Skocz do zawartości
Nik@

Nowy projekt 120x50x60

Rekomendowane odpowiedzi

Kobiety tak mają, że znajdują dziury w całym i paski na gładkim :detective:

W tej erybce same piekności, gdybym miała na zbyciu 1000zł, to bym je z rozkoszą wydała i jeszcze by brakło na te wszystkie cukiereczki. Gdyby tak dali 40% rabatu na 40 urodziny, to pewnie skusiłabym się jeszcze na dwie sztuki :animier: Co prawda miejsca już brak, ale może odzyskałabym, oddając jakiś inny koral.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja w akwarium zaczyna się robić napięta. Zielony ukwiał rośnie w oczach, za chwile zajmie pół akwarium. Przełozyłam skałe z sarco, żeby ukwiał miał więcej miejsca. Niektóre macki mają ze 20 cm długości i szura nimi po piachu. Boje się, że za chwilę zacznie mu się robic ciasno i pójdzie szukać lepszego miejsca. Albo jakąs rybkę upoluje.

Wieczorem wrzucę kilka fotek, jak już korale troche dojdą do siebie, bo zrobiłam niektórym przeprowadzkę w inne miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nika - o jezuniu ile ślimaków :) .... Ukwiał może się podzieli to wtedy mniejszą część sobie przestawisz w dogodniejsze miejsce. Ciekawa jestem jaką wybrałaś euphilię ;) zawsze jak jadę do erybki to chciałabym coś dokupić, ale miejsca już brak :( jadę po wodę a później gapię się na szybę jak szczerbaty na suchary ... i właśnie dla tego zaczęłam wysyłać męża, który niestety też się wkręcił :p


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ślimaków zatrzęsienie i ciągle widzę jajeczka. I od turbo i od columbelli. W nocy jest ich cała armia :) Chyba niedługo będę je rozdawać. Nie czyszcze tylnej szyby, żeby miały co jeść.

Kupiłam euphyllię glabrescens brązową z białymi końcówkami. Lubię te długowłose :)

Co do pteraśki... już się oswoiła, nie ucieka i zjada ogromne ilości jedzenia. Udało mi się zajrzeć pod brzuszek i... widać dwie wypustki. Pteraśka chyba urodziła się chłopcem :secret: Nie mam 100% pewności, może wzrok mnie zawodzi, ale jeśli mam rację, to chyba nie ma sensu przekładać rybki do kotnika i stresować jej kolejny raz na darmo. Jeśli faktycznie jest samcem, to wyjaśniałoby to agresywne zachowanie drugiego pterapogona i byłabym skłonna mu wybaczyć.

Kotnik już do mnie jedzie, poobserwuję jeszcze rybke, może uda się nabrać względnej pewności, co do płci.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł kotnik. Wykonany jest z plexi ze 3 mm grubości, wydaje się wykonany ok. Nie gnie się w rękach, nie ma ostrych krawędzi, górna klapka mocowana na trytki, bez metalowego bolca. Rozwiązanie bardzo funkcjonalne z tymi wysuwanymi do góry bocznymi klapkami. Zamykana góra zabezpieczy przed wyskokiem. Wszystko byłoby super, tyle, że ja mam wklejone wzmocnienia akwarium i boczne i wzdłuż i po zamontowaniu górna klapka jest blokowana przez pasek szkła. Ale chyba żaden kotnik nie jest przemyślany dla takich akwariów, więc musze z tym sobie radzić. da się wsunąć pipetkę czy strzykawkę i musi mi to wystarczyc. Mam jeszcze tylko wątpliwość co do przyssawek. Nie wiem, czy przy silnej cyrkulacji utrzymają ten domek na miejscu, według mnie za małe są. Mysle, że będzie mimo wszystko idealny dla tego celu, dla którego go kupiłam, czyli dla oswajania nowych, niedużych ryb z resztą obsady.

To największy kotnik, jaki znalazłam, nieduża rybka do 6 cm spokojnie będzie w stanie tam wytrzymać 2-3 dni i mieć odrobine miejsca dla rozprostowania płetw. Kotnik jest kompletnie przezroczysty, na czym bardzo mi zależało. Ma otwory "wentylacyjne" po bokach i w dnie, co zmniejszy troche opór i zapewni odprowadzanie nieczystości i dobry dopływ świeżej wody.

Czy nada się do inkubacji ikry? Bez małego tuningu na pewno nie. Przeznaczony jest dla ryb żyworodnych. Otwory w dnie i boczkach są zbyt duże, wywieje ikrę. Trzeba by było na dno położyć odmierzony kawałek plexi albo gęstą siatkę no i boczki obłożyć drobną siateczką. A dla świeżo "wyplutych" pterasków myślę, że będzie dobry.

Przymierzyłam go w akwarium i zrobiłam fotkę, jak to wygląda, wrzucę jutro. Nie wykorzystam go jednak dla mojego nowego pteraśka, to najprawdopodobniej jest chłopak. Być może się mylę, ale jeśli nie, to szkoda na darmo męczyć i stresować rybcię. Jeśli ktoś zechciałby kupić tę rybkę po prawie dwutygodniowej przymusowej kwarantannie, zdrową, z apetytem przyjmującą pokarm i marzącą o dużym akwarium, to proszę o info. Jutro z ciężkim sercem wystawię ją na targowisku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne obserwacje z baniaka... może za bardzo Was zamęczam i piszę już bardziej sama do siebie, ale byłabym chora, gdybym się nie podzieliła :)

Krewecia czyszcząca przedwczoraj znów miała wylinkę. Ma je bardzo często, mniej więcej co 3 tygodnie... i po każdej nosi jaja. Tym razem po raz pierwszy po wylince ma powykrzywiane wąsiska, nie wiem, dlaczego. Był kiedyś temat podobny, ale nie pamiętam, kto, kiedy i pewnie nie znajdę w archiwum. Xenia nie pulsuje odkąd włożyłam ją do tego akwarium. Czyzby wspólnym mian ownikiem mógł być brak jodu? Dolalam kilka razy troszeczkę, ale boje się go dolewać zgodnie z zaleceniami producenta, bo robie dość duże podmiany, dolewam komponenty AF nie wiedząc, czy i ewentualnie w jakiej ilości zawierają jod. Przedawkowanie jodu może mieć poważne konsekwencje z tego, co czytałam i słyszałam, więc wolałam nie przeginać. Brak pulsowania xeni jakoś znoszę, bo mimo wszystko ona sobie rośnie, ale zmartwiły mnie te powyginane wąsy u krewetki.

Może jechać do erybki z wodą i zbadać zawartość jodu? A może radzicie cos innego?

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krewetką się nie martw - po następnej wylince wąsy będą jak nowe :)

Ja u siebie dawkowałem kropelki AF i plyn lugola z apteki (taki za 5zł, tylko oczywiśice ma to byc na wodzie a nie na glicerynie !!! ). Testów na jod nigdy nie robiłem. Tego jodu starałem się dawac codziennie po 3 krople (na 144l) ale buteleczka i dawkowanie bylo tak nieprecyzyjne ze nie raz kapnęło i 2 razy wiecej :) W akwarium wszystko śmigało jak trzeba. Oczywiście każde akwarium jest inne. W każdym razie ja spróbowałem i nie żałowałem :)

Aha, na reefhub jest fajny artykuł o jodzie -> http://reefhub.pl/jo...ac-czy-nie-lac/

Co prawda w podsumowaniu artykułu jest napisane że stosowanie tego o czym piszę wyżej może być niekorzystne, ale u siebie skupiałem sie na wyglądzie korali - te po lugoli były zadowolone wiec nie odbierałem im go z menu :)



POPRZEDNIE SZKŁO: tutaj

OBECNE SZKŁO: tutaj
* 150x55x55cm, sump120x40x43cm *
* ATI Sunpower 8x54W *
* odpieniacz DIY by Erni na pompie DC3000 "
* start na 20kg suchej Marco Rocks + 15l Siporax *
* refugium *

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie boksująca przy pierwszej wylince zgubiła szczypce ale jej odrosły teraz wylinki bez problemu. Co do produktów AF to się przejechałam i więcej nie kupię wolę produkty Korallen-Zucht. Sorry za off-top.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam ten artykuł na RH i wychodzi na to, że testy na jod sa do kitu, bardzo niedokładne.

W każdym razie pierwszy raz kreweta ma tak powyginane wąsy, xenia nie chce kłapać, więc coś jest na rzeczy. Czegoś brak w wodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krewetką się nie martw - po następnej wylince wąsy będą jak nowe :)

Ja u siebie dawkowałem kropelki AF i plyn lugola z apteki (taki za 5zł, tylko oczywiśice ma to byc na wodzie a nie na glicerynie !!! ). Testów na jod nigdy nie robiłem. Tego jodu starałem się dawac codziennie po 3 krople (na 144l) ale buteleczka i dawkowanie bylo tak nieprecyzyjne ze nie raz kapnęło i 2 razy wiecej :) W akwarium wszystko śmigało jak trzeba. Oczywiście każde akwarium jest inne. W każdym razie ja spróbowałem i nie żałowałem :)

Aha, na reefhub jest fajny artykuł o jodzie -> http://reefhub.pl/jo...ac-czy-nie-lac/

Co prawda w podsumowaniu artykułu jest napisane że stosowanie tego o czym piszę wyżej może być niekorzystne, ale u siebie skupiałem sie na wyglądzie korali - te po lugoli były zadowolone wiec nie odbierałem im go z menu :)

Niby jodek potasu miał być tym lepszym i bezpieczniejszym ale dwa razy poparzyłem korale i już tego nie leje


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam lodide z kenta, raz na długi czas kapne kilka kropelek, bo mam pietra. Robię dość duże podmiany, po 50 litrów tygodniowo i miałam nadzieje, że z soli wystarczy, ale może tak być, że więcej jodu jest wysysane, niż go dostarczam.

W pierwszej kolejności poza kolejnością dołączam obiecane fotki kotnika:

RfMwxS7.jpg

6Y1MsQW.jpg

tVX87Kl.jpg

Prawda, że całkiem niezły?

W drugiej kolejności poza kolejnością focia chrysusa, który rosnie jak na drożdżach. Był najmniejszą rybką w akwarium, taka kruszynka, że bałam się, że wciągnie go cyrkulator albo ukwiał wsyśnie na śniadanie. Przerósł już prawie meiacanthus, która też jest malutka, ale była dłuższa od niego. Za miesiąc pewnie przerośnie doktorka. Grubasek się z niego zrobił, cały czas ma taki wypchany brzuszek.

Dziwne, po innych rybkach nie widzę, żeby urosły, jedynie utyły niektóre.

yrR0vDk.jpg

Nie wiedzieć czemu nagle ruszyła acra (czy jakikolwiek koral to jest). Dotąd zajmowała się jedynie niespiesznym oblewaniem podstawki, a w ciągu ostatniego tygodnia zauważyłam sporą różnicę. Na dole otoczka pod koralem oblewająca podstawke była płaska, może ledwo gęsia skórka, z której wystawały polipy. Teraz zaczęły się tworzyć rurki i idą do góry. Już przywykłam do myśli, że ten koral na zawsze zostanie takim pypciem, a jednak postanowił troszkę urosnąć w tych kiepskich warunkach, w wysokim no3 i pod ledami... bardzo mnie cieszy, że daje znak zycia, u kogos innego po kilku miesiącach pewnie potroiłby swój wzrost. Ja na takie przyrosty nie liczę, choc większość miękasów rośnie mi całkiem fajnie.

hhNaxnY.jpg

Nowy nabytek, któremu nie mogłam się oprzeć. Główka blastomussy zielono-czerwonej. Na razie bardzo zmaltretowana po podróży, przekładaniu w akwarium w poszukiwaniu dobrego miejsca i pewnie niedawno fragowana. Ale czerwona blasto u mnie jest piekna, więc mam nadzieję, że i ta biedulka szybko się ogarnie. Chciałabym jeszcze zdobyć mordkę zielono-fioletowej blastomussy, z czasem pewnie upoluję

hOzbaCV.jpg

Na koniec zdjęcie z marca... alez było łyso i czysto, jak w na sali operacyjnej :) Jestem zdziwiona, że ta capnella (lewa stona prawej konstrukcji) była taka maleńka... w małym akwarium tak szybko nie rosła, teraz to już spore drzewko. Sinularia (na lewej skale) tez mocno urosła, a w malym pod t5 jakos tak bardzo powolutku, w dużym akwarium rosnie szybciej.

P7fHkgZ.jpg

Dziś był dzień dla moich podopiecznych. W małym akwarium, gdzie mieszka pteraś na wygnaniu podmieniłam wode, umyłam kaskadę, przetarłam troche szybkę przednią od zewnątrz i środka. Jeśli chodzi o kaskadę, to myślałam, że będzie tragedia, bo dawno nie czyszczona, ale wata, którą zmieniałam tydzień temu prawie czysta. Codziennie zaglądałam pod klapkę, czy trzeba wymienić, w końcu dziś dopiero wyjęłam, choc była ledwo przybrudzona. W dużym wymieniam co drugi dzień lub nawet codziennie i stale brązowa, bardzo się brudzi. Siporax i matrix w kaskadzie tez dość czysty. Jako, że rybka mieszka już dwa tygodnie i nie wiem, kiedy znajdzie nowy dom wymieniłam tez purigen i dołożyłam phosphate minus, który przy bezrybnym akwarium nie był potrzebny. Wydrapałam też troszkę glonów z tylnej szyby, bo przyssawki resun-a się nie trzymaly szyby, ciagle się przewracał.

W dużym akwa zrobiłam podmianę, wyczyściłam szyby (codziennie w zasadzie je czyszczę, o odkąd podałam kilka razy fitoplankton zachodzą delikatną, zieloną mgiełką) i poprzekładałam korale. Euphyllie, które przykleiłam ze dwa tygodnie temu na skałki, żeby nie walały się po piachu dość konkretnie dały znać, że nie podoba im się ta zmiana. Mniej się pompowały. Wróciły na stare, pierwsze miejsce. Paradivisę troszkę uszkodziłam przy odklejaniu, mam nadzieję, że szybko się pozbiera.

Ostatnio były na forum fajne tematy na temat światła. Ja skorzystałam z porad kolegów i dałam dokładnie takie diody led, jak polecili. Jedynie proporcje inne, troche więcej białego, które jednak jest skrecone na 50 %. Wolalam dac więcej tych diod, żeby białe światło wszędzie dotarło, ale w mniejszym natężeniu. Chyba przypadkiem zrobiłam dobrze. Plag zielonogloniastych nie było, jedynie kilka mikroskopijnych krzaczków na szybach, które po wyczyszczeniu skrobakiem już nie wróciły. Dino nie było, cyjano nie było. Choc przyznam, że na końcówce locline gdzies od 2 miesięcy na górze tworzy się mały nalot, ale przy każdej podmianie przecieram recznikiem kuchennym końcówkę i nigdzie indziej w akwarium się to gumno nie pojawia. Jedynie okrzemek doświadczam do dziś, ale tylko na piachu i w ciągu kilku dni po podmianie. Babeczka przeleci się po dnie i już go nie ma do następnej podmiany.

Przegrzebałam dziś tez piach w miejscach, gdzie babka usypała największą górkę i pod skałką z rico, żeby pozbyć się ewentualnego siarkowodoru i detrytusu. Tylko kilka bąbelków poleciało do góry i detrytusu prawie nie było. Piaseczek sypki, czysty, jednak babka plus rozgwiazda to świetny duet. Zasypałam niechcący babkom ich norke, kiedy wszystkie babki były w środku, już myślałam, czy nie trzeba będzie podnosić skały, żeby się tam nie podusiły, ale na szczęście same po kilku minutach wyplyneły. To największe strachulce w akwa i zawsze, jak czyścik czy reka jest w ruchu uciekają no norki. reszta ma wszystko w poważaniu i pływa sobie w najlepsze.

Nie wiem, dlaczego w takim no3 korale rosną, ryby rosną i tyją. Może dlatego, że fosforany są dość niskie, a korale poza acrą dość odporne z natury. Nie wiem też, dlaczego z każdym dołożonym koralem czy rybką no3 ani nie spada ani nie rośnie. Po konsultacjach z kilkoma osobami wychodzi na to, że winna takiemu no3 jest skała. Cała skała, jaką mam, jest z odzysku z innych akwariów, być może ma już swoje lata i stąd ten problem. Zamierzam wkrótce wymienić całą lewą konstrukcje na nową suchą marco rocks i zobaczymy, czy cokolwiek się poprawi. Jeśli tak, to i prawa konstrukcja też pójdzie do wymiany, ale to dopiero po 2-3 miesiącach od wymiany lewej części.

Przepraszam, że się rozgadałam, kto wytrzymał doczytać do końca, temu piwo, jak będzie w okolicy ;)

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz że jestem fanem Twoich postów. Spokojnie sobie doczytałem.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To daj znac ze 3 godzinki wcześniej, że jesteś w okolicy, żeby piwko zdążyło się schłodzić :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roman,ja w tych okolicach nie bywam,ale tez czytam watek regularnie,tak wiec jak wpadnieszc w odwiedziny,mozesz smialo wypic i moje piwo :p .

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oki, jutro wstawiam 2 piwka do lodówki. Ale i tak je wypiję, chyba, że ktoś się zapowie 3 godziny wcześniej, to zdążę dokupić :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się przypomnę. :wine:


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję i zapraszam na zimne piwo i rybke:) oczywiście żywą do podziwiania w akwarium

Jeszcze raz wrzucę fotkę śpiącego meiacanthus, to niesamowite, że on zupełnie na spiaco nie reaguje na to, że ktoś prosto w twarz mu zagląda i zdjęcia robi. Totalny bezruch, rybka ani drgnie. I gdzie jej dzienne ubranie? Piżama do snu zupełnie innych barw. Uwielbiam tę rybkę

7YncKNP.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Córka mi właśnie dzwoniła, że coś się stało w akwarium, bo woda zleciała z akwarium i nic nie działało, światło też nie świeciło, a teraz już świeci i wróciło do normy. Chwilowa przerwa w dostawie prądu i dziecko się wystraszyło.

Zegar w kuchence się wyzerował, więc jednak nie ma podtrzymania i poprzednia awaria z wywalonym bezpiecznikiem w nocy nie była raczej spowodowana wyłączeniem prądu i przeciążeniem sieci.

Teraz też wszystko startowało na raz, nie mam opóźniacza, bezpiecznik wytrzymał, a znając córkę, to jeszcze wiatrak włączyła.

Właśnie dostałam zwrot podatku (jupiiiii) i natychmiast pomyślałam, że czas na ups. Ktoś tu gdzieś w tym temacie ileś stron temu wrzucił linka z fajnym urządzeniem, mam nadzieję, że dam radę odgrzebać. Ale jeśli macie ciekawe propozycje sprzętu, to chętnie posłucham. Myślałam podłączyć do podtrzymania tylko pompę obiegową i odpieniacz, światło sobie odpuszczę, bo za dużo prądu żre. U mnie przerwy w dostawie bywają co prawda rzadko i zwykle chwilowe, ale nigdy nie wiadomo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpieniacz bym odpuścił falownik i obiegówka w zupełności wystarczy


299L(100x65x46) plus sump . Oświetlenie 2x24w t5 Narva Blue 2 i Sylvania Marinestar + LED 36W +LED 18W 3xUV , 2xRB, 1Blue+80W LED CHIP .Odpieniacz Deltec SC 1350, skały około 12 kg sucha , 20 kg żywy piasek red sea live reef , cyrkulacja RW-15 , obiegówka Jebao 3000 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpieniacz natlenia wodę, choć faktycznie, może jak obieg działa, to woda i tak się natleni. Ale falownik już do niczego nie jest potrzebny, obieg u mnie spokojnie wyrobi sam. Czyli co, sam obieg wystarczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak masz ustawiony falownik ale największa wymiana gazowa jest w akwarium poprzez ruch tafli wody co przeważnie jest robione falownikiem , tak więc ja bym dał obieg plus falownik i przy okazji podmucha też na korale

Edytowane przez erda (wyświetl historię edycji)

299L(100x65x46) plus sump . Oświetlenie 2x24w t5 Narva Blue 2 i Sylvania Marinestar + LED 36W +LED 18W 3xUV , 2xRB, 1Blue+80W LED CHIP .Odpieniacz Deltec SC 1350, skały około 12 kg sucha , 20 kg żywy piasek red sea live reef , cyrkulacja RW-15 , obiegówka Jebao 3000 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Falownik skierowany jest w dół. Dysza locline na powrocie chyba bardziej porusza taflą wody, niż ten falownik, ale sprawdzę to dziś i wyłączę go na chwilę do karmienia :) Ale obieg myślę, że spokojnie wydoli bez falownika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się na twoim miejscu ogólnie zastanowił bardzo mocno nad zakupem UPS-a ,tym bardziej że jak sama wspomniałaś przerwy jak są to bardzo krótkie i rzadko , jeżeli przelewa odpieniacz kupił bym tylko czasówkę a resztę kasy z podatku przeznaczył na życie :)


299L(100x65x46) plus sump . Oświetlenie 2x24w t5 Narva Blue 2 i Sylvania Marinestar + LED 36W +LED 18W 3xUV , 2xRB, 1Blue+80W LED CHIP .Odpieniacz Deltec SC 1350, skały około 12 kg sucha , 20 kg żywy piasek red sea live reef , cyrkulacja RW-15 , obiegówka Jebao 3000 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam niedawno sytuację, kiedy w środku nocy odkryłam, że akwarium zostało bez prądu. Nie wiem, z jakiego powodu, ale wybiło korek. Koledzy sugerowali chwilowy zanik prądu, przez co startujące po wznowieniu wszystkie urządzenia spowodowały przeciążenie.

Dzis jednak przy chwilowym zaniku wszystko ruszyło i bezpiecznik nie wyskoczył. Obawiam się takiej sytuacji ponownie. Akurat szczęście, że się obudziłam i żadnych strat nie było, ale wolałabym nie zostać całkiem bez podtrzymania kolejny raz, zastanawiać się, skąd wziąć prąd w środku nocy i czy robić już rybkom oddychanie usta-usta :D Ostatnio też pogoda bardzo nerwowa, częste burze, jeśli zerwie jakąś linię to ja wolę być przygotowana.

Decyzja zapadła, awaryjne źródło zasilania musi być :) Z tego budżetu podatkowego zamierzam też kupić dozownik płynów. Padło na jebało dp4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jebało hehe po którym piwku jesteś?:p

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.