atk Zgłoś Napisano 23 Lipca 2019 Witajcie, zostałem szczęśliwym (lub też nie ) posiadaczem takiego odpieniacza - pytanie czy jest coś warty, podobno samorobka DIY, niestety nie miałem możliwości przetestowania : Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i spostrzeżenia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzegorz77 Zgłoś Napisano 24 Lipca 2019 Puki nie przetestujesz to się nie dowiesz,czy jest coś wart czy nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darek85 Zgłoś Napisano 24 Lipca 2019 (edytowane) Całkiem przyzwoicie wygląda. Sercem odpieniacza jest pompa. Ile litrów wody i powietrza jest w stanie przerzucić. W pompie powinien być wirnik igielkowy który rozbija zassane powietrze na drobne bąbelki, rozbierz pompę i sprawdź. W dolnej części odpieniacza sterczy śrubunek. W niego wciskasz pompę końcówką sterczącą u góry przy napisie. Z przodu pompy zamontowano również śrubunek. Tam powinna zasysać wodę, ale również powietrze (ten mały bolec pomiędzy śrubunkami). W korpusie jest uchwyt z pustym otworem nad mocowaniem pompy. Prawdopodobnie miejsce na tłumik zasysanego powietrza. Nie widzę go na zdjeciach. Zmontuj wszystko, zamontuj wężyk do powietrza na wejściu pompy i do wanny. Zobacz czy pieni. Edytowane 24 Lipca 2019 przez Darek85 (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach