400L - Czas na rafę - 30 miesięcy z SPS`ami - finisz.

[MarcosB]

Odnośnie skały, czekam na dostawę ale to i tak potrwa z 4 tygodnie zanim ją włożę do akwa, chcę ją odgazowac a dopiero potem dołożyć. Po jej dołożeniu postaram się ułożyc coś sensownego. Korale powoli staram się coś kupić na forum, Janusz też ma dla mnie kilka szczepek.

[marbecz]

Witam super to już wygląda gratulacje

Jak będziesz w lato chłodził zbiornik,stoi w rogu blisko grzejnika nisko sufit, możesz mieć problemy z temperaturą myślałeś już nad tym?

pozdrawiam

Mariusz

[MarcosB]

Dzięki za miłe słowa, w lecie faktycznie jest naprawde bardzo gorąco. Grzać już nie grzejemy bo nie ma sensu, wkrótce zakładam klimatyzację bo na 100% akwa by się ugotowało, już w zeszłym roku miałem to zrobić,a teraz nie mam innego wyjścia.

[MarcosB]

Czas na mały update :

Od czego by zacząć...pojawiły się pierwsze ataki okrzemków - placki na piasku i minimalnie w dwóch miejscach na skale, pojawiło się też trochę glonów zielonych które delikatnym meszkiem pokryły skałę. Komin był zielony co widać na fotkach z poprzedniego tygodnia, są to jedyne szyby których nie czyszczę więc mogę zaobserwować pewne zmiany.

Dzięki radzie Janusza W sumpie wylądował Ecophos fe zanim zdążyłem zauważyć okrzemki i chyba poradził sobie całkiem nieźle bo piasek jest już czysty. Glony zielone z komina wyglądają jakby powoli obumierały, zniknął zielony meszek a farfocle które zostały wyglądają jak żywe trupy wiec mam nadzieje, że ich czas już nadchodzi.

Parametry - KH zeszło z 11.2 (29.03) do 5.7 (8.04) No3 było 2-3ppm teraz jest zero (salifert). Ca powoli schodzi na dół było 425, ale zmniejszyłem delikatnie zasolenie bo miałem 1.028, po uzyskaniu 1.025 Ca wynosiło 400 (8.04).

Wieczorem 8.04 zrobiłem podmiankę 30L, cztery dni później(12.04) zmierzyłem Ca - 375, KH 5.7, napewno przez ten tydzień pojawiło się trochę fioletowych glonów wapiennych na skale.

Na początku woda w akwa strasznie śmierdziała :/, sprawdzałem, testowałem, pytałem, czytałem i niby dojrzewanie ale jednak nie do końca. Szlag mnie trafiał bo jestem bardzo wyczulony na wszelkie nieprzyjemne zapachy, akwap stoi obok kompa, przy którym siedzę non stop więc brrr. Przykryłem odpieniacz węglem aktywnym, niby pomogło ale jednak co kilka minut może ciut mniej ale jeszcze zawiewało mi smrodem. Plan był taki żeby zabezpieczyć się na przyszłość bo za cholerę bym tego nie wytrzymał - pociągnąć małą rurkę zasysającą powietrze z szafki pod akwa i wywalająca je na zewnątrz (akurat mam możliwość bo dziury są w ścianach). Ale skończyło się na planach bo na dzień dzisiejszy woda już w ogóle nie śmierdzi, odpieniacz przykryty węglem smrodzi sobie sam dla siebie.

Miękasy powoli sobie rosną, euphylia zauważalnie zwiększyła swoją objętość. Na sarco i clavu nie zwracam uwagi bo to dla mnie takie zapychacze dojrzewającego baniaka.

Porażki : niestety ale 2 z 3 anthiasów evansi lub Threadfin (sam już nie wiem który to gatunek) padły na drugi dzień. Rybki słabo jadły, jadł w zasadzie jeden z nich ale nie sądze, że to jest przyczyna ponieważ ktoś na forum miał sytuacje gdzie nie jadły 2 tygodnie... Pozostałe anthiasy (3 x squa + 1 evansi) są w doskonałej kondycji przynajmniej wizualnej. Porażką osobistą jest też śmierć dwóch krewetek Lysomata, moja głupota je zatłukła. Aklimatyzowałem je za krótko (2 godź) a poziom zasolenia pomiędzy moim zbiornikiem a wodą ze sklepu był zdecydowanie za duży jak na te stworzonka (1.028-9 na 1.025). Po tym jak padły zacząłem ostro czytać o aklimatyzacji bezkręgowców i oczywiście w oczy mocno rzucił mi się FAQ z forum, najśmieszniejsze jest to, że czytałem ten FAQ ale jak widać mało uważnie, nie zwracając uwagi, że aklimatyzacja ryb i krewetek to dwie różne rzeczy, a w przypadku mojej różnicy zasolenia było dokładnie tak jak w opisie.

Po głowie dostało się Mitrax`owi bo posądziłem go o morderstwo, po 5 minutach już miał jedną w paszczy, ale on wykonywał tylko swoją robotę i czyścił akwa z trupów. Dostał niesłuszny wyrok więzienia- izolatka w sumpie na parę dni. Aktualnie wrócił do akwa i ma się dobrze.

Sprzęt : już na stałe codziennie odpalam starą lampę ze słodkeigo 2 x 150W HQI na żarnikach PHOENIX 14K, więc aktualnie wisi 2 x 150W + 4x54W. Zaczajona czeka już docelowa lampa AM Aquasunlight HQI 2 x 250W + 4x54 na żarnikach Giesemann Megachrome, ale powieszę ją dopiero gdy glony wapienne na dobre zagoszczą w zbiorniku a po reszcie nie będzie śladu, 700W to chyba za dużo jak na poczatek, poprawcie mnie jeżeli się mylę.

Reszta daje radę i jestem zadowolony.

Załączam dwie fotki, później lub jutro zrobię więcej bo warunki mam dosyć ciężkie do robienia zdjęć (brak porządnej lustrzanki).

[Stani]

Odpieniacz : Blau Scuma IT 110

Szkoda, bo ladne akwarium, odpieniacz na dluzsza mete nie da rady.

[tomasz]

Poprawiam. Daj docelowe światło, tylko przyzwyczaj akwarium - tzn. powieś wyżej o 20-30 cm i co tydzień opuść o 10 cm. Przy 2x250W to akwa dopiero zacznie wygladać.

[Artur160]

Pięknie to wygląda:clapping i dobrze radzę posłuchaj tych Panów wyżej:)

[ona]

Bardzo ładny akwariumek , brak tła dodaje mu tylko uroku.

Poprzednie akwarium rownież było bardzo ciekawe .

[MarcosB]

Przyznam szczerze, że bardzo mnie cieszy to co piszecie o docelowej lampie :winner1. Powieszę ją jak najszybciej, musze tylko poszukać jakiegoś zabezpieczenia w razie awarii głównego mocowania bo franca jest dosyć ciężka i nie chce żeby mi sufit na akwa spadł (regips) .

Odpieniacz - absolutnie sie zgadzam, to nie jest odpieniacz główny tylko narzędzie do odgazowywania nowej skały i jego funkcja jest tymczasowa - na start.

[kapuhy]

To jeden z niewielu baniaków, który wygląda naprawdę dobrze nawet bez tła :kapelusz

[Artur160]

Z tym odpieniaczem się pośpiesz. Ja na początku miałem AM turboflotora blue 1000 i prawdopodobnie przez niego narobiłem sobie biedy(wysyp wszystkich możliwych glutów na raz). Teraz od paru miesięcy używam mini bubble kinga 160(DIY) i baniak wychodzi na prostą.

[JanuszD]

Marku jest moc muszę się wybrać w końcu do ciebie.

Co do odpieniacza to rakieta to nie jest ale Sebastek dłubie coś większego na AB2000/1.

pozdrawiam J.

[stancor]

#344347 Artur160 :

Z tym odpieniaczem się pośpiesz. Ja na początku miałem AM turboflotora blue 1000 i prawdopodobnie przez niego narobiłem sobie biedy(wysyp wszystkich możliwych glutów na raz). Teraz od paru miesięcy używam mini bubble kinga 160(DIY) i baniak wychodzi na prostą.

Witam, kurde nie wiem o co wam chodzi z tym turboflotorem blue 1000 ja mam ten odpieniek już ponad dwa lata i w akwa mam full sps-ów że nie ma gdzie szczepki już wkleic i wszystko jest ok. ZBIORNIK 305L+SUMP 85L. NO3-0,PO4-0,KH-8,Ca-415,Mg-1370,PH-ostatnio mieżone 8,2.Korale rosną rybcie też więc nie wiem o co kaman.

Pozdrawiam Grzegorz.

