Refugium powyżej akwarium - jak to zorganizować?

[mgr]

Witam,

od kilku miesięcy mam małe (45l brutto) akwarium. Rybki w nim nie pływają, żyją korale miękkie, LPS i dwa małe, łatwe SPS + krewetka wundermani i stado ślimaków. No i makroglony.

Do tej pory akwarium obywało się bez odpieniacza i chcę aby tak zostało. Parametry dobre (regularne podmiany, regularne, wyliczone dawki sody od AF, w razie potrzeby podbicie CA również prochy od AF). Glony przy nikłym karmieniu dają radę wyciągnąć z wody to co koralom przeszkadza i jest ok.

No i tu właśnie kłopot, bo glony w akwarium zaczęły mi nieco przeszkadzać. Ekspansywne są dość i "oblizują" liśćmi korale nieco je drażniąc i zabierają miejsce. Chciałbym je wynieść poza akwarium.

Wizję mam taką:

- nad akwarium na półce stawiam zbiorniczek-jamniczek: 80x15x15h z cieniutką warstewką piasku, trochę pokruszonej skałki i przesadzam tam glony

- wodę do góry z akwarium ciągnę jakąś pompką (to z 40cm będzie)

- woda na dół płynie sobie sama

- sam zbiorniczek oświetlę ledami, żeby to ładnie wyglądało

- pewnie w dnie tego zbiorniczka trzeba będzie otwór zrobić (otwory?)

Jak to zorganizować, żeby to działało i jak powinien być ten zbiorniczek na górze zbudowany (jakieś przegrody/otwory) i czy to w ogóle dobry pomysł jest?

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

[Gość]

nie trzeba wiercić - pudełko przelewowe

[dale]

Mgr, "rozkminiałem" ten temat jakiś czas temu. Wygląda to tak, 15 cm wysokości i szerokości to trochę mało. Nie zrobisz sensownego "landscape'u" - albo ładnie, albo praktycznie - w drugim wypadku wychodzi z tego rura z glonami.

15 cm wysokości - odlicz szybę dolną, piasek i margines bezpieczeństwa, zostaje Ci 10 cm wody. Na glony to trochę mało.

O pudełku zapomnij. Tylko dwa otwory - spływ i rewizja. Oraz zabezpieczenie przed przelaniem. Inaczej ryzyko wody na mieszkaniu jest spore. Spływ i rewizja najlepiej w oddzielnym "kominie".

Poza tym projekt fajny. W takim jamniku możesz mieć n. krewetkę boksującą małą czy nawet gobiodona. Jak glony posadzisz sensownie.

[Gość]

O pudełku zapomnij. Tylko dwa otwory - spływ i rewizja. Oraz zabezpieczenie przed przelaniem.

dlaczego zapomnij ?

wg mnie takie wystarczy - aż nadto

http://nano-reef.pl/topic/41970-pudelko-przelewowe-diy/page__st__60#entry803757

[dale]

Google nie podpowiedziało ? Wyjaśniam:

Po pierwsze jest to dodatkowy element który można łatwo wyeliminować ponieważ zbiornik będzie robiony dopiero. Pudełka z samej definicji stosujemy wtedy, kiedy nie możemy wywiercić otworów. Dlatego są gorsze, że zapowietrzają się. Zarastają też glonami, trudno się je czyści. A sprawne pudełko jest warunkiem suchego mieszkania.

Może się rozkleić, pęknąć. Dodatkowo, grzebieniem można regulować poziom wody, w wypadku pudełka jest to trudne.

ps. czy to pudełko nie posiada zaworu odpowietrzającego?

[Gość]

przecież pisałeś w tamtym temacie - nie pamiętasz ?

kolega zapytał o różne opcje - pudełko jest jedną z nich

(a dodanie zaworu to 5 min )

[dale]

Dobra, masz rację. Ja odpuszczam...

Przepraszam że ośmieliłem się dyskutować z Jego Genialnością....

ps. jak by do tego pudełka dołożyć arduino, to by jeszcze kawę robiło....

[Gość]

i po co te zaczepki - nie umiesz dyskutować jak człowiek ?

dopisz jeszcze żeby kupił w T...na największy filtr przepływowy i w nim zrobił refugium - bo w innym nie będzie rosło i tyle

dobrze ustawione pudełko (nie chlapie) się nie zapowietrza , czyścić można "byle trytytką" (zacisk kablowy)

albo specjalnym płynem

czy komuś się rozkleiło ? jakoś nie słyszałem - chyba że sam kleił "kropelką"

tak więc Twoje "teorie o problemach" jakoś są dość słabe

[dale]

Moje "teorie" oparte są na własnych doświadczeniach, a to że nie płaczę na forum jak tylko coś mi się "rozklei", oznacza jedynie że szanuję producentów, dopuszczam myśl że wypadki się zdarzają i ewentualne dalsze sprawy załatwiam prywatnie. Tyle.

Miałem pudełko, miałem różne kominy, miałem hydroponikę nad akwarium (z paletkami), obecnie mam refugium. W sumpie, nie w filtrze (ps. w wypadku takich refugiów mówimy o reaktorach).

Dyskutowac można z kimś poważnym i odpowiedzialnym. W tym przypadku nauczyłem się że pomyliłem osoby. Stąd ironia.

Drogi Autorze wątku. Zrobisz jak zechcesz. Twój wybór i Twoje będą konsekwencje.

Jeśli byś się decydował na oświetlenie ledowe, mogę polecić diody które sam używam (taśmy) dedykowane do upraw roślin. Nie są tanie, ale różnica jest.

[mgr]

Jamnika faktycznie jeszcze nie ma, więc zrobienie otworów w dnie nie jest kłopotem. Mały kominek również można wstawić.

Z pudełka wolałbym nie korzystać.

A jak rozwiązać transport "do góry"? Czy pompka powinna być przy dnie czy na jakiejś konkretnej wysokości (no i jaka pompka przy tych pojemnościach?)

[Gość]

nie w filtrze (ps. w wypadku takich refugiów mówimy o reaktorach).

teraz ja będę ironiczny ...

a to że glony będą od teraz w REAKTORZE a nie filtrze i że mają rosnąć inaczej ... to przekazujesz im jakoś ?

oczywiście Kolega zrobi jak zechce

też sądzę że "zewnętrzny kominek" jest dobrym rozwiązaniem lecz nie dyskryminuje z tego powodu innych możliwości

[seb]

Się za łby wzięli znowu, pittbulle jedne!

Mgr, pomysł fajny, nawet ekstra fajny, jeśli ten jamnik ma robić wyłącznie za refugium, olałbym aquascaping i takie wymiary jak podałeś wystarczą. Technicznie to pompkę podającą wodę do góry musisz mieć w akwarium, to wiesz? W jamniku wywierciłbym otwór w krótkiej, bocznej ściance, na wysokości poziomu wody jaki chcesz zachować w jamniku. W takim układzie pompka pompuje wodę z akwarium do góry, podając ją do jamnika, woda z jamnika spływa wężem/rurką do akwarium grawitacyjnie. Przepływ ustawiłbym mały, wręcz bardzo mały, nie ma potrzeby ustawiać dużego, glony będą miały spokój, a im wolniej woda będzie przepływała przez oczyszczalnię, tym lepiej będzie oczyszczana

Nie wiem czy się jasno wyraziłem?

[Vahiro]

Seb całkowicie wyczerpał temat. Według mnie to rozwiązanie będzie najlepsze i najprostsze.

Tylko oczywiście na rurce spadowej przydałby się zaworek coby wyciszyć wodę.

Edytowane 29 Września 2016 przez Vahiro (wyświetl historię edycji)

[seb]

Zaworka bym nie zakladal, to będzie niebezpieczne moim zdaniem, średnicę wylotu dalbym możliwie największą jaką sie da, żadne tam 16mm. W jamniku normalnie sitko splywu na śrubunek, bardzo wolny przepływ wody nie będzie generował hałasu.

[pablus]

Jednak zastanowiłbym się nad zaworem i rewizją. U mnie realnie jest przepływ pewnie z 200l/h i trochę to chlupie ( rura 25mm). Mam coś takiego jak autor tematu planuje.

[dale]

Fakt, wolny przepływ, to jest to o czym zapomniałem. Rewizja w praktyce może nie być potrzebna, ale z pasów bezpieczeństwa w samochodzie też nie korzystałem (w sensie stłuczki), ale fajnie że są. Z wyciszeniem może być problem, ale nie wypowiadam się bo takiej opcji nie miałem - duży spływ i b. wolna pompa. W każdym razie to można poprawić potem. Co do wysokości, dodał bym chyoćby te 3-4 cm, żeby mieć czyste 15 cm wody.

Co do nazewnictwa, skoro urządzenia do hodowli fito nazywają się reaktorami, skoro na stronach angielskich też na takie urządzenia wołają reaktor, skoro jest bardziej skomplikowane od filtra przepływowego, uważam że nazwa "reaktor" jest trafniejsza niż "filtr".

No chyba że mówimy o kawałku butelki coli i dwu durszlakach... wtedy to może być filtr...

ps. Sebciu, Ty pochlebco

[Gość]

"Reaktor" wcale nie musi być skomplikowany

- przemysłowa hodowla fito

[dale]

Jasne, tylko ja nie mam hali i tyle rur foliowych... Dlatego skłaniał bym się ku innym metodom.

[mgr]

Wielkie dzieki wzystkim. To jeszcze podpowiedzcie mi, laikowi w czarach marach sumpowych mowiac o malym przeplywie mowimy o jakiej wartosci w tym przypadku? Bo rozumiem, ze ten przeplyw to pompka bedzie odpowiadala i trzeba ja dobrze dobrac. Zaworek tu chyba niepotrzebny, jak troche bedzie pluskac, to niech pluska.

[pablus]

Jaka by nie była ta pompka to na zasilaniu dałbym zaworek. Wyregulujesz przepływ i będziesz mógł odkręcić jak rurki trochę zarosną. Jeżeli to jest tylko 40 cm różnicy poziomów to dałbym new jet 1200. I siebie mam wersję 1700 a przepływ reguluję zaworem.

[skoti79]

ja mam oddzielny baniak do refugium który zasilany jest oddzielną pompką na powrocie jest zawór do regulacji i rewizja w razie przytkania, baniak może stać wyżej bez problemów

Edytowane 29 Września 2016 przez skoti79 (wyświetl historię edycji)

[grzegorz.p]

Witam wszystkich forumowiczów,kolego MGR swietny temat i pomysl rownież,takie refugium bedzie oaza dla tych najmniejszych acz bardzo potrzebnych i pozadanych stworzonek .Tutaj kielże,wieloszczety,mysis,male weżowidla ,slimaki beda mialy raj.To miejsce wzbogaci bioróznorodnosc zycia,a kazde akwa tego potrzebuje,bez wzgledu na rozmiar.Takze zachecam do zalorzenia takiego refugium.Sam ostatnio rozgryzalem taki temat w mysl iz zycie tam jest takze warte codziennego ogladania bez schylania sie by zajrzec do wnetrza szafki.U mnie stanelo jednak na opcji akwa i sump na jednym poziomie.Ale pozostaje jeszcze kwestia czy w glownym bedziesz pompke dawal na dnie czy zrobic dla niej cos "ala" komin i tam ja dac wyzej-mniejszy opor wody do gory.Co do makroglonow to w 15stu centach wody Coulerpa Taxifolia bedzie sie swietnie miala,i jeszcze kilka innych.Sorki ze sie rozpisalem,bede obserwowal temat a autorowi tematu zycze uciechy z ogladania codziennego refugium i obserwowania tych najmniejszych,pozdrowka.

p.s.za wszelkie bledy przepraszam i brak kropek itd...

[magu]

Seb dobrze radzi. Co do pompy to widziałem ostatnio w sklepie "akwariowym" pompki Aquaela, coś tego typu https://www.google.p...eh6Dl4Q_AUICCgB

Nie wiem ile to warte, ale mógłbyś zanurzyć w wodzie tylko kawałek wężyka, zminimalizujesz ilość wody, która ewentualnie będzie się mogła wylać ze zbiornika głównego (jeżeli na górze zostawisz trochę miejsca to może uda Ci się całą odebrać w górnym zbiorniku) i dwa, nie będziesz miał kolejnego sprzętu w głównym akwarium.

[Gość]

Magu - i to są bardzo fajne pompy - mam taką 600l/h w słodkim od ponad 3 lat - zero awarii i bezgłośna

ceramiczna ośka - słowem rewelka

są też wersje ciśnieniowe (inny wirnik i 12V) - podnoszą wodę na ponad 4m

[dale]

Jeśli już, to właśnie tą 12V, To są pompki od między innymi multikani. 12V jest mniej awaryjna i poprawcie mnie elektronicy, może dało by się nią jakoś sterować ? np. napięciem, oczywiście w niewielkim zakresie, ale zawsze... ?