w tym swój udział. Mentalność "allegro", czyli zakupy przez internet i szukanie najtańszej oferty niezależnie od innych aspektów nie poprawia sytuacji. Ale to się moim zdaniem skończy już nie długo. Ograniczenia w obrocie zwierzętami na użytek akwarystyki prędzej czy później obejmą wszystkie zwierzaki. Taka jest tendencja od lat i tego się nie uniknie. Poniekąd słusznie, bo presja na siedliska naturalne jest ogromna w zglobalizowanym świecie. I w końcu dojdzie do sytuacji, że import zwierzaków będzie na tyle utrudniony, że zacznie się opłacać je hodować.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szacun za to co robisz Konrad,pozdrawiam i nadal zycze samych sukcesow i satysfakcji,


bez morskiego akwa tez mozna zyc,:googleye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Dziękuję  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konrad czy krewetki L. amboinensis i L. debelius też zjadają aiptasie?


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, katani napisał:

Konrad czy krewetki L. amboinensis i L. debelius też zjadają aiptasie?

L.amboinensis potrafią - kolega naocznie to zaobserwował u siebie w zbiorniku. U mnie 2x amboinensis i 2x debelius i różyczek nie dotykają.
Ale innego pokarmu pewnie mają pod dostatkiem.


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor
Godzinę temu, katani napisał:

Konrad czy krewetki L. amboinensis i L. debelius też zjadają aiptasie?

Nie a przynajmniej ja nie zaobserwowałem tego i nie znam wiarygodnego źródła z którego taka informacja by pochodziła. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo w sumie różyczki to prawie każdy ma, miał albo mieć będzie. I odpukać w niemalowane drewno ja od początku ich nie miałem. Więc albo udało mi się nie przywlec, albo coś je wciąga jak tylko mikro wyrosną. Z drugiej strony, jakbym przyciągnął to gdzieś w sumpie, kominie czy rurach by rosły.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.