jedikk1 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 @kapuhy Nie pisałem, że na każdej, gość mówił o tym konkretnym przypadku, wypowiadał się o dzisiejszym wydarzeniu. Zresztą, o czym my tu gadamy ;D Faktem jest, że samolot nie mógł w żaden sposób otworzyć podwozia i za lądowanie dla pilota i całej załogi w samolocie jak i na ziemi należą się wielkie gratulacje bo akcja przebiegła idealnie Powinniśmy gratulować wszystkim, którzy przyczynili się do udanego lądowania, a nie się kłócić o techniczne szczegóły budowy samolotów Nie mamy przecież w tej dziedzinie żadnych kompetencji Jakby nie było, to LOT jest naprawdę dobrym przewoźnikiem (tylko skąpią na posiłki =.=)i teraz udowodnili, że mają doskonałych pilotów. A samoloty - wszędzie się psują, ale nie każdy pilot umie tak posadzić samolot Szacun dla Tadeusza! Cytuj 2011 30_Gallon_Nano_Reef 2015 2017 60_Gallon_Nano_Reef 20... SevenReefs.pl / Seven Reefs Instagram Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Widzę, że u nas sami specjaliści od teorii mechanizmów i inzynierii lotnictwa Od siebie dodam tylko, że im bardziej złożony system (a ten samolot jest jednym z najbardziej złożonych systemów na świecie), tym większe prawdopodobienstwo awarii. Wzrasta ono geometrycznie wraz ze wzrostem złożoności systemu. Więc takie usterki mnie wcale nie dziwią. Zwłaszcza zaraz po przeglądach lub gdy maszyna jest jeszcze nie oblatana. A co do "ręcznego" wypuszczania kół, to zobaczcie jakie są rozmiary i waga tychże. Bez siłowników lub jakichś gigantycznych przekładni ręcznie raczej się tego nie wysunie... Pilot w tej sytuacji musiał precyzyjnie posadzić maszynę bo groźba była taka, że gdyby zszedł trochę z kątem to samolot zacząłby się obracać i pewnie rozerwałoby kadłub i nie chce nawet myśleć co by się stało z pasażerami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radek Ch Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Kup sobie bilet w jedną stronę Dobry żart. Pusty - patrz moj post, ktory cytujesz... Skomplikowanie zagadnien technicznych zmiennych nieciaglych opisze jutro, jak mi sie bedzie chcialo... Albo nie, bo niektorzy i tak nic tego nie wyniosa, wierzac jedynie w teorie powszechnego spisku informacyjnego uknutego przez TVN i pare innych mediow. Cytuj http://www.brch-lampy.pl.tl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuhy Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Moze jeszcze to dorzuce:http://www.biggles-software.com/software/757_tech/landing_gear/landing_gear.htm Wytluszczenia sa w powyzszym tekscie. Dotyczy to co prawda 757 ale w 767 jest podobnie, a moze nawet tak samo VDR, jest bardzo podobnie - z tym, że w 757 do otwarcia podwozia pod wpływem ciężaru trzeba odblokować zamki blokujące golenie i pokrywy w górnej pozycji, co ma zapewnić elektryczna pompa hydrauliczna. W 767 nie ma zamków goleni i dodatkowej pompy, tylko siłowniki elektryczne odblokowujące zamki pokryw. Nie trzeba być wielkim ekspertem, żeby przed napisaniem posta sprawdzić podawane przez siebie informacje, dotarcie do szczegółów technicznych jak widać nie jest specjalnie trudne czy niemożliwe. Ale lepiej bez zastanowienia pisać bzdury, a po ich sprostowaniu krzyczeć, jakie to mądrale na forum Cytuj ReefMax i parę gratów... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Skomplikowanie zagadnien technicznych zmiennych nieciaglych opisze jutro, jak mi sie bedzie chcialo... Albo nie Jesteś pewny ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubek_77 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 spece jak spece... nie będę się wypowiadał o tym co tu piszecie i o fachowości lub nie kogokolwiek! wyjaśnienie przez komisję wypadków rozstrzygnie temat czy pilot był bohaterem czy jednak nie! mnie jako osobę od pieluchy oglądającą startujące i lądujące samoloty na Okęciu nasuwa się zupełnie inna refleksja... mamy kolejny wypadek na Okęciu i samolot powracający z USA tyle, że tym razem bez ofiar, o włos od tragedii. Wszystkie katastrofy na okęciu poza 1993 były z udziałem LOT'u i wszystkie oprócz tej nieszczęsnej Lufthansy dot. pasa 15/33 (jedynie Lufthansa 11/29) co do kolegi "żartownisia" nie był to "papa error" tylko SP-LPC a jak usłyszałem F-16 nad głową to myślałem, że to jakaś "defilada" łeb podniosłem znad akwarium i spojrzałem przez okno... a tu taka niespodzianka... dorzucam jeżeli można, chyba bez logowania można pooglądać zdjęcia, nie wiem czy będzie można brać udział w dyskusji... ale to sprawdzicie sami... http://www.airliners.net/aviation-forums/general_aviation/read.main/5294533/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 @kapuhy: co prawda z realnym lotnictwem niewiele mam wspolnego ale il-4444 w oryginale z ULC posiadam, jakbym poszukal to pewnie i instrukcje dla 737 i 767 bym znalazl ;) Przez bardzo dlugi okres bawilem sie w "turn left heading three six zero to intercept localizer runway three three, report established" Lotnictwo mnie krecilo od zawsze, ta ekipe http://totom.pl/6.html znam - zreszta bylem czlonkiem ekipy tego bialego namiotu w 2005 roku na Airshow w Radomiu Weteran jesli chodzi o wirtualna symulacje kontroli jak i wirtualne lotnictwo. W skrzydlach.net tez pare jakis artikli naskrobalem Na sali operacyjnej gdzie jest approach, center, FIS i inne sluzby warszawskiego Okecia bylem, na wiezy zreszta takze - eskpertem faktycznie nie jestem ale o obsluge FMC, AP i innych systemow B737 i B767 troche sie otarlem Dawno, bo dawno bo kilka lat temu ale gdzies tam w glowie cos zostaje W zasadzie moglem nie pisac tego wszystkiego bo za chwile wyjdzie, ze sie przechwalam a daleki jestem od tego ale ktos tutaj napisal - piloci, kontrolerzy, obsluga rowniez moga miec akwaria morskie. Tak samo ludzie ktorych hobby bylo/jest lotnictwo Co prawda Wlodek ma racje bo przy tego typu sytuacjach zawsze jest mnostwo ekspertow, ale nie trzeba byc ekspertem aby zaznajomic sie z procedurami awaryjnymi, z instrukcjami lotniczymi etc. etc. @robi: na czym mialby polegac ten blad ? znasz jakis taki przypadek, inny niz zwykly brak pamieci aby to podwozie wypuscic ? Zaciekawiles mnie A tak juz BTW - jest tu jakis milosnik Pana Miecia z EPWA APP ? Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubek_77 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 A tak juz BTW - jest tu jakis milosnik Pana Miecia z EPWA APP ? Pana Miecia od 2008r. już nie ma na APP ;-) chyba, że mam złe info ;-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZenonPL Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Kurczę.....ja się nie wypowiadam, bo tylko w czołgi gram.....ale gdyby kiedyś jakiś Sherman czy T34 rozbił się przy lądowaniu, to wam wszystko ekspercko wyłuszczę co i jak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Pozwólcie, że zacytuję wypowiedź prezesa LOTu związaną z awaryjnym systemem wysuwania podwozia: ... "Jak podał, załoga polskiego samolotu sygnalizowała usterkę centralnego systemu hydraulicznego ok. 30 minut po starcie z Newark. W maszynie był jeszcze inny system, mogący wysunąć podwozie, elektryczny. Jednak przed lądowaniem okazało się, że zadziałał on tylko częściowo. - Jeśli chodzi o klapy, to zadziałały, ale nie wysunęło się podwozie, stąd też przez godzinę samolot krążył (przed lądowaniem). Po pierwsze próbował wypuścić podwozie, po drugie miał za dużo paliwa, żeby lądować - powiedział Piróg." Więc jednak system dublujący istniał, tyle że też nie zadziałał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sPRYTny Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Dobrze że się nie rozbił ten samolot! W sobotę idę na imprezę , a ta kto była by żałoba narodowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andretti Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Załoga i obsługa pasa - pierwsza klasa - brawo !. . ciekawe jak poinformowano pasażerów o tym, że nie ma podwozia i będzie lądowanie na brzuchu tak aby nie wywołać paniki ? Czy mówi się, że "jest problem techniczny" czy zdradza szczegóły... Cytuj PŁYTKIE.... 150L, 6x39W , Tunze ReefPack, Obsada : miękkie oraz LPS http://nano-reef.pl/forums/topic/79258-płytkie-akwarium-2016/#comment-991136 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuhy Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Więc jednak system dublujący istniał, tyle że też nie zadziałał. Istnienie i funkcjonowanie takiego systemu opisałem 5h temu w jednym z pierwszych postów. Opis przebiegu zdarzenia jest w linku podanym 4h temu. Jeżeli ktokolwiek zadał sobie trud przeczytania poprzednich postów, już dawno mógł zweryfikować podane tam informacje. Mnie zastanawia jedna rzecz - dlaczego po odkryciu usterki instalacji hydraulicznej tuż po starcie piloci zdecydowali się na przelot nad Atlantykiem, zamiast wrócić na lotnisko? Nie znam procedur dla przypadków szczególnych dla 767, ale takie postępowanie wydaje mi się bardzo dziwne. VDR, kokpit 737 wygląda świetnie, naprawdę robi wrażenie. Sam chętnie pobawiłbym się w takiej makiecie Ale w Radomiu w namiocie bym nie wysiedział Cytuj ReefMax i parę gratów... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kapitan Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Mnie zastanawia jedna rzecz - dlaczego po odkryciu usterki instalacji hydraulicznej tuż po starcie piloci zdecydowali się na przelot nad Atlantykiem, zamiast wrócić na lotnisko? Nie znam procedur dla przypadków szczególnych dla 767, ale takie postępowanie wydaje mi się bardzo dziwne. Żeby nie narażać LOTu na koszta? Osoba odpowiedzialna za podjęcie decyzji była nieosiągalna? Dla pilota to była betka więc się nie przejął? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czadol81 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 panowie wiele mowimy, myslimy i wysowamy wnioski a tu najwazniejsze jest to ze 231 osob caly czas zyje dzieki odwadze i determinacji pilotow i calej zalogi -GRATULACJE dla Nich. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
crab22 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 uff mogło być znacznie gorzej... znam jedną osobę która leciała tym samolotem, na razie zmęczona w hotelu. Może jutro się dowiem jak to wyglądało z perspektywy pasażera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Pana Miecia od 2008r. już nie ma na APP ;-) chyba, że mam złe info ;-P No nie ma, nie ma - odszedl na emeryturke, ale wielka szkoda - milo bylo sluchac @kapuhy - namiot mial wentylacje, ale bylo ostro Ja siedzialem i tak wiekszosc czasu na prasowce robiac zdjecia ;P Co do kokpitow, podobna konstrukcja byla niedaleko Warszawy czy w Warszawie z tego co pamietam. Jacek Miazek i jego cudo: http://members.chello.pl/j.miazek/737.html Zreszta chlopaki ... a moze nie bede zdradzal... podam tylko link: http://www.tvp.pl/vod/dokumenty/spoleczenstwo/niezwykly-lot-boeinga-737/wideo/niezwykly-lot-boeing-737/4284919 Zakonczenie moze byc zaskakujace Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jobberwalker Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Witam, Najbardziej zaskoczyla mnie wypowiedz LOTu ze maja w planach "naprawic" ten samolot. Oral przez kilometr silnikami po betonie.... powinien isc na zyletki Pozdr, JB Cytuj ----------------------------------------------------------------- 110x60x50 330L + 70L sump; Jebao WP25 ; NJ2300; Reef Octopus 2000; lampa LED DIY 150W Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kapitan Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 To tak jak z motocyklami którymi jeżdżą dresy po polskich drogach Przyjechał z Niemiec jako 5 motocykli,zbierają części, prostują ramę na jakiejś rozciągarce i jeździ, bokiem bo bokiem ale do przodu Ten też będzie najwyżej bokiem latał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Albo od razu na zlom ! Tak to tez delikatna szyderka ;) Dlaczego od razu powinien isc na zyletki ? Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leon Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Prawdopodobnie jedyne lądowanie po którym oklaski są uzasadnione. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
inmar Zgłoś Napisano 1 Listopada 2011 Właśnie przyleciałem z Egiptu,nic nie wiedziałem a,że opóźnili nam wylot kilkanaście godzin to jak to z plotką bywa to właśnie "nasz" samolot tak lądował i musieliśmy czekać na zastępczy,hehehe. Cytuj http://nano-reef.pl/...__1#entry380116 było http://nano-reef.pl/...__1#entry214523 było http://nano-reef.pl/...rojekt-nano-30/ było http://www.sma.org.p...tawiam+zbiornik było Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuhy Zgłoś Napisano 2 Listopada 2011 i wideo 2, lądowanie nagrane z dwóch różnych pozycji.Inmar, lądowałeś w Łodzi? Cytuj ReefMax i parę gratów... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darekkuku Zgłoś Napisano 2 Listopada 2011 a jak na nazwisko ma drugi pilot ,kto wie ? sława przypadnie tylko jednemu ? Cytuj 360l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuhy Zgłoś Napisano 2 Listopada 2011 Pierwszy oficer - Jerzy Szwarc. Ciekawy jestem, co wyjdzie z rzekomą usterką centralnego układu hydraulicznego. Jak na razie wygląda na to, że duża część instalacji napędzana tylko z tego układu była sprawna (kilka sekcji klap, sekcja przerywaczy, "płoza" ogonowa...). Tutaj ładnie widać rozdział funkcji trzech obwodów hydrauliki. Cytuj ReefMax i parę gratów... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach