Chelmon rostratus (kompilacja luft)

[Pirotechnic]

Mi gość opisywał, jak to miał z chelmonami. Póki kupował jednego padały, jak kupował 2-3 , żyły bez problemu.

Teraz w akwarium 1200 litrów ma 4 sztuki, dwie sztuki żyją mu już 5 latek.

Mówił że są wybredne, ale nie nienawidzą samotności, z żalu potrafią nie jeść.

[leszekk40]

Zapewne w każdej tezie jest mniej lub więcej prawdy. Mój żyje u mnie ok 2 lata. Za podstawę przy wprowadzaniu tej ryby uważam sporo zasiedlonej skały. To pozwoli mu przetrwać 1wsze dni potem kiedy ogołoci skałę z przysmaków "powinien" przestawić się na mrożonki. U mnie np. szaleje za solowcem.

[irek28]

No to i ja podzielę się spostrzeżeniami mam chelmona od 18 miesięcy kupiony w e-rybce jadł na sklepie mrożonki .Po przywiezieniu do domu i wpuszczeniu zapomniał jak się wcina skubał trochę ruruwek które były później już nie było nie jadł już nic chudł spisałem go na straty i w tym czasie musiałem wyjechać akwarium przejęła żona na czas mojej nie obecności . Po przyjeździe do domu chelmon pływa tłuściutki a żona do mnie coś ci pokarze bierze zamrożona kostkę jedzenia wkłada rękę do akwarium a tam chelmon sobie skubie z ręki jedzonko szok . W sumie koszta które ponieśli moi przedmówcy były podobne nie inwestowałem w ryby ale żonie za to musiałem coś kupić

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krzysztof0805]

Mój 3 lata wcina mrożonki - solowca, artemie i przepada za żywym wodzieniem.

[michalzgierz1989]

Klucz do sukcesu w przypadku Chelmona to żywe ostrygi, najlepiej co kilka dni żeby też chciał coś innego spróbować bo w innym wypadku na nic innego nie spojrzy podobnie i inne Ryby w Akwarium, i ten sposób można próbować w przypadku Ryb które korale skubią ale tu nie ma pewności że przestaną pomimo obecności smakowitego kąska

Edytowane 4 Października 2016 przez michalzgierz1989 (wyświetl historię edycji)

[Tom_Killer]

Mi gość opisywał, jak to miał z chelmonami. Póki kupował jednego padały, jak kupował 2-3 , żyły bez problemu.

Teraz w akwarium 1200 litrów ma 4 sztuki, dwie sztuki żyją mu już 5 latek.

Mówił że są wybredne, ale nie nienawidzą samotności, z żalu potrafią nie jeść.

Nie wierz we wszystko co Ci powiedzą to co piszesz to moim zdaniem wcisnął Ci bajki na resorach

Wiem coś niecoś na ten temat

Edytowane 4 Października 2016 przez Tom_Killer (wyświetl historię edycji)

[Pirotechnic]

Tom_killer - dobrze teraz chelmon był opisany w czasopiśmie KORAL.

[endriu0]

Ja jak swojego karmie mrozonkimi to nawet pomp cyrkulację ch nie wyłączam. wszystko sobie sam z toni wylapuje plus cały dzień sobie w skalach buszuje

[Tom_Killer]

Ja jak swojego karmie mrozonkimi to nawet pomp cyrkulację ch nie wyłączam. wszystko sobie sam z toni wylapuje plus cały dzień sobie w skalach buszuje

I to jest zdrowe podejście, moim zdaniem

Tom

[xyz2017]

Widzę ze wywołałem nowa dyskusje na ten temat, ale uważam ze każda rozsądna wskazówka może uratować nie jednego Chelmona- Warunkiem bezwzględnym jest to żeby coś było na skale- inaczej nie przeżyje więcej niż kilka dni... poniżej Update:

Zawsze podaje zmieszane larwy komara (Fot w załączniku) razem z mysis lub artemia. Wczoraj zaczął polować na wszystko myśle ze około tygodnia będę mieszał pokarmy żywy i mrożony. Później powinien starczyć tylko mrozony )

Dodatkowo mam problem z Moim Chelmonem, ponieważ dzisiaj zauważyłem u niego dziwne wąsy. Ale nie chcem opisywać tego tutaj. Założę post i dodam link żeby nie odchodzić w rym poście od tematu...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link do wąsów chelmona: http://nano-reef.pl/topic/88819-chelmon-dziwne-wasy/

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xyz2017]

Update: dziś skończył się żywy pokarm...Chelmon dostał tylko mrożonki- NIC NIE RUSZYŁ

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KKaluzin]

Pierwszy Chelmon rostratus plywał 5 minut i padł Drugie podejście pływał 2 miesiące wyjadł co miał ze skały mrożonek nie ruszał inne ryby były zawsze szybsze od niego.

[Dr@co]

Jak jest chudy to nie będzie myślał o jedzeniu mrożonek, musisz go skusić doniczkowcem. Jak zacznie go jeść i go podkarmisz z biegiem czasu zacznie jeść to co inne ryby. Na samej skale się nie utrzyma. Ja swojemu daję co trzeci dzień surowe mule. Uważam że same mrożonki to za mało dla niego.