cepelia Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 cholerstwo się rozprzestrzeniło za mocno i właśnie zastanawiam się, co by skonsumowało ten krzaczek... na początku po zjedzeniu ostatniej aiptasii krewetki nawet wyczyściły kawałem razem z cheatodonem na spółę ale to za szybko odrasta... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komar3333 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 jak chcesz wyślij mi całą skałę z tą xenią a ja Ci odeślę czysty kawałek skały z mojego akwarium Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bober6662 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 A mnie dziwi że ludzie dalej z uporem maniaka szczepią sobie xenie gdzieś gdzie potem jest się jej ciężko pozbyć,jak wiadomo przy dobrej suplementacji jodu ten miękas rośnie jak szalony i powstrzymać go może tylko zaszczepianie na małych pojedynczych skałkach nie przylegających do całej reszta w innym przypadku zawsze przejdzie. A co do zwierzaka który się tym zajada to chodzą plotki że ponoć brzydal czasami skubnie ja u siebie tego nie zaobserwowałem.Krewetki też nie jej nie lubią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zabster Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 U mnie jadł brzydal ale xeni sie pozbyłem bo juz zarastał mi cały zbiornik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SoQł Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Jestem za brzydalem, u mnie wykończył parę krzaczków i z chęcią przyjął bym nawet kilogram szczepek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bob Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Akwarium to taki ogrodek w domu;-) po pierwsze sadzisz tam gdzie chcesz miec, po drugie jak sie rozrasta to bierzesz narzedzia, w tym przypadku pensety i wyrwasz. Mala rada: zeby skutecznie wyrwac i nie rozwalic to musi byc w pelni napompowana wiec ne kombinujemy przy niej tylko ciach i nie ma. Takie mikro osobniki trzeba zostawic by troszeczke podrosly by mialy "pien" do chwycenia. Jak cos pojdzie nie tak to nie dlubiemy w niej tylko zostawiamy do kolejnego dnia by sie napompowala. Odradzam " dlubanie we flakach" wtedy mozna sobie zrobic wiekszy problem;-) Cytuj http://nano-reef.pl/topic/61320-opolskie-morskie/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bober6662 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Akwarium to taki ogrodek w domu;-) po pierwsze sadzisz tam gdzie chcesz miec, po drugie jak sie rozrasta to bierzesz narzedzia, w tym przypadku pensety i wyrwasz. Mala rada: zeby skutecznie wyrwac i nie rozwalic to musi byc w pelni napompowana wiec ne kombinujemy przy niej tylko ciach i nie ma. Takie mikro osobniki trzeba zostawic by troszeczke podrosly by mialy "pien" do chwycenia. Jak cos pojdzie nie tak to nie dlubiemy w niej tylko zostawiamy do kolejnego dnia by sie napompowala. Odradzam " dlubanie we flakach" wtedy mozna sobie zrobic wiekszy problem;-) Nigdy nie wyrywałem i nie zgodzę się z tym żeby penseta coś tutaj dała dobrego,sam mam xeni mnóstwo i żadna napompowana nigdy mi się ładnie nie oderwała a jak się już udało to nie ma siły żeby nie poszły gdzieś flaki i przeniosła się w inne miejsce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz-pśl Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 ksenię bardzo łatwo oderwać ze skały za pomocą noża. ksenię zeskrobuje się wraz wierzchnią warstewką skały. ostrze noża musi pod kątem drapać skałę na, której znajduję się ksenia. koral nawet się nie wypompowywuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kyzak Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 To ja używam takiej rurki po nożyku modelarskim MEGA (ten najmniejszy) taki zestaw kupiłem z myślą o cięciu koralowcy a tak wygląda sama rurka Xenia odchodzi ładnie cała i skały nie rysuje P.S. Taką plantację chciałem unicestwić, lecz przestraszyłem się wieloszczetów jak podniosłem skałkę Jakby ktoś chciał ocalić xenię przed zagładą to PW Cytuj Obecnie suchy dok... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bob Zgłoś Napisano 25 Czerwca 2013 Widocznie mam szczescie lub po prostu potrafie;) Jak bede w domu to postaram sie odszukac foto baniaka jak mialem prawie polowe jego w xeniach i teraz kiedy sa juz tylko 4-5 drzewek. Do dzis czyli po kilku miesiacach zauwazylem doslownie jedna lapke na skalce ktora sie rozsiala. Jesli jest zdrowa, napompowana i chwyci sie przy podstawie, jednym energicznym ruchem sie ja oderwie w calosci. Najwazniejsze zeby przy niej nie grzebac jak sie zeslizgnie, dlatego nie robie tego palcami tylko szczypcami wedkarskimi dokladnie mowiac. Najlepsze sa te zakrzywione;) Cytuj http://nano-reef.pl/topic/61320-opolskie-morskie/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Panoramiks200 Zgłoś Napisano 25 Czerwca 2013 Ja regularnie odrywam pensetą ze skały i oddaję,czasem wymordowana a czasem w idealnym stanie trafa do nowyhh domów ale jak wspomniał bob musi być napompowana,pensetę wziąłem od matki taka co wyrywa sobie brwi,schodzi jak ta lala,troche wprawy i jest git. Drugi patent żeby ją kill'em to połóż na nią drzewko euphyli zobaczysz wtedy prawdziwą moc u mnie działa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adzios Zgłoś Napisano 10 Lipca 2013 (edytowane) u mnie przy bardzo czystej wodzie (no3 niewykrywalne, po4 0,01-0,03 i dobrym odpieniaczu) xenia zamiast rosnąć lekko zanikała, ale to powolny proces. aha, po jakiejś większej wycince nie zapomnij o węglu! każdy koral się broni, zapluje całą wodę - coś to musi wyciągnąć. najlepiej takie przycinki robić na 20 min przed podmianką. Edytowane 10 Lipca 2013 przez adzios (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 10 Lipca 2013 Z tą podmianą nie przesadzajmy Ile % wody podmieniasz ? 20% ? To usuniesz też 20% "toksyn". Dlatego jednak stawiał bym na węgiel. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maol Zgłoś Napisano 10 Lipca 2013 Ja tam na xenię nie narzekam Odkad sie rozrasta, zginęły glony. Jak przyhamowuje jej rozrost - glony próbują wracać. Więc niech sobie rośnie zdrowo - a nadmiarowe sztuki po prostu mechanicznie usuwam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michall1916 Zgłoś Napisano 10 Lipca 2013 A ja dla ciekawostki napiszę że od początku kiedy założyłem akwarium nie udało mi się utrzymać xeni za każdym przestawała pulsować i wolniej lub szybciej zanikała, jod dozowany, azotany i fosforany obecne, wszystko inne rośnie i ma się dobrze. Może daj skałę do mnie jak zaniknie to Ci odeślę Cytuj 160l+40l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raffy14 Zgłoś Napisano 11 Lipca 2013 No właśnie, z xenią jest dziwna sprawa. Miałem no3 na poziomie 25 i 0(niewykrywalne salifertem ani innymi testami) to rosła jak głupia, bez względu na No3 w wodzie. Od jakiegoś czasu mam no3 na poziomie ok.2 mg/l- ani dużo ani za mało przy miękkasach, a xenia umiera w baniaku. Kiedyś były ogromne falujące jej pola, teraz już zostało parę marnych krzaczków które zanikają. Fosforany bez zmian, caly czas ok 0,2 i też przez 2lata rosła pięknie, a teraz to szkoda gadac. Wg. mnie na nią nie działa ani no3 ani po4 tylko coś innego, tylko co??? To chyba pozostaje zagadką Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mathe Zgłoś Napisano 11 Lipca 2013 Raffy, czytałem, że w naturze Xenia jest koralem sezonowym, w jakimśtam okresie roku rozrasta się jak głupia pokrywając wielkie połacie skały, po czym marnieje i zdycha by odrodzić się na nowo w następnym roku. Podobno to jest wyłumaczeniem tego zjawiska, że w zdrowym stabilnym baniaku xenia pada z niewyjasnionych przyczyn, a w niestabilnym niekoniecznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach