Jak zachęcić błazenki do "zamieszkania" w ukwiale

[pisklak]

Witam i proszę o pomoc. Od ok4 mies. mam dwa ocellarisy 3 dni temu dostałem ukwiała i nie widzę zbytniego zainteresowania ukwiałem ze strony błazenków baniak ma 240L. Czy są może jakieś sposoby na "zainteresowanie" błaznów ukwiałem? Z góry dziękuję za pomoc.

[ZenonPL]

U mnie dopiero po roku zaczęły wykazywać zainteresowanie - ale sarkopytonem, bo nie mam ukwiału. Za to teraz z niego praktycznie nie wyłażą. Zatem - cierpliwości

[Robert K]

Po pierwsze to czy ukwiał jest symbiotyczny??? a po drógie to czy błazenki są z odłowu czy hodowlane????

[pisklak]

błazny są z hodowli a co do ukwiału to nie mam pojęcia

[Robert K]

No jak błazenki z hodowli to może być różnie z tym ich wchodzeniem w ukwiała bo spotkałem sie z róznymi zachowaniami błazenkow hodowlanych ale powinny bez problemu zasiedlic ukwiała o ile będzie to ukwiał symbiotyczny a aby to stwierdzić daj fotke .

[ozim]

U mnie w baniaku miałem półrocznego błazna który po włożeniu ukwiała nie zwracał na niego uwagi przez prawie tydzień.

Dokupiłem trzy nowe błazenki z hodowli. Po wpuszczeniu do baniaka od razu go znalazły, wtedy zaczęła się całodniowa walka między wszystkimi rybami o ukwiał. Walka była tak ostra że myślałem że dojdzie do jakiegoś zgonu. Następnego dnia wszystkie zgodnie mieszkały już w ukwiale

[myszon123]

Witam.

Ja mam z kolei dorosłą parę ocealarisów, jakieś 4-5 miesięcy temu wsadziłem im małego ukwiała (quadricolora). Dosłownie do wczoraj nie były nim w najmniejszym stopniu zainteresowane. Wczoraj wieczorem zobaczyłem jak samiczka siedzi w ukwialiku (no moze mocne słowo "siedzi" raczej wsadziła tyłek w sam środek, albo paszczę sobie w nim potrzyma - ukwaił jest na nia za mały)

Zarówno ukwiał jak i błazny są z hodowli (ukwiał z akwarium, błazny podobno z jakiejś niemieckiej fermy)

Wydaje mi się, ze u tych zwierzaków poprostu musi minąć trochę czasu zanim się sobą zainteresują.

Nawet w naturze jest tak, że błazen do nie swojego ukwiału nie będzie się zblizał w obawie przed jego mieszkańcami, którzy mu odgryzą głowę za "włamanie". Zakładam, że jakieś echa takich zachowań zostają u rybek akwariowych...

Pozdrawiam

[chodi]

Moje blazny akurat zapakowaly sie do ukwialy gdy jeszcze trzymalem go w reku kierujac w srone skal. Czyli kilka sekund od uwolnienia z worka. Gosc ze sklepu mowil ze ok 20% blaznow ma ten "instynkt". Dla niego nie ma problemu, zeby do akwarium z blaznami zapakowac na kilka dni ukwial i wtedy odlawiac rybki, ktore zywo sie nim interesuja. Moze tak rozwiazywac ten problem ?

pozdrawiam

lukasz

[kaziko]

o tym czy blazenek chce zamieszkac w ukwiale lub nie decyduje to czy w skladzie jego śluzu poajwiaja sie substancje dzieki ktorym ukwial nie rozpoznaje blazenka jako ryby w efekcie nie jest uruchamiany mechanizm wystrzeliwania nematocystow i pożerania ofiary.

tak wiec zasadnicze pytanie jest takie co powoduje, ze blazenek zaczyna produkowac wlasciwe skaldniku śluzu ?

na to pytanie chyba nikt nie zna dzisiaj odpowiedzi, jak tez nie wiadomo na 100% o jakie skladniki chodzi.

ntaknalem sie tylko na wzmianki badan ktorych wyniki mowily, ze jesli blazenek przychodzi na swiat w poblizu ukwialu (w warunkach laboraturyjnych wystarczyl zapach ukwialu w wodzie, bez bezposredniego fizycznego kontaktu) to znacznie szybciej zaczyna sie na niego uodparniac i w efekcie moze w nim zamieszkac.

zastanawiam sie, czy wiek nie ma tu znaczenia ? czyli im mlodszy tym szybciej moze sie uodpornic na parzydelka?

pewnie tez sa jakies indywidualne osobnicze cechy ktore tez maja na to wplyw. z moich dwoch blazenkow ktore dodalem do akwarium z ukwialem, jeden wskoczyl do niego po 24 godzinach, drugi potrzebowal 3 dni, a obydwa pochodzily z tego samego miotu.

natomiast obecnosc innych blazenkow w ukwiale nie jest sprawa tak krytyczna jakby sie moglo wydawac - tzn, jest , ale bardziej chodzi o pojemnosc ukwialu, ktory de facto jest traktowany jako terytorium blazenkow. jesli jest odpowiednio duzy to grupa blazenkow w nim mieszkajaca moze sie powiekszac, czyli sa przyjmowani "nowi" ktorzy najczesciej pojawiaja sie jako potomstwo przyszle na swiat pod ukwialem.

podczas nurkowania na rafie zrobilem fotke ukwialu zamieszkalego w sumie przez conajmniej kilkanascie blazenkow ... z dwoch gatunkow (!).

[mpc]

U mnie niestety 2 błazny pływają już jakieś 10 miesięcy od około pół roku mam ukwiał (zero zainteresowania) tak samo jeśli chodzi o ricorde i sarko...

[Darek S]

mój błazenek 9 lat żył bez ukwiału(bo nie miałem) , tylko w rhodactisie i innych długopolipowych. na początku stycznia włożyłem quadri i błazen po kilku dniach zaczął się interesować - podpływa, kołysze się przy nim a ostatnio oswaja ukwiała delikatnie muskając go raz na jakiś czas (bardzo rzadko) płetwą czy ogonem. Mieszka cały czas w rhodactisie ale kursuje między ukwiałem a grzybem. Może sie kiedyś przeprowadzi

[PrzemasLKR]

Odświeżając dość mocno temat moje dwa błazenki upatrzyły sobie jeden z rogów akwarium przy cyrkulatorze gdzie nie ma żadnego korala ani skały i siedzą tam cały czas nie zapuszczając się w ogóle gdzieś dalej. Od jakiegoś czasu mam ukwiał ale skoro nie wypływają to jak mają go znaleźć ?

Odsuwają się od rogu tylko w trakcie karmienia na chwilkę i wracają tam z powrotem :/

Jakieś pomysły ?

[dale]

Tak wsadź ręce do akwarium i nagarniaj je w ukwiał. Jak raz się do niego zbliżą i choć jeden wpłynie, zostaną.

Metoda sprawdzona w kilku "serwisach", przez znajomych.

[PrzemasLKR]

Dzięki za podpowiedź jutro oczywiście spróbuję

[remkowski]

Ciekawe ile teraz ludzi siedzi z ręką w baniaku strasząc ryby...dale...

[Pirotechnic]

Widziałem lepszą metodę. Na YT gość pokazuje jak prosto je zachęcić.

Jeśli już masz błazenki w zbiorniku, trzeba je przełowić na chwilę do boxa.

Przez przezroczystą rurkę , średnica około 5-7cm (może być rurka z plexi)wpuszczasz w nią błazenka.

Drugi koniec rurki musi być nad ukwialem.

Błazenek sam spłynie do dołu do ukwiała Jeśli nie, to w filmie gość pokazywał, że górną stroną takiej rurki dolewał wodę z akwarium

[volf]

wystarczy włożyć ukwiał i błazny do kotnika,i cierpliwie zaczekać

[Wtełek1]

Widziałem lepszą metodę. Na YT gość pokazuje jak prosto je zachęcić.

Jeśli już masz błazenki w zbiorniku, trzeba je przełowić na chwilę do boxa.

Przez przezroczystą rurkę , średnica około 5-7cm (może być rurka z plexi)wpuszczasz w nią błazenka.

Drugi koniec rurki musi być nad ukwialem.

Błazenek sam spłynie do dołu do ukwiała Jeśli nie, to w filmie gość pokazywał, że górną stroną takiej rurki dolewał wodę z akwarium

Cześć

To dokładnie ten filmik

[r4ll]

wystarczy włożyć ukwiał i błazny do kotnika,i cierpliwie zaczekać

Potwierdzam, działa. Błazny były hodowlane, przez kilka mc nie przejawiały żadnego zainteresowania. Ciężko było je do kotnika upakować razem z ukwiałem ale później było już z górki. Po 2-3 dniach na wolność wróciły i już wiedziały co robić.

[Gość]

można by spróbować tak :

strzykawka , rurka "od balonika" , kawałek rurki od powietrza żeby połączyć razem - i masz strzykawkę z dłuuuugą końcówką

zassać rozmrożoną artemię (solowca) i wstrzyknąć w pysk ukwiałowi - po kilku takich manewrach powinno to błazna zainteresować (zwłaszcza głodnego) a strzykawa i tak przyda się do dokarmiania lub odsysania śmieci

[Wtełek1]

Silvia tym sposobem to mnie zagiąłeś....

Kurde, a ja kombinuję jak karmić krewetki żeby jak najwięcej wyłapały parasolkami, tu palcami macham im żeby przed parasolki im poszło, tu strzykawką, całe łapy mokre a wystarczyło strzykawkę przedłużyć ^^

[Gość]

od +/-pół roku tak dokarmiam quadri

błazny tak sie nauczyły że mi już z rurki wysysają

polecam minimum 10mil najlepiej z gumką na tłoczku bo plastikowe się szybko "zacierają"

[volf]

:lol:

można by spróbować tak :

strzykawka , rurka "od balonika" , kawałek rurki od powietrza żeby połączyć razem - i masz strzykawkę z dłuuuugą końcówką

zassać rozmrożoną artemię (solowca) i wstrzyknąć w pysk ukwiałowi - po kilku takich manewrach powinno to błazna zainteresować (zwłaszcza głodnego) a strzykawa i tak przyda się do dokarmiania lub odsysania śmieci

ahaha a dało by radę wmontować w ten zestaw silnik od kosiarki I pompę vakum

[peterbart1976]

mam podobny problem jak świeci się niebieskie światło to jeden z błaznów siedzi w ukwiale a jak zapalę białe to z niego wypływa przy nocnym świetle pływają po całym akwa

[dale]

Ciekawe ile teraz ludzi siedzi z ręką w baniaku strasząc ryby...dale...

Jasne, żeby tylko od takiego stersu nie zeszły, weź się ogarnij - jakie straszenie ? Rozumiem że przed włożeniem ręki do baniaka, na przykład w celu postawienia korala, czy też przy karmieniu bezpośrednim korali, przeprowadzasz psychoterapię rybom ? Żeby były gotowe ?

Nie wiem jak Wasze błazny, ale moje, na rękę reagują pozytywnie - inne ryby też - bo dla nich to zwykle oznacza "Pańcio przyszedł dać amu...." i lecą do niej, więc delikatne przegarnięcie, nie wywołuje stresu.

Pomijam już łapanie w sklepie...

No i oczywiście mniej stresującym jest wszelkie przeławianie do kotników....