REDOX - praktyczne wykorzystanie

[Tester]

Potrzebuje informacji na temat praktycznego wykorzystania tego parametru. Co to sa reakcje RED-OX to oczywiscie wiem ale jakie to ma praktyczne zastosowanie w akwarium bez ozonu. Standardowa definicje o zdolnosci tanka do samooczyszczania tez znam. Wartosc RED-OX przeklada sie niejako na ilosc tlenu w akwarium, a tym samym przeklada sie na sumaryczna predkosc reakcji utleniania czyli na przyklad nitryfikacji. Potrafi powiedziec nam o jakosci zloza DSB i oczywiscie o predkosci sumarycznej reakcji redukcji czyli denitryfikacji - to akurat wiadomosc dla Grzesia Dyzmy bo on zachorowal ostatnio na wlasny kompostownik w akwarium

Ale poza sucha liczba co nam to daje? Jak reagujecie na zmiany - zakladajac ze nie ma ozonatora. Czy spadek wartosci oznacza przekarmienie? A moze swiadczy o tym ze wodki trzeba dolac?

[Tester]

Ej, Panowie i Panie, podbijam temat bo mnie to interesuje a odzewu "ni ma"

Kto tam mierzy redox ? Posiadacze profiluxa albo innych komputerow?

robi, chodi, vitek, tomash i inni - bo pomysle ze kupiliscie profi do pomiaru temperatury

[robi]

"Czy spadek wartosci oznacza przekarmienie? "- piszesz , u mnie jest odwrotnie ,zacząłem obficie karmić to redox wzrosło o ok.15% sam zachodze w głowe dlaczego ? A po co mam ten miernik ? sam niewiem ,ale np. nie stosuje soli do podmiany która zbija redox np. RC ! Po podmianie spada o 30 % i trzeba tydzien aby doszło do normy a jak robimy podmiany co tydzien to co wtedy ? ciągłe wachania redox ! może to jest nie szkodliwe ale ...

[Tester]

nareszcie jakis smialek tu zajrzał

Wiem ze znajomosc REDOX moze byc bardzo przydatna informacja zwlaszcza w sytuacjach podbramkowych typu choroby, zmiana soli, zmiana pokarmu, stosowana chemia. Tylko jak to sie sprawdza w zyciu?

[Iceberg]

...Witaj Tester...wydaje mnie sie ze temat redox'u jest troche tematem tabu...wlasciwie pytajac,odpowiedziales sobie na wszystkie pytania i pewnie dlatego nie ma konkretnej odpowiedzi.W kazdej ksiazce jest napisane tylko tyle ile sam napisales.Nigdzie nie spotkalem sie z bardziej rozwinietym tematem...a temat moglby byc ciekawy...Pozdrawiam...

[lemon]

Tester... taki ciekawy link do tematu redox http://www.netpets.com/fish/reference/thielbook/thielbook10b.html

[Tester]

Dzieki Cytrynka

[Gość DarekB30]

odświeżę trochę temat

ktoś jeszcze mierzy redox i jego wpływ na akwarium ?

[chodi]

Ja mierze ale nic nie rozumiem wiec sie nie przejmuje wynikami :)

Duzy, maly, kosmicznie wysoki, masakrycznie niski.... Dochodze do wniosku ze tylko elektroda przejmuje sie wartoscia tego parametru akwarium i jego mieszkancy jakos nie specjalnie

W akwarium zaczelo dziac sie dobrze gdy odpialem ozon i zostawilem redox w spokoju. Buja sie i giba ale wszystko inne jest w porzadku.

Sztuczne podbijanie redoxu konczylo sie zawsze wysypem cyjano i skokiem no3. Zakladam ze wybijalem namietnie wszystko co dobre bakteriobojczym ozonem.

Aktualnie mam w nosie redox a kontroler pokazuje 220-370 w zaleznosci od nastroju

Jedno co moge powiedziec napewno - woda z morza molnocnego ma redox 502!

Pozdrawiam

[inmar]

Kupiłem niedawno ozonator,ale jeszcze nie podłączony.Pomału rozglądam się za jakimś miernikiem poziomu redox i śledzę temat ten.Jeden z starszych numerów Korala ma szeroki artykuł na temat ozonu,ale nie pamiętam który.

Wracając do tematu to chętnie poczytałbym jakieś wypracowania w języku polskim.Tłumacz google dla mnie odpada.

[akvarius]

Witam co do redoxu to jak dla mnie to w skażnik samoczyszczenia się wody w akwarium praktycznie kontrola redoxu jest potrzebna przy wykorzystaniu ozonatora i nitrareduktorów jak dla mnie pierwsza jak i druga metoda zostaje zastąpiona z powodzeniem bezpieczniejszymi metodami typu dobra filtracja biologiczna siporax i lampa uv 100% bezpieczniejsza dla akwarium od ozonu który jak dla mnie to za bardzo ryzykowny środek do walki z chorobami i odbarwieniem wody widziałem nie jeden zbiornik wysadzony przez ozon ,zostaje sprawa najważniejsza wielu forumowiczów chce zacząć z ozonem i dobrze coś się dzieje ciekawe tematy obserwacje ale czy wiecie wszyscy że wasze sprzęty nie nadają się do ozonu zaraz zaczniecie zakładać do odpieniaczy i jazda ,pamiętajcie o tym ze kazdy kto będzie stosował taką metodę jego sprzęt zostanie zniszczony i do śmieci jak kupicie odpieniek za 4 kafle i wywalicie go potem do śmieci to będziecie inaczej do tego podchodzić tylko i wyłącznie reaktory ozonu i to ma sens bo wiesz że idzie do śmieci potem ,ozon niszczy wszystko od bakteri w akwarium tych dobrych i złych chorobowych ale i nasze powietrze w domu się zmieni ,podrażnia nasze drogi oddechowe ja jestem przeciwnikiem ozonu ale to moje wywody i przemyślenia po prawie 20 latach zabawy z morszczyzną kto wie kiedyś morze

[Tester]

ORP bez ozonatora pokazuje nam sumaryczny kierunek reakcji redukcji i utleniania. Wartosc dodatnia - przewazaja reakcje tlenowe, ujemna - przewazaja reakcje redukcji. W naszym akwarium rzecz sie tyczy glownie utleniania amoniaku, ale rozne inne zwiazki tez sa utleniane/redukowane np siarka. O ile nie uzywamy ozonatora to wartosc ORP przeklada sie na naturalne procesy redox czyli te ktore zachodza dzieki organizmom tlenowym czy beztlenowym. Wtedy niejako mamy obraz tego czy woda jest "zdrowa" bo wiadomo ze zanieczyszczona chemicznie woda (i nie mowie tu tylko o znieczyszczeniach metabolicznych) ma wplyw na rozwoj mikroorganizmow bo te w glownej mierze wplywaja na redox w sposob naturalny. Ze wzgledu na to ze w zwyklym akwarium (bez DSB) brak jest stref beztlenowych oczywistym jest ze absolutna wiekszosc bakterii kontroluje procesy tlenowe dlatego w takim akwarium ORP waha sie miedzy 200 a 350 i to jest wynik calkiem przyzwoity (wyjatkiem jest Robi u ktorego redox bez ozonu oscyluje w okolicach 450 co jest wynikiem doskonalym jednak juz na granicy bezpieczenstwa ) Swiadczy to o doskonalej jakosci wody, skaly i cyrkulacji u Roberta.

Sam parametr ORP daje wiec pewien obraz na temat jakosci wody. Jednak jego znaczenie rosnie wraz mozliwoscia analizy wyniku w okreslonym czasie np 1 miesiaca. Wynika to glownie z tego ze sam parametr jest bardzo niestabilny i skoki rzedu +/- 50 sa calkiem normalne. Nie nalezy wiec sie zbytnio sugerowac wynikiem chwilowym bo zwykle wlozenie reki do akwarium juz powoduje wahania a weekendowe serwisowanie zbiornika powoduje szalenstwo na wykresie.

Jesli juz decydujemy sie na zakup miernika ORP to koniecznie z zapisem danych do formatu ktory mozemy latwo edytowac np w excelu

Wracajac do przydatnosci pomiaru RedOx...

O ile bez stosowania ozonatora taki pomiar nie jest niezbedny o tyle przy ozonowaniu wody kontrola ORP staje sie koniecznoscia poniewaz kazdy kij ma dwa konce. I uzycie tego drugiego konca moze sie skonczyc niemilo dla zycia w akwarium. Chodzi o to ze dozowanie O3 gwaltownie podnosi nam wartosc ORP. Wtedy jakby naturalne reakcje RedOx schodza na drugi plan a palme pierwszenstwa przejmuje wysoce agresywny atom tlenu ktory czepia sie wszystkiego utleniajac miedzy innymi amoniak do tlenkow azotu i wody. O ile ozon jest bardzo nietrwaly o tyle jego pochodne pochodne ktore sa rowniez silnymi utleniaczami moga byc rowniez bardzo niebezpieczne dla zycia zwierzat i jesli nie zostana zatrzymane przez filtry, trafiaja do akwarium co najczesciej konczy sie zgonem obsady i smiercia ryb na skutek uduszenia. Dlatego konieczna jest kontrola ORP przy dozowaniu ozonu. Najlepiej zaraz za reaktorem (odpieniaczem) i w komorze pompy powrotu.

Posiadanie miernika ORP docenia rowniez Ci ktorzy zdecyduja sie na metode DSB. W tej metodzie z kolei stawia sie na reakcje redukcji i "zakopanie" sondy RedOx w zlozu daje nam informacje o jego kondycji.

To tak z grubsza chociaz temat rzeka..

A oto moj wykres z kilku tygodni:

Jakos mi wyszlo bez dat ale to nie wazne.

U mnie przez caly czas dozowania wodki - wlalem juz z piec litrow ORP utrzymywal sie ponizej 200mV. Rozumuje ze czesc procesow redox zostalo zahamowanych na skutek metody typu carbon dosing. Pedzone na wodce bakterie maja zwiekszona konsumpcje tlenu co hamuje nieco procesy tlenowe w wodzie. w polowie wyktresu (na poczatku marca) zaczalem dolewac regularnie fitoplankton. Fito z kolei na skutek produkcji tlenu zaczelo zwiekszac procesy redox co jest obrazowane wzrostem na wykresie (od polowy). W polowie marca zauwazylem ze musze zwolnic dozowanie fito bo mi kultura mocno oslabla ( bez zlych skojarzen ) wiec zaprzestalem na tydzien dozowania fito co widac na wykresie (spadek). W czwartek rano znow nalalem z pol litra i widac skok reakcji REDOX.

Amen

[Gość DarekB30]

Brawo Tester, krótko i na temat

czasami warto odgrzać "kotleta" jak wrócę z pracy wrzucę kilka swoich przemyśleń,

wprawdzie nie stosuję ozonu, (ozonator leży w szafce nie podłączony) to taka myśl chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu

ale pośpiech jest złym doradcą więc postanowiłem najpierw poznać z kim z czym mam do czynienia

jakiś czas temu podłączyłem pomiar Redox i zacząłem robić statystyki żeby zobaczyć jak to wygląda i powiem szczerze że u mnie Redox

utrzymuje się od czasu przełożenia akwarium w nowe szkło na poziomie 400-450 (elektroda jest nowa i na pewno poprawnie skalibrowana )

więc naprawdę mocno się zastanawiam czy jest wogóle sens podłączać ozonator

[Tester]

nie ma sensu, zeby nie powiedziec ze byloby to niebezpieczne. Ilosc utleniaczy w akwarium juz jest bardzo wysoka.

Poza tym taki wynik jak u Roberta swiadczy o tym ze masz na prawde dobra wode tak pod wzgledem chemicznym jak i biologicznym

[krzlew]

nie !! znowu ktoś pisze baje ,kto w życiu w ręce nie miał ozonizatora wcale nie wychwalam tej metody wspomagania filtracji i nikogo nie nakłaniam ale jak czytam w kolo to samo o rozpuszczaniu się odpieniaczy i inne bzdury to ręce opadają ,przepraszam Tester ,brużdżę w temacie,byleś u mnie widziałeś kontroler NV ? widziałeś rozpuszczający się skimer ? po raz kolejny wklejam ten link ale uwierzcie to prawda ,i nie ma sensu wypisywać bzdur na forum ,ludzie ktoś stąd czerpie wiedzę! http://nano-reef.pl/topic/43224-ozonator-ozonizer-z-allegro/page__p__416514__hl__ozonizator__fromsearch__1#entry416514

[DiTus]

ja u siebie mam redox 220-270, zaraz po podmianie spada do 220 i przez tydzień rośnie do 260-270 i tak w kółko. Dobowo waha się też: w nocy rośnie, w dzień troszkę spada, ale generalnie jest trend rosnący

[inmar]

Czym konkretnie mierzycie go ?

[Tester]

Krzlew - bardzo dobrze ze sie udzielasz . Tak bylem u Ciebie i widzialem Twoj piekny zbiornik. Moge poswiadczyc ze skimmer byl wtedy w jednym kawalku bez sladow rozpuszczania przez ozon

Jednak mysle ze jest jeszcze druga strona medalu ktora zostala mocno rozdmuchana. Sprawa nie jest az tak powazna jednak warto o niej pamietac jak o calej chemii ktora stosujemy w akwarium. Generalna zasada " co za duzo to niezdrowo" doskonala sprawdza sie i tutaj. Jednak bez paniki...

Kazdy pamieta z podstawowki doswiadczenie kiedy psorka nakryla swieczke sloikiem odcinajac doplyw tlenu i swieczka gasla. Wniosek: do spalania potrzebny jest tlen. Wikipedia podaje ciut mylna definicje spalania:

Spalanie – reakcja chemiczna przebiegająca między materialem palnym lub paliwem a utleniaczem , z wydzieleniem ciepła i światła

prawidlowo powinno byc "z wydzielaniem energii" (nie koniecznie swietlnej - bo na przyklad istnieje spalanie wewnatrzkomorkowe a nikt z nas nie swieci, prawda?)

wracajac do meritum...

Tlen atomowy jest szalenie agresywny nie tylko w stosunku do substancji rozpuszczonych w wodzie. Pamietam doswiadczenie ze szkoly kiedy do kolby z kawalkiem zwyklej bibuly wpuszczono ozon a kolbe zakorkowano. Po jakims czasie - pewnie godzina lekcyjna, moze mniej binula byla mocno zbrazowiala jakby ja ktos przygrzal nad palnikiem. Wniosek - celuloza pod wplywem atomowego tlenu ulegala powolnemu zwegleniu.

To samo tylko znacznie wolniej dzialoby sie gdybysmy wprowadzili plastik z odpieniacza do czystego ozonu. Tlen atakowalby akryl powodujac jego sciemnianie. Jednak my tu mowimy o reakcji zachodzacej w czystej atmosferze ozonowej. W praktyce przy dawkach rzedu 10-20mg/h nie ma obawy ze odpieniacz sie zniszczy poniewaz odpornosc akrylu czy PCV jest znacznie wyzsza niz bibuly. Jednak przy zastosowaniach przemyslowych np w stacjach uzdatniania wody korozja materialow nieprzystosowanych to dzialania ozonu moze byc problemem. Tu wiecej nanokaczor by sie mogl wypowiedziec.

O ile sam odpieniacz czy filtry przeplywowe sa odporne na "nasze" dawki o tyle gumowe weze juz mniej. Mowimy tu jednak o bezposrednim wystawieniu na dzialanie ozonu wiec dobrze dopasowany ozonator z jeszcze lepszym filtrem weglowym nie stanowi wiekszego zagrozenia.

Kiedys znim kupilem moj odpieniacz ogladalem jeden na ebayu ktory byl caly brazowy. Myslalem ze to podroba z jakiegos brazowego PCV ale koles mi napisal ze stosowal intensywnie ozonowanie i w ciagu dwoch lat mu tak sciemnial.

Pozdro

[DiTus]

Czym konkretnie mierzycie go ?

profilux'em

[fal]

Ja osobiście uważam , że pomiar redox strasznie dużo podaje nam ważnych informacji i tak jeśli coś w baniaku padnie , pierwszy odzywa się redox czyli spada i wówczas wiadomo , że jest coś nie tak , druga sprawa to informuje nas jaki mamy wydajny system filtracji , przy dobrym odpieniaczu redox utrzymuje się bardzo wysoki , przy miernym redox jest niski i pewnych rzeczy się nie oszuka .

Więc jeśli masz niski redox to szukaj przyczyny , zła cyrkulacja , odpieniacz jest za słaby , za mało skały itd....

[krzlew]

Trzeba tez napisać ,ze ozon nie tylko zabija patogeny ,wirusy, BAKTERIE ale również wspomaga filtracje biologiczną .Bakterie potrzebne akwaryście nie pływają frywolnie w toni a są przede wszystkim osiadłe .Do procesu nitryfikacji potrzebują dobrze natlenionej wody np. poprzez ozonowanie .Rozbijane są także szkodliwe związki organiczne do substancji odżywczych które z kolei są wykorzystywane przez bakterie ,dlatego można pokosić się o twierdzenie ze prędzej by wymarły bez ozonu niż" z ozonem " .Eksperymenty w temacie były już przeprowadzane w 1960r .Tester masz racje co za dużo to niezdrowo (wiec już powinienem przestać pisać)jak wspominałem wielokrotnie, używanie ozonizatora nie powinno służyć do sterylizacji a do utrzymania jedynie dobrej jakości wody AKTYWNEJ biologicznie .

[Stani]

akvarius;

10 lat podawalem ozon do H&S 150 i ostatnie 3 lata do takiego odpieniacza jak Twoj. Nie zauwazylem zmian ani nie musialem nic wyrzucac na smietnik. Niektorzy producenci pisza o tym, ze ich odpieniacz jest odporny na ozon.

Odrobina ozonu w pokoju jest wrecz zbawienna jesli chodzi o choroby drog oddechowych lub tarczyce. Mimo ze go nie czuje (troche w szafce, ale to mozna zneutralizowac bez problemu odrobina wegla na kubku), neutralizuje zapachy z kuchni itp, takze nie musisz sie obawiac. Problemem moze byc jedynie przedawkowanie, dlatego sterowanie redoxem jest ryzykowne.

[akvarius]

morze i masz racje że twój odpieniacz wytrzymał lecz na pewno cały żółty jest akryl i uszczelki w większości odpieniaczy się rozlatują ,ja mam redox na poziomie 550 iks- tydzień temu kalibrowałem elektrodę ,zgadzam się z tobą że ozon pomaga ale w nadmiarze jest bardzo szkodliwy i dla nas i zwierząt

[Tester]

550mV? rozumiem ze nie ma problemu. Pytam bo w kazdej publikacji wartosc 450mV jest podawana jako bezpieczne maximum.

[Gość DarekB30]

u mnie np raport za ostatnią dobę wygląda tak: