Ochotka w morszczaku

[lapsiak84]

Witam,

Jeśli pisze w niewłaściwym dziale prosze o wybaczenie i przeniesienie do właściwego ale nie wiedziałem jak to zakwalifikować.

Mianowicie chodzi o to, że pod moją nieobecność żona miała karmić rybki. Fakt karmiła, ale jednego dnia dała pół kostki ochotki. Niestety leżała w zamrażarce. Czy to może jakoś znaczaco wpłynąć na ryby? Czy jednorazowe pół kostki nic wielkiego im nie wyrządzi ?

[Kośmid]

No co Ty, bez paranoi. Myślisz, że artemia czy kryll to takie super czyste pokarmy?

[lapsiak84]

To kamień z serca Dzięki

[Adela]

Znajomy hodowca robali powiedział, że ochotka jest jednym z naczystszych robaczków. Od kwietnia karmimy mrożoną ochotką mandaryna i to właśnie ochotka uratowała go od śmierci głodowej.

Pozdrawiam

Aneta

[lapsiak84]

Super

[arnik86]

U mnie Chełmon uwielbia ochotke

Rybki zajadaja sie nia od miesięcy i wszycho ok

podaje kilka razy w tyg

[volf]

już kilka razy polecałem żywą ochotkę jako pokarm dla mandaryna niejadka-wcinają aż miło

[andparty77]

To fakt, mój mandaryn lubi krwiście

[Raf]

Ja ostatnio zalalem litra benzyny do disla.

[thomas kay]

Ja ostatnio zalalem litra benzyny do disla.

plusik

[tka3kp]

Znajomy hodowca robali powiedział, że ochotka jest jednym z naczystszych robaczków. Od kwietnia karmimy mrożoną ochotką mandaryna i to właśnie ochotka uratowała go od śmierci głodowej.

Wielkie Ci dzięki za ten tekst. Dzisiaj kupiłem ochotkę i mandaryn wcina jak złoto:) A już się martwiłem.

Jeszcze raz wielkie dzięki:)

[Wieczny]

a ochotka wędkarska z Ukrainy jest ok???? bo ponoć to jest najlepszej jakości?? czy skąd bierzecie???

[CNCRob]

Ja ochotkę daję już od kilku miesięcy i nic złego nie zauważyłem.

[Rumun]

Dajecie ochotkę prosto ze sklepu czy jakoś szykujecie? U mnie w zoologu jest sprzedawana z miski na wagę i z tego co pamiętam z dawnych czasów to szybko zaczynała kiepsko pachnieć.

[volf]

kupuje się małe porcje takie za 1zł i trzyma w lodówce

[tka3kp]

kupuje się małe porcje takie za 1zł i trzyma w lodówce

Dokładnie. Ja kiedyś słyszałem że ktoś płukał w RO DI, odsączał i mroził małe porcje. Można i tak, ale stwierdziłem, że to bez sensu i świeżą podaję (oczywiście też płukam w RO DI).

[Rumun]

Jestem po próbie z ochotką. Heh, ryby nie wiedziały co z tym zrobić, nie znały takiego pokarmu. Po czasie hexatenia i błazny się dorwały a potem borsuk. Scopas i hepatus nie zainteresowane w ogóle, brzydal średnio. Co jakiś czas będę podawał żywca.

[Prospero]

Warto podawać żywe ale trzeba wziąć pod uwagę różne przygody z rybami i gdy zaczną się "sypać" warto odstawić taki pokarm na troszkę.

[arrowb]

hej,

jak kupuje żywą na wagę i po przepłukaniu mrożę.

[volf]

arrowb to chyba szkoda twojej roboty,w sklepach pod dostatkiem mrożonek dedykowanych do morskiego,do wyboru do koloru

[arrowb]

Ochotka mrozona gotowa jest do bani, tam jest wiecej padlych robali niz zywch. Wole sobie samemu przygotwac mrozonki i wiedziec co wrzucam.

Co do gotowych mrozonek to to jest tragedia jakosciowa niestety ... Jedynie ON trzyma sie dobrze.

Z drugiej strony ciezko o inne zrodlo lasongowi itp. stworków.

Dawałem żywe ale to nie takie ilości.

Ze "słodkimi" pokarami jest ten problem, że one nie nadają sie jako postawa, gdyż nie maja w sobie odpowiednych składników odżywczych - występują w innym środowisku. Konieczne jest więc wzbogacanie ich, w USA używaja produktu o nazwie Selcon. W Polsce nie spotkałem go w żadnym sklepie niestety.

Nie wiem co siedzi w witaminach Aquaforesta - używałem ich, ale cieżko mi coś stwierdzić. Wolałbym użyć jednak "prawdziwych" wzbogacaczy, ale o takie ciężko w Polsce.

[Artur Tokajuk]

Może raz na jakiś czas ale to nie pokarm morski wiec bałbym sie.

[Sider]

A czy ktoś w morszczaku podaje czarnego komara?