Snorkeling w Izraelu

[sliwka220]

hej,

Coraz więcej jest tanich lotów do Izraela więc chciałbym polecić tą miejscówkę miłośnikom podwodnego świata.
Nie trzeba nawet nurkować, żeby zobaczyć wiele zwierzaków znanych z naszych baniaków Wystarczy maska z rurką, nawet najtańszy zestaw z Decathlona od kilku lat w moim przypadku się bardzo dobrze sprawdza.
Zapraszam na stronkę z filmikiem i kilkoma zdjęciami z podwodnych i przybrzeżnych miejscówek pod Eilatem na samym południu Izraela

http://trabantowy.prohost.pl/ppl/sliwa/?page_id=353

 

[Arturro]

2 godziny temu, sliwka220 napisał:

Coraz więcej jest tanich lotów do Izraela..

A podziel się wiedzą gdzie i skąd ?

[Gość]

Tylko że kurcze niebezpiecznie i jak to mówią nie znasz dnia ani godziny swojego życia:P ja sam planuje coś na początek sierpnia.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[SlonaKrew]

2 godziny temu, fresz33 napisał:

Tylko że kurcze niebezpiecznie i jak to mówią nie znasz dnia ani godziny swojego życia:P ja sam planuje coś na początek sierpnia.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

bezpieczniejszego miejsca od południowego Izraela nie znajdziesz:) Kontrola na głowę bije wszystkie inne kraje.

Nie ma tu takze Palestyńczyków, którzy mogą "coś zadziałać" tak jak to może się zdarzyć przy Strefie Gazy na północy Izraela.

 

Jeśli chodzi o samą rafę to:

-w Izraelu bardzo, ale to bardzo dbają o ten swój kilkukilometrowy kawałeczek rafy:)

-jest naprawdę ładna, a miejscami śliczna:)

-jeśli nie jesteś nurkiem i nie wypływasz lub nie wchodzisz z brzegu do wody z ichnim Guidem to możesz mieć problem z dostaniem się na różne rafy. Wszystkie plaże są prywatne, albo naelżą do hotelu albo do ich Min. turystyki albo Min. Ochr. Środ.

-trzeba zatem wykupić wejściówki, 

-jest jedna darmowa plaża, przy której sa naprawdę łądne rafy. Należy jechać z Eilatu w stronę granicy z Egiptem, jakieś 3 km od granicy az po samą granicę ciagnię się plaża free, ma ona kilka wejść między rafami do wody. Polecam:)

-Na tą rafę można dojechać miejskim autobusem.

 

 

[sliwka220]

Loty - jest sporo lotów Ryanairem, a ostatnio LOT otworzył też połączenia z kilku polskich miast prosto do Izraela bez przesiadek w Warszawie.
Ja leciałem z żoną właśnie Ryanair z Krakowa prosto do Eilatu za 200 zł na osobę.

Bezpieczeństwo - potwierdzam, byliśmy tam przez cały tydzień i czuliśmy się bardzo bezpiecznie, wszystko jest pod dużą kontrolą. Jest na pewno bezpieczniej niż np w Paryżu czy Londynie.

Wejścia na rafę są w paru miejscach płatne, ale to miejsce pod granicą z Egiptem - Princess Beach jest za friko. Natomiast opłata za Coral Beach Nautral Reserve nie jest jakaś straszna a można tam sobie siedzieć cały dzień Nam się nawet przypadkiem udało tam wejść za free ale to oddzielna historia
Nawet w samym centrum miasta od strony galerii handlowej można zobaczyć co nieco, np Box Fishe czy skrzydlice I jest też kilka miejsc gdzie można wejść do wody bez opłat. Np od Princess Beach do Oceanarium można wejść do wody praktycznie gdzie się chce.

Faktycznie wszędzie można dojechać miejskim autobusem - bilet tygodniowy to najlepsza opcja bo zawiera też przejazd na lotnisko.

Można też zawsze skoczyć na drugą stronę zatoki do Jordanii, ale nam jakoś nie starczyło na to czasu.

[Arturro]

16 godzin temu, fresz33 napisał:

Tylko że kurcze niebezpiecznie i jak to mówią nie znasz dnia ani godziny swojego życia:P ja sam planuje coś na początek sierpnia.

Z tym niebezpieczeństwem to bym polemizował. Sierpień w tamtym regionie- z hotelu nie da się wyjść taki upał.

44 minuty temu, sliwka220 napisał:

Loty - jest sporo lotów Ryanairem, a ostatnio LOT otworzył też połączenia z kilku polskich miast prosto do Izraela bez przesiadek w Warszawie.
Ja leciałem z żoną właśnie Ryanair z Krakowa prosto do Eilatu za 200 zł na osobę.

Dziękuję.

44 minuty temu, sliwka220 napisał:

Można też zawsze skoczyć na drugą stronę zatoki do Jordanii, ale nam jakoś nie starczyło na to czasu.

Samodzielnie czy tylko z wycieczką ? 

I ostatnie pytanie,  resztę sobie doczytam

Będąc na miejscu, czy wiesz jak płetwonurkowie oceniali rafę od strony Eliatu ? Tak np w skali od 1 do 5.  

Edytowane 2 Lipca 2017 przez Arturro (wyświetl historię edycji)

[SlonaKrew]

Godzinę temu, Arturro napisał:

 

Będąc na miejscu, czy wiesz jak płetwonurkowie oceniali rafę od strony Eliatu ? Tak np w skali od 1 do 5.  

Ja na 3, ale jak sie jest wyposzczony to można dać 4

zakezy jakie masz doswiadczenie, ile rożnych raf widziałeś.

Na rafie jest dużo życia, można sie nacieszyć:)

[Ura]

Ja widziałem reklamy tych lotów z krakowa, z wielkim ustnikiem na plakacie  i bardzo mnie to zaciekawiło, kurcze tylko ja pływać nie potrafię :/  zrazili mnie w szkole do pływania, eh przy odpływie często oglądam zwierzaki jak gdzieś jestem w fajnym miejscu ale to nie to samo. Dzięki sliwka220 za relację.

[rafik73]

51 minut temu, Ura napisał:

Ja widziałem reklamy tych lotów z krakowa, z wielkim ustnikiem na plakacie  i bardzo mnie to zaciekawiło, kurcze tylko ja pływać nie potrafię :/  zrazili mnie w szkole do pływania, eh przy odpływie często oglądam zwierzaki jak gdzieś jestem w fajnym miejscu ale to nie to samo. Dzięki sliwka220 za relację.

Wystarczy pianka do nurkowania 5mm i juz nie utoniesz -możesz snurkować z maską w takiej piance bez obawy , że się zanurzysz .

PS:

Izrael :

Faktycznie super alternatywa , żeby zobaczyć rafę korlaową bez koniczności odwiedzania Egiptu .

 

Edytowane 2 Lipca 2017 przez rafik73 (wyświetl historię edycji)

[Ura]

34 minuty temu, rafik73 napisał:

Wystarczy pianka do nurkowania 5mm i juz nie utoniesz -możesz snurkować z maską w takiej piance bez obawy , że się zanurzysz .

PS:

Izrael :

Faktycznie super alternatywa , żeby zobaczyć rafę korlaową bez koniczności odwiedzania Egiptu .

 

 

Dzięki wielkie Rafik przywracasz mi nadzieję na oglądanie zwierzaków w naturze  muszę kiedyś przetestować ten patent, a to jest tak zwana mokra pianka czy sucha? i jak bardzo w tym gorąco.

[rafik73]

Zwykła mokra pianka . Nie musisz kupować . Wystarczy , że sobie wypożyczysz na miejscu w jakimś centrum nurkowym. 

To ma naprawdę sporą wyporność . 

W wodzie nie jest wcale za gorącą . Pianka ma tę zaletę , że tworzy się pomiędzy nią a ciałem  cienka warstwa wody która trzyma temperaturę ciała.

Ja tak ubieram druga połowę która plytać nie umie  -  w piankę córki , ABC i nad rafę  

 

[Ura]

3 minuty temu, rafik73 napisał:

Zwykła mokra pianka . Nie musisz kupować . Wystarczy , że sobie wypożyczysz na miejscu w jakimś centrum nurkowym. 

To ma naprawdę sporą wyporność . 

W wodzie nie jest wcale za gorącą . Pianka ma tę zaletę , że tworzy się pomiędzy nią a ciałem  cienka warstwa wody która trzyma temperaturę ciała.

Ja tak ubieram druga połowę która plytać nie umie  -  w piankę córki , ABC i nad rafę  

 

Dzięki wielkie za rady, przetestuję przy najbliższej sposobności

[sliwka220]

w ciepłych krajach woda w morzach czy oceanach jest tak słona, że bez pianki też unosisz się na powierzchni.

Są też takie miejsca, gdzie jest co podziwiać pod wodą nie tracąc gruntu pod nogami. Moja żona nie pływa głębiej niż nie może stanąć. Oczywiście na piasku czy kamieniu bo na korala w życiu by nie na depnęła jak pewnie żaden z nas Czasami na głębokości pasa można już spotkać błazenki w ukwiałach, kolorowe ryby, ogórki morskie i korale. Ale to już trochę dalej niż Izrael. Napiszę o tym za tydzień w tym dziale, a zawsze można pogrzebać na stonie z linku w pierwszym poście   Jest tam kilka tematów o snorkelingu w Afryce, Ameryce czy Azji

[SlonaKrew]

11 godzin temu, Ura napisał:

Dzięki wielkie za rady, przetestuję przy najbliższej sposobności

Ura, pianka Cię spokojnie utrzyma na wodzie jak kawałek styropianu:) ale rafa to najcześciej ściana skalna, a za nią głębia i olbrzyyyyymia przestrzeń. Jeśli nie umiesz pływać i obawiasz się wody, można łatwo wpaść w panikę.

 

 

[Ura]

9 godzin temu, SlonaKrew napisał:

Ura, pianka Cię spokojnie utrzyma na wodzie jak kawałek styropianu:) ale rafa to najcześciej ściana skalna, a za nią głębia i olbrzyyyyymia przestrzeń. Jeśli nie umiesz pływać i obawiasz się wody, można łatwo wpaść w panikę.

 

 

dzięki, jak będę próbował to raczej na początek na jakiś płyciznach  i z obstawą osoby pływającej. Ale dziękuję za radę, faktycznie może być wrażenie zawieszenia w przestrzeni, akurat nigdy nie miałem lęku wysokości i przestrzeni.

[SlonaKrew]

koniecznie spróbuj, bo naprawdę WARTO;)

powodzenia:)