Podłoże co ile czyścicie

[slovy]

Miałem kolegę ,którego żona mobilizowała ciągle do płukania podłoża. Zbiornik miał 12 razy w roku robiony restart , efekt był taki ,że żadne zwierze się nioe mogło uchować dłużej niz miesiąc

[Maras 55]

Zgadzam się, morskie - to system , który działa i nie należy zbyt często ingerować. To jak z samochodem - jak działa, to nie należy grzebać. Owszem jakaś drobna kosmetyka, ale nie przewracanie do góry nogami. Trzeba tak skompletować obsadę aby się uzupełniali w swoich działaniach , jak mamy słabą cyrkulację (bo korale tego wymagają) to dodać zwierzaki które ten piach pomieszają, a nie łapami

[Przemek78]

Ja mam tak ustawioną cyrkulację, że na dnie są dwa, trzy miejsca gdzie gromadzi się brud. Raz w tygodniu ściągam go wężykiem przy podmianie wody, poza tym staram się nic nie ruszać. Z ekipy czyszczącej to mam 4 ślimaki Nassiriusy, jednego Tectusa, kraba Percnona- tylko, że ślimaki częściej widzę na skale lub na szybie niż w piasku, chociaż jest na piasku lekki nalot. Akwarium ma 3 miesiące, może jeszcze nie mają co jeść w tym dnie

[R.K.]

W sumpie czyszczę DSB powierzchniowo a w głównym zbiorniku tak porosły korale że nie mam dostępu do podłoża

[Ben_sage]

Z racji tego że pojawiło mi się cyjano dziś pierwszy raz (pół roku) odmuliłem odmulaczem piasek, woda która była w wiaderku po zmieszanym piachu była jak kubek mokrej piany.Po dodaniu piachu tego co wpadło przy odmulaniu i wpuszczeniu ponownie piach zrobił się biały jak bielinka zaraz po zakupie.Mam nadzieje że to rozwiąże problem cyjano.

Raczej wrócę jak dawniej do odmulenia.

[Alfik1980]

U mnie w piachu jest pełno takich stworzonek Cirratulidae sp.01 i zaczynają wychodzić na szyby to chyba w piachu już nie mają co przerabiać a jest ich multum. Co prawda zbiornik cały czas dochodzi do ładu po plagach ale na podłoże nie mogę narzekać.Nie ruszam piachu sam się rusza

[jacekberetłódz]

Co niedziela od paru lat taki rytułał

[ws1940]

Witam

Po zmniejszeniu warstwy piachu do ok. 1-2 cm od prawie roku prawie go nie czyszczę .

Zauważyłem ,że b.dużą rolę w utrzymaniu czystości odgrywają wieloszczety- mam ich setki.

Ponad to posiadam filtr kaskadowy ,w którym wymieniam tkaninę filtracyjną co ok. 2 dni.

[k_bad]

Mam cienką warstwę 1-2cm niekiedy przy spuszczaniu podmianki kawałkami odkurzę.

[Rafa0302]

Witam. Zakładając zbiornik kupiłem podłoże połowę 0-1 i połowę 2,5-5. Ładnie to wyglądało ale był to strzał w pięte. Nawet halichoeres głowy sobie nie rozbijał. Od czasu do czasu podczas podmian zasysałem trochę podłoża i po wypłukaniu w wodzie z podmiany wracało na miejsce. Po czterech latach zachciało mi się zostawić tylko 0-1. Zrobiłem demolkę wyssałem całość przesiałem przez sito i drobny wraz z dokupionym żywym piachem stanowi nowe podłoże. Dzięki zabawie w przesiewanie wróciło połowę "dobrego" piachu i rewolta była łagodniejsza. Wrase się cieszy. Slimaki biegają też pod piachem i jest OK.

[jarob]

Miałem warstwę 3-4cm i niestety zauważyłem czarne zabarwienie dolnej warstwy i specyficzny zapach. Przy przesypywaniu mechanicznym odpieniacz szalał.Odessałem piach tak że pozostała obecnie warstwa 1cm, która jest przekopywana i przenoszona przez babki i rozgwiazdy. Niestety czasami pojawia się w narożnikach goła szyba.

[cezarycezary]

Od powstania tego tematu minęły 4 lata. Ciekawy jestem czy robicie tak jak robiliście czy może jednak nauczeni doświadczeniem zmieniliście zdanie, metodę ?

Czyścicie czy nie?

Edytowane 1 Listopada 2016 przez cezarycezary (wyświetl historię edycji)

[ibiza]

Co dwa tygodnie przed oodmiana robie sztorm w baniaku i przesuwam piasek grabkami . Nastepnie robie podmiane .

[katani]

żeby upiec 2 pieczenie na jednym ogniu możecie przy okazji pisać jaki piasek macie w baniaku?

[slovy]

Nie wiem jak Wy to robicie..

Kiedy pozbywałem się pokolców to stwierdziłem , że wyciągnę skałę ze zbiornika , aby nie stresować ryb odlałem wodę z baniaka do beczki 80l i bardzo sprawnie przerzuciłem skałę(było ze 40 kg). Rybki bezstresowo zostały przerzucone do pojemników.

No i stało sie...Restart,aż żal du...e ściskał.

Po miesiącu huśtawka parametrów ustąpiła.

Został w baniaku tylko Clark , którego później jak się okazało nie mogłem odłowić, a klamka o eksmisji już zapadła , gdyż likwidował kazda rybę która trafiała do baniaka.

Znów podobny dylemat..Jak się go pozbyć nie wyciągając skały.

Postanowiłem poprzestawiać skałę w baniaku tak aby nie korzystał już ze swoich starych kryjówek.

Udało się rybka została odłowiona.

Niestety przestawienie skały zaowocowało tym .że niechciany restart na nowo zagościł w zbiorniku.Muszę jeszcze nadmienić, że podczas przestawiania skały zrobiła się zdrowa zadyma, bo falowniki ruszyły nagromadzony muł.Stwierdziłem , że przy okazji oczyszczę żwir.

Tak to strzeliłem sobie dwa restarty w przeciągu pół roku.

No mnie takie generalne porządki na zdrowie dobrze nie wychodzą, a jeśli już to wzruszam żwir naprzemiennie w różnych miejscach i tylko co jakiś czas.

Nie wiem jak Wy to robicie..

Kiedy pozbywałem się pokolców to stwierdziłem , że wyciągnę skałę ze zbiornika , aby nie stresować ryb odlałem wodę z baniaka do beczki 80l i bardzo sprawnie przerzuciłem skałę(było ze 40 kg). Rybki bezstresowo zostały przerzucone do pojemników.

No i stało sie...Restart,aż żal du...e ściskał.

Po miesiącu huśtawka parametrów ustąpiła.

Został w baniaku tylko Clark , którego później jak się okazało nie mogłem odłowić, a klamka o eksmisji już zapadła , gdyż likwidował kazda rybę która trafiała do baniaka.

Znów podobny dylemat..Jak się go pozbyć nie wyciągając skały.

Postanowiłem poprzestawiać skałę w baniaku tak aby nie korzystał już ze swoich starych kryjówek.

Udało się rybka została odłowiona.

Niestety przestawienie skały zaowocowało tym .że niechciany restart na nowo zagościł w zbiorniku.Muszę jeszcze nadmienić, że podczas przestawiania skały zrobiła się zdrowa zadyma, bo falowniki ruszyły nagromadzony muł.Stwierdziłem , że przy okazji oczyszczę żwir.

Tak to strzeliłem sobie dwa restarty w przeciągu pół roku.

No mnie takie generalne porządki na zdrowie dobrze nie wychodzą, a jeśli już to wzruszam żwir naprzemiennie w różnych miejscach i tylko co jakiś czas.

[Kris81]

Ja tam jestem początkującym, ale niewyobrażam sobie wyciągać z akwarium skały by czyścić piach, mam dwie sexugaty, to istne koparki są wstanie za jeden dzień przenieś 27kg piachu z dna na jedną kupę, rozgarniam wieczorem a następnego dnia po pracy piach w rogu :/ początkowo mnie to denerwowało, teraz dałem im spokój, raz w tygodniu rozciagam po dnie i mam piasek czysciutki, można powiedzieć że życia w nim niema wszystko przesiane, przynajmniej nie widzę

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Bodzio71]

Według mnie nie powinno się takich rzeczy robić. W starym zbiorniku który wcześniej miałem nie robiłem tego przez 3 lata i było ok. Gorzej było jak przenosiłem zbiornik, masakryczny syf i smród mieścił się w piachu, więc taki piach to bomba tykające jak się ruszy może być kłopot wielki kłopot. Teraz mam 2x babylonie i babki kopiące 3szt niech one mieszają piach. Mam najdrobniejszy biały piach koralowy.

[kosiarek84]

Wydaje mi sie ze piasek nalezy przegrzebywac od poczatku to potem nie ma zadnych problemow. Ja staram sie to robic co kazde czyszczenie szyb tak 1/3 podloza przeleciec kijkiem. Efekt jest taki ze nie ma zadnych babelkow ani nic z tych rzeczy a canary wrasse ma uczte.

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk