Żywy pokarm

[W32darWin]

Witam,

w związku z możliwością zamawiania żywego, świeżego pokarmu we Wrocławiu chciałbym się was poradzić. Dotychczas karmiłem tylko mrożonkami ale jak wiadomo żywy ma (a przynajmniej powinien mieć) więcej wartości odrzywczych. Chciałbym urozmaicić dietke moim podopiecznym. Jakie pokarmy wybrać?

Dostępne są jak na stronie (jeżeli nie może być linka to proszę skasować):

http://www.ichthyotrophic.pl/lebend.html

Rybom planowałem zamówić solowca i lasonogi a dla LPS właśnie nie wiem. Proszę o poradę bo do jutra muszę zamówić.

Pozdrawiam

Maciej

[zielony mintaj]

Do tego kiełże i moina, możesz spróbować krewetek ale to krewetki wiślane, nie są typowo słonowodne

[W32darWin]

Kiełże i moina jako dla ryb rozumiem się nadaje? Jak bym miał skrzydlice to bym się chyba skusił na krewetki.

A dla LPS się coś nada?

[radek911PL]

Wrotka i widłonogi. Ja w zeszłym tygodniu wziąłem kilka dla swoich korali. Krewetki są sporę więc tylko dla większych ryb. Lasonoga i solowca nie było w poprzedniej dostawie ale też myślę czy sobie nie zamówić.

Pozdrawiam

Radek

[W32darWin]

Ja właśnie jutro chcę zamówić i nie wiem dokładnie co. Ostatnio się załapałem na solowca i teraz też zamówie (przynajmniej będę miał pewniaka że dla mnie starczy).

[kgb]

#286177 W32darWin :

Ja właśnie jutro chcę zamówić i nie wiem dokładnie co. Ostatnio się załapałem na solowca i teraz też zamówie (przynajmniej będę miał pewniaka że dla mnie starczy).

A gdzie to zamawiasz ? Zrozumiałem z twojego info, iż sklep jest we Wrocławiu. A który to ?

[sebkar]

u Michała w Trzmielu

[W32darWin]

Dokładnie tak jak pisze sebkar. To podzieli się ktoś tajemnicą które pokarmy mogły by się nadawać dla LPS?

Pozdrawiam

Maciej

[W32darWin]

Kurcze dzisiaj muszę zamówić te pokarmy a nie wiem do końca jakie. Chyba zaówię dziś tylko dla rybek a przez tydzień może się ktoś wypowie na temat żywca dla LPS. Chyba że z tej listy nic się nie nadaje?

Pozdrawiam

Maciej

[inmar]

A sprzedawca nie powinien wiedzieć co się nadaje do słonego ?

[W32darWin]

Akurat jak byłem to był straszny kocioł w sklepie że nie mogłem nawet w spokoju porozmawiać, ba w ogóle się nie dało porozmawiać. A poza tym chciałem sie poradzić doświadczonych z całej Polski. Ale widzę że chyba raczej się nie dowiem

[radek911PL]

Oj Maćku nie czytasz uważnie swojego tematu. Parę postów wyżej pisałem że dla LPS-ów powinna nadać się wrotka i widłonogi. Ja je kupiłem dla swoich niefoto, są to drobniutkie pokarmy.

Pozdrawiam

Radek

[W32darWin]

Oj sorki faktycznie nie przeczytałem ze zrozumieniem. Mój błąd. Michał mi mówił co się nada ale ja zapomniałem, niestety.

Pozdrawiam

Maciej

[sebkar]

I jak tam karmienie żywym pokarmem u Was?

Z moich obserwacji wynika, że nie ma to jak żywy i świeży pokarm dla korali

Od paru tygodni zacząłem karmić korale żywym pokarmem (zamówiłem u Michała w Trzemielu) w szczególności wrotkom i widłonogami (zgodnie z zaleceniami Radka) i koralom na pewno to pasuje.

Dałem też te krewetki dla ryb ale rozeszły się po akwarium. Hepatus i żółtek jest jeszcze za mały na takie przysmaki.

[Glosiu]

Hejka chłopaki, mam takie pytanie, ile oczekujecie na żywe pokarmy?

Nie chcę się wcinać Michałowi ale również mam dostęp do tego jedzonka.

Można by robić zrzutę wrocławską, brał bym pokarm dla całej ekipy z Wrocławia i okolic.

Dostawca dowiezie mi świerzonkę na giełdę na którą i tak jeżdżę.

Można by też pomyśleć nad wysyłką.

Znacie ceny z Trzmiela?

jak by co proszę o info na PW

[szarykruk]

Też jestem ciekaw cen.

[ice4]

w Trzmielu 2zł/woreczek. podobnie jak na giełdzie (Robotnicza) tyle że tam dochodzi jeszcze kwestia wstępu.

Ja mam natomiast inne pytanie czy nie boicie się wzrostu PO4 waląc do akwa cały pokarm z wodą ? Wrotki i widłonoga raczej ciężko przecedzić.. ale może jestem w błędzie ..

[TMK]

Wrotki mozna przecedzić na filtrze do kawy. Test "wody wrotkowej" już po minucie przekraczał znacznie setkę. Jest tam pewnie 500-600 jednostek.

[ice4]

toteż wolę świeżutkie z zamrażareczki na sitko, przepłukać i do brzuszka jeszcze żadna rybcia nie odmówiła

[TMK]

Moje chromisy gardzą żywą dorosłą artemią, a mrozoną wcinają ,aż im się pyszczki trzęsą.

[Glosiu]

Generalnie dobrym zwyczajem jest nie wlewanie wody z pokarmu, nawet w cukierniczkach tak się nie robi

Ja, jeżdżę na giełdę hurtową w piątki, i tak płacę za wstęp...

[Wieczny]

Chciałem się dowiedzieć czy korzysta ktoś dalej z tych żywych pokarmów, bo jestem ciekawy spostrzeżeń i sam bym chętnie tez zakupił co nie co dla swoich zwierzaków.

[pol]

ja stosuje i same zalety , glownie wrotek i widlonogi , krewetki jak wpuszcze to potem plywaja jako ekipa czyszczaca , gorgonie i LPS raczej zachwycone , latwo przestawilem chelmona na mrozonki , jako urozmaicenie do innych pokarmow polecam z calego serducha . a zamowic zywy pokarm mozna w kazdej chwili i chyba w kazdym sklepie a przy terazniejszej pogodzie kurier najlepiej to dostarczy a ze nie moge sie reklamowac ...... to nic wiecej nie napisze