Chelmon rostratus (kompilacja luft)

[luft]

temat ten założyłem, gdy przygotowywałem się do przyjęcia swojego Chelmona. W Krakowie doniczkowca nie znalazłem w sklepach, ktore odwiedziłem. Na szczęście ryba miała masę jedzenia w skale + polubiła szybko mrożone lasonogi, które najczęściej ten gatunek toleruje.

Pozdrawiam

[mariusz_s]

W 3mieście królują duże sieciówki, a tam taki pokarm jak doniczkowiec jest niedostępny. W małych zaś sklepach sprzedawcy to nowa generacja i takie pojęcie jak doniczkowiec powoduje tylko dziwny uśmiech. Kiedyś doniczkowca się hodowało samemu z porcji startowej pozyskanej od kogoś z okolicy. Dlatego pytam gdzie to dostać. PS. Znalazłem ofertę na allegro, po niedzieli pomyślę czy warto się w to bawić.

Edytowane 24 Maja 2013 przez mariusz_s (wyświetl historię edycji)

[otarod]

A tam gadacie. Wystarczy iść do małego zoologicznego i zamówić doniczkowca. Na stanie pewnie mieć nie będą ale zamówić mogą. Ja tak zrobiłem i bez problemu dostałem żywego doniczowca oraz solowca w woreczku za 1zl.

A i ja również znalazłem aukcje na allegro z porcja startowa. Duże pieniądze nie są wiec sprobuje. Zamówiłem i czekam za przesyłka. Wole sam podawać bo bede miał pewność skąd pochodzi itd

Edytowane 24 Maja 2013 przez otarod (wyświetl historię edycji)

[Qlfon]

Dostać dostałem ale jak tym karmić chelmona?

Edytowane 24 Maja 2013 przez Qlfon (wyświetl historię edycji)

[natalia83]

Masz czystego w woreczku czy z ziemią? Widzisz ja miałam bardzo dużą hodowlę, ale wystawiłam na balkon (padły) bo mój Heniek był juz za gruby i teraz kupuję mu czystego w woreczku jako przysmak. Jeżeli masz je w ziemi to musisz bardzo dokładnie oczyścić z ziemi w wodzie ro. Najlepiej kilka razy je przepłukać i wyciągać z wody przy pomocy wykałaczki. Czas jaki trzeba poswięcić na jedną wiekszą porcję to jakieś 30-45 minut.

W woreczku wystarczy je przelać przez sitko i wrzucić do akwarium szybko opadaja na piasek i skały a jak są świeże ładnie się wiją i Heniek szybko je zauważa i "strzela" pyszczkiem

[Qlfon]

Mam świeże, Heńka mam od 4 dni - dwa przesiedział przestraszony obok waveboxa bo go trochę centropyga ganiała i żółtek ale już dwa dni pływa śmiało i skubie skałę. Zaraz mu wrzucę trochę tylko poczekam na światło:) Dzięki!

[natalia83]

Ja swojego najpierw po ciemku karmiłam, i o wiele lepiej mu szło bo przynajmniej banda wiecznie głodnych pokolców nie musiała próbować czy doniczkowiec jest jadalny Potem w nim zasmakowały, ale na początku omijały z daleka. Polecam nocne karmienie Heńka, przynajmniej mój nie spał w nocy nie wiem jak Twój

[luft]

z tym doniczkowcem to właśnie też trzeba znać umiar. Wazne, zeby ryby tez nie przekarmić

[natalia83]

Tak, tak. Trzeba wyczuć moment kiedy zacząć traktować go jako przysmak. Powiedzmy raz na dwa tygodnie. Mój Heniek przez chwilę wygladał jak świnka wietnamska taki był upasiony na tym robaku. Trzeba pamiętać że to jeden z najbardziej kalorycznych pokarmów dla ryb

[PABLO 123]

Ja pierwszym chelmonem cieszyłem się około 4 dni , nie wiadomo dlaczego odszedł na wieczną rafę :-(

Ale drugiego ma już około 6-7 miesięcy ( odpukać ) , zjada wszystko , nawet wyjadł małe i średnie apitasie , zjada ze smakiem mrożonki solowca , oraz bardzo lubi szklarkę ( wodzień ) . Od czasu do czasu kupuję żywego wodzienia , za którym wszystkie ryby wraz z moim chelmonkiem szaleją.

Pozdrawiam

Paweł

[AquaManiac]

Warto pokarm dla Chelmuta wzbogacić witaminami raz na jakiś czas. Jeśli się uda namówić Chelmuta na Mysis, to też jest spory krok w dobrym kierynku, tylko Mysis koniecznie muszą być małe i białe, jest jedna firma w Polsce która takie sprzedaje, wszyscy chyba wiedzą która i nie będę reklamował Ważna dla tej ryby jest maksymalna różnorodność pokarmu, warto się pomęczyć i przyzwyczajać rybkę do różnych pokarmów, to procentuje.

Ale niestety, nadal jest to ryba bardzo wrażliwa, moim zdaniem zupełnie nie dla początkujących. Potrzebuje dużych zbiorników i dużo skały.

[VoDkA]

Mam pytanie, widzę ze cześć ludzi karmi małżami, posiadam małże Tridacna a chciałbym chelmona, czy on jej nie zje?

[sewer]

Ponoć wczeniej czy pózniej chelmon będzie się dobierał do malż. Ja mam już chelmona pewnie z rok, mam tez trzy małże i póki co nie tyka. Myślę to mocno osobnicze. Mój natomiast jak widzi aptasie dostaje szału. Nie zdążę jeszcze skałki wsadzić na dno a on już atakuje. Choduję dla niego aptasie w sumpie

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez sewer (wyświetl historię edycji)

[VoDkA]

Dobry pomysł z ta aiptazja gratuluje pomysłowości

[Barth0]

Witam, dwa dni temu kupilem chelmona i nie chce zabardzo jesc, czym najlepiej go karmic, jak go przyzwyczajic do mrozonek? Rowniez inne ryby go ganiaja jak zolty pokolec i domino i moj chelmon chowa sie na caly dzien w skaly a wychodzi tylko w nocy. Co powinnienem i jak zrobic zeby bylo mu dzobrze w zbiorniczku wiem ze jest trudny w hodowli.?

[kiflu]

Jedyna szansa i nadzieja, to wypróbowanie wszystkich mrożonek - może coś zacznie skubać, jak nie to odpłynie. Pociągnie tak jakiś czas i padnie.

[Mehi]

Trzeba bylo kupic rybe nauzona jesc mrozonki. Ja tez pierwszego chelmona kupilam bez tej wiedzy, poplywal tydzien, nie zaczol jesc i padl. probuj wszystkie mrozonki, probuj wtykac zarcie w skale by sterczalo i ciut falowalo.

Z drugim nie popelnilam juz tego bledu, kupilam takiego, co na pewno jadl. Plywa juz dlugo i nawet jje z reki

[Barth0]

Tylko co zrobic jak on tylko w nocy wyplywa?

[Raffy14]

Wywalić ryby, które go gonią - chelmon musi mieć spokoju.

[kiflu]

albo chelmona so sumpa

[otarod]

mój też nie jadł. Na samym początku lec do zoologicznego i kup i żywą artemie na pewno sie skusi. Jak juz będzie jadł zywa to i zasmakuje w mrozonkach. Ja tak miałem. Spróbuj jeszcze z doniczkowcem którego tezkupisz w sklepie - mój chelmon wcinal go jak zwariowany. Wcześniej próbowałem z wszystkimi mrozonkami i nic.

[cYg]

Przeczytaj ten temat:

http://nano-reef.pl/topic/61890-chelmon-vs-zoltek/

i pozbądź się jednej z tych ryb. Mój chelmon był nauczony jeść i na początku jadł bardzo ładnie, ale żółtek go zdominował, zestresował i chełmon padł. Przykro mi, ale ciężko Ci będzie...

[Barth0]

No jasne tylko jak ja zlapac jak sie zaraz chowaja w skaly;-)

[Barth0]

Mam zywa artemie I tez nie chce.:-(

[cYg]

Mam zywa artemie I tez nie chce.:-(

i nie będzie chciał. Powodem nie jest rodzaj pokarmu tylko towarzystwo.