Ryba którą mogę sprowadzić

[Szuwar]

Hej

Ja mam takiego jegomościa w akwa od 2 lat, też przywiozłem sobie z Chorwacji. Dokładnie to przywiozłem trzy gatunki - ale ten zwalczył skutecznie pozostałe. Całkowicie bezproblemowa ryba, zjada kompletnie wszystko, do pokarmu jest pierwsza - król akwa... Po jakimś czasie w akwarium zmienił ubarwienie na znacznie ciemniejsze - prawie jak atrosalarias fuscus, ale miewa okresy kiedy jest jaśniejszy i bardziej kolorowy. Wiem że to nielegalne, ale jeśli ktoś ma silne nerwy i wiele samozaparcia (czyt. całe dnie z siatką przy klifach w masce i z płetwami) to można spróbować złapać takiego ślizga - ale naprawdę nie jest to łatwe... Ja swoje przewoziłem w termoboksie styropianowym podmieniając wodę w workach - przeżyły wszystkie trzy sztuki. Razem z nimi przyjechały dwie strzykwy i kilk.. dużo pustelników - wszystko w idealnej kondycji.

ps. Jeśli chodzi o nazwę rybki to muszę sprawdzić u kolegi - miał to w jakimś czasopiśmie- chyba w coralu.

pozdrawiam

[Ra]

Czemu jest to nielegalne Nie mozna przywozić ryb do akwarium zamieszkujace morze Srodziemne????

[robi]

Czemu jest to nielegalne Nie mozna przywozić ryb do akwarium zamieszkujace morze Srodziemne????

Nie...

[Ra]

Nie...

Nie to chyba bardziej nie wiesz

[piotr7]

Jeżeli nie są pod ochroną i nie przekraczają granic UE to niby dlaczego nie?

Z Chorwacji możliwe, że nie, nie znam przepisów dotyczących żywych ryb. Bezkręgowce można.

P.

[luft]

Jeżeli nie są pod ochroną i nie przekraczają granic UE to niby dlaczego nie?

Z Chorwacji możliwe, że nie, nie znam przepisów dotyczących żywych ryb. Bezkręgowce można.

P.

sam sie srednio interesowalem, bo mialem smaka przywiezc sobie ukwiała konskiego czerwonego. ale w sumie z nadmiaru atrakcji nic nie zabralem ze soba P.s. Chorwacja nie jest jeszcze w UE. pozdro. Mariusz

[piotr7]

P.s. Chorwacja nie jest jeszcze w UE. pozdro. Mariusz

To właśnie miałem na mysli pisząc, że nie wiem jak to wygląda z Chorwacją.

Prawdę mówiąc zawsze odczuwalem lekki stres tego powodu na granicy mając parę krewetek w baniaku.

Ukwiała końskiego mam od paru lat w akwarium ale marnieje równo. W pewnym momencie wyglądał na skale jak kolonia bakterii cyjano. Ostatnio, przeniesiony do mini akwarium z dużą ilością makroglonów, odżył w pare tygodni.

P.

[mickeangello]

Czyli krewetki, ukwiały i inne bezkręgowce można zabrać ze sobą z Chorwacji do akwarium?

Pozdrawiam Michał

[Silver200]

Można sobie wszystko przywieźć, spoko, rwij skałe,i co tam jeszcze sie do bagażnika zmieści.

[mickeangello]

Zadałem pytanie wzwiązku z wypowiedzią piotr7.

Twoją wypowiedź mam rozumieć jako sarkazm?

[piotr7]

Czyli krewetki, ukwiały i inne bezkręgowce można zabrać ze sobą z Chorwacji do akwarium?

Pozdrawiam Michał

Pod warunkiem, że nie są gatunkami chronionymi (jak np. koral czerwony) prawem Chorwackim ani nie ma ich na liście gatunków zagrożonych CITES.

P.

[mickeangello]

Ok, dzięki. A gdzie można sprawdzić gatunki chronione CITES lub prawem Chorwackim?

Pozdrawiam Michał

[piotr7]

To pierwsze tu: http://www.cites.org/eng/resources/species.html a to drugie nie wiem, może ambasada Chorwacji (ktos sie chyba pytał i nawet mu odpowiedzieli).

P.

[mickeangello]

Ok, dzieki. Tego drugiego poszukam.

Pozdrawiam Michał

[AquaManiac]

Salaria pavo, miejscami w Chorwacji jest tego zatrzęsienie, sczególnie w niewielkich portach.

[SkoczekPL]

Salaria pavo, miejscami w Chorwacji jest tego zatrzęsienie, sczególnie w niewielkich portach.

No to się nazywa mocne wejście :unworthy:

[mickeangello]

AquaManiac:A nie wiesz czy jest to chroniony gatunek?

[czadol81]

a to jajka widze ze z akacji wszyscy zeszli na przemyt oj oj nie uwarzacie ze to nie fer ja wiem ze ryby sa drogie w sklepach ale przewozenie ryb z chorwacji czy skont tam jeszcze to jak dla mnie przesada , jakie macie warunki do ich przewozenia, macie wogle jakies pojecie jak to robic , jak odlawiac te ryby i ile wam ich ginie podczas transportu , a zastanawialiscie sie moze nad tym ze jak kazdy zacznie tak robic to za pare lat wszystko bedzie zrujnowane , totalna samowola jak dla mnie wstyd sie takim czyms chwalic. mozemy lubiec morszczyzne ale tez jej cos dawac w zamian a nie ja demolowac. i to tyle z mojej strony

[tomasz]

Jak dla mnie też poroniony pomysł. Robić z siebie wała za rybkę ktòrą można kupić za parę złotych-nawet lepszą odmianę bo lepiej przystosowaną do warunków w akwariach. Poza tym na przewòz własnego psa przez granicę musisz mieć dla niego paszport i badania, natomiast to co złapiesz bo akurat nie miało tyle szczęścia żeby ci sp...lić to tak od razu do słoika i za granicę?

Istnieją także przepisy odnośnie warunków przewozu zwierząt.

Dla mnie żenada.

[Mycha]

W Egipcie też od zatrzęsienia przy samym brzegu pływało pokolców i innych takich. Tam na szczęście znieśli samowolkę i są tak duże kary za wywożenie czegokolwiek, że się nie opłaca. Wzięło się to stąd, że turyści wywieźliby w trybie niemalże natychmiastowym wszystkie rafy i nic by nie zostało

Mam nadzieję, że za inne rejony też się ostro wezmą i będzie to można robić tylko w sposób kontrolowany, przez uprawnione osoby itd i pod nadzorem jakiś służb ochrony życia mieszkańców raf, mórz i oceanów... Na pewno takie sankcje odbijają się na cenach, ale sorki, dla mnie wciąż ważniejsze jest to co jest tam gdzieś w środowisku naturalnym, niż w naszych baniakach.

[czadol81]

widze ze nie tylko ja mam takie zdanie i to mnie cieszy dzieki panowie -Tomasz i Mycha