Ben_sage Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 (edytowane) Cola w danielsie to nic złego ta wisky jest najwyżej przeciętna, sami też robią napoje wisky+cola. Niektóre trunki faktycznie grzech mieszać ale nie róbcie sobie jajec w wiskaczami do 60zł za 0,7 Wisky i kac to sie w głowie nie mieści... Wisky to najgorszy trunek do uchlewania się ale i tacy amatorzy są... Nanokaczor odpuść jeśli 3 dni masz problem z logicznym myśleniem to bywa niebezpieczne. Miód nie jest do upijania mowa o kupnym to siki a te dobre będą droższe od danielsa. To trunek szlachecki i krolewski.................... Edytowane 14 Lutego 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snajpa Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Ja się zastanawiam jak można pić coś co kosztuje mniej jak 60zł za 0,7;p Kupiłem raz black&white gorszy od tego jest już tylko wspomniany paszport;p Dobrą rudą można kupić za 100zł 0,5-0,7 zależy czy się promo gdzieś trafi. A po 2gie to rudą trzeba lubić a nie pić żeby się podobać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomasz Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Z rudą wódą jest jak z winem. Po pierwsze: młode i tanie są do d..., i z prawdziwą whisky niewiele mają wspólnego, tak jak i wina marki wino ze spożywczaka. Jeśli więc nie umiesz docenić wartości smakowych, bo ich po prostu nie czujesz to dla takich degstatorów są inne wódy i przy nich powinni pozostać. Cytuj 380l, 400W led DIY Cree, odp. T-Aqua, trochę innych gratów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 (edytowane) Wino same w sobie drogie nie jest , tylko za drobny detal cena może skoczyć kilkaset zlotych i poczują ją nieliczni. Dla większości wina droższe niż te dostępne w marketach to wyrzucanie siana w bloto Większość winek domowej roboty można wyprodukować poniżej 5zł/0,75 z materialami i ozdobami a i są lepsze niż te w zasięgu ręki w walorach smakowych,mniej siary i zdrowsze. Wracając do tematu wystarczy zobaczyć jak wiele jest półek walkera a jakie są ceny od blacka w górę. Obawiam się że miedzy blackiem a tym wyżej poziom nie poczułbym różnicy a po 2 szklankach nie czułbym różnicy czy pije dark za 35zł czy walkera za 200zł.Młodzi to muszą mieć wódkę. Edytowane 14 Lutego 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
panczew Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Pany, Ale dobry Chivas nie jest zły A poza tym z racji mojego miejsca zamieszkania miałem okazję porównać Jacka Danielsa z polską banderolą i tego z Niemiec. Wiecie co ten z niemiec był lepszy. O dziwo wiele osób potwierdziło moje odczucie. Wiem że to na teorię spiskową zakrawa, ale coś na rzeczy jest ... Cytuj A miało być tak pięknie ... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deathrain Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Też tak kiedyś mówiłem. Mieszanie takich trunków to czysta Profanacja. Teraz sam potrafię mieszac i przestałem używa tego określenia. Wszystko zależy od tego na co mam ochotę w danej chwili. W moim przypadku uwielbiam rudą z colą podczas jakiś prac w domu. Odpręża mnie i świetnie mi idzie robota (oczywiście dawki umiarkowane). Natomiast czystą lubię wieczorkiem, w fotelu przed telewizorem. Kurde, i narobiliście mi ochoty a barek pusty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MayFly Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Pany, Ale dobry Chivas nie jest zły A poza tym z racji mojego miejsca zamieszkania miałem okazję porównać Jacka Danielsa z polską banderolą i tego z Niemiec. Wiecie co ten z niemiec był lepszy. O dziwo wiele osób potwierdziło moje odczucie. Wiem że to na teorię spiskową zakrawa, ale coś na rzeczy jest ... Bo w Polsce mamy odpady i to jest prawda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HighLife Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Bo w Polsce mamy odpady i to jest prawda Tak jest z większością produktów. Nawet Coca-cola jest u nas gorsza.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matejoz Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Z whiskaczy piłem już chyba wszystko dostepne u nas w Polsce (w wolnocłowych to kupuje perfumy i wiecie co ... tylko niebieskiego janka mi szkoda (trzymam 2 butelki pełne - jedna napoczęta) reszte sie jakoś wypiło bez żalu (chyba jestem chytry a z wiekiem coraz bardziej) ... co do coli moja zona pije z cola (inaczej nie da rady) ja raczej nie ... no chyba ze jakiś wynalazek Cytuj ponad 1000l wody w obiegu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MayFly Zgłoś Napisano 14 Lutego 2013 Tak jest z większością produktów. Nawet Coca-cola jest u nas gorsza.... Z cola to sie nie zgodze . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 15 Lutego 2013 Tak jest z większością produktów. Nawet Coca-cola jest u nas gorsza.... Akurat tutaj chrzanisz.Bo w smaku wszędzie jest taka sama jest tylko jeden składnik zmienny jak dobrze pamiętam chodzi o słodzenie różnica jest jedynie w kosztach(dotyczy to bardzo biednych kraji) a walory smakowe te same. Proponuje nie siać błędnej propagandy.Ze względu na słabe zarobki jedynie są u nas braki w asortymencie ekskluzywnym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FREY Zgłoś Napisano 15 Lutego 2013 Smak coca coli zalezny jest od opakowania. Najsmaczniejsza lana oraz ze szkla Cytuj www.maxspect.pl - Centrum Serwisowe FREY - Dystrybucja Maxspect www.salarias.pl - Internetowy Sklep Akwarystyczny Kraków Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HighLife Zgłoś Napisano 15 Lutego 2013 Akurat tutaj chrzanisz.Bo w smaku wszędzie jest taka sama jest tylko jeden składnik zmienny jak dobrze pamiętam chodzi o słodzenie różnica jest jedynie w kosztach(dotyczy to bardzo biednych kraji) a walory smakowe te same. Proponuje nie siać błędnej propagandy.Ze względu na słabe zarobki jedynie są u nas braki w asortymencie ekskluzywnym. Wyluzuj...wyraziłem swoją opinię(nie można?) A uzasadniam tym że bylem w każdym państwie europy zachodniej i takie jest moje zdanie. Jeżeli ktoś nie czuje różnicy już jego sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 15 Lutego 2013 Piszę w internecie i nie zawsze widać po mnie lub innych ten luz , ale jestem wyluzowany. Wpierw twierdzisz obiektywnie a pózniej mówisz subiektywnie o swoim zdaniu. Jeśli piszę o czymś to moją wypowiedz cechuje obiektywizm, jeśli piszę o czymś i nie jestem pewny lub mam swoje inne zdanie staram się zaznaczyć to lub dać do zrozumienia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thomas kay Zgłoś Napisano 15 Lutego 2013 (edytowane) w klasie ekonomicznej mogę z czystym sumieniem polecić podstawową szkocką czyli the famous grouse, irish jamesona, powersa z trochę lepszych the glenlivet12 lub wyżej a z bardziej egzotycznych smaków the tyrconnell-kwiatowe owocowe aromaty, wasze partnerki(lub przyszłe partnerki) napewno się skuszą. Edytowane 15 Lutego 2013 przez thomas kay (wyświetl historię edycji) Cytuj Tisze jediesz dalsze budiesz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach