Zlot Zimowy 2014 co, gdzie, jak? Milówka?

[LUK4344]

Mam pewną propozycję...

Niech do 15 Listopada wpisują się osoby, którym termin nie robi większej różnicy (jest to weekend i jednak gro osób ma wolne)

Po 15 zobaczymy ile osób jest na bank pewnych, wspólnie wytypujemy miejscówkę, w której będzie możliwość się swobodnie pomieścić z uwzględnieniem że ma to być atrakcyjne miejsce pod względem wypoczynku i atrakcji zimowych.

Następnie każdy na własną rękę dokona rezerwacji, jeśli chodzi o jakieś atrakcje dodatkowe typu kulig,m ognisko itp. to można to na miejscu zorganizować w godzinę czasu - każdy właściciel kwatery ma znajomych górali którzy takie imprezy organizują.

[inmar]

Można tak zrobić,tak robią na innych zlotach,ale i tak ktoś musi to ogarniać,trzeba wynegocjować cenę za zbiorową imprezę,jakąś salę baletową, i wyżywienie a wiadomo im więcej ludzi tym taniej.Z drugiej strony jak by każdy sam sobie zamawiał i płacił za wszystko to nikt nie będzie miał pretensji,że ktoś mu kotleta zjadł,każdy zamówi sobie co lubi i będzie mógł sobie wynająć lepszy pokój.

Ja się dostosuję do większości.Mi termin obojętny i gdzie,ale ceny muszą być przestępne.

[luft]

Czas szybko mija... ale ja nie o tym

Rozmawiałem dzisiaj z osobami z terenów Zakopanego, czy by się nie popytali, kto by naszą wesołą ekipę przygarnął w liczbie 50-100 osób

Jako, że mamy grudzień, pytać będę o terminy po 15 marca, czyli po feriach zimowych/sezonie by był większy wybór, lepsze ceny. Nie ukrywam, że w wyborze miejsca znaczenie będzie mieć też forma rezerwacji tak jak we Wdzydzach - dany ośrodek sam z każdym z nas z osobna się rozlicza (oczywiście na ustalonych dla morszczaków warunkach)

pozdrawiam

luft

[VDR]

Po 15 marca w naszych warunkach klimatycznych może już niestety nie być śniegu :/ :/

VDR by mobile

[krzlew]

chyba zlotu nie będzie

[Roman.P]

chyba zlotu nie będzie

?????????????????

[luft]

Po 15 marca w naszych warunkach klimatycznych może już niestety nie być śniegu :/ :/

VDR by mobile

Mowimy o rejonie Zakopca gdzie snieg do maja mozna znalezc na stoku

[VDR]

Roznie to bywa Jezdzilem na szymoszkowej pod koniec marca ale to byl lod ze sniegiem bo w dzien niezle slonce smazylo i bylo na plusie. A czasami bylo tak ze miejscami po trawie mozna bylo przyszorowac

VDR by mobile

[inmar]

W Milówce mi było obojętne,czy jest śnieg czy nie bo nawet sanek nie mam.

[Roman.P]

W Milówce mi było obojętne,czy jest śnieg czy nie bo nawet sanek nie mam.

Mnie też.

Tak, ale Darek deskę ze sobą ciągnął.

[inmar]

Zawsze ma ją w bagażniku,to pamiętam.

[luft]

W tym wypadku lokalizacja pozwala na szeroki asortyment rekreacji. Wyrafinowane formy aktywnosci jak Darka, ktory jest w mniejszosci sa rowniez mozliwe. Najwazniejsze miejsce czas i frekwencja. Paleta atrakcji w regionie o wiele bogatsza niz w Milowce. I pisze to bez wiekszego badania ofert. Podhale, Tatry to centrum turystyczne.

