Psammocora

[Gość]

Jak w tytule, ktoś z Was może posiada, bądź też posiadał w swoim zbiorniku?

i może się podzielić doświadczeniem 

 

 

foto poglądowe

 

Edytowane 23 Maja 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

A to nie jest przypadkiem Chalice?

[Gość]

Nie @Arek77, nie jest

[Arek77]

Ok. Psammocory nigdy nie widziałem na żywo, a mam Chalice i wydał mi się podobny.

[Gość]

No i właśnie tak mało info, w sieci tylko suche fakty

[Iceberg]

Hej...

Rzeczywiscie Psammocora jest niezbyt popularnym koralem, ktorego mialem ostatnio zamowic, wlasnie przez jego mala popularnosc, jednak tego nie zrobilem i zamowilem cos innego...

Podobienstwo tego korala zahacza o Chalice i Leptosteris...Ten pierwszy mam i bardzo go lubie...

Tutaj jedna z dwoch informacji na temat Psammocory:

Wydaje sie byc ciekawym koralem, szczegolnie do mniejszych zbiornikow...

[Gość]

Hej @Iceberg

 

Filmik z Tidal, oczywiście widziałem i fora z za oceanu przestudiowane również

Koral ciekawy, w hodowli bardzo przypomina Leptoseris, który zresztą też posiadam w zbiorniczku

Leptoseris długo się aklimatyzował, ale jak ruszył to już idzie na ostro u mnie jest dosyć ciemno, i to im odpowiada

jedno i drugie to już chyba rejony mezofotyczne rafy, a te klimaty bardzo mi odpowiadają - jako że z NP krucho na rynku

ale widzę, że i z resztą mało popularnych korali cieniutko

no nic będę tak sobie skrobał dalej

 

pozdrawiam

 

Edytowane 23 Maja 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Arturro]

Gdzieś usłyszałem że Psammcora jest w czerwonej księdze..

Mam jedną z odmian, taką:

https://www.orafarm.com/product/psammocora/

LPS łatwy, przy świetle mocno zielony, w cieniu ciemnieje. Dla mnie jest obecnie utrapieniem bo "rozlał się" na skale.

 

 

[Gość]

no właśnie, czy to leptoseris czy psammocora, nie są ponoć trudnymi w hodowli SPS ami

a dostępność praktycznie znikoma. Może po prostu nie są  ciekawe, dla przysłowiowego Kowalskiego?

choć jak patrzę na ceny tych korali, hmmm.....

[Iceberg]

Jeden z Was pisze SPS a drugi LPS i sie nie dziwie, gdyz spotkalem sie zarowno z jednym jak i drugim okresleniem Psammocory co tylko swiadczy o tym ze koral ten zostal gdzies tam na uboczu klasyfikacji...

Godzinę temu, Osmodeusz napisał:

Hej @Iceberg

jedno i drugie to już chyba rejony mezofotyczne rafy, a te klimaty bardzo mi odpowiadają 

 

Ja to bym chcial zjesc cukierka i miec cukierka, gdyz tez wole glebokie, ciemne kolory, troche niedoswietlone po bokach, albo przynajmniej z jednej strony i wtedy akwarium emanuje jakas tajemnica...

Jednak nie jest latwo tak oswietlic by bylo dobrze dla korali, szczegolnie tych co wola troche wiecej swiatla a zarazem miec sporo mroku dla tych, ktore lepiej sie czuja w cieniu...

Osmodeusz, jezeli chcesz sie przyczaic na ladne a czesto rzadkie korale z calkiem dobrymi cenami to polecam Ci Whitecorals de.   

[Arturro]

46 minut temu, Arturro napisał:

Gdzieś usłyszałem że Psammcora jest w czerwonej księdze..

Mam jedną z odmian, taką:

https://www.orafarm.com/product/psammocora/

SPS LPS  łatwy, przy świetle mocno zielony, w cieniu ciemnieje. Dla mnie jest obecnie utrapieniem bo "rozlał się" na skale.

edit: SPS

 

 

[Gość]

5 minut temu, Iceberg napisał:

jezeli chcesz sie przyczaic na ladne a czesto rzadkie korale z calkiem dobrymi cenami to polecam Ci Whitecorals de.

no i właśnie doszliśmy do tematu finansów

skąd takie ceny, za malutki frag? I może też odpowiedź przy okazji dlaczego są tak mało popularne

10 minut temu, Iceberg napisał:

Jednak nie jest latwo tak oswietlic by bylo dobrze dla korali, szczegolnie tych co wola troche wiecej swiatla a zarazem miec sporo mroku dla tych, ktore lepiej sie czuja w cieniu...

ja po prostu przesunąłem belkę DIY na maksa w jedną stronę

zresztą światło ograniczone do 2x24W T5 Blue w zbiorniku 60x40x40, jakoś urodziwie nie jest ale dla mnie ciekawie

[Iceberg]

Godzinę temu, Osmodeusz napisał:

no i właśnie doszliśmy do tematu finansów

skąd takie ceny, za malutki frag? 

Psammocory akurat sa jedne z tanszych, fakt ze szczepki, jednak takie sa ceny fragow i nie mamy na to wplywu...

Fajnie jak taka szczepka sie  zaaklimatyzuje i zacznie rosnac, wtedy zapominamy o cenach...

Godzinę temu, Osmodeusz napisał:

 jakoś urodziwie nie jest ale dla mnie ciekawie

I o to chodzi, ma sie Tobie podobac a jezeli wszystko jest OK to zadowolenie jest bezcenne...

Ja na przyklad lubie caly sprzet na wierzchu, lubie patrzec na odpieniacz i te pompy w panelu, jedynie co mi przeszkadza to kable, jednak display nie moze miec zadnego sprzetu na widoku...

[Gość]

8 godzin temu, Iceberg napisał:

I o to chodzi, ma sie Tobie podobac a jezeli wszystko jest OK to zadowolenie jest bezcenne...

No nie do końca OK, zdobycie jakiegoś ciekawego egzemplarza, graniczy już z cudem. A jak już coś znajdę, to kondycja takiego cudaka, niestety jest często nie najlepsza - za to cena, hmm

[Iceberg]

3 godziny temu, Osmodeusz napisał:

No nie do końca OK, zdobycie jakiegoś ciekawego egzemplarza, graniczy już z cudem. A jak już coś znajdę, to kondycja takiego cudaka, niestety jest często nie najlepsza - za to cena, hmm

Ja od dawna zaopatrzam sie w Whitecorals i jest to moj ulubiony sklep a korale zawsze przychodzily piekne, zdrowe i na czas...

Tam mozna trafic na naprawde piekne okazy, fakt ze niektore ceny powalaja jak np. piekne Symphyllie w cenie 500-800 Euro, ale wsrod tych Ultra jest tez masa ciekawych korali w bardziej przyzwoitych cenach...

Jezeli szukasz czegos niezwyklego to musisz liczyc sie z kosztami a placi sie zazwyczaj za nietypowe kolory i ksztalty...

Inna rzecza jest utrzymanie tych kolorow po zakupie...

 

[klossowski]

47 minut temu, Iceberg napisał:

piekne Symphyllie

Masz Symphyllie? Trudne są w utrzymaniu? Podobno mają bardzo delikatną tkankę. Sam chciałem kupić jedną, ale się waham, bo tanie nie są.

[Iceberg]

Hej...

Mialem mala Symphyllie a bylo to  czasie, kiedy koncentrowalem sie na wysokim PO4...

Otwierala sie bardzo ladnie, lecz uszkodzilem ja mechanicznie. Niestety korale typu Lobophyllia czy Symphyllia sa bardzo narazone na uszkodzenia mechaniczne i moga nie przezyc upadku ze skaly a nalezy je brac bardzo delikatnie, wczesniej je drazniac by sie schowaly, gdyz ich tkanka jest bardzo wrazliwa...

Czytalem ze Symphyllie sa trudniejsze od Lobo, lecz ja zaobserwowalem ze sie znacznie chetniej od Lobophylli otwieraja...

Mozgowce sa tez wrazliwe na przekarmienie...

[FajnyRadziu]

Dlatego ja swojego lobo przymocowałem do skały po aklimatyzacji i mu dobrze na szczęście

[Iceberg]

11 minut temu, FajnyRadziu napisał:

Dlatego ja swojego lobo przymocowałem do skały po aklimatyzacji i mu dobrze na szczęście

I prawidlowo...

Tez tak powinnem postapic i to zrobie po dokladnym rozplanowaniu miejsc dla korali... Chce zrobic taki ogrod korali, ktore by sie stykaly a wiadomo ze nie wszystkie przyjma takie posuniecie pokojowo. W pewnym sensie pozostaje metoda prob i bledow...

 

[FajnyRadziu]

10 minut temu, Iceberg napisał:

I prawidlowo...

Tez tak powinnem postapic i to zrobie po dokladnym rozplanowaniu miejsc dla korali... Chce zrobic taki ogrod korali, ktore by sie stykaly a wiadomo ze nie wszystkie przyjma takie posuniecie pokojowo. W pewnym sensie pozostaje metoda prob i bledow...

 

Ja dokładnie to robię na moim treningowym poletku. 

No wiem, że trachyphyllia rośnie na zoa które rosną na rhodactis z których wyrasta małża i nikt sobie nic nie robi

Tak samo cribrinopsis crassa usadowił się pod blastomusa i też jak na razie cisza a dunca towarzystwa blasto nie lubiła. 

Lobo jest sam bo szybko rośnie i jest takim cukierkiem na środku hehe. 

[Iceberg]

2 godziny temu, FajnyRadziu napisał:

 

No wiem, że trachyphyllia rośnie na zoa które rosną na rhodactis z których wyrasta małża i nikt sobie nic nie robi

 

Zaczalem drazyc troche temat kompabilitnosci korali i to co zylo razem u jednych, walczylo u drugich a nawet czytalem ze u kogos wspaniale wspolzyly korale, ktorych raczej sie nie laczy i po dlugim czasie w pewna noc zaczely smiertelna walke...

Zauwazylem tez ze moje LPS-y zawsze na poczatku wystawialy i to dosyc daleko, swoje parzydelka a z czasem przestaly, jakby czujac ze nie ma zagrozenia...Postawilem na noc Dunke kolo starej Platygyry i ta w nocy wysunela lekko parzydelka, jakby wyczula Dunke....Korala dalem na miejsce...

[klossowski]

U mnie było podobnie. Jak przykleiłem nowego zoanthusa, to acana od razu go zaatakowała i jeden polip padł, a teraz rosną obok siebie jak na razie w zgodzie, a zoa ma już z 5 nowych polipów dotykających acanę 

[FajnyRadziu]

23 minuty temu, Iceberg napisał:

Zaczalem drazyc troche temat kompabilitnosci korali i to co zylo razem u jednych, walczylo u drugich a nawet czytalem ze u kogos wspaniale wspolzyly korale, ktorych raczej sie nie laczy i po dlugim czasie w pewna noc zaczely smiertelna walke...

Zauwazylem tez ze moje LPS-y zawsze na poczatku wystawialy i to dosyc daleko, swoje parzydelka a z czasem przestaly, jakby czujac ze nie ma zagrozenia...Postawilem na noc Dunke kolo starej Platygyry i ta w nocy wysunela lekko parzydelka, jakby wyczula Dunke....Korala dalem na miejsce...

Nie jestem biologiem etc. ale moim zdaniem wiele do roboty ma tutaj mutowanie korali w danym mikro środowisku (ergo akwarium). 

Dodatkowo moja euphyllia przestała wystawiać długie polipy (a potrafiła na 15cm przy starej lampce zetlight) jak powędrowała wyżej po aklimatyzacji do nowego światła (więcej światła i więcej papu) oraz jak zacząłem ją dokarmiać. Jest teraz bardziej mięsista, tłuściutka, pięknie rośnie.

Więc może korale zaczynają rywalizować kiedy mają za mało pokarmu?

[Iceberg]

42 minuty temu, FajnyRadziu napisał:

 

Więc może korale zaczynają rywalizować kiedy mają za mało pokarmu?

Calkiem mozliwe ze wlasnie tak jest a hipoteza z mutacja, spowodowana zupelnie innymi warunkami ma sens...

Mozna by zrobic ankiete czy w przypadku korali LPS, dlugie, kilkonastocentymetrowe parzydelka do walki ,zaczely u wszystkich zanikac po czasie...

Ostatnio dalem na jedna skalke Chalice z Goniastrea i obserwuje...Sa tak ustawione ze nawet, jakby Gonia wystawila parzydelka to bedzie jej trudno dosiegnac Chalice...

Jak dostalem Goniastrea to ten maly koral potrafil daleko zamiesc parzydelkiem a od jakiegos czasu w ogole tego nie robi...

[Arek77]

44 minuty temu, Iceberg napisał:

Mozna by zrobic ankiete czy w przypadku korali LPS, dlugie, kilkonastocentymetrowe parzydelka do walki ,zaczely u wszystkich zanikac po czasie...

Wczoraj w swojej kostce 40x40 robiłem małe porządki i przykleiłem euphylie obok dunki. Są w takiej odległości, że przy maksymalnym napompowaniu i przy mocniejszej cyrkulacji mogą się dotykać.... Po 24 godz. widziałem jak euphylia lekko zaczepia dunkę. Zobaczymy co z tego wyniknie...