Kazde akwarium jest inne?

[Grzegorz Dyzma]

Jak to w koncu jest? Kto to wymyslil?

Czy to stwierdzenie nie jest czasem wyssane z palca i pojsciem po najprostszej lini oporu spowodowane brakiem naszej wiedzy? No bo jakos trzeba wytlumaczyc sobie pewne procesy czy zjawiska lub niemoc w przypadku plagi.

Chemia, bioogia, mechanizmy natury dzialaja w kazdym przypadku tak samo. Kazdy ma baniak ze szkla, w nim woda zmieszana z sola syntetyczna, piasek zazwyczaj argonitowy czy tam koralowy. Skala, korale i rybki. W wiekszosci przypadkach sump, odpieniacz i troche gratow.

Czy kazde akwarium rzadzi sie swoimi prawami, czy kazdy akwarysta rzadzi inaczej w swoim akwarium

Edytowane 29 Maja 2012 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Procesy bio i fizykochemiczne sa oczywiscie regulowane tymi samymi prawami jednak ich zlozonosc powoduje ze nie ida tymi samymi torami w kazdym akwarium. Najblizsze porownanie jakie przychodzi mi do glowy to czlowiek. Dwoch roznych ludzi, mimo ze ich metabolizmem rzadza te same prawa rozni sie znacznie pod wieloma wzgledami np predkosc metabolizmu, reakcje na pokarm, odpornosc na choroby.

Na calosc procesow w akwarium wplyw ma tak wiele czynnikow ze nie sposob prowadzic dwoch roznych zbiornikow jednakowo.

Z drugiej jednak strony to chyba wlasnie dziala jak magnes na akwarystow. Czemu czesc (chyba znaczna) ze slodkiego przechodzi na slone tlumaczac sie tym ze slodkie jest nudne, albo zbyt proste? Czy to wlasnie ta nieprzewidywalnosc oraz mozliwosc osiagniecia tego samego roznymi metodami nie pasjonuje nas najbardziej?

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk

[giant19s]

Powinna być jeszcze opcja 1+2

Ja uważam że prawa biologi i chemii w każdym baniaku są takie same jednak czynniki zewnętrzne i środowiskowe (na które ma wpływ akwarysta) sprawiają że każdy baniak jest inny i nie zawsze to co w jednym przypadku się sprawdza w innym nie koniecznie musi.

Duża w tym zasługa jednak pewnie jest też niewiedzy na różne tematy bo aby faktycznie rozpracować procesy i mechanizmy zachodzące w w Naszych domowych rafach potrzebowalibyśmy jeszcze wielu dziesiątek lat aby to w jakimś większym stopniu ogarnąć. Po drugie wiedza jaką "posiadamy" dotyczy zazwyczaj środowiska morskiego na skalę światową. Dokładnych badań w środowisku akwaryjnym raczej nikt nie prowadzi.

Dlatego też uważam że mimo iż teoretycznie Nasze baniaki specjalnie się nie różnią to faktycznie każdy jest inny i rządzi się swoimi prawami a my sami mamy połowiczny udział.

Uprzedzony

Edytowane 29 Maja 2012 przez giant19s (wyświetl historię edycji)

[luft]

świeżbiło mnie by dopisać inne opcje w ankiecie

wybrałem opcję drugą " Kazde akwarium dziala tak samo, tylko co akwarysta to rzadz po swojemu"

a sam uważam tak "mimo, ze baniaki podobne, każdy dłubie po swojemu"

Fajnie jakby jakis doktor z wiedzą powiedział na ile różne "typy ludzkie" (ich fizycznosc) ma wplyw/oddzialywanie na baniak morski. Ciekawe czy morszczyzna np bardziej lubi łapki grupy krwi np AB - czy np łysych panów z duzym poziomem testosteronu

A na to dlaczego każdy baniak inny ma wpływ człowiek, jego głupie nieraz pomysły, skała, obsada i jeszcze raz różne teorie właściciela baniaka

p.s.

Podziałów jest bardzo wiele, skrajnych opcji jak chociażby zwolenników detrytusu jak i kategorycznych przeciwnikow

[Grzegorz Dyzma]

Tez jestem zadnia ze kazdy akwarium dziala tak samo i kazda jedna metoda ma racje bytu. Jednak wszystko zalezy od akwarysty czy ja zrozumie i bedzie umial wdrozyc.

Czesto swedza Nas rece i brak Nam cierpliwosci. Niejednokrotnie akwarium pozostawione samo sobie bez zadnych ingerencji prostuje sie samo. Tylko komu chce sie czekac.

Dla jednych dlugo to 3 tygodnie dla innych 3 miesiace.

Luft Ty jestes mistrzem ankiet jak chcesz cos zmienic to masz zielone swiatlo

[giant19s]

Swoją drogą dobry pomysł na pracę magisterską

Ciekawe tezy i założenia które nieraz będą się wykluczać można by zebrać w jedną całość.

[Grzegorz Dyzma]

Tylko na jakim kierynku mozna pisac o slonych solniczkach

[luft]

Luft Ty jestes mistrzem ankiet jak chcesz cos zmienic to masz zielone swiatlo

powstrzymał mnie zwrot "Ktore stwierdzenie jest Ci blizsze?", bardzo inteligentne - wybrałem więc bliższe i w poście uzupełniłem myśl.

Ciekawy temacik

Grzesiek, odpalam teraz kolejne akwarium, większe, a praktyka taka sama bedzie... sam jestem ciekaw, czy pójdzie tak jak sobie wyobrażam, czy będą niespodzianki

Każde akwarium działa tak samo to ogolnie tak, jak najbardziej tak... no ale to ludzie na szczegółach się wykładają... i dlatego baniaki działają różnie

[Grzegorz Dyzma]

na szczegolach czy na produktach

Gdyby nie uzywali produktow nie musieliby sie zaglebiac w szczegoly

Edytowane 29 Maja 2012 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[giant19s]

Akwarystyka stosowana...

Nauka nurkowania w domowej rafie...

Znając życie jakiś kierunek by się znalazł

[Roman.P]

Ja bym to ubrał tak:Każde akwarium jest inne i działa tak samo, a akwarysta rządzi po swojemu.

[luft]

na szczegolach czy na produktach

Gdyby nie uzywali produktow nie musieliby sie zaglebiac w szczegoly

ja upatruje też, a moze i bardziej w doborze korali, ich ułożeniu, wojnie... temat rzeka, chciałbym gotowe rozwiązania: wpisuje 2 gatunki korala i dostaje opowiedz, w jakiej odleglosci mogą być od siebie z komentarzami morszczakow... pod spodem Gdybym byl informatykiem to strugnąłbym taka baze A tak to sobie choc pogadam

[Gość kapitan]

Jak widać na przykład w Zeovicie, gdzie każdy leje to samo według wytyczonych wskazówek - każde akwarium jest takie samo

To są te same mechanizmy, te same korale i te same ryby. Różni się tylko hardware i suplementy.

Oczywiście że akwarium Zeovitowe jest inne niż akwarium na wódce, ale to inność wymuszona przez akwarystów.

[natalia83]

@Grzegorz Dyzma- Spokojnie można by napisac pracę na Akademi Rolniczej na zootechnice

Ja myślę, że wpływ na całość życia wypęłniającego akwarium mają uwarunkowania genetyczne i środowiskowe. Czyli częściowo takie na które mamy wpływ tj. temperatura, sól, pokarm i cała masa innych rzeczy o których My decydujemy. Oraz druga strona medalu czyli uwarunkowania genetyczne, coś na co wpływu już kompletnie nie mamy ewentualnie możemy tak oddziaływać na środowisko by pozytywne cechy genetyczne uwidaczniać np.; poprzez odpowiednią suplementację by stymulować intensywność koloru, bo na sam kolor nie mamy wpływu. I z jednej strony nasze baniaki są do siebie bardzo podobne a jednak przez czynniki środowiskowe sami je róznicujemy. Chyba nikt na forum nie ma skały z tego samego źródła a przynajmniej pewności co do tego, ryb od jednej matki czy wszystkich korali z tego samego podziału. Dlatego każde akwarium to oddzielna część ekosystemu rzadząca się podobnymi prawami, ale przez te właśnie róznice wyjątkowa i niepowtarzalna.

Przepraszam za bełkot, ktoś mnie zrozumiał

[Tester]

Brawo Natka!!!

Wlasnie w tym rzecz. Jesli kazde akwarium byloby takie same to wystarczylaby jedna instrukcja i kazdy mialby super zbiornik. A przeciez dobrze wiemy ze tak nie jest. Jednym pojawia sie cyjano przy wysokich fosforanach innym przy zerowych. Jeden musi podbijac pH inny glowi sie jak zbic. U tego dzialaja kulki u innego za Chiny nie chca zaskoczyc. Oczywiscie ze dochodzi tutaj znaczenie braku zrozumienia wielu procesow fizykochemicznych ktore zachodza na naszych rafach ale to tylko podkresla fakt roznorodnosci.

Dopoki nie nastapi przewrot w wiedzy w akwarystyce morskiej bede powtarzal ze nie zdajemy sobie sprawy ze zlozonosci procesow definiujacych akwarium morskie. Przecietny akwarysta swiadomie kontroluje powiedzmy 10 parametrow, kolejne 10 ignoruje a o tysiacu innych nie ma pojecia. Co wiecej, mysle ze wspolczesna wiedza nie ma pojecia o czesci z nich.

Mysle ze oprocz parametrow , okreslmy je mianem, nieozywionych dochodza cechy wspomniane przez Natalie - okreslmy je ozywione. Tutaj jednak tez walimy glowa w mur bo okazuje sie ze u jednych blazenki mieszkaja w quadri, u innych szwedaja sie po calym akwarium a u jeszcze innych mieszkaja za pompa. Kto odpowie czemu u jednych pterapogony tra sie jak glupie a u innych nie? Czemu tylko nieliczni rozmnazaja Lysmata amboinensis? Czynnik zycia jest calkowicie nieprzewidywalny i mysle ze on sam powoduje ze kazde akwarium jest inne.

A wracajac na sekunde do samej chemii wody... Jak juz gdzies pisalem przy okazji dozowania suplementow, Metoda Ballinga dziala idealnie... tylko w probowce, a sami czytamy w wielu postach ze tak latwo to w zbiorniku niestety nie ma. Czemu? A temu ze w czystej wodzie mozna opisac ja kilkoma rownaniami chemicznymi i ZAWSZE reakcja przebiegnie w ten sam sposob. W wodzie slonej dochodzi jakiejs 50 innych substancji ktore maja wiekszy lub mniejszy wplyw na Ballinga.

Reasumujac...

Owszem, na calej Ziemi mamy jedna biologie, jedna chemie i jedna fizyke i w calym naturalnym srodowisku wszelkie procesy przebiegaja wedlug tych praw. Jednak akwarystyka to rownanie z wieloma niewiadomymi i to wlasnie my mamy zaszczyt odkrywac te niewiadome.

[luft]

Przeczytałem Mimo wszystko upieram sie, że "maniery" właściciela potrafią przesłonić większość niewiadomych morskiego świata, ubijając je swoimi chęciami

[Tester]

alez oczywiscie - tylko nalezy traktowac to jako dodatkowa zmienna w rownaniu.

[seb]

A ja uważam że nie ma dwóch takich samych systemów, absolutnie, nawet kwestie "techniczne" czyli sól, światło itp. mogą się nawet minimalnie od siebie różnić, a właśnie to "minimalnie" juz potrafi być kroplą która przepełni czarę.

[luft]

no właśnie, wziąć poprawkę na wszystko trzeba, bo jak człowiek zaczyna się dziwić to dla wielu istot w baniaku jest już czas najwyższy...

wziąć poprawkę na wszystko trzeba - wiec zanim coś się chce zmienić lepiej to 2x przemyśleć i mieć świadomość, że moze byc inaczej coś i wpierw szukać przyczyny w nowym czynniku, a nie we wszystkim innym