adam_s Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2013 (edytowane) Drodzy moi nie znalazłem takiego przypadku na forum więc zakładam temat: Dwa tygodnie temu zginął samiec mandaryna ;-( Teraz panienka która została pływa pod listwą podłużną na górze baniaka odwrócona do góry brzuchem. Wyłowiłem ją w celu izolacji ale to był niedobry pomysł. Jej brzuch był narażony na wyschnięcie. Wygląda jak zagazowana. Zdążyłem jej cyknąć fotkę i wpuściłem z powrotem do akwarium. Jeszcze niedawno pływała z pogryzionymi płetwami, ale normalnie. Nadmienię dodatkowo, że dwa dni temu witałem się rano z borsukiem jak wpadłem do pracy o ósmej. O dziesiątej zauważyłem go martwego na piachu. Już ślimaki i rozgwiazdy go szabrowały. Nie wiem czy łączyć te sytuacje w całość? Chciałbym urtować moją panią mandaryn. Ma ktoś jakiś pomysł? Edytowane 15 Czerwca 2013 przez adam_s (wyświetl historię edycji) Cytuj Pozdrawiam, Adam. blog: www.solniczkawbaniaku.pl, fb: www.facebook.com/solniczkawbaniaku/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jurque Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2013 Strzelam: posocznica, lub zapalenie pęcherza pławnego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Warszawiak Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2013 Posocznica raczej, zapalenie pęcherza pławnego nie przybrało by aż takich drastycznych rozmiarów. Musisz mieć jakieś bakterie w wodzie lub pokarmie. Dla rybki to nie wiem co zrobić a by jej się polepszyło. Słodkowodne to na chilę do nadmanganianu potasu się wsadzało na chwilkę. Ale tutaj nie wiem co zrobić... Cytuj ReefMax 2,5 l. spiorax Odpieniacz DIY +BM SP-1000 refugium Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_s Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2013 (edytowane) Przy posocznicy to by nie miała takiej dobrej formy, ale mogę się mylić w stwierdzeniach. Edytowane 15 Czerwca 2013 przez adam_s (wyświetl historię edycji) Cytuj Pozdrawiam, Adam. blog: www.solniczkawbaniaku.pl, fb: www.facebook.com/solniczkawbaniaku/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bob Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2013 Na bank zeby nie schla pomoze zrobienie z peta podziurawionego i wsadzonego w piach klateczki. Wtedy nie bedzie miala kontaktu z powierzchnia wody. Jak nie mam mozliwosci kwarantanny to rybki w tym stanie niestety wysylam droga nemo do oceanu. Cytuj http://nano-reef.pl/topic/61320-opolskie-morskie/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz-pśl Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 może to zabrzmi makabrycznie ale kiedyś miałem identyczny przypadek w słodkim akwarium gdzie identyczną przypadłość miała samiczka tropheusa duboisi po awanturze z samcem. napompowany brzuch ciągnący do góry miała przed trzy miesiące. nauczyła się żyć w ten sposób jeść itd. po trzech miesiącach zrobiłem mały zabieg chirurgiczny za pomocą igły. rybka przeżyła i miała się ok aż do likwidacji akwarium. z tego co wiem u nowego właściciela też wszystko było ok. A jeżeli chodzi o przyczynę to może wpływ miał pokarm np wcześniej rozmrożony a następnie zamrożony. bąbel powietrza wcale nie musi być w pęcherzu pławnym tylko np w jelitach i dlatego rybkę obraca do góry nogami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chodi Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 espumisan zapodac a powaznie jak radzi warszawiak. kapiel w nadmanganianie potasu. pol tabletki na 10l wiadro. ryba do wiadra na 2-3min lub krocej jesli zacznie ciezko oddychac. Cytuj Nadchodzi nowe... :lol Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CNCRob Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 Jak wedkuje to przy wyciaganiu sandaczy z dużej głębokości tez im sie pompowal pęcherz plawny. Co im pomagało to moze lekko makabryczne ale przebicie go igłą sprawia, ze ryba bez problemu przyzywa. Jednak gdy ryby były wupuszczane bez przebicia to ginely plywajac do góry brzuchem. Cytuj Akwarium: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roman.P Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 Żyje? A tak na marginesie. Ile żyją mandaryny w akwarium? Miałem marmurkowe (2) i każdy z nich przeżywał około 8 miesięcy i schodził bez przyczyny i żadnych objawów. Cytuj Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU) 150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l, oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_s Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 Żyje i cały czas pływa pod listwą ;-( Cytuj Pozdrawiam, Adam. blog: www.solniczkawbaniaku.pl, fb: www.facebook.com/solniczkawbaniaku/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Warszawiak Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2013 Idź do apteki po nadmanganian potasu. Zrób roztwór i zafunduj jej 2-3 minutową kąpiel. Chyba że kupisz jakiś środek antybakteryjny. Cytuj ReefMax 2,5 l. spiorax Odpieniacz DIY +BM SP-1000 refugium Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach