Zanclus cornutus- karmienie

[erich1980]

Jak sprawy stoją?

[Wojtesu]

Sprawy stoją kiepsko, nadal niczego nie łapie. Przez chwilę wczoraj coś próbował ale wyplówał, dziś już nic totalnie nie rusza chodz mieszam wszystko. Zaczyna kiepsko wyglądać, więc myśle że jego czas jest policzony... Strasznie mi przykro...

[pol]

a próbowałeś żywego pokarmu ??

[bazyl]

A jakbyś oddał rybę komuś kto ma skałki mocno porośnięte gąbkami, albo sam zorganizuj takie skałki albo gąbki. ?

[inmar]

A jakbyś oddał rybę komuś kto ma skałki mocno porośnięte gąbkami, albo sam zorganizuj takie skałki albo gąbki. ?

Mam mnóstwo gąbek i ostatnio glonów.może Wojtek w zamian za uratowanie życia rozgwiazdy ja ci idolka uratuje ?

[Wojtesu]

Wyjmowałem skałki z sumpa w którym obrosły gąbkami ale nie zauwarzyłem żeby żerował. Dzięki wszystkim którzy pomagali ,podpowiadali ale IDOL nie przezył nocy...

Pozdrawiam Wojtek.

Edytowane 18 Października 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[leoni]

szkoda

[erich1980]

No niestety. Nie wolno kupować nie pewnych ryb bo to szkoda pieniędzy. Idol to ryba magnes jednak i trudno odpuścić

Edytowane 18 Października 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[rufio]

Witam

Moim zdaniem trzeba było od razu dopuścić idola do głównego zbiornika.Z racji delikatności tych ryb taka procedura daje największe szanse aklimatyzacji i rozpoczęcie podejmowania pokarmu.Wiem że chciałeś dobrze najpierw zbiornik kwarantannowy ale z tego co czytałem to i tak po wpuszczeniu do głównego akwa dostał "kropek"tak więc tygodniowa kwarantanna w moim odczuciu mijała się z celem ,a jestem pewny iz dodatkowo przysporzyła niepotrzebnego stresu i spowodował osłabienie ryby.

Tak na marginesie z własnych doświadczeń wnioskuje że są to ryby raczej nie dające sobie w kasze dmuchać jeśli są w dobrej kondycji i nie zestresowane.

Kiedyś miałem zanclusa w zbiorniku razem z białobrodym,forcipigerem i lineatusem,i tak naprawde to idolek rozdawał karty choć leucosternon na zmianę z lineatusem starały się przejąć dowodzenie.

Z kolei w innym przypadku zdrowy jedzący Idol napastowany przez trzy labroidesy dimidiatusy które przedostawały się co jakiś czas z sąsiedniego zbiornika w ciągu kilku dni doprowadziły do stanu że przestał jeść i niestety padł a był na prawdę okazem zdrowia,jadł nawet płatki i granulowane pokarmy o mrożonkach nie wspomnę.

Szczerze współczuje straty tak niesamowitej ryby.Sam mam wielką słabość do nich.

Pozdrawiam

[erich1980]

Kupiłem wczoraj 4 piękne okazy w jednym ze sklepów. Warto było machnąć blisko 800 km. Podstawa to mieć wybór i możliwość obserwacji żerowania i zachowania ryb przy zakupie. Pływały w sklepie 2 tygodnie. Dzisiaj (16 godzin po wpuszczeniu) wcinały kryla, granulat hikari a skałę pędzlują z gąbek w zastraszającym tempie. 4 Idole pływające razem - przepiękny widok. To moja druga i ostatnia próba z tą rybą.

[Ewa27]

Witam! Mój pierwszy Idolek przeżył 5 dni,też nie jadł i wykończyła go ospa. Teraz mam od ponad miesiąca drugiego i ten to jest dopiero żarłok w dosłownym tego słowa znaczeniu, przy korytku czeka pierwszy wcina wszystko od suchego po mrożonki śmiga po całym zbiorniku i kumpluje z czyszczącą krewetką.

[Raffy14]

A jak z koralami?

[Ewa27]

Jak narazie to zaczął podgryzać Favie a jak nie on to Acuminatus może ,ze skał coś wyjada gąbki też. Nie mam Spsów.

[inmar]

Z tego co wiem to Leoni ma już go bardzo długo.

[Ewa27]

Witam po przerwie. Idol ma się aż za dobrze. Ostatnio dał popis i wyciął mi Stichodactylę Haddoni dosłownie zniszczył ją na moich oczach odganianie nic nie pomogło. Nie zauważyłam aby podgryzał inne korale. A co do jedzenia to wszystko młóci a Noori to wyrywa.