Skocz do zawartości
Qlfon

Ortograficzne przepychanki

Rekomendowane odpowiedzi

Mylić się ludzką rzeczą jest ale gdy wpada się na forum i generalnie zaczyna od wytyka nią błędów innym to należy się liczyć z konsekwencjami. Ja akurat jestem trochę "ortofaszystą" i gdy zauważyłem, że koledze leży na sercu język polski spodziewałem się ciut innej formy. A co do tej nieszczęsnej ulotki to jednak będę się trzymał, że forma dopełniacza (kogo? czego? - prostej ulotki (nie chce im się wydrukować) jest jednak poprawna.

Edytowane przez Qlfon (wyświetl historię edycji)

Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę Tu kontynuować ewentualne dyskusję na temat zawiłości językowych.

Zaśmiecanie innych tematów będę traktowane jako off top (pisanie nie na temat ;))

Dziękuje bardzo :)

ps.

Chciał bym jeszcze dodać od siebie że dodawanie "Pan/Pani" przed nickiem jest przekomiczne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to AL57 zaczął:)


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łooo matko i jeszcze paluchami pokazują - przedszkolaki :rofl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ze nie trzeba sie pytac o film w sklepie, czy maja na Niebieskim promieniu, czy na Uniwersalnym Cyfrowym dysku :D

... Nie jestem biegły w pisaniu na klawiaturze a czasami zauważam, że i ona ma jakieś niedoskonałości techniczne...

Pewnie dlatego, ze jest to klawiatura ang :)

A dla rozluznienia (nie wiem jak wyjdzie to w Pl)

Test na Uniwerku z J.Ang z uzyciem 3ch wyrazow (kolorow)- yellow, pink, oraz green.

Wygrywa Hiszpan

"The phone was green green.

I was pink up the phone and say -yellow?"

Pozdr

Edytowane przez martinniemczyk (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę powiedzieć? W moich czasach nie było pojęć: dyslektyk, dysortograf itp.

Owszem, były osoby, które musiały włożyć więcej lub mniej pracy w to aby pisać poprawnie.

Ale tak samo było w przypadku matematyki, jedni "łapali" od razu, inni musieli trochę popracować.

Jakoś wszyscy sobie radzili.

Dzisiaj w dobie edytorów sprawdzających ortografię, pisanie w "polskim Kalego" to dla mnie brak szacunku dla pozostałych forumowiczów i objaw bylejakości co nie wróży sukcesów w akwarystyce morskiej.

P.


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przyznać się kto zmienił tytuł tematu!?

(choć przyznaję że w zaistniałej sytuacji jest bardziej adekwatny)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przyznać się kto zmienił tytuł tematu!?

(choć przyznaję że w zaistniałej sytuacji jest bardziej adekwatny)

Nikt nie zmieniał tytułu, od 2012r jest bez zmian. Jedynie dyskusja odnośnie "polskości języka polskiego" została wydzielona z tematu Aquaforest bo jakoś średnio mi tam pasowała.

I oczywiście zrobiłem to ja - co nie jest żadną tajemnicą wystarczy przeczytać mój post wyżej ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie coś mi nie pasowało :) przez tą dyskuje zacząłem nawet polskich znaków używać choć na telefonie to straszliwie irytujące :)

a odnośnie tematu to chyba koledzy za dużo energii tu wkładaja a można by ją wykorzystać w lepszy sposób :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytalem tych bzdur bo nie ogarniam.

Dlazego sol z Izraela nazywa sie po angielsku?

Dlaczego chinska nazywa sie Blue Treasure?

Dlazego francuska Instant Ocean albo Reef Crystal.

Dlaczego niemiecka firma nazwala sie Fauna Marin?

I co z tymi wszystkimi produktami.

Panowie od piany jak macie kompleksy odpalac swoj wlasny biznes I nazywac po swojemu.

Mnie szczerze nie obchodzi jak chinole czy arabowie nazywają swoje firmy może być i g moze ciebie to obchodzi bo są twoimi sąsiadami z klatki schodowej. Nie dziwie się ludziom że mają dosyć tych zagranicznych nazw i marketów.Większość polaków nie potrafi Angielskiego bo kochają swój własny język, W centrum Warszawy już ciężko znalezc sklep z Polską nazwą niestety.

%29.gif

Cóż mogę powiedzieć? W moich czasach nie było pojęć: dyslektyk, dysortograf itp.

