maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Jakies pomysły co sie mogło stać i jakie rokowania? Parametry wody stabilne i dobre. Wszystko żyje i ma sie dobrze. Sent from my iPhone using Tapatalk Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AnT Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Zarcik jakis ? Cytuj ... I to by było na tyle. ... .... Problemem nie jest technologia. Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają. .... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Niestety nie... Pokrywy sa przesuniete o pare centymetrow. Zwierzak reaguje na dotyk i probuje domknac pokrywy ale nie udaje mu sie. kh = 8 NO3 = 0 Ca ok 400 koralowce i ryby zadowolone - zadnych objawow u nich. Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spirou Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 to wygląda jakby skałka z zoa spadła na małża, faktycznie rozerwało muszlę przy łączeniu ? to bardzo mocne łączenie, więc raczej dość dziwna sytuacja, Cytuj 17.03.2010r - 20.08.2012 http://nano-reef.pl/...m=posts&q=27683 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 (edytowane) Właśnie miałem pytać dlaczego na tej małży leży podstawka z koralowcami? Edytowane 26 Lipca 2017 przez Gość (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Rozerwane do konca nie jest, wyglada jak "zwichniecie" czy naderwanie. Bez sekcji nie sie nie dowiem. Dotknieta probuje sie domknac wiec czesc miesnia jeszcze dziala. fresz33 - Nic na nim nie lezy - malza mam juz ze 4 lata i jest porosniety roznymi zyjatkami. Ale sprawdzalem skale obok - nic nie mogloz niej spasc ... Zagadka. Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 No to weź z niej usuń to co zaznaczyłem na czerwono heh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Fresz33. A jak to pomoże?Sent from my iPhone using Tapatalk Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spirou Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 albo złóż ją tak jak być powinno i sadź w jakiejś szzelinie by łączenie stykało się z sobą, a by małża mogła się otwierać i zamykać... jeśli pękło więzadło to raczej nie sądzę by się zrosło, chyba że jeszcze jakaś "nitka" jego istnieje, spróbuj ją osadzić tak jak napisałem, i trzymaj kciuki Cytuj 17.03.2010r - 20.08.2012 http://nano-reef.pl/...m=posts&q=27683 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Dziwne pytania zadajesz jak na osobę która ma tak długo zbiornik morski.Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Zobacze wieczorem jak sie zwierzak czuje. ew poprawie jej "geometrie" ale dopoki nie trzeba wole nie ruszac. A jak to nie pomoze to walne piwko i wyszoruje Karcherem Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Ale pytanie jak najbardziej na miejscu. Też jestem ciekawy w czym pomoże usunięcie życia z tej muszli. A co do zwichnięcia więzadła. Są to raczej proste stworzenia więc system regeneracji jest bardziej rozbudowany niż u ludzi... Myślę że ustawienie muszli w prawidłowy sposób i unieruchomienie na kilka dni pomoże. A jeśli nawet to nie zaszkodzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 fresz33 Podziel sie prosze wiedza z ignorantami ... Ja naprawde nie wiem jak dziala czyszczenie muszli na malza. Nigdy tego nie robilem. Moze popelnilem blad? Jak czesto i czym czyscic mu skorupe? Tylko mechanicznie czy jakas chemia? W akwarium to chyba nie. Pod biezaca woda w kranie mozna? Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 34 minuty temu, dadario napisał: Ale pytanie jak najbardziej na miejscu. Też jestem ciekawy w czym pomoże usunięcie życia z tej muszli. Nie z muszli a z otworu gębowego heh to tak jakby Ci ktoś na twarz położył dłoń i tak by została a Ty sobie radź wiecie jak powinna wyglądać taka muszla tridacny ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Dobiegamy od tematu ale co tam... to na zdjeciu to muszla w sklepie. W morzu tak nie wyglada. Po roku stania w akwarium tez tak nie wyglada... To co zaznaczyles na obrazku mojej malzy to nie otwor gebowy tylko skorupa daleko od tkanki miekkiej. No i nic jej do dzioba nie wpadlo... Ale i tak dziekuje za glos w dyskusji. Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Zrobiłeś tak to zdjęcie że ja już nie wiem co na nim widać hehe wygląd tridacny nie powinien się zmieniać chyba że muszlę zaczyna coś obrastać. Tridacna powinna leżeć na skale a nie w podłożu i tak jest w naturze. A jak u Ciebie wygląda tridacna po roku stania w akwarium? staram sobie to wyobrazić heh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kb9 Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Może zrób zdjęcie z innej perspektywy - faktycznie na tym zdjęciu ciężko się połapać. Ty wiesz co jak bo widzisz ją też z innej strony. Cytuj Solniczka a w niej: obieg Jebao, cyrkulacja Maxspect, odpieniacz BK, lampa Maxspect, dolewka Levelautomatic Milestone. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tihs Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 (edytowane) hej tytuł jest mylący, chyba literówka Moje ciche marzenie, narazie tylko czytam. Na lewej połówce, na drugim wgłębieniu przy krawędzi, widać, że małż nie przylega do skorupy, a ta już porasta algami. Według mnie to sygnał, że coś mu dolega. Trafiłem kiedyś na identyczny wątek na RC, niestety zwierzak pomimo ułożenia na skale zdechł po miesiącu. Autor żałował potem, że nie podjął prób połączenia skorupy kropelką i paskiem gumy. Trzymam kciuki ! Edytowane 26 Lipca 2017 przez tihs (wyświetl historię edycji) Cytuj Blog i Galeria Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Oczywiscie powinna byc Tridacna pisane bylo w stresie i pospiechu. Wieczorem zrobie wiecej zdjec Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Hmm fresz33 prawdę ci powie, mianowicie Tridacny pozostawione na piachu są podatne na ataki pasożytów na podstawę skorupy - tam gdzie jest ten zawias, wiele ludzi stawia je na skałach, są nawet specjalne podstawki ceramiczne do tych małży - robi je Arca Biotechnologie, ludzie często robią też specjalne szyte na miarę podstawki na konkretną Tridacnę z masy epoksydowej do klejenia korali - tylko nie przyklejają jej tylko jakoś odciskają stopę - izolując ją od małża folią plastikową czy to aluminiową, następnie taką podstawkę wyciągają z wody czekają aż zwiąże, czyszczą z folii i mają na miarę podstawę do tridacny, można zamaskować klej małymi kamyczkami Ja nigdy jej nie miałem, piszę to co wyczytałem na zagranicznych forach, jak pasożyt zaatakuje to wyżera małża od dołu właśnie - sprawdź jak się ma stopa czy nie ma jakiś otworków po robaku czy nie jest zepsuta itp Małże te same potrafią w naturze zrobić sobie taką podstawkę na skale po prostu rozpuszczają skałę tak zwanym bisiorem i przyklejają się nim do skały, piach sobie mogą rozpuszczać i tak się do niego nie da przykleić Parazoa raczej jej nie zaszkodzą - dziwi mnie tylko ta żółta gąbka na krawędzi muszli i jakieś brązowe coś - raczej małż chemicznie powinien walczyć z czymś takim i nie dać zarastać krawędzi muszli - bo się nie domknie życzę jej jak najlepiej - poczytaj o pasożytach Tridacny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Ura dzieki za podpowiedz. Sprawdze ta mozliwosc i stan nogi Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AnT Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 wieloszczety - killery na małże Przydacznia jak sama nazwa mówi ma stopę którą się łapie do podłoża , na piasku ma marne szanse ,chyba że ma mało piasku i złapie się szyby Zdejmij to co spadło na małże i daj ją na skałki Cytuj ... I to by było na tyle. ... .... Problemem nie jest technologia. Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają. .... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Generalnie stoi na szybie. poczytalem troche o pasozytach - musze obejrzec jej stope. Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskonur Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 Stawiam na atak wieloszczetow :/Jeden malutki łaził po małży w okolicy dziurySent from my iPhone using Tapatalk Sent from my iPhone using Tapatalk Złożyłem zawód i postawiłem na kamieniu. Kiepsko to wygladaSent from my iPhone using Tapatalk Cytuj 310 litrow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 26 Lipca 2017 trochę mało widać ale chyba jest spora dziura w stopie :/ skurczybyki dostały się do środka dołem - tak jak myślałem, przydało by się dziady wykurzyć z małża i postawić go wyżej albo nawet na skałę a skałę na szklany pojemnik albo stelaż z akrylu skleić tak by nie właziły na to. Jest jeszcze jedna opcja kupić podstawę ceramiczną z arki i wkleić na nią małża klejem do korali ale takim lekko miękim - też Arki taki na bazie silikonu Microbe Lift Coral Scaper - jest na tyle miękki że można go odrywać od skał po stwardnieniu jest jak twarda plastelina - po prostu będzie trzymało nie wpuści wieloszczetów do dziury no i nie będzie utrudniało małży otwierania. Ekspertem od małż nie jestem ale w razie czego to można ten klej oderwać - możesz zrobić próbki gdzieś na skorupie. Tylko nie pchaj kleju w dziurę bo tam jest tkanka, pytanie czy nie będzie tam skurczybyków wieloszczetów w momencie robienia opatrunku, przydało by się je wykurzyć i sprawdzić czy nie ma ich w środku, bo inaczej zgnije w środku i będzie problem. Łatwo powiedzieć gorzej zrobić, jak by to był koral to wiem jak wykurzyć ale to jak większość z nas, z małżem to co innego - wrażliwe zwierze. Monitoruj w nocy czy się wieloszczety nie kręcą, można wsadzić skałkę do dużej szklanej miski do pieczenia będzie łatwo zobaczyć czy się nie pchają na kolecję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach