khazad93 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 Cześć wszystkim!Jak w tytule zauważyłem że moja babka z dnia na dzień robi się coraz chudsza. Niby przesiewa piasek, reaguje na karmienie ale jednak traci na masie. Gdy zauważy pokarm atakuje jakby chciała go zjeść ale do samej konsumpcji nie dochodzi. Brzuszek ma już zapadnięty, próbowałem różnych pokarmów nawet więcej karmiąc żeby mogła złapać jedzenie ale nie pomaga. Problem obserwuje od około tygodnia Parametry zbiornika:NO3- 5PO4- niewykrywalne salifertemkH- 6,8 i cały czas rośnie bo miałem zjazd tego parametruCa- 400Mg- powyżej 1500 Ryby karmię artemią, lasonogami, żywą wrotką, wrotką czerwoną, ikrą morską, algami w płatkach i pokarmem suchym w takich małych pelletach. Do akwarium leje jeszcze fitoplankton ale nieregularnie. Dodatkowo zmagam się teraz z zakwitem dino, mam to które wchodzi w piasek na noc jak i to bąblujące przez „dzień”. Zacząłem stosować metodę na brudasa opisaną przez Testera na reefhub. Czyżby babka struła się dino ? Reszta ryb zachowuje się i je normalnie, wyglądają na zdrowe,błazny regularnie składają ikrę. E: Zapomniałem o obsadzie2x błazenek PterapogonKometkaEscenius midasCentropyga bispinosaValencianna strigataKrewetka czyszcząca Akwarium 100x50x50 plus sump. Zbiornik działa dwa lata. Dzięki za pomoc! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 7 Września 2020 Jak długo masz babkę? Niestety nie mam dobrych wiadomości, bo to co opisujesz, spotkałem kilkukrotnie i zawsze kończyło się zejściem babki. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
khazad93 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 Około miesiąc, wszystko z początku było normalnie. Ale kurczę ostatni raz kupiłem ryby w jednym sklepie. Wszystkie padły w odstępach tygodniowych [emoji52]Ryby aklimatyzowalem powoli jak wszystkie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 18 minut temu, khazad93 napisał: Jak w tytule zauważyłem że moja babka z dnia na dzień robi się coraz chudsza. Niby przesiewa piasek, reaguje na karmienie ale jednak traci na masie. Prawdopodobnie jest zarobaczona - niesienie w przewodzie pokarmowym. Można próbować leków ziołowych opartych na wyciągach z chryzantemy zawierających permetrynę (np. Preis coly). Ale to pomaga tylko w przypadku niewielkich ilości pasożytów. W silniejszych inwazjach jedynym ratunkiem, wg. mnie, są leki zawierające levamisol. Gdzieś na tym forum spotkałem się z preparatami przeznaczonymi typowo do akwariòw morskich, zawierającymi tą substancję ale nie pamiętam nazwy... może inni powiedzą. Można też próbować kupić preparat zawierający levamisol u lekarza weterynarii .... te preparaty dobrze rozpuszczają się w wodzie, ale ba obecną chwilę nie znam dawkowania.... mogę spròbować podpytać się znajomych opiekujących się gospodarstwami hodującymi pstrągi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
khazad93 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 Dzięki za odpowiedź, może uda się ją uratować [emoji6] Leczenie przeprowadzić w ogólnym akwarium czy odławiać do osobnego zbiornika ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 7 minut temu, khazad93 napisał: Dzięki za odpowiedź, może uda się ją uratować Leczenie przeprowadzić w ogólnym akwarium czy odławiać do osobnego zbiornika ? A dasz radę ją odłowić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
khazad93 Zgłoś Napisano 7 Września 2020 Spróbować mogę ale dużo ma kryjówek pod skałą. Jakbym miał ruszyć skale to równa się to ze zdemolowaniem akwarium plus nie wiadomo co się tam nagromadziło przez te dwa lata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 8 Września 2020 Koło miesiąca, dla ryby wyrwanej z oceanu, to relatywnie niedługo, przecież ona mogła jeszcze dwa miesiące temu żyć w oceanie. Tam selekcja naturalna chore egzemplarze eliminuje. Babka mogła zachrować (pasożyty uaktywnić się) przy okazji stresu wywołanego odłowem, transportem i wreszcie "długą aklimatyzacją". Leczenie w ogólnym zborniku sobie odpuść - musiał byś podać babce dużą dawkę leku, który zadziała na inne organizmy również, a z uwagi na ich różną masę i metabolizm, mają inny próg letalny. W skrócie - możesz wytłuc baniak. Lampa uv - jak już kupiłeś - może być użyteczna, moim zdaniem, jedynie przy kwarantannie ryb. A i to w wypadku gdy nie podajesz leków, gdyż część z nich jest wrażliwa na uv. Ja za jakiś czas zrobię jeszcze jedno podejście do tych babek. Tylko, niezależnie od źródła nabycia, zrobię im kwarantannę w mniejszym zbiorniku ( 30 l. z piaskiem i grotą, na częśtych podmianach, z leczeniem sprawdzonymi środkami ziołowymi np. herbatana i artemis) - ale muszę jeszcze doczytać o tym więcej, na wiarygodnych stronach, bo w sieci jest dużo bzdur ludzi którym coś się wydaje... a potem ryby giną... Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 8 Września 2020 10 godzin temu, khazad93 napisał: Dzięki za odpowiedź, może uda się ją uratować Bądź dobrej myśli, ale z doświadczenia w moim poprzednim zbiorniku 3 babki tak poszły, niestety nie do odratowania, to pasożyt je zabija i chudną w oczach.Jedna z nich była tak chuda że postanowiła wyskoczyć z akwarium gdzie korona nie pomogła wybrała samobójstwo! W obecnym zbiorniku mam 1szt tej odmiany, trzyma się już 6 mies uff... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
khazad93 Zgłoś Napisano 8 Września 2020 Kurczę to nie pocieszyliscie bo jednak życiem całego baniaka nie zaryzykuje... Jakby się ją udało odłowić to by było super chociaż ciasno u mnie a ryba jeszcze ma siły na żwawe ucieczki. Następnym razem jak kupie ryby to nie ma opcji robię im kwarantannę bo sporo się jednak ryzykuje. Babeczka i dwie pozostałe rybki kupiłem w dniu przyjazdu od dostawcy do sklepu i to był duży błąd. Jednak wychodzi na to że lepiej kupić drogą rybę raz wyplywaną i po kwarantannie niż oglądać zgony u siebie w zbiorniku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gobaw1 Zgłoś Napisano 8 Września 2020 (edytowane) pomoże ci prazipro można spokojnie leczyć w ogólnym niestety ja ściągałem ze stanów (nie wiem czy zdążysz, przed pandemią około 9 dni szło), warto mieć na półce ja trzymałem na w razie co przy kwarantannie razem z seachem cupramine bo można stosować razem, przeleczyłem tym moje pokolce Edytowane 8 Września 2020 przez Gobaw1 (wyświetl historię edycji) Cytuj 430L w obiegu, 350 szkiełko, maxspect recurve 90, deltec 600i, uv 36watt, clarisea, rowa i czasem węgiel, triton others method, TM syn-biotic, bez piachu, maxspect gyre 330 i sow-8 obsada: 2x occelaris, 2x chromis, trigger fish, piżamka, doktorek, borsuk, dori, Naso blondyna, żółtek, wrass żółty i gościu w kratkę, ok 25 ślimaków, 1 krewetka i 1 krab czerwononogi stałe NO3 - 1-2 i stałe PO4 0,02-0,03 kh 8, ca 420 mg 1350 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 8 Września 2020 4 godziny temu, Gobaw1 napisał: pomoże ci prazipro można spokojnie leczyć w ogólnym niestety ja ściągałem ze stanów (nie wiem czy zdążysz, przed pandemią około 9 dni szło), warto mieć na półce ja trzymałem na w razie co przy kwarantannie razem z seachem cupramine bo można stosować razem, przeleczyłem tym moje pokolce Czyli praziquantel, odpowiednik Capiforte zooleka. Preparat znany i używany już "wieki temu". Zwłaszcza przy paletkach. Tyle że ja nie miał bym odwagi podać go w działającym systemie morskim. Natomiast przy kwarantannie bądź kąpieli - jest relatywnie prostym i bezpiecznym lekiem. Tyle że należy pamiętać o jednym drobiazgu, o którym wspomniał mi znajomy z wydziału weterynarii (jeden z najlepszych speców od leczenia ryb ozdobnych - zwłaszcza z pasożytów), do którego przychodziłem swego czasu jak miałem paletki w ogólnym słodkim - razem z plecostomusem i skalarami (znawcy już wiedzą o czym mówię ) Według niego, w wypadku niektórych pasożytów (tych, gdzie trudno całą populację wybić w formie młodocianej) ryby leczone dzieliły się na dwie grupy: -niedoleczone - zdychały od pasożytów i stresu -przeleczone - pozbyliśmy się pasożytów, ale uszkodziliśmy nerki lub wątrobę. Ryba też padała... No chyba że udało się preparatami ziołowymi pozbyć się pasożytów do tego stopnia, że wzmocniony organizm ryby sam, sobie poradził z chorobą. Dlatego zawsze zalecał prewencyjnie podawać niewielkie ilości czosnku - ale bez przesady, bo też można było zaszkodzić. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
khazad93 Zgłoś Napisano 8 Września 2020 Dale, czyli lepiej robić samodzielne miksy mrożonek z czosnkiem witaminami itd? W myśl zasady że dobrze odżywionej ryba to zdrowa ryba ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gobaw1 Zgłoś Napisano 8 Września 2020 Pamiętaj na tym forum leczymy czosnkiem... (Bez urazy ale czosnek może i coś pomaga ale u zdrowej ryby - brak jakichkolwiek dowodów) podaj czosnek i patrz jak umiera, żebyś dumnie mógł napisać, że odszedł na wielką rafę ze smutną buźką lub PODAJ LEK i nie zapomnij na ospę tylko herbatane :)))) Moja Nasso Blonde miała dokładnie takie same symptomy jak u Ciebie 3 dni po zapodaniu zaczęła jeść nic nie umarło kreweta ślimaki ryby korale wszystko ok ps. sprawdź opinię dot szkodliwości o prazipro na reefcentral.com i na np. jednym z największych sklepów dla akwarystki morskiej w USA bulkreefsupply, mają mega kanał dot. sprzętu, wody,testów,chemii itp itd na YouTube powinieneś sprawdzić , z ich strony: Can this be added to an existing reef tank? Is it safe for inverts? Question posted on Jul 3, 2016 4:44:00 PM Great question! This is reef safe for coral and inverts. Feel free to let us know if you have any further questions. ps2. co ciekawe jeżeli ma przywry wszystkie Twoje ryby je dostaną i przywry będą w akwa dostępne dla każdej nowej rybci, żeby się ich pozbyć będziesz musiał opróżnić akwarium z ryb jak przy ospie na jak długo tego nie pamiętam Cytuj 430L w obiegu, 350 szkiełko, maxspect recurve 90, deltec 600i, uv 36watt, clarisea, rowa i czasem węgiel, triton others method, TM syn-biotic, bez piachu, maxspect gyre 330 i sow-8 obsada: 2x occelaris, 2x chromis, trigger fish, piżamka, doktorek, borsuk, dori, Naso blondyna, żółtek, wrass żółty i gościu w kratkę, ok 25 ślimaków, 1 krewetka i 1 krab czerwononogi stałe NO3 - 1-2 i stałe PO4 0,02-0,03 kh 8, ca 420 mg 1350 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach