Obyczaje na targowisku

[kuba503]

Super szybko zalatwiony klopot mysle ze teraz o wiele przejrzysciej beda prowadzone tranzakcje wszystko czarne na bialym. Dziekuje za pomoc Chudemu112 i SkoczkowiPL i mysle ze wielu forumowiczow sie do tego przylacza!!!

Robie edit testowo

Luft

[luft]

Aha teraz widze. Jest historia kazdego posta

[Chudy112]

Nie ma sprawy Zawszę służę pomocą Pozdrawiam

Hmmm tylko zróbcie aby ludzie też to widzieli Bo chyba Admin i Mod to tylko widzi pozdrawiam

Edytowane 27 Stycznia 2013 przez Chudy112 (wyświetl historię edycji)

[SkoczekPL]

tak tak, tylko musze ustawienia posprawdzać

[waldit1]

Ja bym jednak prosił w łączenie edycji postów jak i tematów bo nerwicy można dostać .

A co do tematu ... kolego sprzedający decyduje komu sprzedaje , jak napisali koledzy wyżej puki nie ma zaliczki rezerwacje są niezobowiązujące.

[kuba503]

Oczywiscie zaliczka miala isc ale potoczylo sie inaczej. Dla mnie wazniejsza sprawa jest ukrocenie edytowanie postow aby tranzakcja byla czytelna dla obu stron.

[akvarius]

Co do edytowania postów w dziale sprzedam zdecydowanie powinno być bo robi się przez to bajzel w poście i ciągłe dopisanie masakra ,ale za WAŁKI NA FORUMOWICZACH URWAĆ ŁEB I WSADZIĆ DO

[Tester]

Czyli teraz kazdy post (nie tylko na targowisku) bedzie mozna edytowac tyle ze zostanie historia sprzed edycji?

Gorzej jak ktos wyedytuje dlugi post zeby orta poprawic

Ale mi sie podoba i tak

[SkoczekPL]

Dobrze już działa.

Dzięki wtyczce z trzymaniem historii edycji, przywracamy na całym forum możliwość edycji postów.

Jarek dzięki raz jeszcze za podpowiedz.

[rekin]

Dobrze już działa.

Jarek dzięki raz jeszcze za podpowiedz.

Rafał powinieneś plusa mu wstawić

[SkoczekPL]

Heh, ta modyfikacja już "się pisze "

[Gość]

A ja pierwszego dnia modowania targowiska zobaczylam " czy ktos panuje nad targowiskiem?"

[rekin]

A ja pierwszego dnia modowania targowiska zobaczylam " czy ktos panuje nad targowiskiem?"

i niestety jest Tam coraz większy chaos

[SkoczekPL]

który w tym tygodniu się skończy i nastanie zamordyzm

[Snakecharner]

Rafał ,

nie widzę abym widział :-P co wcześniej napisałem przed edycją .

Chyba że tylko Ty masz taką moc :-)

TO DZIAŁA :_)

Super i teraz kasujcie sobie do woli ;-P

Edytowane 27 Stycznia 2013 przez Snakecharner (wyświetl historię edycji)

[luft]

To rewolucyjne rozwiazanie wielkiej wagi

[Zabster]

Miałem nie pisać ale już drugi raz po prośbie o rezerwacji u sprzedającego i dalszej rozmowie czy tam mailowaniu (trwało to około 3 godzin) dostaje info że nie aktualne. Wiadomo że sprzedający sam decyduje komu sprzedaje ale bez przesady . Skoro decyduje się na odbiór osobisty względnie wszystko obgadane bądź opisane w mailach a tu nie aktualne. Średnio wierze że nagle znajomi się przypomnieli. Zadatek nie ma problemu tylko gorzej jak jest akurat weekend. Wiem że zawsze chce się sprzedać szybko i dużo zarobić ale chyba jakieś zasady obowiązują. Przykład szukałem akwarium znalazłem zarezerwowałem i patrze drugie ogłoszenie praktycznie identyko mówię ale fart . Dzwonie w poniedziałek ( po swoje ) a tu sorry nie aktualne. Dzwonie po drugie sorry sprzedane (zostałem z palcem w nocniku). Ja jako kupujący po rezerwacji powinienem czuć się pewnie i nie szukać dalej .Dziś praktycznie też przesiedziałem cały dzień przed komputerem pisząc wiadomości i czekając na odpowiedz. Sami domyślcie się co było dalej .... Prośba do sprzedających szanujcie swój i czas innych .

[dale]

Zabster, jak widzisz, nie dla każdego "słowo droższe pieniędzy". Są tacy co i śmietankę by z g...a zlizali, jak by się im rozlała. Ale są i tacy, co do "interesu" dołożą, byle by tylko z twarzą wyjść. Osobiście, na różnych forach (zwłaszcza astronomicznych) spotkałem się z takim zjawiskiem. Niesmak pozostaje.

Jeśli, miałbym coś do powiedzenia w takiej kwestii, wprowadził bym zasadę - wystawiasz ogłoszenie - obowiązuje pierwsza deklaracja z wątku. Robisz kogoś w wała - masz zakaz "wjazdu" na giełdę - zarówno jako kupujący, jak i sprzedający.

Jak kogoś szacunku w domu nie nauczyli, trzeba innymi metodami.

[Zabster]

100% poparcia Dale. Widzę że wiesz o co kaman a zapomniałem dodać najlepszy tekst sprzedającego : przecież to były luźne rezerwacje .

Edytowane 23 Lutego 2013 przez Zabster (wyświetl historię edycji)

[Yendruu]

To nie jest takie proste, wszelkie uzgodnienia musiałyby być publiczne.

Też miałem kiedyś przygodę z gościem, który wystawiał test na sprzedaż. Napisałem, poprosiłem o rezerwację i numer konta (wysyłka) a on mi na to, że cena już poszła do góry bo jest kilku chętnych. Może Ci chętni byli...a może nie

Ot cfaniaczki...

Edytowane 24 Lutego 2013 przez Niejeden z nas (wyświetl historię edycji)

[Gość]

A mnie w targowisku kole troche wiecej rzeczy;)

Ale zwroce uwage na jedna..

Jezeli sprzedajacy pisze w ofercie:odbior osobisty.

Po co zasmiecamy forum tekstami:wyslesz?

A jak napisze sprzedajacy: nie

To na to forumowicz:Jakbys wysylal to wezme..

Po co?

Jaki jest cel smiecenia forum-nie rozumiem.

Wszystkie takie zapytania zadawajcie na PW.

Dziekuje!

[Stani]

A mi sie wydaje, ze przygoda (malo mila) Zabstera, moze tez byc inaczej interpretowana. Nie mowie tu o czyms takim jak przypadek Niejednego z nas, tylko moge sobie wyobrazic te wymiany maili przez 3 godziny (moze chodzilo o cene, dodatkowe pytania) i Zabsterowi juz sie wydawalo, ze skoro rozmawia to jest rezerwacja. Moze po tych trzech godzinach ktos inny napisal do sprzedajacego: "biore, podaj nr konta do przelewu"... Kazdy taki przypadek jest inny, poza tym, towar rezerwuje sprzedawca a nie kupujacy. Czasami takie rezerwacje ida tez w plecy sprzedajacego, gdy ktos juz sie dogadal i po kilku dniach jednak rezygnuje a w tym czasie byl inny chetny.

Jak dla mnie to rezerwacja jest pewna po dogadaniu sie co do ceny i wysylki i trwa przez okreslony okres, w ktorym kupujacy ma zrobic przelew. Ten okres warto sobie okreslic konkretnie, bo co zrobic gdy podalo sie nr konta (czyli kupujacy moze w kazdej chwili wplacic), ale minely juz 3 tygodnie a kupujacy nadal siedzi cicho.

Kazdy taki przypadek jest denerwujacy, ale to zalezy od nas, czy rozmawiamy konkretnie czy najpierw chcielibysmy cos zarezerwowac a potem popytac, czy babcia ewentualnie w tym miesiacu tez pozyczy. Juz tak mialem. Na szczescie "pozyczyla".

[Zabster]

Kolego Stani oczywiście w tym co piszesz jest bardzo dużo racji ( Rezerwacja powinna być zrobiona po ustaleniu ceny , odbioru i terminu ).

Wszystko mi pasowało tylko do ustalenia był termin więc poprosiłem o rezerwację do wieczora i podanie numeru telefonu aby ustalić termin odbioru (zrobiłem to nawet przez prywatną korespondencję na forum). Wiem co piszę i wiem co to jest rezerwacja, zaliczka, zadatek (taka branża) . Dostałem numer odpisałem jestem zdecydowany. Nie lubię nękać ludzi w weekendy szczególnie wieczorem wiec napisałem że zadzwonie około 20 aby sprzedawca odebrał telefon ( dużo ludzi nie pracuje w weekendy i lubi mieć święty spokój). Moja wymiana maili trwała tak długo gdyż sprzedający pewnie miał coś lepszego do roboty niż siedzenie przed kompem ( doskonale to rozumiem przecież to sobota). Ja odpisywałem w ciągu max 3 minut bo mi zależało na transakcji. Czasem sam coś sprzedaje i wiem jacy są czasami ludzie ( to za drogo czemu tak tanio a poczekasz a wyślesz). Dlatego teraz robię rezerwację max na 3 dni i finito. Sprzedający zawsze ma łatwiej bo w razie czego ma następnego chętnego w kolejce (jeśli faktycznie jest duże zainteresowanie i miał szanse sprzedać innemu chętnemu).

Prowadzę morskie akwarium od półtora roku (wiem że to krótko) ale wszystkie problemy jakie miałem rozwiązałem za pomocą opcji szukaj w forum. Nie lubię zawracać głowy innym z pytaniami np. czy to dino czy cyjano ? pomocy umieram .

Nie mam pretensji do sprzedających i kupujących . Mam tylko prośbę szanujmy siebie i nasz czas .

pozdrawiam

[dale]

Debora, jesteś Moderatorem - takie wpisy typu "wyślesz ?", przy zaznaczonym odbiorze osobistym, to typowy spam. Pomijając już brak szacunku do ogłoszeniodawcy, czy choćby netykiety. Więc masz wszelkie prawo wysłać w kosmos taki post, a autorowi, oczywiście w celach wychowawczych, ku pożytkowi ogólnemu dołożyć "kreseczkę". Zgodnie z zasadami oczywiście.

Niejeden z nas, a jest zapis w regulaminie że nie można na giełdzie "zarabiać", czy prowadzić licytacji ? Sprzedający postąpił jak gówniarz, osobiście, chciałbym znać takie osoby, żeby w przyszłości, mieć jak najmniej wspólnego z nimi.

[luft]

Przypadek napisany przez Niejeden z Nas jesli sie powtórzy zglaszajcie zielonym. Jak napisal Dale jest to w regulaminie i licytacje na NR potepiam bezwzglednie. Dla takich "kolegów" nie ma tutaj miejsca