właśnie skończyłam zbierać wodęz podłogi... :(

[TMK]

Właśnie skończyłam zbierać wodę z podłogi w kuchni. Nie zgadniecie co pękło. :realmad: Membrana, a dokładniej jej obudowa.Membrana jest w takiej rurze zakończonej dwiema półokrągłymi denkami.I własnie odkleiło się (urwało)to półokrągłe zakończnie

Wiecie co jest najlepsze? Akwarium mam w kuchni, jest ok. półtora roku. Przez prawie rok często wstawałam w nocy, bo wydawało mi się, że coś kapie ciurka, jakiś dziwny odgłos...

Dzisiaj coś słyszałam, ale w końcu krzyczę do męża, żeby poszedł spać bo przeszkadza...zbierał wodę. I jakim cudem ON usłyszał, jeśli normalnie nie budzą go trąby jerychońskie, komórki itp?!! A mnie budzi kichnięcie na chodniku przed oknem.

Jeśli nie liczyć niebezpieczeństwa,że płyta OSB pod baniakiem namokła-bo od strony ściany nie sięgam żeby powycierać, i się wypaczy to większych strat nie ma.

Nie licząc tego że, baniek dostał nadmiarowo wody, obpieniacz przelał, i nie wiem jak wygląda moja podłoga od drugiej strony-czyli sufitu piętro niżej...

Sikało równo- bo cisnienie ale chyba tylko minuty bo zebraliśny ze 2 wiadra czyli ok 40 litrów i jakieś 15 dolało się do baniaka

[luft]

no to współczuję. Mam nadzieje ze z sasiadami sie dogadasz, a baniak bez problemu poradzi sobie z obnizeniem zasolenia.

Pozdrowki!

[TMK]

Najbardziej niepokoi mnie płyta, ale ponieważ zama ją pokostowałam i jeszcze malowałam to chyba wytrzyma. Baniak przejdzie na parę dni na kranówkę, ale jak ja przezyję herbatę na kranówce?

PS

Moderatr jak widać czuwa o każdej porze

[markus892]

znam to uczucie,przechodziłem to już dwa razy,niestety ostatni zakończył się wymianą paneli,a z racji tego,że mieszkam w bloku z płyty sąsiadka z dołu przyszła ok.trzech miesięcy po fakcie

[kapuhy]

Uuu, współczuję Tamaro. Trzymam kciuki za drugą stronę podłogi, baniak na pewno sobie da radę.

[basterek-4]

Pewnie Cię to nie pocieszy, ale ja przez RO już kilka razy kuchnię zalałem. Przyczyną nie była awaria a pamięć ( jak u kury - dobra ale krótka ). Płytą OSB się nie przejmuj, klejona jest na wodoodporny klej , więc nic jej się nie powinno stać.

[orindaben]

no to ja przechodzilem to w poniedzialek pekl mi srubunek ktory wychodzi z obudowy plastikowej w ktorej jest membrana.efekt cala podloge do wywalenia a i sasiadka zalana-szkode zglosilem ale czy cos sie bedzie nalezalo to nie wiem

[AdamB]

Przykra sprawa

[Grzegorz Dyzma]

Grubo

To osmoza chodzi u Ciebie caly czas?

[owler]

Ja ostatnio miałbym podobnie bo ślimak mi wlazł na pierwszy pływak dolewki, na szczęście drugi zadziałał i brakowało 2-3mm zeby woda się lała. Pierwszy pływak miałem za blisko szyby teraz go trochę odsunąłem i mam nadzieje że ślimak sie już tak nie rozciągnie i nie wejdzie.

Nie mam sumpa więc pływaki są w akwa. Jeżeli chodzi o osłonę to być może została za mocno dokręcona i membrana wypchała tył(chociaż nie wiem czy to jest mozliwe) albo było upuszczona i od początku uszkodzona.

Pzdr.

[TMK]

Strat większych chyba nie będzie- nie obsikało komputera i elektryki- trochę sufit, stół, akwarium no i podłogę

Obudowa miała ok czterech lat. Zrobiła dość głośne bum.

[luft]

Z 15 lat temu jeszcze w mieszkaniu rodzicow pod umywalką strzeliło zbrojenie rurki, powodując zalanie mieszkania po kostki!

Od tego czasu mam straszna faze na to z jakich komponentow robiona jest instalacja, macam przewody, przy dluzszych wyjazdach zakrecam zawor glowny w domu. Troche to fobia, ale pozwala spokojnie wyjsc z domu

Osmoze mam zamontowana w kabinie prysznicowej (czesto zapominam o niej i bezkarnie przelewac moze ).

Gdy odpaliłem pierwszy baniak, powiedzialem sobie juz wtedy, ze warunkiem postawienia nowego, duzego baniaka beda jego rozwiązania bezpieczenstwa. Ubezpieczenie mieszkania (przedewszystkim OC od zalania sasiadow) pozwala mi lepiej sypiać

Zawsze na posterunku

Pozdo!

luft

[Tester]

najwazniejsze ze to nie jakas rura w akwarium. Czysta woda raczej szkod nie narobi na chyba ze z tym drewnem czy OSB. U mojego sasiada na dzialce, na pierwszych mrozach, trzasnela rura doplywowa do domu. Oczywiscie nikogo tam zima nie bylo i wylalo sie kilkaset metrow szesciennych wody przez pare tygodni

[TMK]

pospieszyłam się- pompy cyrkulacyjne nie działają- wybija bezpiecznik

[zlota raczka]

Najbardziej niepokoi mnie płyta, ale ponieważ zama ją pokostowałam i jeszcze malowałam to chyba wytrzyma. Baniak przejdzie na parę dni na kranówkę, ale jak ja przezyję herbatę na kranówce?

PS

Moderatr jak widać czuwa o każdej porze

dobrze ze zabezpieczylas bo osb pije wode ja gombka

Pewnie Cię to nie pocieszy, ale ja przez RO już kilka razy kuchnię zalałem. Przyczyną nie była awaria a pamięć ( jak u kury - dobra ale krótka ). Płytą OSB się nie przejmuj, klejona jest na wodoodporny klej , więc nic jej się nie powinno stać.

kolego kiedys to moze OSB byly dobre ale teraz (od ladnych paru lat) kiedy wszyscy minimalizuja koszty to te plyty sa tak dziadoskie ze szkoda nawet gadac

od pierwszych OSB obecne maja:

ok 3x mniejsza ilosc kleju

duzo mniejszy stopien sprasowania a co za tym idzie wiecej pustych miejsc

Z 15 lat temu jeszcze w mieszkaniu rodzicow pod umywalką strzeliło zbrojenie rurki, powodując zalanie mieszkania po kostki!

Od tego czasu mam straszna faze na to z jakich komponentow robiona jest instalacja, macam przewody, przy dluzszych wyjazdach zakrecam zawor glowny w domu. Troche to fobia, ale pozwala spokojnie wyjsc z domu

Osmoze mam zamontowana w kabinie prysznicowej (czesto zapominam o niej i bezkarnie przelewac moze ).

Gdy odpaliłem pierwszy baniak, powiedzialem sobie juz wtedy, ze warunkiem postawienia nowego, duzego baniaka beda jego rozwiązania bezpieczenstwa. Ubezpieczenie mieszkania (przedewszystkim OC od zalania sasiadow) pozwala mi lepiej sypiać

Zawsze na posterunku

Pozdo!

luft

mariusz to nie fobia tylko tak sie powinno robic bo nie znasz dnia ani godziny

ja mam stycznosc z hydraulika i powiem ci ze tanie kraniki z hipermarketu maja zywotnosc 5-10lat

i nie jeden raz juz widzialem mieszkanie zalane bo kranik strzelil

najwazniejsze ze to nie jakas rura w akwarium. Czysta woda raczej szkod nie narobi na chyba ze z tym drewnem czy OSB. U mojego sasiada na dzialce, na pierwszych mrozach, trzasnela rura doplywowa do domu. Oczywiscie nikogo tam zima nie bylo i wylalo sie kilkaset metrow szesciennych wody przez pare tygodni

nawet czysta woda jak przeleci przez strop czy wsiaknie w sciane powoduje tzw wykwity

i to juz nie kwestja wody tylko tego co jest skladem tynkow czy wapienych czy cementowych.

Czy w 1 czy w 2 i tak wylaza

pospieszyłam się- pompy cyrkulacyjne nie działają- wybija bezpiecznik

tzn ze gniazdka obok sa wilgotne w srodku.

proponuje pociagnac przedluzacz od jakiegos daleszego gniazdka i suszarka i ognia:D

jak masz w suszarce reg temp to ten naj chlodniejszy i dmuchamy.

wilgoc badz woda wyschnie od samego ruchu wody

PZD all

Edytowane 13 Października 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[TMK]

po prostu rozkręce i wysuszę