W twoich czasach nie było wielu rzeczy w tym lekarzy specjalistów.To były inne czasy dziś mamy XX|w i choroby mają swoje nazwy.

Edytowane przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety niektóre nazwy są tylko po to by ładnie określić nieróbstwo, niechlujstwo, lenistwo, itp.

A każdemu kto w jednej wypowiedzi robi więcej niż dwa błędy ortograficzne/gramatyczne definitywny BAN powinien być przyznawany z urzędu. Niechlujne pisanie z błędami świadczy o arogancji, kompletnym braku szacunku dla pozostałych forumowiczów, od których najczęściej oczekuje się pomocy.

Pokaż mi jak piszesz a powiem Ci jakie masz akwarium... :devil:

Pozdrawiam

T


akwarium: 140x60x60 OW (500l)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W twoich czasach nie było wielu rzeczy w tym lekarzy specjalistów.To były inne czasy dziś mamy XX|w i choroby mają swoje nazwy.

To nie są choroby... to jest:

1. Pójście na łatwiznę

2. Olewanie wszystkiego i wszystkich

3. Zamiatanie problemów pod dywan

4. Uczenie młodych, że na wszystko można mieć papier (nie mylić z zawodami, studiami)

5. Przyzwalanie na bezkarność i śmiech prosto w twarz

Nie chcę wymieniać więcej, bo nie chcę się zbytnio nakręcać... Ten temat wzbudzał we mnie zawsze wiele agresji.


5629_5719.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze zastanawia co jest z takimi ludźmi jak idą do pracy. Pracodawcy tez pozwalają potem na pisanie z takimi błędami jakie pani polonistka przepuszczała? mamy tu kilku przedsiębiorców. Macie już pracowników, którzy przeszli przez szkołę z takim biletem ulgowym?


 

v.1

http://nano-reef.pl/...-salonowa-rafa/

v.2 start 31.08.2013:

http://nano-reef.pl/...ps-500l-oceanu/

v3 Start 17.02.2014 na Zeovit, do likwidacji, życie zostanie przeniesione do nowego szkła w wersji 4.

http://nano-reef.pl/...-z-zeovit-500l/

v. 4 wystartowane 12.12.2014 130x80 i 50 cm wysokosci zasolone AF Reef Salt, bakterie probiotyczne i azotowego cyklu na start, do tego CaralA, CoralE, Pozywka bakterii probiotycznych.

http://nano-reef.pl/...ra-na-powaznie/

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie są choroby... to jest:

1. Pójście na łatwiznę

2. Olewanie wszystkiego i wszystkich

3. Zamiatanie problemów pod dywan

4. Uczenie młodych, że na wszystko można mieć papier (nie mylić z zawodami, studiami)

5. Przyzwalanie na bezkarność i śmiech prosto w twarz

Nie chcę wymieniać więcej, bo nie chcę się zbytnio nakręcać... Ten temat wzbudzał we mnie zawsze wiele agresji.

Dobre podsumowanie, a ja jestem tutaj świetnym przykładem. Zawsze miałem problemy z ortografią i pewnie w dzisiejszych czasach załatwiłbym sobie na to papier (bo było to już znane, tylko nie wykorzystywane na taką skalę), ale że uczyłem się w trochę innych latach, to zamiast papieru była ciężka praca na pisownią, bo nikt nie miał taryfy ulgowej tylko dlatego że załatwił sobie jakiś świstek.


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w życiu nie napisałem dyktanda na więcej niż 2 (2 bylo najniższą oceną) Pamiętam jak matematyczka kiedyś nie wytrzymała moich błędów i kazała mi na brystolu narysować wielki napis "każdy" a następnie powiesiła go koło tablicy żebym zapamiętał jak się to pisze. Myślę, że wszyscy w mojej klasie już nie mieli z tym problemów, ja też nie. Dziś pewnie by to było znęcanie się nad dzieckiem w dobie kretynizmów edukacyjnych promowanych przez szajkę rządzącą w PL. Dodam ze z gramatyki miałem 5, wiec jakoś udawało się przechodzić do następnej klasy. Również dzięki sukcesom w przedmiotach ścisłych.


