tihs Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 Potrzebuje pomyslu na czwarta rybe. Niedlugo pojawia sie błazny, docelowo bedzie para, ale chce wziac trzy, dac im sie poznac i temu, ktory sie z reszta nie dogada znalezc potem nowy dom. Glowna atrakcja wsrod kregowcow bedzie mandaryn, ale to najwczesniej na gwiazdke, jesli sie wszystko do tego czasu zacznie ladnie krecic. No i teraz problem z czwarta, bo jak dla mnie 2 blazny i jeden niezywy mandaryn to troche malo. nie chce zadnych babek, nie chce zadnych garbikow i raczej nie chce wargaczy, to moze hawkfish? I prosze o porade czy te kombinacje z blaznami w ogole maja sens, czy jakich dwoch bym nie trafil to i tak sie dobiora w pare i nie ma co z trzecim czarowac. Cytuj Blog i Galeria Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 Nie ma co kombinować, bo ten trzeci pewnie zostanie zabity. Na forum często można kupić dobrane pary. Kup dwa małe, wtedy prawdopodobnie będą jeszcze samcami i same zadecydują, który z nich zostanie dziewczynką Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gryadam Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 (edytowane) To chyba też nie jest reguła, bo ja kupiłem 2 małe, około 1,5-2 cm z jednego akwarium i chyba nie umiały się zdecydować, który będzie dziewczynką, albo pechowo oba okazały się być dziewczynkami. W każdym razie finał tej historii jest taki, że jeden drugiego zamęczył... A o Pomacentrus alleni na przykład myślałeś? Edytowane 31 Maja 2017 przez gryadam (wyświetl historię edycji) Cytuj Moje 162l, start: 11.11.2016 r. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturro Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 (edytowane) Na wszelki wypadek: mandaryn to specjalista pokarmowy, wg reeflex obszar potrzebny do życia dla mandarynów: Synchiropus splendidus - 500 litrów https://pl.reeflex.net/tiere/242_Synchiropus_splendidus.htm Synchiropus picturatus -200 litrów https://pl.reeflex.net/tiere/243_Synchiropus_picturatus.htm Synchiropus moyerii -150 litrów https://pl.reeflex.net/tiere/4278_Synchiropus_moyeri.htm Edytowane 31 Maja 2017 przez Arturro (wyświetl historię edycji) Cytuj https://youtu.be/vUXtXqeTgv4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 Blazenki kup dwa, jak dobrze trafisz to będą żyły razem długo i szczęśliwie. Może też się trafić tak jak u mnie, że żyły razem dość zgodnie około roku, a potem samicy odwiedził się samiec i zaczęła go lać. Po około 6 miesiącach odkąd zaczęła go lać, aż w końcu go uśmierciła została sama. Po około miesiącu dokupiłem jej nowego samca i jak na razie jest dobrze, są nierozłączni. Jak chcesz 4 ryby i ma być mandaryn, to kup parkę tylko takie, które jedzą mrożonki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 5 godzin temu, tihs napisał: Niedlugo pojawia sie błazny, (...) nie chce zadnych garbikow(...) tak dla ścisłości - "błazny" to są garbiki (garbikowate) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tihs Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 (edytowane) dzieki wszystkim za porady i pomysły, juz sie nie moge doczekac kolejnych Pomacentrus alleni jest b ładna muszę poczytać o niej więcej, bo wygląda jak garbik, a te podobno są wredne z natury. Przy 100l mogę zapomnieć o narwańcach. Co do błaznów, rozumiem że są humorzaste i nie ma co planować na 10 lat, tylko wziąć te dwa, które mają ładne paski, i poczekać co im do głowy z czasem przyjdzie Co do mandarynów - miałby to być Dragonet aka Splendidus i wg moich źródeł ważniejsza jest ilość żywej skały na jedną rybę, niż objętość akwarium i miejsce do pływania. Dlatego nie mam co liczyć, że mandaryn wykarmi się sam z moich 15kg, zalecają minimum 30 a i to zależy od jakości i ilości życia w zbiorniku. Liczę się z tym, że pierwszy może zdechnąć z głodu, jednak widziałem przykłady, jak ludzie wytrenowali swoje ryby do jedzenia pokarmu z ręki a te żyły z nimi latami w 50 litrach. Dlatego daje sobie i zbiornikowi minimum pół roku na przygotowania. Jeśli poznam skuteczne metody karmienia, a zbiornik w tym czasie dojrzeje i Dragonet znajdzie w nim jakąś przekąskę między posiłkami to myślę, że damy radę firefish? aka Namateleotris magnifica piżamka ? aka Sphaeramia nematoptera loretka ? aka Gramma loreto ktoś którąś z nich miał, jakieś za lub przeciw ? ps: w zbiorniku są/będą jeszcze ze 2 kraby, 3 krewetki i ok 5 ślimaków, edit: w gwoli ścisłości błazen to amphiprion ocellaris aka clownfish zalicza się do rodziny garbikowatych, podobnie jak garbik który jest zupełnie innym rodzajem ryby. To tak jakbyś powiedział, że pies to lis Edytowane 31 Maja 2017 przez tihs (wyświetl historię edycji) Cytuj Blog i Galeria Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Maja 2017 Może parka pseudochromis fridmani. Świecą jak neony, niesamowity widok widząc je na żywo w akwarium. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stani Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2017 Fridmanni lub Gramma loreto to super rybki. Natomiast zrezygnowalbym z Dragoneta. Po prostu one zeruja bez przerwy na piachu i skalach, a przy szybkiej cyrkulacji potrzebnej koralom, nie zdaza zlapac przeplywajacego obok "sztucznego" pokarmu (nawet gdybys je do jakiegos przyzwyczail). Szkoda rybki. To, ze na 5 min. wylaczasz cyrkulacje malo pomoze, bo z pewnoscia nie bedziesz tego robil np: co godzine. One potrzebuja duzego zbiornika (albo dokladniej: bardzo duzo zywej (!) skaly w starym akwarium z rybami, ktore tego naturalnego pokarmu nie wyjedza w ciagu kilku dni). W mniejszych zbiornikach przezyja, jesli ten zbiornik bedzie urzadzony jak refugium (piach, zywa skala, glony i brak konkurencji pokarmowej). Cytuj 120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tihs Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2017 heh nie chciałbym, żeby ten temat zamienił się w dyskusję o mandarynach i początkującym akwaryście, któremu spodobała się rybka w paski o tym założę z czasem osobny wątek i mam nadzieję, że pomożecie mi wtedy w utrzymaniu i opiece nad tą trudną rybą, albo ostatecznie wybijecie mi głupoty z głowy. Narazie to temat na 2018, a póki co akwarium stoi puste tak żeby się tylko wytłumaczyć: trochę się na tego Dragoneta uparłem, już tak mam heheh, zresztą jak pisałem w pierwszym poscie, ma to być główna atrakcja zbiornika - reszta ma być pod niego dopasowana. Dlatego nie chcę wargaczy czy innych babek - jedzą to samo co mandaryn, dlatego nie chcę damseli - są piękne ale będą mu przeszkadzać i stresować. Nie będzie drapieżnych ślimaków i krabów, a krewetki mogę karmić wg potrzeb i po4. W głównym zbiorniku jest 10kg piasku drobnej frakcji, który doprowadza mnie do szału przy czyszczeniu i 15kg 'świeżej' skały z która pszyszło sporo bonusów, łącznie zajmuje to ok 1/3 objętości. W sumpie jest oddzielna komora z odwróconym fotoperiodem, lampą 15w red/blue, glonami, dsb (?) i malym przeplywem wody mająca docelowo robić za wylęgarnię, itp itd Wiem narazie, że raczej nie jedzą mrożonek, a te które łapią je do pyska podobno najczęściej chwilę potem wypluwają, a właściciel po dwóch miesiącach ma zgryz czemu ryba je i zdycha. Podobno kawior działa. Odpowiednia populacja amphipodów - dlatego potrzeba tak duzo skały/piachu na jedną rybę - istotna jest jak mówiłeś aranżacja akwarium i tworzenie miejsc, gdzie pody mogą się mnożyć i dorastać, a mandaryn nadążać z ich łapaniem. Co do kandydata na 4te miejsce: Pomacentrus alleni - "It is semi-aggresive fish that requires hiding places in a 20 gallon or larger aquarium" - niestety, mimo że bardzo mi się podoba, to wg tego opisu odpada - jest agresywna i pływa przy skale, więc będzie gonić Dragoneta pseudochromies fridmani - na YT wyglądają świetnie, a led daje ciekawy efekt migotania jak żarniki MH, więc efekt na żywo na pewno będzie lepszy pytanie tylko, czy można je trzymać pojedynczo ? albo czy parka, czyli w sumie 5 ryb po 5-10 cm to nie za dużo do tych moich 100l ? loretka +1 Cytuj Blog i Galeria Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2017 Kiedyś szukałem informacji o pseudochromis fridmani i doczytałem, że lepiej trzymać je parami bo trzymane pojedyńczo stają się agresywne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach