Skocz do zawartości
Tom_Killer

Pseudanthias squamipinnis - Red Sea - Strong Colour! - IKRA

Rekomendowane odpowiedzi

Konrad nie potrzebne traktujesz ten temat tak poważnie. To nie jest wyścig zbrojen. Mnie on szczerze rozbawil. Ty piszesz koledze coś a on wie swoje i patrzy tylko z tej perspektywy. Robi to w sposób uroczy nie zauwazajac uwag krytycznych (może słusznych może i nie ) i nadal z entuzjazmem próbuje robić swoje. Bez względu czy osiągnie sukces czy tez nie przeżyje super przygodę. W nocy odsysa jajeczka pewnie szuka , obserwuje i to jest pasja. Jestem pewny ze ma z tego super zabawe. Tylko o to mi chodzi. Trzymam kciuki żeby się łatwo nie poddał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sewer - cierpliwy jestem, pasjonat jestem - wiedze w tym zakresie dopiero zdobywam - i masz racje siedze jak palant z wężykiem i już specjalnie przygotowanym sitkiem czekając na akcje. Już wiem jak zachowują się moje A na około 30 mintu przed - po zachowaniu samca i ustawianiu samic. Niestety to zazwyczaj występuje późną nocą dlatego walka jest tylko z piątku na sobotę lub z soboty na niedziele. W ostatnią sobotę siedziałem na "czatach" i przyszła moja Szanowna i stwierdziła - może kieliszek wina - grzeczenie poszedłem nalać - jak wróciłem to już tylko widziałem jak błazny, bicolor i doktorki robią swoje - i na moje w tym wszystkim właśnie o to chodzi o pasje i cele - może ten na razie mnie przewyższa ale....

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super! Tak trzymaj!!! :) obojętne czy się uda czy nie. Co mówią inni. Ważny jest ten moment kiedy nie zauważamy ze czas płynie i co się dzieje wokół nas. To jest pasja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tom Killer

To nie jest tak ze na 100% Ci się nie uda - byłby to ogromny fart(pisany przez duże F) biorąc pod uwagę:

- zaplecze

- Twoje przygotowanie

- wiedzę i doświadczenie

Jaki musi być stosunek powyższych aspektów aby się udało - nie mam pojęcia,nigdy za to się nie brałem.

Na plus jest Twój entuzjazm :) czy to wystarczy - życzę Ci tego, choć osobiście nie sądzę, niestety.

Na filmiku faktycznie widać jakieś PŁYWAJĄCE maleństwa(rybcie) - to nie są ani mysis(która przebiega po prawej stronie) ani kiełże - widać dokładnie cień tych rybek.(proponuję ustawić obraz HD i powiększyć film na cały ekran)

Więc - NARYBEK już masz - ale to jeden mały krok do naprawdę dłuuugiej podróży - która ma się zakończyć odchowanymi rybkami(takimi choćby ok. 1cm).

Nic - trzymam kciuki - nic mnie to nie kosztuje.

;-)


pozdrawiam

Przemysław Cybulski
www.Pacific-Sun.eu
Home for advanced technology

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moje jak to nazwae "teorie" maj przynajmniej zwizek z rzeczywistoci...

Wiec zapytam jeszcze raz. Dlaczego nie bierzesz udzialu w tematach w ktorych mozna pomagac? Tylko piszesz tam gdzie mozna sie czyms wywyzszyc.

Kolega chce cos rozmnozyc a Ty z uporem go od tego odciagasz zamiast doradzic. Konkurencji sie boisz czy jak?

Edytowane przez CNCRob (wyświetl historię edycji)

Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek - niestety narybek po 3 dniach zniknął, myślę że stał się pożywieniem dla kiełży i innych robali, ale nie wiem czy jako żywy czy jako zdechły pokarm. Wczoraj wieczorem zauważyłem że w głównym baniaku również pływają schowane w gęstej "trawie" - Tubipora musica.

Są dni że samiec obsłyży wszystkie 3 samice - wówczas błazny są tak grubaśne że ledwo pływają - czekam na taką noc z piątku na sobotę - na pewno będzie. Przynajniej wyraźne fotki czy filmik będę mógł zrobić z przygotowanego osobnego zbiornika.

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

@Sewer ja to napisałem po pijaku... Więc przepraszam.

Trzeba mieć duży dystans do tego co się robi a do tego systematycznie wykonywać wszystkie czynności i uparcie dążyć do celu.

Drożdżami można karmić plankton np artemie, wrotkę, larwy które filtrują wodę a także korale. Trzeba tylko uważać żeby nie przekarmić.

Nie chcę reklamować marek ale sam nie używam pokarmów tej marki o której piszesz. Na pokarmach nie ma co oszczędzać. Trzeba kupować najlepsze jakie tylko można dostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na filmiku zdceydowanie widac kielze, biegajace baby misis shrimp , ale sa tez poruszajce sie przecinki,to raczej rybcie,

Ja widzac u siebie w refugium cala game roznych plywajacych, skaczacych dziwactw czego takiego nie widzialem. A przy braku wiedzy latwo to zaliczyc do malych krewetek lub narybku, ale Ciebie jest cos wiecej, wiec trzymam kciuki.


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odłowiłem ikrę, niestety tylko z jednego uściku i to najmniejszej samicy, wylądowała w osobnym zbiorniku, jest może z 20 jajek, dalszego tarła chyba jednak nie będzie, ryby się spłoszyły mocno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic tu nie napisałem, ale ...

Tarła nadal występują ale zdecydowanie rzadziej, raz na tydzień. Na dzień dzisiejszy część ikry pleśnieje a z części wylęgają się młode ale po 2 lub 3 dniach zdychają.

Szukałem powodu dlaczego już im tak się nie chciało często i powód sam po kilku dniach się ujawnił. Po ponad pół roku zbiornik zaczął dojrzewać. Nie chciałem już stresować jeszcze dodatkowo ryb i wyławiać ikry, zatem miały cały czas ucztę. Teraz jestem w jednej z ostatnich faz (chyba) znikają już długie glony nitkowe. Występują jeszcze bąbelki powietrza na skałach i robi się syfek na powierzchni.

Niestety troszeczkę zbiornik przez to że był w pełni obsadzony odczuł ten fakt - tak naprawdę to przez mój pośpiech – życie, brak słuchania doświadczonych kolegów. Na szczęście kończy się bez tragedii ten etap. Padło kilka szczepek małych i ukwiał zmniejszył się o połowę. Jeden żółtek nie jadł przez ponad tydzień – ale już dochodzi do siebie i wcina co trzeba. Z ciekawostek, w sobotę przy pełnym świetle praktycznie przed falownikiem wytarły się „doktorki” chlapiąc o powierzchnię wody – tu mi się przypomniały słowa napisane przez Konrada – że bardzo dużą rolę odgrywa cyrkulacja to 100% racji.

Kilka dni temu babki zebrały prawie cały piach ze zbiornika i zasypały jedną ze skał – ma to swój urok. Najciekawsze jest to jak wieczorem zasypują otwór którym wyszły rano i biorą rozpęd i nurkują w ten piach – i tyle je widzieli. Jakby ktoś z pistoletu strzelił w piach.

Co do słów Konrada, dodam swoje 3 grosze, od kilku miesięcy przechodziłem na jedną z najbogatszych soli, pozwoliło mi to przy moim zasiedleniu na robienie 15% podmianki co tydzień i jestem bez dozowania jakiejkolwiek chemii, dodatków czy regulatorów kh, ca itd. Jak podrosną koraliki to pewnie będę musiał znowu cosik dozować, ale na razie nic nie leję. Poza NO3 (które się pojawiło przy dojrzewaniu) pozostałe parametry są książkowe zarówno rano jak i wieczorem. Myślę, że najpóźniej za dwa mc zacznę ponownie odławiać ikre.

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odświeżę kotleta

jak wszyscy pisaliście rozmnożenie to pikuś, wychowanie czegokolwiek to sztuka

A - regularnie się wycierają, ale odławianie ikry sobie odpuściłem, postanowiłem zająć się drugą parą moich tarlaków - czyli doktorkami.

Wyłowienie ikry tej pary jest znacznie łatwiejsze niż A, ponieważ zaraz po tarle ikra leci jakby w kokonie, dopiero po kilku sekundach się rozpływa, zatem nie ma problemu z odłowem.

Dziś po raz kolejny z ikry zaczynają wystawać ogonki, ale to jest tak małe że na prawdę nie ma czym tego wykarmić.

Jak sobie przypomnę ikrę od bojowników i potem młode - to one były olbrzymie :)

Wydaje mi się że takie małe sztuki muszą się żywić jakąś wydzieliną z czegoś np. jakiś korali - inne pomysły mi się kończyły.

Jak macie jakieś pomysł to proszę piszcie będę próbował.

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pomysł: poczytaj trochę o rozmnażaniu ryb morskich i o ekologii rafy koralowej ogólnie, skoro nie masz pomysłu, czym mogą się takie małe larwy żywić. Bo to oznacza, że masz o tym nikłe pojęcie, co mnie dziwi zważywszy na fakt, że podobno pasjonujesz się rozmnażaniem. A propos, co to są "doktorki"?


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aqa....k

doktorki - Labroides dimidiatus - Wargatek sanitarnik;

co do dalszej Twojej wypowiedzi nie będę komentował

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to nie komentuj tylko poczytaj o tym, czym się żywią larwy ryb morskich w naturze, skoro zamierzasz je odchować.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Czym się żywią - odpowiedź jest prosta. Planktonem. Problem polega jednak na tym że w sztucznych warunkach trudno jest hodować duże ilości bardzo drobnego planktonu. Mam tutaj na myśli organizmy dużo drobniejsze od popularnego brachionusa.

Naucz się hodować plankton - zrobisz pierwszy krok na długiej drodze do odchowania narybku.

Bojowniki mozna bez problemu wyhodować na samej wrotce i solowcu i to z przeżywalnością narybku w okolicach 80 - 90%. Sam się w to kiedyś bawiłem...

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni magazyn "Coral" poświęcony jest rozmnażaniu ryb morskich, m.in. podają ciekawą metodę hodowli morskich oczlików, mianowicie metodą "brute force" :) Nie da rady hodować w jednym zbiorniku wielu oczlików - zwiększ liczbę zbiorników. Według nich, nie są one wcale wrażliwe, wystarczy nawstawiać do ogrodu dużo niewielkich zbiorników z solanką i podobno one się w nich dobrze mnożą, są podobno niewrażliwe na zmiany temperatury i zasolenia. Nie wiem, ile w tym prawdy, bo nigdy nie próbowałem, ale na wiosnę spróbuję. Opisują też problemy przy odchowaniu pokolcy i to co piszą to jest masakra. Według nich, nikomu na świecie nie udało się jeszcze nigdy żadnego pokolca odchować, a to co przychodzi z Singapuru jako hodowlane (P. hepatus) to jest oszustwo i pochodzi z odłowów.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty jak zwykle, nie czytałeś ale już wiesz że to bzdury :) Powyższy artykuł napisał Dr Matthew L. Wittenrich, jeśli interesujesz się rozmnażaniem ryb morskich to dokładnie wiesz kim jest i jakie ma osiągnięcia.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to co napiszę teraz to bzdury ale na razie pozom moje wiedzy jest jaki jest,

te larwy które u mnie się pojawiają są dosłownie wielkości tych oczlików, może będą obskubywać tą ikrę z nich, nie wiem.

Zastanawiałem się czy takie małe larwy nie żywią się tym co jest w piachu w pierwszych dniach, wszystkie próby o których czytałem zazwyczaj są wręcz w laboratoryjnych warunkach, zbiorniki wręcz sterylne i im nie wychodzi. Dziś włożyłem kawałek skały z głównego zbiornika do gdzie trzymam ikrę, na razie jeszcze są kulki z małym ogonkiem przyklejone generalnie do szyb, będę obserwował czy zainteresują się skałką.

Myślę że są jakieś dwie fazy takich ryb. które mają drobną ikrę i jej nie pilnują - być może jestem błędzie ale takie na razie ma przemyślenia. Będę czytał dalej i kombinował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

A Ty jak zwykle, nie czytałeś ale już wiesz że to bzdury :) Powyższy artykuł napisał Dr Matthew L. Wittenrich, jeśli interesujesz się rozmnażaniem ryb morskich to dokładnie wiesz kim jest i jakie ma osiągnięcia.

Akurat troszkę się znam na hodowli solowca i larw krewetek. I mogę powiedzieć tylko, że artykuły w jednym z numerów tego czasopisma o hodowli solowca i larw krewetek były delikatnie mówiąc żałosne. Wstyd to publikować. Od czasu gdy kupiłem ten numer to straciłem szacunek do tego czasopisma i go nie czytam. Wolę źródła naukowe takie jak np science direct albo fora hodowców lub porządne książki o akwakulturze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ten facet napisał właśnie porządną książkę o akwakulturze, jak również doktoryzował się z rozmnażania ryb morskich. Nie przypuszczam, aby specjalnie dla Coral nagle zaczął pisywać głupoty. Ten artykuł o rozmnażaniu pokolcy jest naprawdę pasjonujący, widać że próbowali naprawdę wszystkiego.

Chodzi mi o tego faceta, jeśli interesujesz się rozrodem ryb morskich, musiałeś go czytać: http://tbas1.com/TBA...wittenrich.html

http://www.amazon.com/Complete-Illustrated-Breeders-Marine-Aquarium/dp/1890087718


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Nie napisałem nic o artykułach tego Pana tylko ogólnie o koralu, w którym są publikowane artykuły różnych osób... Nie jest to moim zdaniem wiarygodne źródło informacji. Czy koral jest na liście filadelfijskiej? Nie ma go tam. Czy jest to więc wiarygodne czasopismo naukowe? Nie jest.

Oto jest lista wiarygodnych czasopism z tej dziedziny:

http://impactfactor.pl/kategorie/128

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście, że jest to periodyk dla hobbystów, a nie dla naukowców :) Ale to nie znaczy, że można a priori zakładać, iż wszystko co tam jest napisane, to wierutne bzdury. Artykuły prof. E. Taller o etologii ryb koralowych są zawsze bardzo ciekawe, wielu innych naukowców pisze tam regularnie, a że czasami bzdury jakieś tam ktoś napisze... Czytam Corala w pewnym sensie z sentymentu, bo oczywiście wszystko co tam jest napisane można bez problemu znaleźć w sieci, mało tego - to co tam jest napisane, to nie jest z reguły nic nowego dla mnie :) ale po prostu lubię co dwa miesiące zasiąść w fotelu i otworzyć pachnący świeżością nowy egzemplarz, od 10 już lat tak robię i zamierzam robić nadal.

No ale do rzeczy, odeszliśmy daleko od tematu, kolega Tom_Killer będzie zły, że bałaganimy mu w wątku o jego dokonaniach w dziedzinie rozrodu ryb koralowych ;)


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko,

Wy sobie popisaliście a ja wywaliłem kolejną partię spleśniałej ikry i czgoś tam co też zdechło.

Nie ma lekko :)

Co do solowca to kupiłem woreczek ikry, z tego co piszą nie ma wielkiej filozofii z tym, ważne zeby było odpowiednie napowietrzanie, ale znając życie pewnie są jakieś jeszcze schody :)

Edytowane przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.