[seb]

Jest potężny potencjał, a sądząc po Twoim podejściu do tematu to wykorzystasz ten potencjał

Pozdrawiam

seb

[MarcosB]

Dobra ludziska czas na jakiś update bo wstyd, do zbiornika trafiła kolejna porcja zapychaczy słabszych lub mocniejszych, jak kto woli, ja tam jednak dostaje szału bo wiem, że jeszcze za wcześnie żeby zapakować do baniaka coś z grubej rury

Janusz do siebie tak pakuje szczepy że oczy bolą, armia koralowców a ja leżę i kwiczę!

Jasny gwint sam nie mogę uwierzyć, że strzelił miesiąc od ostatniego wpisu. W zasadzie w tym tygodniu zapakowałem pare kaskaderów SPS, Janusz mi upolował ładną gonioporę i podrzucił parę gratisów:kapelusz, kobiecie sie podoba więc luz . Nie sądziłem, że zaakceptuje ale jest zachwycona...

Do baniaka trafiły Seriatoporki oraz pare szczepek monti, piękna pavonka cactus oraz zwykła, jakieś trzy tygodnie temu kupiłem dwie paczki sporych Zoa, trza dodać trochę kolorku miękasami skoro twardziele muszą czekać. Tak naprawdę nie mam już gdzie układać tych szczepek bo skały mało a z przodu na piasku jakoś tak nie estetycznie.

Przyrosty : pomijając to, że nie miało co rosnąć to euphylia,sarco i clavu idą do przodu, zobaczymy za miesiąc na resztę.

Parametry :

Od miesiąca niezmienne

Fosforany- 0.00 sprawdzane małą hanką + ROWA

Azotany - 0.2 na poziomie trudnym do odczytu z testu saliferta

PH 8.2-8.5 w zależności od pory dnia - komputer Weipro

REDOX - dojeżdza do 390 - komputer Weipro

Ca - 390 - powoli podnosze ballingiem

KH - przez miesiąc podniosłem z 6.2 - 7.7

MG - 1280 i aktualnie pracuje nad podniesieniem

Temperatura 24-25

Karmię 2-4 razy dziennie i raczej oszczędnie

Wywalam 3/4 syfu z kubka odpieniacza raz na 7 dni.

Aby zwiększyć cyrkulację wytargałem od Janusza Tunze Nano 6055 i muszę powiedzieć, że franca jest bezgłośna,

a jakość wykonania to poprostu Mercedes. Teraz łącznie jest 20.000 więc chyba nie ma tragedii ?

Porażki : Hepatus niestety odszedł na wielką rafę, zaraz po tym jak zaczynał coś minimalnie skubać znowu robił sobie przerwę, niestety chudł i chudł...cała reszta ma się dobrze.

Podsumowując dojrzewanie - piasek jest czysty, skała powoli się oczyszcza, glonów zielonych brak, brunatnych też jakoś już nie widać , jest trochę białego syfku i śluzu na skale, tak jakby glony zrobiły się przezroczyste i powoli padają, minimalne ogniska cyjano które również pojawiają się i znikają. Nie mam zamiaru nic grzebać, raz za czas odsysam podczas podmianek to co jest.

Nowy sprzęt - na odpieniacz już robie zaczajkę, więc pewnie wkrótce trafi coś o parametrach 1000L, lampy 2x250 nadal nie podwiesiłem...a to linek nie wziałem, a to świetlówki stare...w tym tygodniu napewno to zrobie!

Sorki za jakość fotek ale nadal poluje na lustro...

[Ben_sage]

ładne swiatło na tych phoenix 14k takie cos w pl jest?

[MarcosB]

W Pl niestety nie ma, ale mam dwie sztuki 150W na sprzedaż nówki jakby kto chciał. Te których aktualnie używam, raczej zostawie w lampie nowemu nabywcy.

[MarcosB]

Ok, minęły prawie dwa miesiące od "miękkiego" startu. Przyznam się bez bicia, że dołożyłem kilka SPS`ów na wyrost.

Może niepotrzebnie ale człowek odwiedzając mentora z okolicy i widząc las szczepek ma naprawdę ciężkie życie.

Na moje nieszczęście z nudów odwiedziłem pobliski sklep i jak zobaczyłem kolorki na żywo to mi szczena opadła więc....musiałem coś kupić.

Dokupiłem też 22kg skały, aktualnie siedzi w oddzielnym zbiorniku i po 6-8 tygodniach odgazowywania zostanie wykonany finalny aquascaping.

Jakieś dwa tygodnie temu pojawiły się pierwsze algi wapienne na szybach, skała jest praktycznie czysta od glonów i zaczyna wyglądać jak skała. Mam jeszcze delikatne ogniska cyjano ale hmm mam jeszcze czas. Co ciekawe w dwóch miejscach pojawiają się prawie zaraz po zapaleniu światła, natomiast wieczorem ich już nie ma, jeszcze przed zgaszeniem ?!?

Parametry w normie :

PH : 8.2-8.5

Redox : 390-410

Ca 390-400

Mg 1290-1350

KH 6.5- 7.7

PO4 - ostatni pomiar Hanią 0.13

NO3 - dostałem nowy dokładny test więc jutro nowy pomiar, salifert jest nie do zniesienia.

Oczywiście leje regularnie ballinga.

Nowa lampa czeka w pogotowiu, zawiesiłem ją na moment ale jak zobaczyłem kolor tych Giesemannów nie wytrzymałem i po kilku godzinkach wrzuciłem stary setup. Zamówiłem nowe żarniki, jak przyjdą to zrobie drugie podejście.

Od jutra w akwa będzie pracował Schuran JetSkim 150.

Z ciekawostek to przez ostatnie dni walczę z temperaturą, jak dobiłem do 28 zamontowałem wielki wiatrak, który robi wichurę pod HQI, udało mi się zbic w 2 dni do 25.5. Niestety ale będę musiał kupić chłodziarkę :/.

Fotki z placu boju :

mała ale przepiękna

Kolejny rodzynek

I jeszcze jeden

A tego znalazłem na śląsku

Pavonka idzie do przodu, zdjęcie niestety nie oddaje jej pięknej zieleni.

Całość (sorry za ten kabel)

[MarcosB]

Aktualne PO4 : 0.00 Hanka, NO3 - LaMotte - nie wykrywalny

PS. Czy da się teraz edytować posty ?

[lionfish]

Akwarium bardzo ladne i zycze Ci samych sukcesow. Niepokoi natomiast podejscie do zwierzat. Nazywasz je "zapychaczami" a stratami ryb tez sie za bardzo nie przejales, przynajmniej takie odnioslem wrazenie.

Pozdrawiam

[Ben_sage]

jaka masz lampe i ktorego giessemana masz coralchrome?

Co ci nie pasuje w zarniku w stosunku do tych 14k phenix?

[MarcosB]

Spokojnie, odnośnie zapychaczy moim celem jest akwarium w którym są w 95% lub nawet 100% koralowce twarde, dlatego miękkie nie są moim celem. Co nie oznacza, że je wyrzucę gdy zabraknie już miejsca Moim zdaniem są to doskonałe koralowce na początek, a po finalnym ułożeniu skały, trafią na inną rafkę jak widać znacznie większe(i jeszcze podrosną przez 2 miesiace).

Co do straty ryb, nic nie mogłem zrobić i przyczyną ich śmierci nie była zmiana warunków na gorsze ani moje zaniedbanie. W przeciwieństwie do niektórych,(zresztą jak tutaj już napisałem) mam zamiar opisywać wszystko co dzieje się w akwarium, bez pomijania bolesnych momentów. Bardzo łatwo jechać do sklepu i kupić ponownie rybkę, która padła.

Nie rozpaczałem nad tym zbytnio ponieważ po rozmowach z osobami, które zajmują się tym hobby bardzo długo i zawodowo otrzymałem bardzo prawdziwą radę - tak w tym hobby bywa. Ryby, które kupujemy w 95% pochodzą z odłowu więc stres jaki przeżywają i drakońskie warunki podczas transportu powodują iż jest to ciężki temat. Spedycja lotnicza pomiędzy egzotycznymi lotniskami a Polską jest tragiczna i tracimy na tym niestety my wszyscy. W porównaniu np z niemcami, które mają praktycznie każde połączenie, transport ryb i korali jest naprawdę dużo łatwiejszy i przeżywalnośc/kondycja ryb jest dużo większa/lepsza.

Ben_sage :

Lampa 2 x 250 Aquamedic Aquasunlight NG.

Były w niej żarniki Megachrome Coral jest to niby 14500K ,no chyba że występują również w niższej temp barwowej

ale ich światło jest poprostu za żółte, na upartego jest białe ale nie ma w nim wogóle barwy niebieskiej.

Teraz już wiem, że dla mnie idealną barwę mają Phoenix`y 150W 14,000K , ewentualnie w przyszłości sprawdzę jeszcze jakieś żarniki 20K. Mam nadzieję że 250W będą miały taką samą barwę jak 150`tki, jeżeli będą zbyt białe, bo w końcu 250W to dużo mocniejsze światło, kupię coś o jeszcze wyższej temp. barwowej.

