balling ze spożywczaka?

[Moljzesz]

Kto z was używa prochów o kategorii spożywczy?

Czy taką czystość jest wystarczająca? Czy muszę stosować czda?

Wiadomo różnica w cenie jest spora

Edytowane 10 Listopada 2015 przez Moljzesz (wyświetl historię edycji)

[Kroczek]

po co robić eksperymenty i cudować - czda jest tanie więc po co narażać zbiornik na jakieś gówna niewiadomego pochodzenia??

[AnT]

Zaoszczedzi na browarka

Tylko czy na koralach też ?

[Konradek]

Jest napisane, że zawiera 95% chlorku wapnia... Przy założeniu, że zużyjesz 100g to do zbiornika trafia 5g kompletnie nieznanej substancji. Swoją drogą ciekawe jakiej.

[Moljzesz]

Jest napisane, że zawiera 95% chlorku wapnia... Przy założeniu, że zużyjesz 100g to do zbiornika trafia 5g kompletnie nieznanej substancji. Swoją drogą ciekawe jakiej.

Ten przykład nie jest dobry akurat ale ciekawi mnie jaka jest różnica miedzy tym do analizy a spożywczym?

Zaoszczedzi na browarka

Tylko czy na koralach też ?

Czda jest 50% droższe od spożywczego

Ciekawi mnie czy ktoś używa spożywczych ?

[Konradek]

No właśnie różnica jest w procentach. Te do analizy mają ponad 99% zawartości deklarowanej substancji. Blisko 100%.

Na moje oko tragedii by nie było jakby użyć tych spożywczych ale co ja tam wiem mając 30 litrów

[Moljzesz]

A Te spożywcze ile ?

Jak są spożywcze to chyba nie ma tam nic trującego?

[pablus]

A czy ktoś pokusił się o sprawdzenie co jest w tych 5%, czy tylko krytykujecie bez rozeznania tematu. Znam akwarystę, który stosuje prochy spożywcze w swoim zbiorniku z acroporami i jest ok. Jeżeli kupicie ca czy sodę z nalepką "do morszczyzny" najlepiej z napisami po angielsku to czujecie się lepiej? Moim zdaniem jak nie widać różnicy to po co przepłacać?

[robbi2708]

Ten przykład nie jest dobry akurat ale ciekawi mnie jaka jest różnica miedzy tym do analizy a spożywczym?

Czda jest 50% droższe od spożywczego

Ciekawi mnie czy ktoś używa spożywczych ?

Ja nie widzę różnicy cenowej. 80g sody oczyszczonej w sklepie kosztuje ok 1 zł a 1kg wodorowęglanu sodu (czda) w stanlabie 13 zł.Więc jakiegoś znacznego zysku na poczet sklepu nie ma.

[Sygen]

Ja nie widzę różnicy cenowej. 80g sody oczyszczonej w sklepie kosztuje ok 1 zł a 1kg wodorowęglanu sodu (czda) w stanlabie 13 zł.Więc jakiegoś znacznego zysku na poczet sklepu nie ma.

jednak różnica jest

http://allegro.pl/soda-oczyszczona-spozywcza-5kg-wodoroweglan-sodu-i5531735582.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=74284

tematów było już trochę kiedyś i nawet co niektórzy używali technicznego,sam używam czda

[Moljzesz]

http://allegro.pl/chlorek-wapnia-bezwodny-500-gram-czda-stanlab-i5507460515.html

-10.90zł

http://allegro.pl/chlorek-wapnia-spozywczy-500g-kuchnia-molekular-i5745139103.html

A tu spożywczy 4zł

To jak nie ma różnicy? Ponad dwa razy taniej

Już nie mówię o technicznym

A tu soda

http://allegro.pl/wodoroweglan-sodu-czysty-czda-soda-oczyszczona-1kg-i5089403829.html -9.90zł

Spożywcza

http://allegro.pl/soda-oczyszczona-1kg-spozywcza-wodoroweglan-sodu-i5496060263.html -4.89zł

Edytowane 10 Listopada 2015 przez Moljzesz (wyświetl historię edycji)

[kolalysy]

powinni się wypowiedzieć ci co używają spożywczych i najlepiej niech podadzą gdzie kupują. Różnica w cenie jest oczywista (wystarczy wejść na allegro). Argumenty, że prochy przecież sa tanie są absurdalnie - wszystko zależy od konsumpcji w tym wielkości zbiornika (wtedy się robi różnica). Tak samo o tym, ze spożywcze zawierają np. trucizny, bo raczej nie zawierają skoro są spożywcze przecież.

Na marginesie ciekawe co sprzedają firmy akwarystyczne ? bo tam raczej nie jest napisane że cdzda.

[Moljzesz]

powinni się wypowiedzieć ci co używają spożywczych i najlepiej niech podadzą gdzie kupują. Różnica w cenie jest oczywista (wystarczy wejść na allegro). Argumenty, że prochy przecież sa tanie są absurdalnie - wszystko zależy od konsumpcji w tym wielkości zbiornika (wtedy się robi różnica). Tak samo o tym, ze spożywcze zawierają np. trucizny, bo raczej nie zawierają skoro są spożywcze przecież.

Na marginesie ciekawe co sprzedają firmy akwarystyczne ? bo tam raczej nie jest napisane że cdzda.

A no właśnie w pełni się z Tobą zgadzam

Pytanie też jaka jest zawartość procentowa w "spożywce" bo jeżeli są nie wielkie różnice co do czda to po co przepłacać

Właśnie zakładając ten temat miałem nadzieje że wypowiedzą się Praktycy a tu na razie sama teoria ;-)

Jeszcze zależy co dla kogo jest trucizną bo np. my wodę z kranu możemy pić a nasze rybcie już nie bardzo

Edytowane 10 Listopada 2015 przez Moljzesz (wyświetl historię edycji)

[robbi2708]

A ja dalej uważam że szarpiecie się z małymi kwotami robiąc doświadczenia czy się nada czy nie.Oczywiście że można i nikt nikomu nie zabroni.Wiele osób jedzie na sodzie z biedry czy innych sklepów i sobie chwali.Ale też kilka osób pisało tu o różnych osadach, które to nie wiadomo czym są(min antyzbrylacze,amoniak,metale ciężkie itp).Nie rozumiem sytuacji oszczędności kilku złotych kosztem niepewności, gdzie w zbiorniku jest życie za kilka tysi.A jak już tej sody idzie tak dużo że robi to nie wiadomo jakie kwoty to może po prostu odpalić reaktor.

[Moljzesz]

A ja dalej uważam że szarpiecie się z małymi kwotami robiąc doświadczenia czy się nada czy nie.Oczywiście że można i nikt nikomu nie zabroni.Wiele osób jedzie na sodzie z biedry czy innych sklepów i sobie chwali.Ale też kilka osób pisało tu o różnych osadach, które to nie wiadomo czym są(min antyzbrylacze,amoniak,metale ciężkie itp).Nie rozumiem sytuacji oszczędności kilku złotych kosztem niepewności, gdzie w zbiorniku jest życie za kilka tysi.A jak już tej sody idzie tak dużo że robi to nie wiadomo jakie kwoty to może po prostu odpalić reaktor.

Prrr bo kolega się tu rozpedził i chyba mówi już o technicznej wersji a nie spożywczej? !

Chyba metali ciężkich i amoniaku nie ma w spozywce, chyba?

My tu nie mówimy o tym czymś do posypywana dróg

Edytowane 11 Listopada 2015 przez Moljzesz (wyświetl historię edycji)

[robbi2708]

Chyba metali ciężkich i amoniaku nie ma w spozywce, chyba?

I tu byś się zdziwił

[Prospero]

Generalnie to nie jest tak, że tam jest te 95% ale, że jest min. 95% a reszta też jest dokładnie wyszczególniona. Poza tym jak się dobrze poszuka i znajdzie odpowiedniego dostawcę to i ten spożywczy będzie czysty min. 99.5 a nawet więcej %

Ofert na rynku jest jak psów.

[Gość nanokaczor]

A ja dalej uważam że szarpiecie się z małymi kwotami robiąc doświadczenia czy się nada czy nie.Oczywiście że można i nikt nikomu nie zabroni.Wiele osób jedzie na sodzie z biedry czy innych sklepów i sobie chwali.Ale też kilka osób pisało tu o różnych osadach, które to nie wiadomo czym są(min antyzbrylacze,amoniak,metale ciężkie itp).Nie rozumiem sytuacji oszczędności kilku złotych kosztem niepewności, gdzie w zbiorniku jest życie za kilka tysi.A jak już tej sody idzie tak dużo że robi to nie wiadomo jakie kwoty to może po prostu odpalić reaktor.

Osad z metali cięzkich... hahaha Czy ty wiesz ile ołowiu może rozpuścić się w wodzie? Jeśli bylo by tak jak mówisz to ludzie padali by jak muchy po zjedzeniu ciasta. W Solach stosowanych w akwarystyce morskiej jest sporo toksycznych pierwiastków...

Produkty spozywcze sa objęte normami i producent ma obowiązek podania składu chemicznego tych produktów. Produkty stosowane w akwarystyce morskiej nie sa objęte żadnymi normami i producent nie musi podawać ich składu chemicznego. Żaden producent nie podaje składu chemicznego swoich produktów a w szczegolności tych produktów które zawierają mikroelementy. Akwarystyka morska "kreci się" na mikroelementach. Nie masz zadnej gwarancji na to co sypiesz lub lejesz do akwarium. Nikt tego nie sprawdza.

Edytowane 11 Listopada 2015 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[chwialek]

Temat trochę mylący przez określenie ze spożywczaka - bo dla niektórych to oznacza sklep spożywczy. Są/były baniaki prowadzone na bailingu w wersji spożywczej (nie czda) złych symptomów nie było widać. Gdzie kupić np.: Chemia SA, sklepy zajmujące się zaopatrzeniem laboratoryjnym, chemicznym, allegro. ja jednak raczej wybiorę sklep stacjonarny. Do każdego zakupu można poprosić kartę charakterystyki - jeśli chcemy wiedzieć więcej o zawartości. Ale tak jak Konrad napisał sole które stosujemy zawierają różne dziwne substancje i jakoś nie szkodzą rybom a powinny mieć dopisek nie do spożycia przez ludzi. (dlatego że nie przechodzą badań wymaganych przy spożywce).

[wojtekinfo]

... a który producent chlorku wapnia CZDA ma 99% zawartości deklarowanej substancji bo ja znalazłem, że jest tam tylko 97% reszta to śmieci, poniżej przykłady:

http://www.katalogal...da-id-2850.html

http://www.poch.com....2&kod=874870116

Edytowane 11 Listopada 2015 przez wojtekinfo (wyświetl historię edycji)

[Sygen]

http://nano-reef.pl/topic/43027-wodoroweglan-sodu-a-soda-oczyszczona/

http://nano-reef.pl/topic/56548-soda-spozywcza-dr-oetker/

[rysio2000]

... a który producent chlorku wapnia CZDA ma 99% zawartości deklarowanej substancji bo ja znalazłem, że jest tam tylko 97% reszta to śmieci, poniżej przykłady:

jeśli ma 97% to nie jest czda.

podaje za Wikipedią:

czysty do analizy, skrót: cz.d.a. – 99,9–99,99%

[Prospero]

Ale po co ta cała afera? Rozumiem kiedy faktycznie spożywka ma 95% ale jak już kupisz dobrej jakości to i tak masz min. 99.5% tej czystości. Baniak to nie apteka!

Większy syf Wam się w baniaku zrobi jak zostawicie starą żywice czy prefiltry RO

Edytowane 11 Listopada 2015 przez Prospero (wyświetl historię edycji)

[patersan]

Z tego co pamiętam Mariusz_s używał którejś soli spożywczej w starym baniaku, gdzie miał problemy z bryopsis

Tyle pamiętam...jak poznał skład, poszła do kosza...

via Tapatalk

[wojtekinfo]

więc, który producent chlorku wapnia CZDA ma czystość choćby 99%, jeśli chodzi o sodę oczyszczoną to nie mam najmniejszego problemu?