[VDR]

Zeby byla jasnosc jak nie bedzie sniegu to ja i tak bede Po prostu Basia tez jezdzi i chetnie polaczylbym przy takim wypadzie jedno z drugim. Tylko ze 50-100 osob po ostatniej Milowce to chyba bedzie tylko marzenie :/

VDR by mobile

[qba25]

niestety nie dam rady byc z Wami na tym zlocie jednak Zakopane to dobry pomysl , jest mnostwo atrakcji , dobre zarcie , dobry dojazd , czy to auto czy np pkp , czasem fajnie jest zmienic miejscowke

[luft]

Milowka wyczerpala swa formule przez brak świeżości - pisze to odnośnie frekwencji. Jesli bedzie fajne miejsce to o frekwencje jestem spokojny tzn przyjedzie kto bedzie mial ochotę i możliwość takowa. Mam świadomość jak trudno spakowac i namówić rodzine i pół Polski wiezc ich "po nic". Prosze juz nie pisać nic pesymistycznego wiara czyni cuda

[inmar]

Ja myślę,że zmiana miejsca odświeży frekwencje.

[Snakecharner]

Proponuje w te okolice to na pewno frekwencja będzie spora

[Ironista]

A czy na dworcu w Zakopcu jest taka obsługa? Inaczej nie jadę>

[VDR]

niestety nie dam rady byc z Wami na tym zlocie jednak Zakopane to dobry pomysl , jest mnostwo atrakcji , dobre zarcie , dobry dojazd , czy to auto czy np pkp , czasem fajnie jest zmienic miejscowke

Tak w szczegolnosci autem na swiatlach w Skomielnej Białej. Bardzo dobry dojazd ;P Nie ma jak 7ka jak tylko zacznie sypac bialy puch Co prawda jest zdecydowanie lepiej niz lat nascie temu kiedy trwal remont bo wtedy to byly dantejskie sceny ale Skomielna nadal skutecznie rozwala płynną jazde i w korkach tam stałem wiele razy. Qba25 - coż Ty z Tarnowa lecąc na Rabke czy bezpośrednio Nowy Targ omijasz to newralgiczne skrzyżowanie, które naprawdę potrafi opóźnić podróż czasami o kilka h. Co do atrakcji nie wypowiem się - byłem tam już niejden raz ;P Prawdę mówiąc dla mnie Zakopane to najgorsza z możliwych miejscowości na mapie południowej Polski Drogo, cwaniactwo i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej ;) W dodatku tłoczno i ciasno bo wszyscy walą w tamte rejony. Wole zdecydowanie np. Białke czy Murzasichle. Ponadto jeśli chodzi o stoki to ludzie uciekają w inne regiony z pewnych powodów Ale jeśli tam będzie zlot to pewnie i tak pojade Choć stawiam Jamessona że 100 osób nie będzie :/

[qba25]

moze byc np Krynica jesli nie Zakopane , owszem z poludnia Polski dojazd mamy dobry ale np moze byc cos kolo Zakopca na nartach ani na desce nie jezdze wiec stokow nie doradze , ale mysle ze sporo osob w Zakopanem nie bylo i chetnie by sie wybrali

[rs]

Aloha!

Wpiszcie mnie, proszę, na zlotową listę. Bez względu na termin i lokalizację (w granicach rozsądku, chociaż od dawna marzy mi się Nowa Zelandia ). Może uda mi się nawet do tego czasu podjąć jakieś kroki w kierunku założenia akwarium.

Panie i Panowie, zróbmy to spotkanie, nawet jeśli tym razem miałoby być mniej liczne. Za każdym razem było to bardzo pouczające merytorycznie doświadczenie. Skoro jest okazja, to dementuję pogłoski jakoby alkohol był największą atrakcją tej imprezy. Wódkę można sobie kupić w każdym sklepie, ale pogadać o słonej wodzie tam się nie uda. Zimowe zloty to najlepsze połączenie relaksu, poznawania wspaniałych ludzi i chłonięcia akwarystycznej wiedzy, jakie znam.

Było wystarczająco optymistycznie?

Problem organizacyjny może być taki, że nie wiadomo ile osób jest zdecydowanych. To w istotny sposób ogranicza poszukiwania odpowiedniego "lokalu". Wiem, że był postulat żeby do 15 listopada wpisały się chętni, ale może przesunąć termin i za kilka dni zobaczyć jak to wygląda?

@VDR, za którymś razem (chyba zlot nr 1 albo 2) udało mi się z Tamarą wyskoczyć do Zwardonia na małe szusowanie na desce (w czasie kuligu innych uczestników) więc i nawet w Milówce się da.

Zgadzam się natomiast, że Zakopane to jedno z najgorszych miejsc. Tatry mają wiele do zaoferowania, ale my chyba z tego nie skorzystamy, a zapłacimy wysoką cenę za niewygodny dojazd i zawyżone ceny pobytu.

Ale nie neguję, bo nie mam lepszej alternatywy. Gdyby to był wyjazd narciarsko-deskarki, to bym powiedział, że najlepszą górą, po Kasprowym, jest Pilsko i zaproponowałbym Korbielów. Ale nie o to chodzi.

Gdybym mógł jakoś pomóc, to powiedzcie co mam robić.

[Roman.P]

Przypomnę swoje przemyślenia i doświadczenia

Dla tych którzy nie byli na zlocie w Milówce.

Jakie kryteria powinno spełniać lokum:

- mieć możliwość całodobowego użytkowania pomieszczenia (umówmy się konferencyjnego)

- być odizolowane od części w której śpią, mieszkają inni goście żeby nie zakłócać im odpoczynku- szczególnie w nocy.

- ma mieć miejsce na rozpalenie ogniska

- ma być tanie i dać przyzwoite warunki mieszkalne

- elastyczne godziny posiłków

- sensowna odległość i dojazd przynajmniej z centralnej Polski (dot. W-wy) żeby warto było jechać na dwie doby

Atrakcje to już inna bajka. Przecież zlot zaczyna się w piątek i to po południu a kończy w niedzielę po obiadku.

Czasu trochę mało, ale niestety tak jest.

PS @leoni miał czegoś poszukać w Szczyrku albo w Wiśle

[dieter25]

W Zakopanem trza mieć dużo dutków bo inaczej to nie będziecie mile widziani

[luft]

dokladnie czekam na info z Bukowiny. Do samego Zakopanego bym sie tez nie pchał.

[Świrek]

Dla tych którzy nie byli na zlocie w Milówce.

Jakie kryteria powinno spełniać lokum:

- mieć możliwość całodobowego użytkowania pomieszczenia (umówmy się konferencyjnego)

- być odizolowane od części w której śpią, mieszkają inni goście żeby nie zakłócać im odpoczynku- szczególnie w nocy.

- ma mieć miejsce na rozpalenie ogniska

- ma być tanie i dać przyzwoite warunki mieszkalne

- elastyczne godziny posiłków

- sensowna odległość i dojazd przynajmniej z centralnej Polski (dot. W-wy) żeby warto było jechać na dwie doby

Atrakcje to już inna bajka. Przecież zlot zaczyna się w piątek i to po południu a kończy w niedzielę po obiadku.

Czasu trochę mało, ale niestety tak jest.

PS @leoni miał czegoś poszukać w Szczyrku albo w Wiśle

Mam takie miejsce

- mieć możliwość całodobowego użytkowania pomieszczenia (umówmy się konferencyjnego) JEST Sala konferencyjna i kawiarnia

- być odizolowane od części w której śpią, mieszkają inni goście żeby nie zakłócać im odpoczynku- szczególnie w nocy. JEST. To dość duży dom wczasowy, przygotowany na takie imprezy

- ma mieć miejsce na rozpalenie ogniska JEST

- ma być tanie i dać przyzwoite warunki mieszkalne JEST Pokoje fajne, dwa posiłki i nocleg od osoby to 87zł Jedzenie jest bardzo dobre.

- elastyczne godziny posiłków SĄ

- sensowna odległość i dojazd przynajmniej z centralnej Polski (dot. W-wy) żeby warto było jechać na dwie doby JEST Od Katowic do samego Ustronia jest wyremontowana dwupasmówka, więc odpadają probelmy zakopianki, a Katowice też są dobrze połączone z resztą Polski.

Oczywiście cena jest wyjściowa i jeśli znajdąsię chętni, to wwynegocjuję coś więcej. Mama tam swego czasu robiła duuużo szkoleń, więc mam przetarte szlaki.

Ale jedno jest pytanie zasadnicze; CZY STARZY WYJADACZE CHCĄ, BY KTOŚ SPOZA SZLACHTY ORGANIZOWAŁ ZLOT

Link do ośrodka:

http://jawor.ustron.pl/