[PawełG]

super baniaczek,oby tak dalej:) ciekawe jak system zareaguje po dołożeniu skały

[lionfish]

To akurat wiem bo rowniez zajmowalem sie tym zawodowo, dlatego nie trzymam juz ryb z odlowu.

Pozdrawiam i powodzenia!

[MarcosB]

Update - 3 miesiące akwa, prawie 5 miesięcy skała.

Parametry trzymają się stabilnie:

KH - 6.7-7.4

PH - 8.15-8.45

PO4 - 0.00 (po karmieniu 0.03 - karmie mało i staram się aby wszystko zostało zjedzone zanim podam nastepną porcję)

NO3 - 0

Ca - 425

Mg - 1500

Redox 450

Wraz z długością życia baniaka widać istotną różnicę w odbudowywaniu potencjału redox. Gdy udało się osiągnąć 400, redox po podmiance spadał na 300 i dojście do 400 zajmowało mu jakies 7 dni! Po podmiance w czwartek redox spadł do 300 z 440 a dzisiaj jest już 400.

PS. Redox Mierzę elektrodą weipro ale tak się złożyło iż dostałem elektrodę z Profilux`a od Janusza - wskazania są identyczne.

Dodatki/Karmienie/Sól

Zmieniłem sól na Preisa, 1 podmianka pół na pół z Grotech`em. i już trzy podmiany na pełnym Preisie.

Leje ballinga 100ml dziennie bez magnezu bo Preis przy podmiankach wystarczy.

Dodaję narazie 1 kroplę AAHC na tydzień. 1 kroplę 2 razy w tygodniu CV.

Korale karmię również co trzeci dzień 1/3 miarki V-Powera.

Podmiana regularnie co tydzień 50L. W akwa od początku przy wylocie w sumpie jest regularnie podmieniane półtora łyżki stołowej Ecophos fe, używam też węgla aktywnego.

Technika

Wywaliłem Reef Circulatora, zacinał się, czysiciłem i ponownie sie zacina. Wydaje mi się, że jest wadliwy, straszliwie ściera się magnes wirnika. Po 1 dniu od czyszczenia znów się zaciał,po otworzeniu, łapy miałem pełne czarnego syfu z magnesu (chyba). Odsyłam go na gwarancji i dziękuję firmie Aquael za współpracę, albo sprzedam albo zostanie do mieszania soli.

Wsadziłem zamiast niego Januszową Koralię 5, efekt - jak tylko ją włączyłem zdmuchneła mi szczepkę monti na drugim końcu akwa Więc jeżeli RC kręci 10.000 a Koralia 5 - 8.500 to cos tu jest nie tak z 10.000 w RC .

Acha byłbym zapomniał, zmieniłem odpieniacz na Schuran`a 150, w sumie to mam dwa te Schurany - nie pytajcie - tak wyszło, kupiłem jednego za dużo. Oczywiscie działa jeden.

Obsada

2 dni temu do akwa trafił japonicus i dwie fridmani. Japonicus to najspokojniejsza

ryba jaką widziałem, jedyna, która nie spiernicza przy zapalaniu HQI lub gdy grzebię w akwa.

Wysypało go delikatnie na drugi dzień, ale dzisiaj jest już czyściutki- no i je! . Xhanturum praktycznie co chwila go atakuje, ale nie robi to na nim większego wrażenia. Na prawym boku ma jakieś takie przetarcie - mam nadzieje, że mu to zejdzie.

Fridmani natomiast siedzą w skale i wypatrzyć je to naprawdę spory problem, niepotrzebnie kupiłem dwie, chętnie bym jedną oddał lub sprzedał, ale oczywiście nie ma opcji żeby ją złapać. Także uważajcie zanim kupicie sobie te rybki, są piękne ale praktycznie wogóle sie nie pokazują.

Porażki i frustracje :

Doktorek zaginął...nie wiem co się stało. Zniknał z dnia na dzień. Może wyskoczył, może coś go zjadło ? Nie wiem...

Wraz z rybkami kupiłem sobie akrę i monti, o ile monti udało mi się bez problemy oderwać od podstawki i jakoś przykleić do skały, to przy akroporze przeżyłem pasmo frustracji...

Jest spora i tak zalała podstawkę, że nie było opcji w całości ją oderwać. Niestety poszła w p... na 4 elementy, trzy przykleiłem do jednej podstawki ale ...masakra! Czeka mnie jeszcze sporo ćwiczeń. Jeżeli ta akra przeżyje to uznam to jako cud wytrzymałości.

Być może za bardzo się z tym cackałem, ale świeżak jestem w tym temacie...

Poniżej zamieszczam foty, robione dwoma różnymi aparatami.