Skocz do zawartości
luft

Czy warto iść na studia?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nanokaczor

Jeśli ktoś mówi, że nie warto studiować to znaczy też, że studia jego zdaniem nie przydają się do niczego.

Jeśli skończyłem studia za młodu to nic nie straciłem. Nikt mi nie zabroni być hartownikiem, spawaczem, stolarzem, płatnerzem czy zdunem. A zdobyta wiedza jeszcze mi się przyda bo będę mógł być lepszym specjalistą w każdej z tych dziedzin. W dodatku kiedy już się zestarzeję i nie będę mógł pracować fizycznie to i tak znajdę robotę.

Jeżeli z utylizacji zużytych pampersów można ciągnąć kasę to czemu tego nie robić?

Zadałem te pytania po to żeby udowodnić, że studia pozwalają zdobyć wiedzę, która przydaje się w codziennym życiu. Jest to też dowodem na to, że warto studiować.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Studia zaoczne to nie studia. Na zaocznych nie poczujesz klimatu studiowania, będziesz miał bardzo mały kontakt z uczelnią. Zaoczne robi się tylko i wyłącznie dla papieru.

cos nie rozumiem..dopiero pisales ze studia same w sobie pokazuja tylko kierunek,a uczyc sie trzeba samemu...cos takiego..wiec jak jest roznica pomiedzy zaocznymi a dziennymi skoro chcesz wiedze zdobywac??jak naprawde myslisz o nauce to i prywatne i zaoczne ci duzo dadza..niektorzy nie moga sobie pozwolic na dzienne bo ich poprostu nie stac albo juz rodziny maja...wiec robia zaoczne i ciezko zapieprzaja do tego w pracy zeby moc je skonczyc...dla mnie to wiekszy wyczyn i podziw..szanuje takich ludzi...nie kazdemu tatus i mamusia sponsoruje start w dorosle zycie...

a co do sedna...czy warto studiowac??jeden powie tak-ten ktoremu udalo sie dzieki szkole ,wyksztalceniu i papierowi ustawic zycie i sobie godnie pracuje i zyje,a drugi powie nie-ten ktoremu szczescia zabraklo...tak, bo w tych czasach liczy sie szczescie i koneksje...

jeden nie ma nic.mimo ze chcialby a drugoi ma wszystko dzianych starych,dobra szkole i wysoko postawionych znajomych swoich rodzicow,ktorzy pomoga wskoczyc na ciepla posadke...

to czy warto isc na studia czy nie okaze sie dopiero po latach...

a tak wogole zeby byc dobrym spawaczem czy platnerzem to trzeba sie pol zycia uczyc..a nie 4 czy 5 lat... i to jest dopiero zawod przez duze Z...

Edytowane przez dziuso27 (wyświetl historię edycji)

Kostka 70x70x55(270L)+sump 112L,LED 120W+4*24W T5,NewJet 2300,Tunze 7096+2x6055,Dolewka Zajac,Grzalka Eheim 150Watt,Bubble Magus 155Pro na igle AquaBee,Multi Kontroler made in china,dozownik Marine Magic,Resun 250g Ozonator

4966_4997.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli z utylizacji zużytych pampersów można ciągnąć kasę to czemu tego nie robić?

Ale do tego nie są potrzebne studia, i to usiłuję uzmysłowić. Nie do każdego aktu produkcji bądź usługi niezbędny jest tytuł magistra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest też coś takiego jak złudne nadzieje, rozczarowanie i brak przygotowania absolwenta do płynnego wejścia w rynek pracy. Znam mądrych ludzi, mają napakowany łeb jak sklep, nie potrafili jednak sie sprzedać marketingowo. Oczekując na prace podupadli psychicznie, ich samoocena spadła blisko zeru i wypadli z obiegu na starcie. Zapewne ta czy inna osoba z łezką w oku czasami wykorzystuje swój fach na własne potrzeby. Jednak nie po to szła na studia. I w tym kontekście padają właśnie głosy, jakże życiowe. Pozdro


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dieter25

No jasne proste definicje i wzory nie są potrzebne... Studia też nie są nie potrzebne... Tylko ilu z was nie potrafi przeprowadzić prostych obliczeń chemicznych i szuka jakiś dziwnych kalkulatorów w internecie??? Ilu z was odróżnia adsorpcję od absorpcji [czyli potrafi przeczytać i zrozumieć prostą definicję w pierwszym lepszym podręczniku do chemii]?? Ilu z was potrafi dobrać materiał na stelaż pod akwarium - uwzględniając cały cykl życia materiału ?? Ilu z waz potrafi dobrać odpowiednią stal na stelaż tak żeby można było ją spawać i wyjaśnić dlaczego tylko niektóre gatunki stali się nadają?? Ilu z waz potrafi dobrać parametry obróbki cieplnej stali narzędziowej do pracy na gorąco? Ilu z was potrafi przeprowadzić proces azotowania jarzeniowego jednofazowego stopu tytanu a? Można by tak dalej dłuuuugo pytać ...

Ilu z waz

A co to jest waz???? :rofl: :rofl: jednak nie na wszystkich wykładach byłeś uważny

Nauczyłeś się jednego tematu z materiałoznawstwa i szpanujesz na forum.

A wiesz jak ja robię stelaż ??? idę z flaszeczką i 100zł do pana Staszka i robi mi taki stelaż.A z czego i jak to mnie to wali :ice:

Ponoc elektrody bukowe są najlepsze :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy warto studiować? To pytanie pojawia się co i rusz na protalach dla "zagubionych". A potem można przeczytać "Pieprzysz waszmość głodne kawałki, że natrzepiesz kasiory po informatyce. Budownictwo to potęga i basta!" albo "...czy jeśli nie jestem poskładany umysłowo to po psychologi, na którą się wybieram, będę mniej czy jeszcz bardziej nieposkładany...?".

Studia to inwestycja!!! Albo się inwestuje mądrze albo przepieprza czas, siły i środki w bezsensownym działaniu. Potwierdza to artykuł przytoczony przez Autora wątku. Są przypadki gdy ludzie, którzy nie kończą studiów, nawet ich nie zaczynają dochodzą do fortun, które czasami jeszcze pomnażają a jeszcze częściej tracą w myśl zasady "Fortuna dicitur caeca". Jak spojrzymy szerzej na to co łączy owe przypadki to nie jest to kierunek studiów ani same studia. Nie jest to religia, wychowanie czy rasa. Czynniki są dwa, w moim przekonaniu, wolność ta wewnetrzna i zewnętrzna jak i wizja tego co chce się robić w życiu. Bowiem życie wymaga twórczego inwestowania. Aby jednak te inwestycje miały szansę powodzenia jeszcze jest niezbędna wolność. Dlatego raczej nie usłyszymy o niczym twórczym i wspaniałym w wykonaniu mieszkańców Korei Północnej. Z mieszkańcami Polski, śmiem twierdzić, też jest niewiele lepiej. W tym momencie warto jest odpowiedzieć sobie na pytanie czy jest się takim "przypadkiem" posiadającym tę "iskrę"?

Jeśli ktoś nie posiada obu cech czyli wewnętrznej wolności i wizji tego co chce w życiu robić, a co ważniejsze co jest w imię tych dwóch pierwszych ideii poświęcić, to nie ma szans na odniesienie sukcesu przez duże S. A studiowanie dla samego studiowania w czasach gdy uczelnie, nie tylko w Polsce, po prostu wydają dyplomy za pieniadze to marnowanie życia. Odmienną tragedią, samą w sobie, jest studiowanie by przekonać się, że "to nie to" i studiowanie kolejnego siódmego kierunku w nadziei, że się "wstrzelimy" w rynek bo chyba po zmianie siedmiu kierunków trudno w ogóle mówić o jakichkolwiek zainteresowaniach? W tym czasie gdy podejmujemy siódmą "nieudaną" próbę studiowania kolejnego kierunku, dorabiając przy okazji jedynie wykładających, którym jest wszystko jedno czego uczą, nasi rówieśnicy z wizją bądź skończyli studia i twardo prą do przodu z pomysłem na życie, bądź prowadzą już ładnych parę lat interesy nie stresując się egzaminami czy kolokwiami i korzystając z uroków życia znacznie bardziej jak ci na studiach. Tymczasem studenci bez sensu i potrzeby uczą się podręczników. To cena niesamodzielnego myślenia... . Niektórzy pracując w czasie studiów, co jest kuriozum choćby w przypadku inżynierii czy medycyny, wiedzą, że studia są bez sensu w ich przypadku! Ale instynkt stadny, wtłoczone do głowy przez media i rodzinę przekonanie, że to jedyny słuszny wybór a wręcz recepta na "łatwiejsze życie", podpowiada im, że powinni trwać w nim bez względu nawet na to jak bardzo na to się nie zgadzają. A po...

Jak już się uwolnią i wyjadą to wreszcie mogą żyć jak chcieli. Z dala od obłąkańczych mediów i nie mniej obłąkanej rodziny. Widziałem wystarczająco dużo takich przypadków by nie twierdzić, że to wręcz prawidłowość.

Mit spokojnej egzystencji w korporacyjnym ładzie właśnie rozlatuje się, podobnie jak za oceanem, na naszych oczach. HP nie tak dawno zwolnił na całym świecie parę tysięcy "korporacyjnych niewolników". Nad Renem czy Wisłą też nie jest lepiej. Ot choćby przykład z zawsze "tłustego" rynku jakim zdawały się ubezpieczenia. PZU wywala 1000 pracowników. Na odchodne dostaną wspaniałomyślnie odprawy. Zupełnie jak parę lat temu górnicy. Efekt umiejętnego inwestowania odpraw będzie zapewne podobny i to ze wskazaniem na górników, którzy mieli jeszcze dodatkowy fach w rękach i naprawdę niczego się nie bali.

