Tunze 9001

[pawmar]

Tunze 9001 to wydaje mi się dość popularny odpieniacz a informacji na jego temat na forach nie ma znów aż tak dużo.

Używam go od ponad 4 miesięcy i jestem nim trochę rozczarowany (oczywiście nie mam porównania z innymi).

Naczytałem się, że odpieniacz super pieni i jest bardzo cichy do tego stopnia, że nawet można przy nim spać.

Otóż moje spostrzeżenia są z goła inne...

Przede wszystkim, odpieniacz w moim odczuciu jest głośny. Nawet chciałem go reklamować z tego powodu. Zaniosłem go do sklepu w którym go kupiłem ale patrzono na mnie jak na wariata :-) bo nic nie było słychać (oczywiście w atmosferze kilku innych odpieniaczy działających w tle wraz z pompami obiegowymi), a poza tym ponoć byłem pierwszą osobą w historii sklepu która w ogóle chciała go reklamować na cokolwiek.

Uważam, że spanie w jego otoczeniu to abstrakcja. U mnie akwarium stoi w drugim pokoju i w nocy słychać go bardzo. Spać się da, ale przeszkadza.

Z pienieniem też nie wydaje mi się aż tak super. No3 od 3 miesięcy jest na moje oko na teście Saliferta pomiędzy 10 a 25 i utrzymuje się tak cały czas bez zmian.

Jak często opróżniacie pojemnik? Ja średnio raz na tydzień a poza osadem na ściankach woda (choć z tym też jest różnie) wcale nie jest aż tak zanieczyszczona.

 

Reasumując. Zanim go kupiłem miałem o nim tak dobre zdanie, że myślałem iż kupuję minimum Mercedesa (przynajmniej dla akwarium 90l w obiegu). Z tąd może moje rozczarowanie.

Czy aby jednak same pozytywy na jego temat to nie przesada?

Jak wspomniałem, nie mam doświadczeń z innymi odpieniaczami ponieważ jestem nowicjuszem i może jednak on jest super...?

Napiszcie proszę jakie są Wasze spostrzeżenia? Miał ktoś z nim jakieś problemy?

Przede wszystkim pytam jak u Was z głośnością, jakością odpieniania, częstotliwością opróżniania zbiornika? Być może należy go lepiej ustawić, przykręcić powietrze. U mnie jest on ustawiony prawie na równo z pojemnikiem a powietrze mam odkręcone ma full. Ktoś ma inaczej?

 

(90l w obiegu; Start niespełna 5 miesięcy temu; Zasolenie 1,023; Obsada to dwa Błazny, Pterapogon, Okinawea i kreweta; sół IO ale przechodzę na Reef Crysals)

[Gość]

Głośny ? ale co dokładnie ? pompa buczy ? wibracje ? tłumik "siorbie" powietrze ?

jedyne co słyszę w swoim to jak zasysa powietrze do tłumika (i to jak zbliżę głowę) - czyli właściwie ZERO dźwięków (głośniej od odpieniacza chodzi silniczek w wyłączniku czasowym), powietrze otworzone na max a pianę reguluję wysokością, kubek wylewam 2x w tygodniu (woda lekko żółtawa)

[vin]

W starszym modelu regulacja była również na pompie.

Ale regulowanie powietrzem do ustawienia jest karkołomna  w porównaniu co teraz ma sterownik do pompy + reg. poizomu.

trochę te do 200 litrów to producent przesadził on jest do 60 l. moim zdaniem.

Kubek powinien s czyścić codziennie bo im brudniejsza wewnętrzna ściana tym słabiej piane wywala. 

[maciej01]

Głośność w akwarystyce to pojęcie względne. Akwarium nigdy nie będzie bezgłośne. Ja mam akwarium prawie od zawsze, kiedyś to były głośne urządzenia w akwarium brzęczyk zrobiony z elektromagnesu z dzwonka, pompa z silnikiem od adaptera i tłokiem z twardej gumy, szklane fajkowe filtry i jak w nich powietrze bąblowało, a dziś to akwarium jest prawie bezgłośne. O odpieniaczach zawsze się mówiło, że ich wydajność należy dzielić przez dwa.

[Gość]

Są apki na fona - można (mniej więcej) zmierzyć głośność

[maciej01]

Taka aplikacja nic nie da, bo jednemu przeszkadza szelest, a innego wybuch bomby nie rusza.

[elespero]

Ja kupilem resuna, miała być tragedia. Nic w nim nie przerabiałem, pieni jak szalony i słychać tylko zasys powietrza, strasznie siorbie i jak piana bulgocze, ale to delikatnie.

[pawmar]

Trzeba było faktycznie w Resuna zainwestować skoro to porównywalny sprzęt a kasa o połowę mniejsza.

U mnie nie słychać zasysania powietrza bo zagłusza go pompka (bo to właśnie ona jest najgłośniejsza).

Jasne ze głośność to pojecie względne ale jak u mnie odpieniacz słyszalny jest bardzo wyraźnie w drugim pokoju a u Ciebie trzeba ucho przykładać to jednak utwierdzam się w przekonaniu że u mnie jest coś nie tak.

Pomijając jednak głośność to po opisie widzę że chodzi raczej dobrze. Czyszczenie raz, czy też dwa razy na tydzień. Bałem się że coś mam jeszcze z wydajnością.

Fajnie byłoby sprawdzić go przez porównanie. Czy jest ktoś z okolic Gliwic kto posiada owy Tunze 9001?

[elespero]

Może jesteś taki czuły na dźwięki  Mi akurat odpieniacz nie przeszkadza a wręcz przeciwnie, śpię przy tym jak zabity  bulgotanie piany he he

[Gość]

2 godziny temu, pawmar napisał:

Trzeba było faktycznie w Resuna zainwestować skoro to porównywalny sprzęt a kasa o połowę mniejsza.

U mnie nie słychać zasysania powietrza bo zagłusza go pompka (bo to właśnie ona jest najgłośniejsza).

Jasne ze głośność to pojecie względne ale jak u mnie odpieniacz słyszalny jest bardzo wyraźnie w drugim pokoju a u Ciebie trzeba ucho przykładać to jednak utwierdzam się w przekonaniu że u mnie jest coś nie tak.

Pomijając jednak głośność to po opisie widzę że chodzi raczej dobrze. Czyszczenie raz, czy też dwa razy na tydzień. Bałem się że coś mam jeszcze z wydajnością.

Fajnie byłoby sprawdzić go przez porównanie. Czy jest ktoś z okolic Gliwic kto posiada owy Tunze 9001?

miałem 2 resuny i wcale nie były takie ciche - tunze pieni 2x lepiej i łatwiej go ustawić

skoro pompa jest głośna sprawdź stan magnesu i gniazda, sam wirnik (łopatki) można wymienić na drukowany (ja wymieniłem bo kilka łopatek mi się odłamało )

można też wymienić całą pompę np. na DC - ale to już koszt spory ...

[maica]

Posiadam ten odpieniacz ok około 2 tygodni, akwarium jest jakieś 2,5 m od mojej głowy gdy śpię i dla mnie jest bezszelestny, głośniejsza dla mnie jest zdecydowanie cyrkulacja (Tunze 6015). Kubek czyszczę 2 razy w tyg, zazwyczaj jest do połowy napełniony jasno brunatną wodą i trochę w nim syfu.

[Przemek_M]

też tak jak ty zdecydowałem się po opiniach na zakup tunze 9004. ale na dzień dzisiejszy jestem rozczarowany jego glosnoscia. może każdy inaczej słyszy ten odgłos ale jak dla mnie odpieniacz jest głośny i nie muszę zbliżać głowy do akwarium aby go słyszeć