Ospa a ozon

[grzegorz88wroc]

Poczekaj aż akwarium dojrzeje a potem jest kilka metod.

Silny odpieniacz(tutaj wychodzi to co ludzie pisalii o Szeryfie2000).

Bakterie+pożywka(silny odpieniacz mile widziany).

Dsb/Refugium.

ŚrSrod chemiczne to raczej doraźnie.

Poczytaj o Microbe-Lift Phosphate Remover, może pomóc rybom które masz.

Przy takim PO4 każda nowa ryba "przyniesie" Ci ospe.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Nik@]

On ma tam juz ryby, chyba nie ma co czekać ma koniec dojrzewania, tylko zbijac... pakuj cokolwiek na fosforany, jeśli faktycznie masz niebieski przy koncu skali. A jak tam ospa? Ryby dalej walczą?

Edytowane 26 Lutego 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[grzegorz88wroc]

Oby Szeryf wyciągnął wnioski z "lekcji pokory".

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Nik@]

Chyba kazdy morszczak popełnił jakieś błędy, ja też całą masę. Czasem pośpiech, a czasem po prostu pech powoduje takie katastrofy. Ja mu kibicuje i tym rybom, żeby przetrwały.

Szeryfie, odezwij się. Jak tam ryby?

[Szeryf Hornet]

On ma tam juz ryby, chyba nie ma co czekać ma koniec dojrzewania, tylko zbijac... pakuj cokolwiek na fosforany, jeśli faktycznie masz niebieski przy koncu skali. A jak tam ospa? Ryby dalej walczą?

Tak ryby cały czas walczą ja zresztą też .

żeby nie kropki to nie wiedział bym że maja ospe.

Ale tylko jedna ma ostry wysyp, błazenki które były pierwsze nic sobie z tej ospy nie robią

[E mil]

Szkoda rybek szeryfie, następnym razem ochłoń trochę, zamiast pokazywać wszystkim że się da.. Sam wielokrotnie pisałeś że masz złe parametry a i tak postanowiłeś wpuścić bardziej wymagające ryby.

[Szeryf Hornet]

Szkoda rybek szeryfie, następnym razem ochłoń trochę, zamiast pokazywać wszystkim że się da.. Sam wielokrotnie pisałeś że masz złe parametry a i tak postanowiłeś wpuścić bardziej wymagające ryby.

Szczeże ie wydaje mi sie aby to bylo od złych parametrów bo błazenki były juz dłuższy cza i nic im nie było a jak pusciłem dwie nowe to sie zaczeło

.

[grzegorz88wroc]

Blazenek ma inną odporność niż pokolce.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Szeryf Hornet]

Witam po długiej i ciężkiej walce o Hepatusa oraz resztę ryb muszę stwierdzić iż dziś od wczoraj jest wielki dzień zwycięstwa i chwały .

Postępuje wyrażna poprawa w walce z tym pierniczonym pasożytem strat w ludziach 0 , strat w rybach 0 i wreszcie też zero.

Co do wniosków

Hepatus nie ma wcale już ani jednej białej kropki a już miał taki atak że był prawie cały biały i mętne oczy, wtedy zaczołem stosować ozon no i mogę stwierdzić iż wynik spotkania kolejki zimowej ospa - ozon 0 : 1

Co nie oznacza że jeszcze ospa skończyła zabawę.

Teraz przerzuciła się na Błazenki i aurigę . ale tu ryby są znacznie mniej wysypane niż byl Hepatus.

A i chciałem pozdrowić tu E mila.

i jeszcze grzogorza też pozdrawiam

Edytowane 4 Marca 2016 przez Szeryf Hornet (wyświetl historię edycji)

[kiflu]

Czyli ospy jeszcze nie zwalczyłeś,

przedwczesne ogłoszenie wygranej.

[baszurek]

Chyba kazdy morszczak popełnił jakieś błędy, ja też całą masę. Czasem pośpiech, a czasem po prostu pech powoduje takie katastrofy. Ja mu kibicuje i tym rybom, żeby przetrwały.

Szeryfie, odezwij się. Jak tam ryby?

Tak,Nik@,to prawda co piszesz,ale na takie bledy patrzy sie zupelnie inaczej,niz na bledy popelniane z kompletnej arogancji i olewania rad ludzi,ktorzy troche soli w zyciu juz rozpuscili...

baszurek nadaje mobilnie...

Edytowane 4 Marca 2016 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[Szeryf Hornet]

Tak,Nik@,to prawda co piszesz,ale na takie bledy,patrzy sie zupelnie inaczej,niz na bledy popelniane z kompletnej arogancji i olewania rad ludzi,ktorzy juz troche soli w zyciu rozpuscili...

baszurek nadaje mobilnie...

Kolego arogancki to od azwsze byłes a ja bynajmniej akze juz nie atakuj następnej osoby tylko wez cos madrego napisz.

Czyli ospy jeszcze nie zwalczyłeś,

przedwczesne ogłoszenie wygranej.

Nie jeszcze nie zwalczyłem ale wojna składa sie z wielu bitew.

Ale jestem zadowolony z efektów

[Gregorq]

Poczytaj sobie o tym pasożycie. To, że schodzi nie oznacza, że leczysz ryby. To jeden z cykli życia tego cholerstwa...

[Szeryf Hornet]

Poczytaj sobie o tym pasożycie. To, że schodzi nie oznacza, że leczysz ryby. To jeden z cykli życia tego cholerstwa...

Wiem wiem ale przynajmniej ryba wygląda bardzo dobrze i tak się czuje do tego jej kolory tak jakby sie poprawiły no teraz tak jakby szybciej pływa.

[baszurek]

Kolego arogancki to od azwsze byłes a ja bynajmniej akze juz nie atakuj następnej osoby tylko wez cos madrego napisz.

Za malo mnie znasz,Ptysiu Miętowy . Bardzo prosze o zacytowanie wypowiedzi,swiadczacych o mojej arogancji...Zarowno w stosunku do Twojej osoby,jak i innych,co jest niczym innym,niz pomowieniem...Czekam mądralo...

baszurek nadaje mobilnie...

Edytowane 4 Marca 2016 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[Szeryf Hornet]

Za malo mnie znasz,Ptysiu Miętowy . Bardzo prosze o zacytowanie wypowiedzi,swiadczacych o mojej arogancji...Zarowno w stosunku do Twojej osoby,jak i innych,co jest niczym innym,niz pomowieniem...Czekam mądralo...

baszurek nadaje mobilnie...

No i się zaczyna .

No to proszę ty mnie zacytuj bo ty piszesze o tym iż to ja tu atakuję kogoś.

[Szeryf Hornet]

Ok to wygląda na to iż auriga nie jadła czosnku i padłą wię jak tu widzicie czosnek to podstawa walki z osp, no przynajmniej dla mnie .

Zrobiłem tylko błąd mo mogłem podawać cos co by auriga jadła co bym namaczał w czosnku..

[Miklas]

Zrobiłeś błąd, bo nie zainwestowałeś w normalny odpieniacz dostosowany do swojej obsady i pojemności akwa tylko robisz wynalazki z butelek PET i brzęczyków, bo wkładasz tam jakieś kamole ze strumienia, bo jesteś zamknięty na sprawdzone sposoby i odkrywasz Amerykę, która już dawno jest odkryta. Wszystko co do tej pory robiłeś było obarczone błędem i najgorsze jest to, że nadal to do Ciebie nie trafia.

Pozdrawiam, Marek.

[baszurek]

Marek,chyba nie ma sensu tlumaczyc,zarqz tez uslyszysz,ze jestes arogancki .

baszurek nadaje mobilnie...

Edytowane 6 Marca 2016 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[Szeryf Hornet]

Zrobiłeś błąd, bo nie zainwestowałeś w normalny odpieniacz dostosowany do swojej obsady i pojemności akwa tylko robisz wynalazki z butelek PET i brzęczyków, bo wkładasz tam jakieś kamole ze strumienia, bo jesteś zamknięty na sprawdzone sposoby i odkrywasz Amerykę, która już dawno jest odkryta. Wszystko co do tej pory robiłeś było obarczone błędem i najgorsze jest to, że nadal to do Ciebie nie trafia.

Pozdrawiam, Marek.

Kurcze nie rozumiem Ciebie,

ospy nie miałem przed wpuszczeniem następnej obsady. Parametry były dobre na moim obecnym sprzecie,

oczywiście dążę do tego aby zrobić tak jak piszecie ale nie powiem abym odkrywał amerykę ja tylko lubie coś zrobić a nie bazować na dwóch lewych rękach .

Ja nie chce tu odkrywać czy przykrywac ale nie wydaje mi sie aby atak ospy zbiegł sie w czasie z nowym zarybieniem ,

Po co są kwarantanny itp . wydaje mi się iż wystąpienie u mnie ospy jest spowodowane przez nową obsade a nie przez brak supe drogiego odpieniacza , inaczej nawet najlepszy odpieniacz nie powstrzymał by wystąpienie ospy . podobno na ospę nawet lampa uv nie działa, zdaniem niektórych osób, dochodzi do tego jeszcze tyle zdań ile osób i mamy taki bigos że hej .

[grzegorz88wroc]

Ospe wywołało wpuszczenie ryb do złego środowiska. To, że masz toksyczne PO4 wynika między innymi z braku porządnego odpieniacza(szeryf odpieniaczem nie jest).

Wysłane z Tapatalka

[Szeryf Hornet]

No ok to czemu wcześniej przez te 3 mieś nie miałem ospy ?

Przecież też dokupowałem inne ryby i wszystko było ok .

a

dodam iż od początku mam po4 na takim samym poziomie ani nie rośnie ani nie spada.

Edytowane 6 Marca 2016 przez Szeryf Hornet (wyświetl historię edycji)

[Kajtek77]

Mierzysz Zoolekiem a to nie jest miarodajny test tym bardziej do słonego.

[Szeryf Hornet]

Mierzysz Zoolekiem a to nie jest miarodajny test tym bardziej do słonego.

No a producent i sprzedawca mówią co innego .

[volf]

Czytałem już kilka tematów akwarystow z kilkuletnim doświadczeniem, sprzętem za grube tysiące i wzorcowymi parametrami wody,którym ospa wybiła całą obsadę. Zależy to bardziej od kondycji i zdrowia kupionej ryby niż od parametrów wody