 

v.1

http://nano-reef.pl/...-salonowa-rafa/

v.2 start 31.08.2013:

http://nano-reef.pl/...ps-500l-oceanu/

v3 Start 17.02.2014 na Zeovit, do likwidacji, życie zostanie przeniesione do nowego szkła w wersji 4.

http://nano-reef.pl/...-z-zeovit-500l/

v. 4 wystartowane 12.12.2014 130x80 i 50 cm wysokosci zasolone AF Reef Salt, bakterie probiotyczne i azotowego cyklu na start, do tego CaralA, CoralE, Pozywka bakterii probiotycznych.

http://nano-reef.pl/...ra-na-powaznie/

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie są choroby... to jest:

1. Pójście na łatwiznę

2. Olewanie wszystkiego i wszystkich

3. Zamiatanie problemów pod dywan

4. Uczenie młodych, że na wszystko można mieć papier (nie mylić z zawodami, studiami)

5. Przyzwalanie na bezkarność i śmiech prosto w twarz

Nie chcę wymieniać więcej, bo nie chcę się zbytnio nakręcać... Ten temat wzbudzał we mnie zawsze wiele agresji.

Pogadamy jak skończysz medycynę , póki co nie ty zostałeś wyznaczony jako specjalista w tej dziedzinie.

W medycynie są różne schorzenia i te zostały tak nazwane. Nie mówię tu o lenistwie sprawdzenia błędów w programie bo to jest możliwe tylko o twoim cytacie. Przeczysz medycynie o naukom.

Dobre podsumowanie, a ja jestem tutaj świetnym przykładem. Zawsze miałem problemy z ortografią i pewnie w dzisiejszych czasach załatwiłbym sobie na to papier (bo było to już znane, tylko nie wykorzystywane na taką skalę), ale że uczyłem się w trochę innych latach, to zamiast papieru była ciężka praca na pisownią, bo nikt nie miał taryfy ulgowej tylko dlatego że załatwił sobie jakiś świstek.

Dzięki bogu są już uczelnie i szkoły prywatne i każdy sobie wybiera pod siebie profil edukacyjny np matematykę bo w tym czuje się lepszy. Dobrze że ty miałeś czas się uczyć nie każdy jest w twoim wieku każdy potrzebuje innego czasu by nauczyć się czegoś. Szkoda tylko że Państwowe uczelnie zeszły na psy.

Edytowane przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze zastanawia co jest z takimi ludźmi jak idą do pracy. Pracodawcy tez pozwalają potem na pisanie z takimi błędami jakie pani polonistka przepuszczała?

Jacku - wiesz jak jest? Jest beznadziejnie:( Mam dużo wspólnego z przetargami niestety i czasami jak czytam SIWZ to mi nie tylko ręce opadają. Np. ostatni przetarg nad jakim pracowałem w tzw. "lewej stronie tabelki" opisującej wymagania użytkownika/zamawiającego zamiast "pojedyncza" pojawia się "pojedyńcza" - i teraz przy wypełnianiu mam problem: czy wypełnić "oferowane parametry" z błędem i ryzykować, że mi się ktoś przyczepi że zmieniam "lewą stronę" czy poprawić zamawiającego?:)

Przykład trochę przerysowany ale dosłownie "z wczoraj". Jest słabo, serio. A najgorsze jest to, że człowiek poprzez ciągłą ekspozycję na błędy (szczególnie w sieci) sam zaczyna się czasem mylić lub zastanawiać nad pisownią słów, które kiedyś pisał bez błędu.


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....

Przeczysz medycynie o naukom.

.....

Ale o co chodzi ??? :devil:

Ależ "schorzenia" takie jak nieróbstwo, niechlujstwo i lenistwo zostały zdiagnozowane już bardzo dawno i wcale nie są to "schorzenia" medyczne. Co więcej, było wiele skutecznych sposobów na wyleczenie w/w. :)


akwarium: 140x60x60 OW (500l)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałem bardzo podziękować, że na tym forum są osoby poprawiające błędy na czerwono. Dzięki temu moja pamięć wzrokowa później nie fiksuje. Przez takich dysmózgów, walących błędy na lewo i prawo później sam nie wiem jak pisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
swierze

A ja bym prosił aby oprócz pokolorowania błędnych literek jeszcze je poprawić. Jakoś tak z czasów szkolnych się przyzwyczaiłem że na czerwono to już jest dobrze napisane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogadamy jak skończysz medycynę , póki co nie ty zostałeś wyznaczony jako specjalista w tej dziedzinie.

W medycynie są różne schorzenia i te zostały tak nazwane. Nie mówię tu o lenistwie sprawdzenia błędów w programie bo to jest możliwe tylko o twoim cytacie. Przeczysz medycynie o naukom.

Szczerze... to nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi... Na cholerę mam skończyć medycynę, żeby wiedzieć, że 90% młodych ludzi zasłania się papierkiem?

Po co mi zatrudniać pracownika, którego i tak muszę pilnować i poprawiać za niego błędy? Przecież szybciej to sam zrobię?

Ben - co prawda nie rozumiem tych schorzeń (może i dlatego, że nie skończyłem medycyny), ale jestem w stanie uwierzyć że 1 osoba na 1000 ma poważny problem. Ale nie co druga osoba!

Jestem w stanie zrozumieć, że można mieć kłopoty z nauką, ale nie rozumiem że co druga osoba olewa wszystko.

Wyjeżdżasz mi z takimi tekstami, a niby dlaczego? Dlaczego nie mogę wyrazić swojego oburzenia takim stanem rzeczy?

Być może i skończyłeś medycynę, ale nie upoważnia Cię to do tego, żeby negować moje stwierdzenia.

A poza tym, jeśli faktycznie skończyłeś medycynę - tym bardziej powinieneś wiedzieć, że większość tych schodzeń o których piszemy to wyimaginowane hipochondryczne bełkotanie, po to, żeby albo olewać system, albo zwrócić na siebie uwagę kolegów...

eot


5629_5719.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ja bym prosił aby oprócz pokolorowania błędnych literek jeszcze je poprawić. Jakoś tak z czasów szkolnych się przyzwyczaiłem że na czerwono to już jest dobrze napisane.

8. Piszemy po polsku zgodnie z zasadami słownika ortograficznego, a nie "po polskiemu" . Błędy ortograficzne będą zaznaczane i do autora postu należy ich poprawienie.

Uporczywe ignorowanie zasad ortografii skończy się ostrzeżeniem.

( 3 upomnienia na PW przez moderatora = 1 ostrzeżenie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słowo człowieka który zasłaniał się papierkami.

Niestety, nie macie pojęcia co to znaczy mieć problem z poprawną pisownią ortograficzną. Ja, robiłem, robię i zapewne już zawsze będę robił błędy tak rażące, że nie jeden nie mający zajawki ortograficznej wymięknie. I nie jest to kwestia nauczenia się, rodzice na etapie podstawówki włożyli bardzo dużo wysiłku w to abym pisał poprawnie, walka w domu, w poradni dodatkowe płatne zajęcia itp. Pisanie w koło tego samego wyrazu - zaszyty zapisane i co i nic nic to nie dało, zapisując tysiące razy słowo krew i tak na biologi pisałem kref czego kobieta z biologi nie potrafiła pojąć. Znajomość zasad pisowni miałem w jednym palcu, wyjątki wszystkie wkute na pamięć - w tym byłem najlepszy, na Polskim tylko tym mogłem się popisać. Cała ta znajomość zasad, powtarzanie itp nic nie dała, pisząc dyktando na a4 rękopisu robiłem ok 100 błędów ortograficznych i pisząc już o reszcie. Podstawówkę jakoś przebrnąłem, kobieta z Polskiego jakoś zrozumiała, że jest problem i widziała, że zasady znam, wypracowania piszę dobre ale pisownia poniżej krytyki. Problem zaczął się w liceum gdzie mało kogo to interesowało i tylko dzięki "papierowi" i interwencji kuratorium uratowałem tyłek bo kobieta chciała mnie zlinczować. Wiem, można napisać, stary jeśli masz z tym problem, to nie miejscu dla ciebie na takie szkoły ale jakoś udało się to wszytko pokończyć. Jestem po studiach, z zawodu konstruktorem i jakoś sobie radzę. Czasem wstyd, zaczynając pracę na budowach zawsze jako najmłodszy redagowałem nataki na naradach, na kolanach telefon ze słownikiem t9 i jazda. W interetach w dzisiejszych czasach wszytko sprawdza poprawność pisania i jak dla mnie jeśli ktoś nadal pisze dużą ilością błędów to jest, to brak szacunku, ja mając takie problemy staram się pisać poprawnie choć nie zawsze to wychodzi (niestety, ja czyiś błędów i tak nie widzę :smiling: ).

Na moje szczęście moja żona pisze bardzo dobrze i mam nadzieje, że moje dzieci nie odziedziczyły mojego problemu.


"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz

Nowe 730L

Stare 470L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym się wziął za tych którzy te papierki bezpodstawnie rozdają na lewo i prawo.

Skoro taka jednostka zostala zdiagnozowana to po to żeby takiej osobie pomóc i zrozumieć a nie żeby się połowa szkoły ślizgała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.