Fitoplankton a rozkwit życia

[Gość nanokaczor]

Już kilka razy ją podawałem. Zresztą na mojej stronie też jest link.

Edytowane 29 Października 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Bodzio71]

Witam

Chciałem przedstawić mój sposób na hodowlę:

Całość została zamontowana w szafce i jest częścią sumpa. Hodowla działa od 4 tygodni, każdego dnia pobieram ok 100 ml fito, a na to miejsce wlewam wodę z akwarium. Tak raz na tydzień podaje 1 ml mikro i 1 ml makro z moich nawozów do akwarium roślinnego. Woda z hodowlą nie jest może jakaś bardzo ciemnozielona, ale też nie widzę spadku stężenia fitoplanktonu.

A czy nawóz który dodajesz nie powinien być w całości skonsumowany? Dopiero wtedy dozować fito do baniaka? Ja kiedyś kupiłem fitoplankton w butelce i niezapytałem sprzedawcy czy jest gotowy do dozowania tzn czy nawóz został spożyty. Po niedługim czasie w akwarium miałem nie wysyp życia ale wysyp paskudnych glonisków z którymi walczyłem z pół roku. Więc byłbym ostrożny z takim dozowaniem. Osobiście też hoduję fito, ale zawsze po dojrzeniu fito odstawiam go jeszcze na tydzień aby nawóz został w całości skonsumowany.

[FunWorld]

Walki ciąg dalszy. Jak pisałem nie poddaję się. Nowa pompka, pojemnik, źródło fito, wężyki, oświetlenie, miejsce, powietrze, źródło wody, sól... Prawie wszystko nowe.

[FunWorld]

Znalazłem temat sugerujący, że fito sprzedawane na necie może zawierać dodatki uniemożliwiające zaczęcie swojej hodowli. Może to było u mnie problemem?

http://www.reefcentr...d.php?t=2289634

Edytowane 5 Listopada 2016 przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

[kichnu]

A czy nawóz który dodajesz nie powinien być w całości skonsumowany? Dopiero wtedy dozować fito do baniaka? Ja kiedyś kupiłem fitoplankton w butelce i niezapytałem sprzedawcy czy jest gotowy do dozowania tzn czy nawóz został spożyty. Po niedługim czasie w akwarium miałem nie wysyp życia ale wysyp paskudnych glonisków z którymi walczyłem z pół roku. Więc byłbym ostrożny z takim dozowaniem. Osobiście też hoduję fito, ale zawsze po dojrzeniu fito odstawiam go jeszcze na tydzień aby nawóz został w całości skonsumowany.

Prawdą jest, że tak jest to zalecane.

Załóżmy jednak przypadek skrajny:

Mamy 1 litr fito w którym jest 10 ppm NO3 i 1 ppm PO4, czyli dość sporo. Całość wlewamy do 100 litrów wody w obiegu i co otrzymujemy? Stężenie NO3 wzrasta o około 0,1 ppm, a PO4 o 0,01 ppm. Czy może to mieć w praktyce jakieś większe znaczenie?

[Gość nanokaczor]

Azotany i fosforany nie są zazwyczaj problemem. W stabilnym zbiorniku zarośniętym koralami ciężko zresztą "podnieść" azotany i fosforany. W dużym zbiorniku zarośniętym koralami, z duża ilością życia może nawet zdechnąć ryba albo na przykład 50 krewetek i nie będzie miało to większego wpływu na parametry wody - sam to sprawdziłem... Oczywiście zupełnie inaczej jest jeśli fitoplankton ma nam służyć do hodowli zooplanktonu a szczególnie do hodowli larw zwierząt morskich.

Problemem mogą być mikroelementy .

Edytowane 5 Listopada 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[kichnu]

Problemem mogą być mikroelementy .

Czyli wyeliminować micro z pożywki.

Edytowane 10 Listopada 2016 przez kichnu (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

Z tego co napisałem nie wynika, że trzeba "wyeliminować" "mikroelementy". Jest wręcz odwrotnie. Trzeba zachować proporcje i odpowiednie stężenia pierwiastków, które są mikroelementami potrzebnymi do rozwoju fitoplanktonu.

Edytowane 10 Listopada 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[FunWorld]

Jest duża różnica przy regularnym, częstym podawaniu fito, a cotygodniowym?

W końcu u mnie zatrybiło i zebrałem 2.5l ładnego fito+ 2.5l zostało na rozmnożenie. Myślę teraz o dawkowaniu. Wlałem już litr na raz i półtora mam w lodówce w razie problemów. Zastanawiam się jak dawkować od przyszłego tygodnia gdy będę miał już 3 litry do rozdysponowania. Najwygodniej by mi było wlać te 3 litry na raz (wyłączyć odpieniacz na kilka godzin) i mieć spokój na następny tydzień. Można tak robić, czy są jakieś przeciwwskazania?

[Gość nanokaczor]

Najlepiej dozować regularnie - co kilka godzin.

Jeśli jednak chodzi o ilość to wszystko zależy od tego jak prowadzony jest zbiornik, ile jest w nim życia, co w nim żyje, jak działa filtracja i w jaki sposób hodowany jest fitoplankton. Jeżeli stężenie azotanów i fosforanów nie rośnie i nie pojawiają się plagi to znaczy że nie lejemy za dużo.

[FunWorld]

Regularnie, to bym musiał pod pompę podłączyć. Teoretycznie nie ma z tym problemu, ale podobnież fito w rurce gnije i to może przynieść więcej problemu niż pożytku.

Ręczne codzienne dozowanie możliwe, ale wolałbym nie brać na siebie więcej obowiązków stałych.

Myślałem o tym, żeby co 3-4 dni wlewać 1.5l i że to będzie sobie żyć, trochę się namnażać, odpieniać, ale i tak pozwoli wyżyć organizmom, które w normalnych warunkach by nie miały szans się rozwinąć i namnożyć. W końcu większość zwierząt, które trzymamy i wymagają dokarmiania nie karmimy co kilka godzin i powinny dać sobie radę przy karmieniu 2 razy w tygodniu.

NO3 i PO4 nie są jeszcze ustabilizowane. Ostatnio miałem 5 i 0.03. Lekka obsada i dosyć świeży baniak. Dojrzewające DSB i reaktor z siporaxem. Na razie brak plag.

Dobrze myślę, że najlepiej wlewać do refugium/dsb?

[messaya]

A ja w dalszym ciągu nie mogę załapać jak dozować F/2 do fito. Proszę wytłumaczcie mi jak chłopu z widłami bo im więcej rozmawiam z wójkiem google tym bardziej głupieję.

W tej chwili mam rozrobione wszystkie składniki w czterech butelkach. Oczywiście w odpowiednich proporcjach.

1 NaNO3

2 NaH2PO4 H2O

3 trace metal solution

4 vitamin solution

Mam jeszcze Na2SiO3 9H2O, ale tego póki co nie będę dozował więc pomijam.

Według receptury należy dodać po 1ml każdego z roztworów do 950ml wody morskiej i uzupełnić do litra. I tu się pojawia moje niezrozumienie. Czy jeżeli dodam po 1ml roztworów do tej wody to z tego mam dozować dalej 1ml na 1litr fito? Czy może ten jeden litr tego końcowego roztworu to jest moje fito, a ja mam nawozić po 1ml (0,5ml witamin) każdego z rozrobionych roztworów?

Proszę pomóżcie bo patrzę na te butelki jak sroka w gnat i nie wiem co z tym zrobić

Edit.

Czy naprawdę nikt nie przygotowywał samemu tego nawozu i nie może odpowiedzieć na moje pytanie?

Edytowane 12 Listopada 2016 przez messaya (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

Ja używam go regularnie i robię go sam.

Wszystko masz napisane w przepisie. Czarno na białym - jasno i prosto.

[katani]

Nudziło mi się to policzyłem ile kosztuje nawóz F/2 wg receptury ze strony Konrada...

Na stronie http://pol-aura.eu znalazłem wszystkie potrzebne odczynniki za wyjątkiem tiaminy.

Zasadniczy problem jest taki, że przynajmniej na tej stronie naważki niektórych substancji są dużo za duże w stosunku do potrzeb - na przykład NaH2PO4*H2O trzeba 5 gram a w sklepie minimum to 100 gram.

Żeby wystartować z produkcją nawozu trzeba się zaopatrzyć w kilka(naście) butelek, bardzo precyzyjną wagę i odczynniki. Zakup odczynników w w/w sklepie to około 650 zł, ale jest to sporo więcej odczynników niż to co potrzeba. Dość drogo żeby wogóle wystartować. Ale idźmy dalej.

Dla przykładu użyję NaNO3.

Trzeba 75gram na litr wody, z czego odbieramy 1 ml (tysięczną część) do nawozu. Z 1ml (+inne składniki) otrzymamy 1 litr nawozu. a z całych 75gram azotanu sodu 1000 litrów nawozu.

 

Według tego co wyszukałem nawóz F/2 stosuje się w ilości 1ml na 2 litry wody użytej do fito.

szybko przeliczając litr nawozu F2 da nam 500 litrów fito. Wniosek: z 75 gram NaNO3 otrzymamy 500 tysięcy litrów fito (O.o???)

Warto wspomnieć że z tych 650 zł zrobimy DUŻO więcej niż to co rozpisałem powyżej.

 

Wniosek jest taki, że albo coś pomieszałem, albo koszt nawozu w przeliczeniu na 1 litr gotowego fito jest tak mały że można go pominąć. I zakupując odczynniki w kilka osób można mieć w zasadzie nieprzerabialną (w warunkach normalnej produkcji kilku litrów na tydzień) ilość bardzo dobrego nawozu do hodowli fito a potem ewentualnie zooplanktonu.

 

 

Edytowane 31 Stycznia 2017 przez katani (wyświetl historię edycji)

[Kajtek77]

Moje podejście do fito nr 2 , pierwsze nie powiodło się. Papryki się zgodziły i udostępniły mu mały kącik.

Przepis Grzegorza T 100 ml fito na 1500 ml solanki . Po 4 dniach z lekko zielonej wody zrobiła już się fajna zielona woda. Tylko mam pytanie , na dnie zbiera się biały osad . Roztrzepywać go i czy też tak macie ???  

 

[Gothmog]

A czym karmisz fito?

Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka

[Kajtek77]

Tropicalem

https://www.google.pl/search?q=nawóz+uniwersalny&client=ms-android-orange-pl&prmd=inv&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiYqsCW8N_SAhVGYJoKHR2oDZQQ_AUIBygB&biw=360&bih=512#tbm=isch&q=nawóz+uniwersalny+do+kwiatów&*&imgrc=h2OUXDUrHEA7VM:

[Gość laszek]

Czy takie coś z tropicala może nadawać się do karmienia fito?

[japko]

Proponował bym aquaplant, jeśli nie masz dostępu do nawozu f2

[Gość laszek]

Taśma ledowa podgrzewa mi fito do 39 stopni, czy coś z tego jeszcze będzie?

[Gość laszek]

http://sklep.seafarm.pl/pl/p/Zywy-fitoplankton-morski-500ml/3885 ktoś kupował id nich? 

Ostatnio sprawdziłem ledy podgrzaly mi fito do 44 stopni C. Tak kilka dni i moment zrobił mi się zielony mocniejszy jak wlałem porche startową to dobrze?

[doktur]

Dnia 28.04.2017 o 21:08, laszek napisał:

Taśma ledowa podgrzewa mi fito do 39 stopni, czy coś z tego jeszcze będzie?

Witam, od wczoraj zacząłem hodowlę - dziś wystawiłem na balkon w pełnym słońcu - po chwili woda nagle zbielała temperatura słoika wynosiła 42.5 stopnia, przy 39 był jeszcze zielony.

[Gość laszek]

U mnie przy 44 stopniach zielony z dnia na dzien ciemniejszy.

[Gość]

6 minut temu, laszek napisał:

U mnie przy 44 stopniach zielony z dnia na dzien ciemniejszy.

termometr Ci przekłamuje 

[Gość laszek]

Chyba że 3 termometry srednia wychodzi gdzieś 41-42