Skocz do zawartości
Nik@

Nowy projekt 120x50x60

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję, miło mi czytać takie komentarze :)

Ciągle czekam, aż ktoś poirytuje się moim gadulstwem i zarzuci mi nabijanie postów :D

Powiem, że lusterko się sprawdza. Władca tego akwarium wytrwale bodzie kolcem szybę i pterasiek ma troche wytchnienia. Śmiesznie to wygląda, bo lusterkiem zainteresowany jest też doktorek, wiec obaj walczą ze swoim odbiciem i mam nadzieję, że doktorek w tym ferworze przypadkiem nie oberwie kolcem.

Pterapogon nadal okupuje okolice falownika i nie ma odwagi wypłynąć na szerokie wody. Nie dziwię się, bo pokolec mimo lusterka nie chce odpuścić. Pozwala mu tylko przy falowniku siedzieć. Co za uparte stworzenie :veryangry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak masz możliwość to daj go na dzień do sumpa jak wróci to może będzie spokojniejszy i grzeczniejszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumpie za mało miejsca. Poza tym nie dam rady złowić pokolca, za szybki :) No i po trzecie, to pewnie nic nie da. Zapamięta układ skał i nawet po kilku dniach pewnie będzie się czuł jak pan i władca. Z tego, co słyszałam od innych forumownych ryby nie są aż tak głupie i nie tak łatwo zresetować im pamięć.

Nie potrafię wniknąć w ten żółty móżdżek i rozkminić, dlaczego olał nadejście brzydala, dwóch slizgów i chrysusa, a biednemu pretaśkowi odpuścić nie potrafi. Może to kwestia jego rozmiaru, może ubarwienia...

Pterasiek dziś cały dzień spędził przy falowniku. Wrzuciłam papu, instunktownie rzucił się w toń, a jak zobaczyl żółtka wycofał się za falownik i nie zjadł ani okruszka przepływającego mimo pyszczka :(

Dopiero pod koniec wygaszania świateł zdecydował się rozprostować płetwy i wypłynąć na drugą stronę akwarium. Żółtek jednak nie spi, czuwa i przegania. Całe szczęście pterapogon odkrył pietę flavescens: pan tego akwarium boi się wysokości i nigdy nie wypływa pod lustro wody, więc pterapogon w razie draki podpływa do góry. ta draka jest co chwilę niestety :( Póki pteraś siedzi koło falownika ma spokój, ledwo gdzies się ruszy zaraz flavescens torpeduje.

Teraz świeci tylko nocne słabe światełko i widzę, że pteraś pływa po całym zbiorniku, nawet nisko przy dnie. Nie wiem, czy celowo, czy dlatego, że zgubił swój azyl. Wcześniej zapaliłam światło w pokoju, żeby widział falownik, ale nie wrócił tam.

Pocieszam się, że kolec na razie nie poszedł w ruch i całe manewry żółtka wyglądają bardziej jak straszenie "sp***rzaj mały, bo cię poszczuje moim kolcem", niż jak faktyczna chęć popełnienia morderstwa. Obserwuję te przepychanki, czuwam i mam nadzieję, że rybki się dogadają, bo szkoda by było odławiać pteraśka. Piękna, rybka, wygląda jak kosmita :) Chciałabym, aby mógł u mnie spokojnie żyć.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, miło mi czytać takie komentarze :)

Ciągle czekam, aż ktoś poirytuje się moim gadulstwem i zarzuci mi nabijanie postów :D

No wiesz co, tak sobie posty nabijać !!!!! Książkę napisz to będę pierwsza w kolejce :thumbsup:

A tak serio to myślę, że żółtek się w końcu opamięta. Jeśli nie to może odgrodzenie go siatką na jakiś czas by pomogło. :question:

Edytowane przez tist (wyświetl historię edycji)

8500006d59c35e020df4373662c10630u1259a1107.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe, wolę sobie z Wami tutaj pogadać, żawsze ktoś pocieszy, jak cos się dzieje w akwarium :)

Żółtek z pteraśkiem już lepiej, nawet zabrałam lusterko, żeby przestał tam już podpływać. Ale pterasiek po nocy spędzonej "na wolności" wrócił na swoje miejsce za falownikiem i znów nie ruszył jedzenia. Wiem, że samce potrafią wytrzymać 3 tygodnie niczego nie jedząc, ale nie wiem, czy mam samca no i on młodych w pysku nie ma. W dodatki gdzieś zniknął chrysus. Nie wiem, co się stało, wczoraj szalał a dziś nie wstał na sniadanie. Zwykle gdy się rano budze to on już nie spi i buszuje po skałkach.

Nie wiem tez, dlaczego ze skały wypadła rurówka. Razem z rurką. Koniec rurki był zaczepiony w skale, a reszta zwisała i pióropusz dotykał do piachu. Może jakas awantura była w nocy i dlatego brakuje chrysusa? :( Poprawiłam rurówkę, ale ma uszkodzony pióropusz i poplątane piórka. Mam nadzieje, że nic jej nie będzie.

Ehhh, nie ma chwili spokoju :hope:

Mój S4 już nie wróci z naprawy, więc wczoraj kupiłam nowy telefon, galaxy s5 neo. Popstrykalam masę zdjęć, nawet jakotakie wychodzą, lepsze, niż s4. Potem cos wrzucę.

Edit: Książe chrysus raczył wstać :) bardzo mnie cieszy widok tej żółtej mordeczki całej i zdrowej. To jeszcze tylko zostało pteraśka przekonać do jedzenia.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O pteraśka się nie martw, jak się zadomowi to i jeść zacznie. Spróbuj mu koło tego falownika różne pokarmy podawać. Jak będzie bardzo głodny to zacznie jeść :ninja:


8500006d59c35e020df4373662c10630u1259a1107.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro wrzucę fotki, już mam je na kompie, tylko przelać na NR :)

Dziś do baniaczka przytuliłam malutką acanthastreę kupioną na allegro. Jedna główka, mam nadzieje, że się zaaklimatyzuje.

Ciekawe, czy da się zebrać w jednym akwarium cały alfabet ryb i korali?

Acanthastrea

Blastomussa

Capnella

Discosoma

Euphyllia

F....(nie mam niczego na F chyba, Favia by pasowała)

G... chyba tez nie mam, może gonioporę kupić?

Halichoeres Chrysus

I...

J...(chyba nie ma szans na J)

Knopia

Labroides Dimidiatus

Montipora

Nassarius

O...

Pterapogon Kauderni

Rhodactis

Sinularia

Tubastrea Faulkneri

U...

W...zamiast W mam V: Valeciennea sexguttata, uważam za zaliczone :p

Y...

Zebrasoma flavescens

Duzo mi nie brakuje :) wpisałam tylko po jednym mieszkańcu na jedną literkę, bo powielają mi się, na przykład na E mam : echinophyllia, entacmea, euyphyllia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

F - favia, favites, fungia

G - galaxea, gardineroseris, goniopora, gyrosmilia

I - indophylia

J - Jujubinus exasperatus

O - orbicela, oulastrea, oulophyllia, oxypora

U - unbek. roter Seestern, unbekannte Weichkoralle

Y - Yongeichthys criniger

chyba wszystkie brakujące znalazłam :ninja:


8500006d59c35e020df4373662c10630u1259a1107.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zalać cale mieszkanie,to może zmieści się cała obsada rybek i korali. Ja to bym chętnie zamieszkał na wielkiej rafie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam taki plan, niestety druga połówka zagroziła psychiatrykiem :police:


8500006d59c35e020df4373662c10630u1259a1107.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecany fotkowy spam. Na razie nawalone szczepek na dnie, ale muszę pokombinować, kogo gdzie przykleić, żeby mu było wygodnie.

pOcsOWt.jpg

Vx899wi.jpg

9UkQRN2.jpg

5ZJFIbu.jpg

Jf13c56.jpg

JOT8zf6.jpg

VDzPtw2.jpg

WxUcroh.jpg

PCrhF2B.jpg

3pbwtxk.jpg

q0ChJBS.jpg

5ypbwz3.jpg

IzIQ1YS.jpg

9XTIhWj.jpg

MxJWaU1.jpg

Z3WeAAD.jpg

6E2ebaY.jpg

WwhC5Nz.jpg

RRNNk6G.jpg

f6yt0gI.jpg

Vr8KhL4.jpg

ORTfEzU.jpg

w11en8y.jpg

1Vqpaau.jpg

I trochę nocnych:

Tak śpi meiacanthus... :) Codziennie przykleja się do szyby:

o3vnxUQ.jpg

DCU6vHb.jpg

CDV6WYv.jpg

95z2i2X.jpg

J2MM4ww.jpg

DqeVQak.jpg

6dgJ9B0.jpg

tLQEUiE.jpg

qZVBv3C.jpg

oEO8zRt.jpg

I5oMort.jpg

3TYkJt9.jpg

HmP6i34.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :) jakos zdjęć kiepska, ale i tak już lepiej, niż poprzednim smarkfonem.

Dziwna rzecz z zielonym ukwiałem. Ze trzy tygodnie temu jeden polip zawiązał mu się w supełek i do dziś taki jest. Chyba się już nie rozsupła...

Właśnie googlam sobie brakujące literki od tist. Niektóre piękne! Na przykład ta http://pl.reeflex.net/tiere/8709_Indophyllia_macassarensis.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super!

Moi faworyci to tubka, Sarco i zoasy z czerwonym środkiem :)

Wysłane z galaktyki S4


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie czytac takie posty :)

Ten sarco jakiś inny, ma takie króciutkie polipy i za nic nie chcą być dłuższe. Może ten typ tak ma?

Ostatnio zaczął bardziej wywijać brzegi. Wcześniej miał bardziej płaski kapelusz, a teraz jest dużo bardziej pofałdowany.

A tubeczka to mój ulubiony koral, wystarczy, że wrzucę jedzenie dla rybek i już do końca dnia cieszy oczy takimi kwiatuszkami. Widze, że ma jakies nowe maleńkie główki, bardzo mnie cieszy, że się rozrasta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo ! Obserwuję i kibicuję ! Sarco mamy z tego samego źródła jak pamiętam - mój też powywijany i z malutkimi polipami i tak mi się podoba, po prostu jest oryginalny :)


ba1d0dbe44d268c0978d77430793cdd9u1087a952.png

Akwarium przód, boki OPTI 200l (100x40x50), Odpieniacz: Comline® DOC Skimmer 9004 + Comline® Filter 3162 (Reefpack 250), Cyrkulacja: 2xJebao RW-4, Newa Wave 1.6 adj, Światło: 4X39W Blau Lumina (2xGiesemann Actinic Blue,1xPower Chrome Aquablue,1xGiesemann Super Actinic), Dolewka: Tunze Osmolator 3155, Sump: Brak, 13kg żywej skały, 18kg żywego piasku, grzałka Newa Therm 75W umieszczona w filtrze, Zasilacz awaryjny 400W akumulator AGM 12V55Ah 12h pracy zbiornika, Filtr osmozy: Aqua Vita RO4 - DEMI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, i masz ostre zdjęcie chrysusa - szacun :)

A ten mocno powywijany sarco z krotkimi polipami to nie przypadkiem lobophyton jakis?



POPRZEDNIE SZKŁO: tutaj

OBECNE SZKŁO: tutaj
* 150x55x55cm, sump120x40x43cm *
* ATI Sunpower 8x54W *
* odpieniacz DIY by Erni na pompie DC3000 "
* start na 20kg suchej Marco Rocks + 15l Siporax *
* refugium *

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kapelusz lobo rośnie raczej w takie palce, a te nasze z Madizalem nie posiadają palców. Maja pofałdowania jak falbanka. Polipy za to podobne do lobo. Może to jakas hybryda: Lorcopython :D

Udało mi się kilka fotek chrysusa dość wyraźnych zrobic :thumbsup: Mój jest jeszcze maleńki, ze 4 cm, ale fajny, żwawy, cały dzień patroluje skały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie urok, to sraczka. Przestałam się martwić o pteraśka, bo je już normalnie i pływa po całym zbiorniku, to teraz martwi mnie strzałka. Wystraszyła się czyścika i najpierw uderzyła z impetem pyszczkiem w szkło, potem z predkością światła zniknęła pod skałką. Niestety nie trafiła idealnie. Kiedy wypłynęła spod skały miała kilka zadrapań na skórze. Nie wyglądają na głębokie przecięcia, ale widać kilka białych kresek. Wypłynęła, popływała chwilę i znów weszła pod skałę :( Boje się, że dostanie jakiegoś zakażenia albo doznała jakiegoś urazu głowy czy pyszczka :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobieto, idź do kuchni, zrób sobie kawę i usiądź. Przestań się tak martwić, rybci nic nie będzie, pewnie ją trochę zamroczyło i odpoczywa. Zobaczysz jutro będzie ok


8500006d59c35e020df4373662c10630u1259a1107.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobieto, idź do kuchni, zrób sobie kawę i usiądź. Przestań się tak martwić, rybci nic nie będzie, pewnie ją trochę zamroczyło i odpoczywa. Zobaczysz jutro będzie ok

Popieram.

A myślałam, ze tylko ja się tak martwię... a tu proszę cięższy przypadek :)


78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do kuchni?! A w życiu :) Nie nadaję się do kuchni, wolę iść felgi w aucie wyczyścić, bo po zimie upieprzone jak nieboskie stworzenia :(

Edit: teraz doczytałam, że zrobić kawę. Spoko, z tym sobie radzę i nie klnę, ale już za późno na kawę. Ale na piwko jest dobra pora, więc uskuteczniam puszczeczkę :)

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do kuchni?! A w życiu :) Nie nadaję się do kuchni, wolę iść felgi w aucie wyczyścić, bo po zimie upieprzone jak nieboskie stworzenia :(

To idź z tą kawą czyścić te felgi. :)


78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Felgi to też z piwem lepiej się czyści :D

Zwykle z byle powodu nie panikuję, ale te rybki są takie maleńkie...

Swoją droga to dziwne, że bez skrupułów zjadam smażoną flądrę (nawet ją oprawię sama), tuńczyka z puszki czy łososia z tacki, karp w wigilie już trochę mnie rozczula, jeśli muszę go wybebeszać (patrzy na mnie...), ale te moje stworzonka w akwarium robią ze mnie miękkiego wujka. Siedzę i płaczę niczym bóbr, jak znajdę na podłodze czy asystuję w agonii :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.