Zakończenie studiów może w Polsce jest końcem edukacji. Ktoś kto myśli, że na Zachodzie dostanie ciepłą dobrą posadkę z oknem na park i będzie robił to samo do emerytury jest w błędzie. Przynajmniej w przypadku gdy ma zamiar np. pracować aktywnie jako inżynier czy lekarz.

Mam znajomych, żeby nie powiedzieć przyjaciół, z dwoma doktoratami jak i tych ze skończoną szkołą zawodową i fachem w rękach. Cenię ich równie mocno.

Dlatego nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy warto studiować? Mogę powiedzieć, że w moim przypadku było bardzo warto i to wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra, przywracam, widzę, że bardzo to dla Was ważne. Proszę tylko o bardziej przemyslane wypowiedzi na temat i przede wszystkim wzajemny szacunek


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wypowiem się na przykładach 4 moich znajomych.

1: Kolega nr. 1 Nie skończył ze mną gimnazjum. Wyjechał do angli na budowę pracować. Wrócił po 2,5 roku.

Zatrudnił się w markecie Real, po 1,5 roku wziął pożyczkę, dołożył do kasy z Anglii i.... dziś ma 3 stacje LPG i jest współwłaścicielem jednej z Warszawskich, dobrze prosperujących dyskotek.

2. Kolega nr. 2 Skończył marketing i zarządzanie -pracuje w ochronie 260H/mc =~2300PLN od 2 lat, po magisterce.

3. Koleżanka nr. 3 Tata ma hurtownie spożywczą w Ostrudzie. Ona studiowała prawo w Warszawie, skończyła, wróciła do Ostródy, pomaga ojcu w prowadzeniu sporej hurtowni (jest jego prawniczką)

no i mój ulubiony przypadek :) nr. 4. Kolega skończył technikum lotnicze, zrobił licencje kolejno do ATPL'a. Jest na razie drugim pilotem na pokładach rejsowych od 2 lat. Jego pracodawca to Niemiecki Lufthansa AG, 6mc pracował w LOT.

Ja wychodzę z założenia że studia nie gwarantują pracy, na pewno ułatwiają jej znalezienie. Ale, że by zarabiać kasę, trzeba mieć samo zaparcie, siłę no i marzenia.

Bez szkoły też można być właścicielem jachtu i hotelu.


ReefMax

2,5 l. spiorax
Odpieniacz DIY +BM SP-1000
refugium 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwie strony przeczytałem,ale trzecią sobie darowałem.Chciałem tylko napisać,że ze studiami jest tak,że w pewnych klanach rodzinnych nie ma w ogóle tematu studiów,zawodówka i do roboty.W mojej całej rodzinie może znalazły by się z dwie osoby,które mają studia,ale życia na tym nie wygrały.Na pewno najwięcej ludzi idzie na studia z zamożniejszych rodzin bo jednak one trochę kosztują.Jak tak czytałem ten watek od jakiegoś czasu i myślałem o moich znajomych z sukcesami powiedzmy finansowymi to nie umiem sobie przypomnieć czy któraś z osób ma studia.Ja myślę,że jak w przyrodzie równowaga musi być więc i prezes musi być i stolarz.A ja jestem prezesem i stolarzem :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość_kapitan_*, nie wiem skad ty wytrzasnales te wiadomosci o rankingu szkol. powiem ci jedno jako mieszkaniec UK. UJ to jedyny osrodek, ktorego wyksztalcenie jest honorowane przez wszystkie rzady na swiecie. Zdobycie jakiegokolwiek tytulu w tym osrodku nie wymaga dodatkowych autoryzacji uczelnianych. I nie jest prawda ze po uniwerku na zachodzie dostajesz prace na dziendobry za 32 tysiaki euro. Pojedz, skoncz tam studia jak masz 15 tys euro rocznie plus na kwaterke i zarcie, posiedz 4 lata na edukacji zachodniej i wskaz mi taka prace "na dziendobry" :harhar:

Wiesz pewnie ktos kto ci o tym gadal to zapomnial dodac ze nam tu w kranie zamiast zimnej wody leci coca cola a pod prysznicem normalnie leje sie browar ;)

Edytowane przez darecky3 (wyświetl historię edycji)

122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka. Jak dla mnie warto. Sam studiowałem, bardzo mile wspominam te czasy. Niezapomniane koleżanki z innych grup :ice:. Teraz z perspektywy pracodawcy mogę powiedzieć trochę inaczej, kiedy pracuje student wystarczy raz wytłumaczyć, kiedy pracuje osoba bez wykształcenia pomimo wielokrotnych instruktaży niestety mogę spodziewać się niespodzianek. Oczywiście chodzi o młode osoby bez jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego.Czytając wątek wg mnie temat zszedł na inną kwestię czy można zarobić pieniądze w oparciu o wykształcenie po studiach. Może w Warszawie gdzie znajduje się większość siedzib największych spółek w Polsce, wykształcenie zagraniczne na pewno się przyda. Jako że Warszawa i zdobywanie tam stołków totalnie mnie nie interesuje a poznałem środowisko bankowe tego miasta polecam pójść własną drogą. Po prostu róbcie to co lubicie najpierw nie dla kasy wtedy nigdy się nie zmęczycie. Potem kokosy przyjdą same :)


450 lit + 120 lit sump; 2*150 HQI+2*54 T5 ; Deltec APF 600; AM OR 3500-obieg; 1*4500+1*8000+1*4400-cyrkulacja;

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=23191

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@darecky3

Tutaj jest ranking:

http://www.usnews.com/education/worlds-best-universities-rankings/top-400-universities-in-the-world

Przedstawia on 400 najlepszych szkół wyższych (właściwie uniwersytetów). Żeby znaleźć na nim jakąkolwiek polską uczelnię, którą jest faktycznie UJ, trzeba przewinąć się przez 392(!) wcześniejsze pozycje i wówczas na pozycji 393 dostrzeżemy UJ.

Za nim są Uniwersytet w Lile, w Manitoba, Dehli (w sumie zaskoczenie biorąc power umysłowy hindusów - kto pracuje w korporacji ten wie co mam na myśli), Witwatersrand - RPA, oraz Uniwersytet w Nowosybirsku.

Stad kapitan wytrzasnął ranking.

Pozdr,


Kostka 100x100x50cm,

Oświetlenie: 12 x 39W, ATI Sunpower

Cyrkulacja: 2 x Tunze 6095, 1x Tunze 6055

Obieg: NewJet 4500

Reaktor Ca, DIY

Sól: Tropic Marine Pro Reef, RedSea.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może ja wtrącę swoje trzy grosze. Moim zdaniem warto iść na studia, ale nie zawsze studia zadbają o nas, raczej zdarza się to rzadko, trzeba tez samemu umieć zadbać o siebie. Większość młodych ludzi idących na studia, uważa, że to czas imprez i nauki podczas sesji, ja osobiście całe studia (dzienne) również pracowałem, starałem sie łapać dorywczo prace nie związane w kierunkiem studiów, aby zarobić pieniądze na utrzymanie, a jednocześnie robić praktyki zawodowe i staże w instytucjach związanych z moją dziedziną. Opuściłem wiele fajnych imprez i wyjazdów, bo pracowałem, ale dziś tego nie żałuje. Obecnie jestem na etapie pisania doktoratu i tutaj niestety zaczynają się schody, bo jeżeli studia magisterskie sa potrzebne, bo tak jak ktoś już napisał "otwierają więcej drzwi", tak nad studiami doktoranckimi zastanowił by się jeszcze dwa razy zanim bym je rozpoczął, bo niestety uniemożliwiają dalszy rozwój zawodowy, ze względu na konieczność prowadzenia własnych badań oraz sporą ilość zajęć na uczelni (własnych wykładów oraz zajęć które się prowadzi ze studentami). Niekorzystnym jest również fakt, że uczelnie wyższe a zwłaszcza Uniwersytet Szczeciński więcej zwalnia niż zatrudnia, wiec szansy na pracę na uczelni (a przecież między innymi po to robi się te studia) praktycznie nie ma żadnej, tak więc po 4 latach doktoratu zostaje sie z kolejnym papierem w dłoni, który tak naprawdę nie otwiera już żadnych innych drzwi, a człowiek staje przed takim samym wyborem jak jego rówieśnicy 4 lata wcześnie czyli "co dalej...". Smutne ale prawdziwe, kariera naukowa w tym kraju w obecnych czasach nie jest opłacalna, nawet dla ludzi którzy bardzo tego chcą i mają na swoim koncie wiele osiągnięć i sukcesów. Dlatego zawieszam doktorat i otwieram własną firmę, a jak się nie uda to wrócę i go skończę, bo fajnie jest mieć przed nazwiskiem dr ale to tylko dla własnej satysfakcji.

Pozdrawiam

Piotr

Edytowane przez Pietrek (wyświetl historię edycji)

175L w obiegu, odpieniacz TUNZE DOC Skimmer 9410, NJ2300, Pacific Sun 90W + 2x24W ATI, VorTech10, Biopellets, małe refugium + 8W LED, pełny Balling, miękkie, LPS i łatwe SPSy

4117_4119.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.