Pływająca sucha skała

[Pikal]

W dniu 19.06.2020 o 21:20, klossowski napisał:

Dzisiaj zalałem RO moją suchą skałę i jeden kawałek .... wypłynął na wierzch  Mam nadzieję, że opadnie, bo taka pływająca wyspa nie będzie dobrze wyglądać, ale mam pytanie, czy to normalne, bo pierwszy raz zakładam baniak na suchej skale i czy taka skała jest ok? Dodam, że to naturalna skała rafowa.

Lekka i super porowata, u mnie było to samo kilka sztuk pływało jak bójka na wodzie. Pokleiłem do innych skał StoneFixem i po problemie. Tak w nawiasie, wg mnie to naturalna skała koralowa, teraz dostać taką w sklepie graniczy z cudem, wszędzie tylko ciężkie klocki, nazywające się naturalnymi typu MR, w rzeczywistości są to w większości syntetyki z cementu portlandzkiego...

wyobraź sobie że masz skałę na której powierzchnia do zasiedlania bakterii jest o wiele większa, więc moim skromnym zdaniem powinieneś się cieszyć.

Ja właśnie startuje nowy baniak na Marco Rocks, mój drugi baniak jest postawiony na właśnie takiej skale koralowej, ultra lekkiej jaką masz Ty, i teraz wręcz boje się o swoje nowe akwarium czy napewno mi wszystko zatrąbi jak należy. Po rozłupywaniu MR w środku ta skala jest niemal lita, wyglada jakby złe rozmieszali cement w betoniarce... sypie się wilgotny pył, czasem w bardziej mokrych miejscach pojawia się błoto... nie wiem jak ludzie na tym prowadzą baniak z powodzeniem, ale szacunek dla nich za to ze się odważyli. Teraz pora na mnie.

[klossowski]

14 godzin temu, Arek77 napisał:

Jeżeli to była sucha skała, bez życia to może spróbować ją mocno podgrzać a nawet zagotować. Skała sama w sobie powinna pójść pod wodę ale jak jest mocno porowata to ma dużo powietrza wewnątrz. Myślę, że mocne podgrzanie uwolni powietrze z wnętrza. Ważne oby ostygła zanurzona pod wodą - najlepiej w solance. (Tak robiłem z korzeniami torfowymi do słodkowodnego).

Wielkie dzięki za radę. Twój pomysł sprawdził się idealnie, jakbyś chciał kiedyś pieniędzy pożyczyć (w granicach do 50 zł) to wal śmiało.   Wziąłem wielki garnek rosołowy, wrzuciłem kamulca, zalałem wodą i zacząłem podgrzewać na średnim ogniu.  W miarę podgrzewania ze skały zaczęły iść bąble powietrza, ale skała cały czas jeszcze pływała, no ale jak po około 40 minutach woda się zagotowała i wyłączyłem ogień, to po niedługim czasie skała utonęła i teraz leży sobie na dnie nie wykazując żadnych chęci do pływania. 

[Arek77]

4 godziny temu, klossowski napisał:

Wielkie dzięki za radę. Twój pomysł sprawdził się idealnie, jakbyś chciał kiedyś pieniędzy pożyczyć (w granicach do 50 zł) to wal śmiało.  

Ok będę pamiętał . Sposób z gorącą wodą działa też na ryby .

[dla syna]

3 godziny temu, Arek77 napisał:

Ok będę pamiętał . Sposób z gorącą wodą działa też na ryby .

Kurcze, u mnie ryby przy gotowaniu cały czas wypływają. Nawet jak wcześniej pływały przy dnie szukając pokarmu

[meyger]

Ponawiercaj otwory. Znajomemu pomogło. A wcześniej miesiąc pływała jak pumeks

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk