Skocz do zawartości
rpp

Wydzielanie toksyn

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to jest z wydzielaniem toksyn przez różne korale?

Na stronie http://rafa.biotopy.pl/koralowce/zoanthidae/zoanthus.php

umieścili info, że:

UWAGA! Koralowce Zoanthus zawierają bardzo silną neurotoksynę. Przy wszelkich operacjach z nimi najlepiej jest nosić gumowe rękawiczki i okulary ochronne, a po zakończeniu prac umyć dokładnie wszystkie przedmioty (i ręce!) mające kontakt z koralowcami w gorącej wodzie (wysoka temperatura przyśpiesza rozkład trucizny). W razie zatrucia natychmiast skontaktować się z lekarzem

Czy faktycznie takie np. Zoanthusy są tak silnie toksyczne? A co z innymi miękasami (Xenia, Ricordea, grzybowieńce, itp.)?

Czy jak coś grzebiecie w akwa/przestawiacie mieszkańców to robicie to w rękawiczkach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez ostatnio zastanawialem sie nad uzywaniem rekawiczek, ale troche niewygodnie na poczatku.

Do tej pory bralem w rece polipy, glownie przytwierdzalem je do czegos, albo przy propagacji byly to zwykle male grupki po kilka sztuk albo pojedyncze. Raz mialem na rekach uczulenie, ale chyba od komara poniewaz dziabnal mnie.

Mi nic nie bylo i odretwienia nie mialem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Macam" korale te luzem i na skałce

nic mi nie jest ale nie radzę jak ktoś ma gdzieś ranę

juz mnie apitasia popażyła, zooanthus też (miałem ranę i do dzis mam już bliznę na ręce)

wczoraj dziabneła mnie modliszka ,jeszcze zyję a jestem uczuleniowcem (mam uczulenie na roztocza i jakieś inne duperele)

Chciałem kupić sobie rękawiczki ale nie wiem jakie i gdzie i sobie dałem spokój


Było mineło - akwarium to już wspomnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

kupiłem sobie cos takiego .. naprawde fajna sprawa, woda sie nie wlewa, nic nie parzy ... troche drogie ale chyba warto


"Pit "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasmi uzywam rekawiczek jednorazowych do zastosowan medycznych; szczegoleni przy przestawianiu skal - kiedys po chwyceniu gola reka przeszedl mnie "prad" i upuscilem skale, dobrze, ze niedaleko dna - skala byla duza i ciezka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pit - super :-) tylko gdzie w PL można coś takiego nabyć? Bo ściąganie ze Stanów podnosi i tak już wysoką cenę do niebotycznych kwot :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zoanthusy maja w sobie EDIT palytoxine, ktora jest chyba najsilniejsza trucizna wystepujaca w przyrodzie. ale bez wpadania w panike - dopoki ktos nie ma baniaka porosnietego tysiacami, nie gniecie, tnie i wyrywa tego w baniaku na setki to nic nie raczej nie stanie. problematyczne za to moze byc jesli trutka dostaniesie do organizmu (np przez nieumyte po zabawie z zoantusami rece)

niemcy robili swojego czasu, chyba poltora roku temu wielka panike przez te trucizne, jednemu akwaryscie podtrulo rodzine i wszyscy na gwalt wywalali zoa do kibla. czego wiekszosc nie wiedziala - facet mial spory baniak totalnie zarosniety koloniami, nawet tylna szyba byla porosnieta, przestawial skaly i zgniotl/poranil sporo z nich. pozniej odpieniacz mu te trucizne na zasadzie aerozolu rozpylil w powietrzu i rodzinka sie podtrula. ale to byl rzeczywiscie extremalny przypadek.

ja mialem zoanthusy w baniaku, nigdy sie z nimi jakos specjalnie nie obchodzilem i zyje. uwazac przy cieciu, nie gniesc, nie uszkadzac mechanicznie to nic sie nie stanie. jak ktos sobie zyczy i qma po niemiecku to moge poszukac linka do reportazu tv o tym przypadku


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpisalem na googlach paloxyna i nic. Pod jakimi haslami tego szukac? Ale tylko po polsku lub angielsku :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"palytoxin" :(

LD50 wynosi 100 nanogramow a wiec jest to jedna z najsilniejszych naturalnych toksyn na swiecie!


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorry, literowka :(

TUTAJ znajdziesz trocu informacji

EDIT

heh, Aqua byles szybszy :). wyedytowalem mojego wyzszego posta


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazlem, ze podana dozylnie wystarczy w ilosci 0,45 ng/kg.

LD50 to (LETHAL DOSE) czyli dawka śmiertelna w ilosci ng/kg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzizes, chyba nie chesz zoanthusa sobie dozylnie wstrzykiwac :haha. do strzykawki moze i wlezie, ale przepchnac go przez igle ...

generalnie to jest to sianie paniki :(


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod ten temat mianowicie robiąc przecinkę w niedzielę korali miękkich i twardych, zobaczyłem że acry zaczęły się ślinić pewnie toksyny z clavulari i innych spsów są tego przyczyna ale do czego zmierzam robiąc przycinkę nie kleiłem wszystkich by nie robić dużej demolki w akwarium i rozłożyłem na 2 razy szczepienie i klejenie i teraz moje pytanie czy używać węgla jak robię takie operacje???? bo widzę że acry się ślinią a nie che by im to zaszkodziło w dużym stopniu oczywiście węgiel by wisiał w baniaku tylko kilka dni.


b63d73112ec74cf8f521afe581428e01u1573a17

 

Pozdrawiam.

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak słyszałem, ale wiesz jest późno a nie zawsze człowiek racjonalnie myśli jak miał ciężki dzień :(


b63d73112ec74cf8f521afe581428e01u1573a17

 

Pozdrawiam.

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta

A ja do manipulacji w zbiorniku uzywam albo pęsety, albo szklanej rurki, a skał dotykam tylko w rekawicach ogrodniczych i mam swiety spokój że nic mnie nie dziabnie i jakiś głupi wieloszczet nie poparzy.

Edytowane przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wieczny Ja zawsze po dużej przycince używam węgla. Raz wiąże toksyny dwa dodatkowo oczyści wodę w momencie gdy korale mają uszkodone tkanki i są bardziej podatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.