goclik Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 Witam, Na piasku pojawiły mi się okrzemki lub dino - nie jestem w stanie stwierdzić. W niektórych miejscach wchodzi na skałę. To co pojawiło się na piasku chciałbym odessać i wyczyścić piasek tak, abym mógł go dać z powrotem do akwarium (w niektórych miejscach zrobiła się grubsza warstwa). Pytanie w jaki sposób go wyczyścić po odessaniu? Na forum czytałem kiedyś, że ktoś używał wody utlenionej ale nie jestem w stanie tego znaleźć. Macie jakieś sprawdzone patenty? Jeżeli chodzi o samą "plagę" to jeśli kogoś interesuje to historia jest następująca: Jakieś 3 tygodnie temu wszystko było ok - piasek czyściutki. Miałem jednak trochę niskie według mnie zasolenie (1023) i chciałem nieco podnieść. Rozrobiłem więc trochę soli w 1 litrze wody i śup do akwarium. Następnego dnia na piasku pojawił się brązowy nalot. Nie było tego jednak dużo więc specjalnie się nie przejąłem, i tak to zostawiłem. W tym czasie nalotu raz było więcej raz mniej. Wczoraj przez przypadek (pośpiech) przesypałem suchej karmy dla ryb. Było tego tyle, że kaskada nie dała rady wciągnąć wszystkiego i część powlatywała w szczeliny skały. Wziąłem więc cyrkulator i ją przedmuchałem, przy okazji wzruszając piasek obok skały. Jak się okazało z piasku zrobiła się prawie że skorupa - był zbity, miejscami przy przedmuchiwaniu glutowaty. Zdecydowałem się więc przedmuchać całe dno. Część syfu odessałem. Zaczekałem aż woda się wyklaruje i cały sprzęt wyczyściłem a siporax przepłukałem (i tak już na to przyszła pora). Po tym zabiegu piasek był czysty i luźny. Następnego dnia z nastaniem światła zaczął pojawiać się nalot. Póki co na powierzchni piasku ale nie zamierzam tym razem zostawić tego samemu sobie. Stąd moje pytanie na początku tematu Co ciekawe większość nalotu znajduje się z przodu akwarium, gdzie cyrkulacja jest lepsza (cyrkulatory umieszczone na tylnej szybie dmuchają na przednią). Z tyłu za skałami jest tego dużo mniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturro Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś przyczynę tej sytuacji i brniecie w likwidowanie skutku tj czyszczenie na zewnątrz` piasku jest ..hmm.. Będziesz odsysać, ruszać, maczać ręce, suchym karmić, zmiany szybko wprowadzać to na pewno nie będzie lepiej. Tak to jest w tej naszym hobby - najlepiej to nic nie robić Cytuj https://youtu.be/vUXtXqeTgv4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 Godzinę temu, goclik napisał: w jaki sposób go wyczyścić po odessaniu? wypłucz porządnie w wodzie z podmianki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 2 minuty temu, Arturro napisał: W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś przyczynę tej sytuacji i brniecie w likwidowanie skutku tj czyszczenie na zewnątrz` piasku jest ..hmm.. Będziesz odsysać, ruszać, maczać ręce, suchym karmić, zmiany szybko wprowadzać to na pewno nie będzie lepiej. Tak to jest w tej naszym hobby - najlepiej to nic nie robić Czyli nie odsysać? Wszędzie gdzie czytam o dino czy okrzemkach to radzą najgorsze odsysać. 2 minuty temu, silvia napisał: wypłucz porządnie w wodzie z podmianki Problem w tym, że podmian jeszcze nie robię (akwarium ma 1,5 miesiąca) a obecna sytuacja sprawia, że raczej nie prędko zrobię. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 2 minuty temu, goclik napisał: podmian jeszcze nie robię (akwarium ma 1,5 miesiąca) to NIC nie rób - przecież to norma w młodych zbiornikach odessaj rurką tylko to z piasku - z wierzchu , wodę przez watę i z powrotem do zbiornika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 31 minut temu, silvia napisał: to NIC nie rób - przecież to norma w młodych zbiornikach Zdaje sobie sprawę, że jest to norma, dlatego pytam jedynie o patenty na czyszczenie odsysanego piasku. Niby mam warstwę około 2 cm ale po kilku odsysaniach wiele nie zostanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kajtek77 Zgłoś Napisano 16 Marca 2019 45 dni . Jaki litraż i co karmisz suchym? Cytuj Akwarium OW 120x60x60 + Sump 80x50x45h + Dolewka 40 l. / Deltec APF 600 na NJ 800 // Obieg Jebao DCT 8000 // Cyrkulacja 2 x Jebao RW 8 // Lampa Led Lumini glisten 150r2 + 120r1 // Grzałka Jager 250 wat // Sentry ATO // Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 17 Marca 2019 9 godzin temu, Kajtek77 napisał: 45 dni . Jaki litraż i co karmisz suchym? 120 litrów, żywa woda, media i piasek, jedynie skała sucha. Do tej pory obyło się bez większych "plag" nie licząc zakwitu fito. Dopiero po rozrobieniu trochę soli w litrze wody pojawiło się to dino / okrzemki. Pewnie nowa solanka dostarczyła świeżych zasobów i się zaczęło. System nie był na to gotowy. Jeżeli chodzi o obsadę to mam 2 błazenki i Nemateleotris magnifica Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darek85 Zgłoś Napisano 17 Marca 2019 Po co lejesz fito w tak młodym zbiorniku. Normalne że zakwitło. Odsysaj pipetą grubsze skupiska i tyle. Nie kombinuj nic więcej i czekaj. Samo w końcu zejdzie. Możesz pomyśleć o babce kopiącej. Według mnie to podstawa kiedy masz piasek na dnie. Przekopuje i wzrusza całe podłoże i nie pozwala zbierać się syfowi. Jeżeli już pytasz o metodę to ja odsysał bym wężem do wiadra ilość wody którą wylewasz w trakcie podmiany. Wodę z zassanym piachem zamieszać i po chwili jak piasek opadnie na dno zlewasz brudną wodę do kibla. Piasek wybierasz z dna i do zbiornika. Ubytek wody uzupełniasz podmianą. Jednak tak jak wyżej piszą narobisz tylko większego bałaganu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 18 Marca 2019 17 godzin temu, Darek85 napisał: Po co lejesz fito w tak młodym zbiorniku Nie lałem fito - startowałem na wodzie z działającego zbiornika, gdzie pewnie fito było lane. Nie miało go co konsumować to się namnożyło. Wczoraj odessałem, piasek dobrze wypłukałem, woda kilka razy przeszła przez sporą ilość waty i wraz z piaskiem wróciła do zbiornika. Podmian jeszcze nie robię. Za dużo ingerował nie będę, odessałem jedynie ten najgrubszy nalot. Babki kopiącej nie chce. Raz, że mam zbyt mało piasku / dna, a dwa, że mam korale na piasku i nie chcę żeby mi przysypywała. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach